Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Konkurs witaminowy

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #76
    Odp: Konkurs witaminowy

    Tak często mówi się o witaminach, jakie powinny dostawać nasze niemowlaki. Rodzice w trosce o swoje dzieci często kupują pełno witamin, chcąc ochronić w ten sposób swoje dzieci przed różnymi chorobami, dolegliwościami..
    Ja osobiście jestem zdecydowaną przeciwniczką niepotrzebnego faszerowania dzieci wieloma lekami. Lek jakby nie patrzeć to sztuczny wytwór, więc żeby go spożywać, należy mieć ku temu uzasadnienie. Powinnam zacząć też swoją wypowiedź od tego, że moim zdaniem, każdy lek, nawet będący z pozoru tylko niewinną witaminą powinien być konsultowany z lekarzem. Dzieciom nie szkodzi tylko niedobór witamin ale również ich nadmiar. Zanim więc zaczniemy podawać jakiekolwiek witaminy swoim dzieciom, skonsultujmy się z lekarzem odnośnie sensowności podawania pewnych witamin w danym okresie życia dziecka.
    To, czego potrzebują nasze dzieci zależy m.in. od tego, czy np. nasze niemowlaki są karmione piersią czy mlekiem modyfikowanym, w jaki sposób odżywiała się matka dziecka będąc w ciąży czy też odżywia się karmiąc dziecko. Jeżeli już występuje zasadność podawania jakiegoś leku, to jest nim przeważnie witamina D, chyba, że z jakiś powodów dziecko musi spożywać jakieś jeszcze witaminy, to wtedy słuszność ich podawania jest jak najbardziej uzasadniona. Na zakończenie powiem jeszcze tak. Ja całe życie słyszę od rodziny i przyjaciół, że „powinnam” przyjmować leki, „powinnam” przyjmować witaminy, „powinnam” cieplej się ubierać i powiem szczerze, że jako ten wyjątek „nie przyjmujący” i „nie ubierający się” cieplej jestem większym okazem zdrowia, niż niejedna przyjmująca witaminy czy też leki osoba. Leki przyjmuję wtedy, kiedy jest to konieczne a nie na zasadzie „wypadałoby” o tej porze roku przyjąć itp., dzięki czemu mój organizm sam potrafi sobie radzić z pewnymi chorobami, jest odporny (w przeciwieństwie do niejednego organizmu moich znajomych czy rodziny, którzy co róż coś profilaktycznie łykają i ich organizmy są już po części wyjałowione). Dlatego też apeluję o jakąś rozwagę, bo naprawdę nadmiar witamin naszym niemowlakom nie tylko nie polepszy ich zdrowia, ale też często może przyczynić się do dotkliwej w skutkach hiperwitaminozy. Najlepszą receptą jest więc tutaj zdrowy umiar.
    Last edited by mamusiaczek; 21-11-2011, 01:59. Powód: Dopisanie swojej myśli.

    Skomentuj

    •    
         

      #77
      Odp: Konkurs witaminowy

      Witaminy odgrywają ogromną rolę w okresie wzrostu małego organizmu. Choć nie mają wartości kalorycznej ani budulcowej,biorą udział w wielu procesach życiowych. Ich niedobór może doprowadzić do zaburzeń rozwoju. Aby prawidłowo odżywiać dziecko poznałam nie tylko literowe określenia (A, B, C, D, E, K) witamin,ale także ich zawartość w różnych pokarmach oraz funkcje które pełnią.
      Uważam,że podstawowym źródłem witamin i składników mineralnych jest urozmaicona dieta. Od pediatry dowiedziałam się, że jeśli dziecko jest zdrowe i normalnie je, a na jego menu składają się różne i wartościowe produkty,rzadko miewa niedobory witamin. Jednak w przypadku najmłodszych dzieci podawanie suplementów jest potrzebne i uzasadnione. Moja córka karmiona była piersią do 6 miesiąca,otrzymywała większość witamin,niestety nie wszystkie. Niezbędne jest podanie dziecku witaminy D 3, która umożliwia wchłanianie wapnia i przeciwdziała krzywicy,oraz witaminy K, biorącej udział w procesie krzepnięcia krwi,zapobiega również chorobie krwotocznej noworodka. Trzeba jednak pamiętać,że zbyt duża ilość niektórych witamin może byc dla dziecka szkodliwa,ponieważ organizm malca nie usuwa ich nadmiaru,tylko kumuluje.
      Kolejnym powodem aby podać dziecku witaminę jest osłabiony układ immulogiczny dziecka-jeśli wraca ono długo do zdrowia i często się przeziębia.Odporność organizmu malucha spada najczęściej w okresie jesinno-zimowym i wczesnowiosennym, a także w momentach zwiększonego stresu. Na wzmocnienie odpornosci córki pomagają witaminy C, A, B, a także wapń, magnez, żelazo,kwasy omega-3.
      O tej porze roku niestety nie ma świeżych owoców i warzyw, dlatego sięgam po zestawy witaminowe z apteki po wcześniejszej konsultacji z pediatrą

