Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Znieczulenie czy nie

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Znieczulenie czy nie

    Ja na początku byłam pewna na sto procent, że wezmę znieczulenie ( nawet chyba tu w temacie pisałam o tym). Potwornie bałam się bólu, bo absolutnie nie jestem na niego odporna. Nadal się boję tego bólu, ale teraz jak kończymy zajęcia w szkole rodzenia cały ten poród i ból stał się dla mnie mniej przerażający i myślę, że znieczulenie zewnątrzoponowe będzie ostatecznością, jeśli nie będę w stanie przeżyć bez niego porodu jako czegoś pięknego tylko jako traumę. Teraz jednak nie nastawiam się tak na to, że będzie jakoś źle... Oswojenie się z myślą o porodzie, poznanie jego przebiegu i świadomość co dzieje się z moim ciałem to chyba najlepszy lek

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Znieczulenie czy nie

      Napisane przez norunia Pokaż wiadomość
      Ja na początku byłam pewna na sto procent, że wezmę znieczulenie ( nawet chyba tu w temacie pisałam o tym). Potwornie bałam się bólu, bo absolutnie nie jestem na niego odporna. Nadal się boję tego bólu, ale teraz jak kończymy zajęcia w szkole rodzenia cały ten poród i ból stał się dla mnie mniej przerażający i myślę, że znieczulenie zewnątrzoponowe będzie ostatecznością, jeśli nie będę w stanie przeżyć bez niego porodu jako czegoś pięknego tylko jako traumę. Teraz jednak nie nastawiam się tak na to, że będzie jakoś źle... Oswojenie się z myślą o porodzie, poznanie jego przebiegu i świadomość co dzieje się z moim ciałem to chyba najlepszy lek
      oswojenie tematu i przepracowanie sobie go w głowie napewno pomaga i super ze masz dobre podejscie do porodu ja calego porodu bałam sie strasznie bólu tego co nie znane - cala ciaze oswajalam sie z tematem, staralam sie przygotowac do porodu jak najlepiej, ogromnym wsparciem w czasie porodu był mój mąz i dla mnie poród to niesamowite przezycie w koncu na swiat przyszla nasza dziopka i Tobie zycze byś miala lekki poród i wspominała go jako cos wyjątkowego

      Skomentuj


        Odp: Znieczulenie czy nie

        to sprawa bardzo indywidualna zależy jaka kto ma odporność . Ja na wszelki wypadek podpisałam dokument u anestezjologa że chce znieczulenie. i tak miałam później CC

        Skomentuj


          Odp: Znieczulenie czy nie

          ojej ale mam obawy przed porodem ale w naszym szpitalu nie ma znieczulenia tylko znieczulenia wziewny (entonox), czyli pewnie gaz rozweselajacy i możliwość korzystania z immersji wodnej w I okresie porodu. no dlatego czytając wasze posty troszkę się przeraziłam no ale moze jakos przezyje

          Skomentuj


            Odp: Znieczulenie czy nie

            Napisane przez kum_pela Pokaż wiadomość
            ojej ale mam obawy przed porodem ale w naszym szpitalu nie ma znieczulenia tylko znieczulenia wziewny (entonox), czyli pewnie gaz rozweselajacy i możliwość korzystania z immersji wodnej w I okresie porodu. no dlatego czytając wasze posty troszkę się przeraziłam no ale moze jakos przezyje
            Nie zakładaj od razu takiego scenariusza może taki szybki poród będziesz miała że szybko o nim zapomnisz

            Skomentuj


              Odp: Znieczulenie czy nie

              Nie każdy szpital daje znieczulenie... Ja niby podpisywałam stosowane dokumenty żeby znieczulenie dostać, ale niestety. Męczyłam się w potwornych bólach z brzucha i kręgosłupa jednocześnie przez 11 godzin

