Odp: Plan dnia dzidziusia
Mój synek również ma unormowany dzień a zazwyczaj wygląda on tak:
8.30 - 9.00 budzimy się i jemy śniadanie, czyli 180 ml mleka.
Następnie ubieramy się i zabieramy za porządki. Tzn. ja sprzątam i gotuję a Michałek towarzyszy mi albo w kuchni na bujaku albo w pokoju w łóżeczku bawiąc się. Około 10.30 - 11.00 zasypia na około 1,5 godz. wcześniej marudząc. W tym czasie w zależności od pogody albo jesteśmy na spacerze, po zakupy, albo w domu i dokańczam porządki.
Około 13.00 jemy obiadek, czyli zupkę jarzynową - 130 ml. Następnie zabawa na macie aż do drzemki, która różnie trwa. Czasem godzinkę czasem mniej. (W tym czasie jem obiad).Gdy synek obudzi się to, w zależności od pogody, albo idziemy na drugi spacer, albo kładziemy się na macie i czytam mu bajki. Tak po 16.00 zaczyna się marudzenie więc staram się go uspokajać i około 17.00 daję mu deser (zazwyczaj kaszka z owocami). Następnie przenosimy się do pokoju Rodziców gdzie rozkładamy matę i Michałek najpierw ucina sobie drzemkę tak do około 17.40, a później ćwiczymy przekręcanie się, siadanie, podnoszenie i raczkowanie, oraz chwytanie zabawek. O 18.30 przychodzi Tata i bawi się z synkiem zwykle do 19.15, chyba, że Michałek płacze - wtedy idzie o 19.00. Około 19.30 szykujemy się do kąpieli, która trwa zwykle do 20.00. Następnie Michałek leży w łóżeczku czekając na kolację (180 ml mleka), którą dostaje parę minut przed 21.00 po czym zasypia.
W nocy budzi się różnie, czasem kilka razy ale na krótko. Ma niespokojny, lekki sen.Kręci się, wierci, jakby coś nieprzyjemnego Mu się śniło. Często budzi się z krzykiem po czym natychmiast zasypia.Dostaje jeszcze 160 ml mleka około 3.00.
Tak wygląda normalny dzień od którego co jakiś czas są wyjątki, np. wizyty Babci lub odwiedziny cioci i wujka
P.S. Mój synek ma 4,5 miesiąca
Mój synek również ma unormowany dzień a zazwyczaj wygląda on tak:
8.30 - 9.00 budzimy się i jemy śniadanie, czyli 180 ml mleka.
Następnie ubieramy się i zabieramy za porządki. Tzn. ja sprzątam i gotuję a Michałek towarzyszy mi albo w kuchni na bujaku albo w pokoju w łóżeczku bawiąc się. Około 10.30 - 11.00 zasypia na około 1,5 godz. wcześniej marudząc. W tym czasie w zależności od pogody albo jesteśmy na spacerze, po zakupy, albo w domu i dokańczam porządki.
Około 13.00 jemy obiadek, czyli zupkę jarzynową - 130 ml. Następnie zabawa na macie aż do drzemki, która różnie trwa. Czasem godzinkę czasem mniej. (W tym czasie jem obiad).Gdy synek obudzi się to, w zależności od pogody, albo idziemy na drugi spacer, albo kładziemy się na macie i czytam mu bajki. Tak po 16.00 zaczyna się marudzenie więc staram się go uspokajać i około 17.00 daję mu deser (zazwyczaj kaszka z owocami). Następnie przenosimy się do pokoju Rodziców gdzie rozkładamy matę i Michałek najpierw ucina sobie drzemkę tak do około 17.40, a później ćwiczymy przekręcanie się, siadanie, podnoszenie i raczkowanie, oraz chwytanie zabawek. O 18.30 przychodzi Tata i bawi się z synkiem zwykle do 19.15, chyba, że Michałek płacze - wtedy idzie o 19.00. Około 19.30 szykujemy się do kąpieli, która trwa zwykle do 20.00. Następnie Michałek leży w łóżeczku czekając na kolację (180 ml mleka), którą dostaje parę minut przed 21.00 po czym zasypia.
W nocy budzi się różnie, czasem kilka razy ale na krótko. Ma niespokojny, lekki sen.Kręci się, wierci, jakby coś nieprzyjemnego Mu się śniło. Często budzi się z krzykiem po czym natychmiast zasypia.Dostaje jeszcze 160 ml mleka około 3.00.
Tak wygląda normalny dzień od którego co jakiś czas są wyjątki, np. wizyty Babci lub odwiedziny cioci i wujka
P.S. Mój synek ma 4,5 miesiąca
Skomentuj