      Skomentuj


        #78
        Odp: Konkurs witaminowy

        "Witaminiki witaminki dla chłopczyka dla dziewczynki " Myślę że to hasło było aktualne kiedyś i jest aktualne dziś. Suplementacja witaminami u dzieci jest ważna, jak nie bardzo ważna!! nowo narodzone dziecko jest bezbronne delikatne i jedynie zdane na opiekę mamy i taty. Dziecko potrzebuje do życia wielu rzeczy: bliskości ciepła ale i witamin by prawidłowo się rozwijać rosnąć.
        Pierwszą ważną witaminką jest vit D3 bez niej rosnące kości i ząbki będą miały za mało wapnia kości mogą być łamliwe i wolniej dziecko może rosnąć. Witaminka K bierze udział w procesach krzepnięcia.
        wit A wpływa na rozwój wzroku i decyduje o wzroście.
        witaminki z grupy B wpływają na odporność, biorą udział w procesach metabolicznych biorą udział w tworzeniu czerwonych krwinek.
        A wit C wspomaga wchłanianie żelaza i zapobiega infekcją. Powinniśmy jednak pamiętać że nadmierna suplementacja jest bardzo szkodliwa hiperwitaminoza może zaszkodzić naszemu maluchowi dlatego u niemowląt powinniśmy konsultować z lekarzem lub farmaceutą zwłaszcza dobór preparatu i najważniejsze dawkę. oprócz witamin bardzo ważne są minerały ale i kwasy omega 3 które wpływają na rozwój umysłowy dziecka i odporność dlatego uważam że powinno się maluchom podawać tran.

        Skomentuj


          #79
          Odp: Konkurs witaminowy

          Nawet jeśli odżywiamy się zdrowo i jemy dużo owoców oraz warzyw brakuje nam witamin oraz minerałów. A to dlatego, że żywność ma ich coraz mniej. Z tego powodu trzeba je uzupełniać już od pierwszych dni życia. Podaję swoim dzieciom witaminy, aby były zdrowe i silne. Nie zdajemy sobie sprawę jak wiele dolegliwości bierze się właśnie z niedoboru witamin. Wiem to dobrze, ponieważ mam alergię pokarmową i moja dieta jest bardzo uboga. Po kilku latach złego odżywiania spowodowanego wykluczeniem wielu podstawowych i wartościowych produktów zaczęło mi brakować wszystkich witamin. Miałam zawroty głowy, anemię, drżące ręce, byłam zestresowana. Organizm się ,,sypał,,. Zaczęłam brać preparaty witaminowe i szybko poczułam się lepiej.
          Tak, jak ze wszystkim, i z tym należy zachować umiar i pamiętać o tym, że nadmiar witamin jest równie niekorzystny dla organizmu, co ich niedobór.
          Najlepsze są witaminy naturalne, ale nie wszystkie można dostarczyć w tej postaci szczególnie małym dzieciom. Jeśli podajemy je w postaci chemicznej należy wybrać dobrą, zaufaną firmę farmaceutyczną i przestrzegać dawek zalecanych przez producenta i pediatrę.
          Oprócz witamin uzupełniam dzieciom wapń, ponieważ mają alergię na mleko. Jest bardzo dobry na uczulenia i sprawia, że mają zdrowe kości. Sama biorę także magnez, bo wielu dorosłym go brakuje, a jego niedobór daje wiele przykrych objawów.
          Już w dzieciństwie wpajano nam, że witaminki to zdrowie I to prawda Zdrowy maluszek, aby rosnąć i rozwijać się prawidłowo musi je spożywać.