              Skomentuj


                Odp: Znieczulenie czy nie

                Napisane przez kum_pela Pokaż wiadomość
                ojej ale mam obawy przed porodem ale w naszym szpitalu nie ma znieczulenia tylko znieczulenia wziewny (entonox), czyli pewnie gaz rozweselajacy i możliwość korzystania z immersji wodnej w I okresie porodu. no dlatego czytając wasze posty troszkę się przeraziłam no ale moze jakos przezyje
                grunt to pozytywne nastawienie ja rodzilam bez ZZO i o bolu juz nie pamietam Zosia mi wszystko wynagrodzila

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Znieczulenie czy nie

                  Ja znieczulenia też nie miałam i anwet bym nie dostała 17 godzin porodu i cóż tak czy tak cesarskie ciecie przyszło bo wody odeszły zgnięte a mały już się nie ruszał...

                  Skomentuj


                    Odp: Znieczulenie czy nie

                    pierwszy poród tez znieczulenia drugi chyba tez bez ponoć kolejne dziecko rodzi się szybciej i mniej bolesny jest poród

                    Skomentuj


                      Odp: Znieczulenie czy nie

                      Napisane przez gienkak Pokaż wiadomość
                      pierwszy poród tez znieczulenia drugi chyba tez bez ponoć kolejne dziecko rodzi się szybciej i mniej bolesny jest poród
                      ja też takie coś słyszałam i ciekawe czy to się sprawdza - mamy mające swoje drugie, trzecie itd. porody wypowiedzcie się na ten temat

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Znieczulenie czy nie

                        dam znac jak już urodzę choć już nawet pierwszego porodu za bardzo nie pamiętam taki ból szybko chce się zapomnieć

                        Skomentuj


                          Odp: Znieczulenie czy nie

                          Napisane przez 27otsifem Pokaż wiadomość
                          grunt to pozytywne nastawienie ja rodzilam bez ZZO i o bolu juz nie pamietam Zosia mi wszystko wynagrodzila
                          Ja też pierwszą córcię rodziłam bez znieczulenia..bardziej go się bałam niż bólu, tyle się nasłuchałam :-) ale rozumiem kobiety, które z niego korzystają..u niektórych lęk przed bólem jest tak wielki, że nie są w stanie urodzić..

                          Drugie dziecko też zamierzam rodzić bez tego znieczulenia..a czy będzie szybciej to się okaże, dam Wam znac :-)

                          Skomentuj


                            Odp: Znieczulenie czy nie

                            To samo myślałam po porodzie Że tak mogłabym rodzić wiele razy chociaż poród miałam ciężki. Wiadomo zawsze jest ten strach prze bólem ale i ja miałabym jednak większy strach przed tym znieczuleniem bo też są tego skutki uboczne Więc zostałam przy bólach bez znieczulenia
                            Chociaż też pamiętam że o cesarkę prosiłam bo już sił nie miałam Ale teraz to już wspomnienia

                            Skomentuj


                              Odp: Znieczulenie czy nie

                              To widzę Lara, że miałyśmy podobnie he he ja też w pewnym momencie prosiłam już o cesarką ale dobrze, że mnie nie posłuchali ;-) a bóle dało sie przeżyć i widok maluszka na moich piersiach wynagrodził mi wszystko..
                              A te znieczulenia bywają niebezpieczne, a to się źle wkują, bo wiadomo że jak masz skurcz to trudno Ci sie nie ruszać..a to żle wymierzą dawkę - koleżanka tak miała i wogóle straciła czucie w nogach..wróciło jej dopiero po dwóch dniach ale to co wtedy przeżyła to jej..i w końcu tak do końca to znieczulenie nie zawsze może ukoić ból..

                              Skomentuj


                                Odp: Znieczulenie czy nie

                                ja balam sie ze znieczulenie przedluzy porod i moja kolezanka tez miala komplikacje poznieczulowe, nastawilam sie ze rodze bez i dalam rade - a ja powiem Wam ze nie prosilam o cesarke :P, myslalam o tym ze czeka mnie slodka nagroda - moje dzieciątko i zleciało, ale u mnie taki prawdziwy poród trwał 7,5 godziny, skurcze wprawdzie rozkrecaly sie od rana ale na szczescie porodu nie mialam ciezkiego

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X