Czy ktoś z was ma takie kule do podlewania kwiatów? Czy spełniają one swoją role (pobieranie wody w takiej ilości ile chce kwiatek)? Przyznam, że wyglądają bardzo ładnie i moga być pomocne w wypadku wyjazdu.
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Kule do kwiatów -podlewanie
Collapse
X
-
-
Odp: Kule do kwiatów -podlewanie
Faktycznie bardzo ladnie to wyglada, ciekawe jak sie sprawdzaja w praktyce. Ja nie mam kwiatow w mieszkaniu, ale mam ukwiecony caly ganek i schody przed domem. Moj m zainstalowal bezposrednio w doniczkach taki system nawadniajacy, ktory sie wlacza automatycznie (moge ustawic np. co dwa 2 dni o 19 na 15 min.) Zrasza wtedy trawnik i woda leci tez do doniczek takimi malymi gumowymi rureczkami. Dla nas to super rozwiazanie, bo czesto wyjezdzamy, a tu gdzie mieszkam kwiaty bez wody dlugo by nie wytrzymaly i nie musze nikogo prosic o podlewanie
-
-
Odp: Kule do kwiatów -podlewanie
Może i ładnie wyglądają, ale u mnie się nie sprawdziły - kwiat dostał za dużo wody na raz i zgnił. W przypadku roślin doniczkowych lepszym rozwiązaniem okazał się blumat. Ja mam ten: http://blumat.pl/product_info.php/in...25d90d543dabd5. Tu roślina nie jest przelewana bo urządzenie wyczuwa ile wody roślina potrzebuje i tylko tyle wlewa.
Skomentuj
-
Odp: Kule do kwiatów -podlewanie
To wszystko zależy od roślin bo niestety ale te kule tak powoli sączą wodę, w tym okresie letnim dla moich krzaków jest to zdecydowanie za małoKamienne podłogi, wykończenia i dekoracje na http://www.kamulec.pl/
Skomentuj
-
-
Odp: Kule do kwiatów -podlewanie
Wiesz co kul nie miałam, ale takie nakładki na butelkę - wszystko było ok tylko kwiaty wytrzymywały 2-3 dni. W zeszłym roku kupiłam takie ceramiczne stożki do nawadniania roślin http://blumat.pl/product_info.php/in...900dcdb3c63bb3 Rośliny dostają tyle wody ile potrzebują - nigdy mi sie nie zdarzyło, aby były przelane. Jak podłączysz do większego zbiornika to możesz się urlopować nawet tydzień
Skomentuj
-
-
Odp: Kule do kwiatów -podlewanie
Kule do kwiatów są dobrym rozwiązaniem, pod warunkiem oczywiście, że mamy dopasowaną jej pojemność w stosunku do kwiatów, jakie będą zasilały a także naszej planowanej nieobecności. W sezonie letnim jest to dobry sposób na nawadnianie, ze względu na to, iż kwiaty mają nieustanny dostęp do wody, która trafia bezpośrednio do korzeni, nie powodując sparzenia części nadkorzennej.
Skomentuj
-
-
Odp: Kule do kwiatów -podlewanie
Napisane przez testolandia Pokaż wiadomośćMy takie kule ( nie identyczne, ale działały na takiej samej zasadzie) włożyliśmy, jak wyjeżdżaliśmy na tydzień. Kwiatki nie uschły.Decyzje podjęte w przeszłości kształtują naszą teraźniejszość
Skomentuj
Skomentuj