          Skomentuj


            #80
            Odp: Konkurs witaminowy

            Jak każda z mam
            o swoje dziecko dbam.
            Dlatego warto niemowlętom podawać witaminy
            będą miały wesołe miny

            Uważam, że mamy które urodziły dziecko powinny pamiętać o najważniejszych witaminach okresu noworodkowego a mianowicie wit. K i D3.
            Witamina D jest najbardziej potrzebna małym dzieciom, bo wpływa pozytywnie na rozwój kości. Ta substancja, która działa dobroczynnie na kości, jest także konieczna do sprawnego funkcjonowania układu nerwowego, pobudza również do działania komórki jelita cienkiego wyspecjalizowane w przyswajaniu wapnia i fosforu, zapobiega ich nadmiernemu wydalaniu z moczem i utrzymuje ich stałe stężenie we krwi. Ponadto zapobiega chorobom nowotworowym, takim jak rak okrężnicy, piersi czy prostaty. Jest odpowiedzialna za stan wszystkich kości, a także wspomaga system immunologiczny, reguluje produkcję i wydzielanie insuliny oraz pomaga w utrzymaniu zdrowego systemu nerwowego i układu mięśni. Może zapobiegać niektórym stanom zapalnym skóry i łagodzi łuszczycę.
            Natomiast jej brak może powodować krzywicę – zniekształcenia kości. Objawy, które są widoczne to kości klatki piersiowej przypominają pierś gołębia, głowa jest zniekształcona, a nadgarstki i kostki nadmiernie powiększone. Krzywicę na ogół wykrywa się dopiero wtedy, kiedy dziecko zaczyna chodzić.
            Zalecana dawka dobowa u dzieci karmionych piersią wynosi 400j. od urodzenia chyba że matka w czasie ciąży otrzymywała tą witaminę wówczas podajemy ją od 3 tyg.Natomiast dzieci karmione sztucznie dawkę ustala zawsze lekarz.
            Witaminę K zaleca się stosować od 2 tyg. życia do 3 m.ż.
            Jej podawanie chroni przed wystąpieniem skazy krwotocznej spowodowanej niedoborem składników układu krzepnięcia, które produkowane są przez wątrobę tylko w obecności tej o oto witaminy.
            W okresie jesienno-zimowym zaczęłam podawać swojemu synkowi witaminę C, która będzie go chroniła przed przeziębieniem i bakteriami.
            Drogie mamy podsumowując chcę przypomnieć że najwięcej witamin jest w warzywach i owocach dlatego musimy tak komponować dietę naszego maluszka aby była wzbogacona w te minerały które potrzebne są do rozwoju naszej pociechy.

            Skomentuj


              #81
              Odp: Konkurs witaminowy

              Witaminki wraz z moją córcią dołączyły do mojej rodzinki.
              Dbają o jej rozwój i zdrowie , trudno opisać ich zasługi w jednym słowie.
              Każdego dnia mamy je pod ręką, by zapobiegać chorób męką.
              Dobra mama o tym wie, że każdy bobas witaminki chętnie zje.
              By chorubsko się nie przyplątało i naszych maleństw łzami nie karało.
              Dzięki nim me dziecko jest szczęśliwe i na złe bakterie nie wrażliwe)

              Poza kilkoma wyjątkami organizm człowieka nie jest w stanie sam ich (witamin)wytworzyć, a wielu nie umie także magazynować. Dlatego witaminy trzeba dostarczać regularnie. Najlepszym ich źródłem jest różnorodna dieta, bo wtedy witaminy są najlepiej przyswajalne.
              W okresach osłabionej odporności lub spadku apetytu pediatra może zalecić podawanie dziecku także gotowych preparatów witaminowych, ale łykanie ich w nadmiarze lub zastępowanie nimi zróżnicowanego menu nie jest korzystne.
              Jednak nie od dziś wiadomo że witaminy pełnią nieocenioną rolę w diecie każdego dziecka. Dlatego warto wiedzieć jaka za co odpowiada i jaki ma wpływ na zdrowie naszych dzieci.

