Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Kule do kwiatów -podlewanie

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Kule do kwiatów -podlewanie

    Czy ktoś z was ma takie kule do podlewania kwiatów? Czy spełniają one swoją role (pobieranie wody w takiej ilości ile chce kwiatek)? Przyznam, że wyglądają bardzo ładnie i moga być pomocne w wypadku wyjazdu.
    Attached Files
  •    
       

    #2
    Odp: Kule do kwiatów -podlewanie

    Faktycznie bardzo ladnie to wyglada, ciekawe jak sie sprawdzaja w praktyce. Ja nie mam kwiatow w mieszkaniu, ale mam ukwiecony caly ganek i schody przed domem. Moj m zainstalowal bezposrednio w doniczkach taki system nawadniajacy, ktory sie wlacza automatycznie (moge ustawic np. co dwa 2 dni o 19 na 15 min.) Zrasza wtedy trawnik i woda leci tez do doniczek takimi malymi gumowymi rureczkami. Dla nas to super rozwiazanie, bo czesto wyjezdzamy, a tu gdzie mieszkam kwiaty bez wody dlugo by nie wytrzymaly i nie musze nikogo prosic o podlewanie


    Skomentuj


      #3
      Odp: Kule do kwiatów -podlewanie

      ja też się zastanawiam nad kupnem takich kul, ale nie wiem jak one się sprawdzają. niestety nikt ze znajomych takich nie ma

      Skomentuj


        #4
        Odp: Kule do kwiatów -podlewanie

        Jak jestem w domu, to podlewam, więc kule mi nie potrzebne, ale mogą się sprawdzić, jak trzeba wyjechać z domu na parę dni.
        Last edited by nojaka; 27-12-2012, 14:03.

        Skomentuj


          #5
          Odp: Kule do kwiatów -podlewanie

          też bym chciała mieć piękny duży pełen zieleni ogród i ogrodowe problemy, z roślinkami, meblami ogrodowymi, oświetleniem, nawozami, ale niestety, na razie tylko mam balkonowy ogród, muszę jeszcze kilka lat poczekać

          Skomentuj


            #6
            Odp: Kule do kwiatów -podlewanie

            Może i ładnie wyglądają, ale u mnie się nie sprawdziły - kwiat dostał za dużo wody na raz i zgnił. W przypadku roślin doniczkowych lepszym rozwiązaniem okazał się blumat. Ja mam ten: http://blumat.pl/product_info.php/in...25d90d543dabd5. Tu roślina nie jest przelewana bo urządzenie wyczuwa ile wody roślina potrzebuje i tylko tyle wlewa.

            Skomentuj


              #7
              Odp: Kule do kwiatów -podlewanie

              To wszystko zależy od roślin bo niestety ale te kule tak powoli sączą wodę, w tym okresie letnim dla moich krzaków jest to zdecydowanie za mało
              Kamienne podłogi, wykończenia i dekoracje na http://www.kamulec.pl/

              Skomentuj

              •    
                   

                #8
                Odp: Kule do kwiatów -podlewanie

                Wygląda świetnie, nigdy wcześniej czegoś takiego nie widziałam Szkoda, że się nie sprawdza, ale nawet jako ozdoba chyba się w te cudeńko zaopatrzę
                https://www.new-nails.com/

                Skomentuj


                  #9
                  Odp: Kule do kwiatów -podlewanie

                  Wiesz co kul nie miałam, ale takie nakładki na butelkę - wszystko było ok tylko kwiaty wytrzymywały 2-3 dni. W zeszłym roku kupiłam takie ceramiczne stożki do nawadniania roślin http://blumat.pl/product_info.php/in...900dcdb3c63bb3 Rośliny dostają tyle wody ile potrzebują - nigdy mi sie nie zdarzyło, aby były przelane. Jak podłączysz do większego zbiornika to możesz się urlopować nawet tydzień

                  Skomentuj


                    #10
                    Odp: Kule do kwiatów -podlewanie

                    Rzeczywiście bardzo pomysłowe, na pewno sprawdzi się podczas naszej dłuższej nieobecności w domu. Nie będziemy musieli martwić się, że kwiaty zwiędną.

                    Skomentuj

                    •    
                         

                      #11
                      Odp: Kule do kwiatów -podlewanie

                      Kule do kwiatów są dobrym rozwiązaniem, pod warunkiem oczywiście, że mamy dopasowaną jej pojemność w stosunku do kwiatów, jakie będą zasilały a także naszej planowanej nieobecności. W sezonie letnim jest to dobry sposób na nawadnianie, ze względu na to, iż kwiaty mają nieustanny dostęp do wody, która trafia bezpośrednio do korzeni, nie powodując sparzenia części nadkorzennej.

                      Skomentuj


                        #12
                        Odp: Kule do kwiatów -podlewanie

                        My takie kule ( nie identyczne, ale działały na takiej samej zasadzie) włożyliśmy, jak wyjeżdżaliśmy na tydzień. Kwiatki nie uschły.

                        Skomentuj


                          #13
                          Odp: Kule do kwiatów -podlewanie

                          Takie kule to rewelacyjna sprawa.

                          Skomentuj


                            #14
                            Odp: Kule do kwiatów -podlewanie

                            Zgadzam się, ciekawe rozwiązanie jeśli nie ma sąsiada pod ręką, aby podlał kwiatki, a nam szykuje się dłuższy wyjazd. Roślina z pewnością nie uschnie
                            Brama Twardowskiego

                            Skomentuj


                              #15
                              Odp: Kule do kwiatów -podlewanie

                              Napisane przez testolandia Pokaż wiadomość
                              My takie kule ( nie identyczne, ale działały na takiej samej zasadzie) włożyliśmy, jak wyjeżdżaliśmy na tydzień. Kwiatki nie uschły.
                              Nie ma co ukrywać, że to ważna wiedza. Pytanie tylko czy tak jest w każdym przypadku.
                              Decyzje podjęte w przeszłości kształtują naszą teraźniejszość

                              Skomentuj

                                     
                              Working...
                              X