              Skomentuj


                #82
                Odp: Konkurs witaminowy

                No cóż ....mogłabym tu pisać jak to powinno się dzieciom podawać witaminy i jak to żyć bez nich nie można...niestety mam co do tego nieco odmienne zdanie....po kilku dniach od porodu odwiedziła mnie położna ,która była oburzona ,że nie podaję dziecku wit k...no cóż kupiłam skoro to takie "niezbędne" choć przy pierwszym dziecku nawet o nich nie słyszałam....następnie witamina d3...podawałam regularnie a ciemiączko i tak nie zarastało w szybkim tempie.mało tego ,syn ma 2 lata i jeszcze minimalne(ciągle zmniejszajace sie )ciemiączko...stwierdziłam ,że natura i tak zrobi swoje...jedyne co stosuje to właśnie witaminy na odporność.raz kupiłam witaminowe żelki ale była wojna jak chciałam dawać tylko jedna dziennie...potem gumy rozpuszczalne i lizaki....ale od gum bolałay ząbki a połowa lizaka i tak zawsze lądowała na ziemi lub co gorsza na kocie i w efekcie w koszu...i tak przestałam dogadzać dzieciom witaminowymi słodyczami i skorzystałam z porady pani farmaceutki i kupiłam juvit.teraz co dziennie po śniadaniu podaje dzieciom kropelki.z pewnościa moge powiedziec ,że nie szkodza.a czy pomagaja ?chyba tak,bo odpukać jeszcze w tym sezonie moje dzieci nie zachorowały ,a co chwilę słyszę od koleżanek ,ze ich dzieci sa przeziebione...nawet sama nie dawno przechodziłam grype a dzieciaki ani nie kichneły...także polecam witaminki na odpornośc oczywiście połaczone z regularnymi spacerami,odpowiednim ubiorem(nie za ciepło i nie za zimno) i przewietrzanie pokoju lub najlepiej nawilżanie powietrza ,bo suche powietrze też nieźle daje w kość....pozdrawiam i życzę zdrówka.

                Skomentuj

                •    
                     

                  #83
                  Odp: Konkurs witaminowy

                  Warto podawać niemowlętom witaminy,
                  By dobrze dbać o zdrowie dzieciny.
                  Jednak w moim domu taka jest zasada,
                  W niczym niewskazana jest duża przesada.
                  Gdy maleństwo zdrowe i dobrze się chowa,
                  Nie trzeba mu wszystkich witamin aplikować.
                  Ma ono bowiem swój układ odporności,
                  Który blokuje nieproszonych gości.
                  Trzeba ten układ wzmacniać a nie zastępować,
                  Żeby maluch mógł się prawidłowo chować.
                  Ważne żeby mama swojego dzidziusia,
                  Jak najdłużej przystawiała do cycusia.
                  W ten sposób mu witamin najwięcej daje,
                  I maleństwo odporne się staje.
                  A gdy coś szwankuje w zdrowiu dziecinki,
                  Wtedy oczywiście podajemy odpowiednie witaminki!!!

                  Skomentuj


                    #84
                    Odp: Konkurs witaminowy

                    Gdyby ktoś zapytał, co jest dla mnie najważniejsze na świecie, bez namysłu odpowiedziałabym- zdrowie mojego dziecka. Nie ma dnia, bym nie zastanawiała się, co jeszcze mogę zrobić, by Pola nadal rosła i rozwijała się prawidłowo. Będąc w ciąży przestudiowałam tomy różnych poradników, czasopism i porad internetowych związanych z opieką nad maluszkiem. Często pojawiały się sprzeczne opinie, ale być może właśnie dzięki nim (wyciągając wnioski) zajęłam stanowisko, które uważam za odpowiednie dla mojej córeczki. Postanowiłam karmić piersią przez pierwsze miesiące, by móc dostarczać Poli wszystkich niezbędnych składników odżywczych w naturalnej postaci. To skłoniło mnie do jeszcze lepszego kontrolowania swojej diety i wzbogacania jej o odpowiednie produkty. Moja córeczka urodziła się w lutym więc niezbędna okazała się w tym przypadku witamina D3 podawana kropelkowo. Brak słońca (niezwykle ważnego dla prawidłowego rozwoju dziecka!) musiałam zastąpić gotową substancją witaminową.
                    Uważam, że niemowlęta nie potrzebują dodatkowego źródła witamin, gdy ich dieta (a wcześniej dieta mamy karmiącej) jest odpowiednio zbilansowana. Natura ofiarowała nam witaminy ukryte w przepysznych produktach naturalnych, które nie tylko dbają o nasze zdrowie, ale również dostarczają niezwykłych przeżyć smakowych, zapraszając maluchy do smacznej zabawy. Witaminy? Na zdrowie naturalnie!

                    Skomentuj


                      #85
                      Odp: Konkurs witaminowy

                      witaminki to ważna jest sprawa! Wie o tym dziecko, i mama, i tata. Warto podawać je maluchowi, by było zdrowe w sezon grypowy. Aby nie tylko się przeziębiało, ale żeby też zdrowe kości i zęby miało! Bo najważniejsze te witaminy, z nimi nie straszne nawet anginy! Rodzice pamiętać o tym powinni, żeby podawać te witaminki. W przyszłości siłacz urośnie zdrowiutki na dumę rodzinki i samej dziudziulki.

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #86
                        Odp: Konkurs witaminowy

                        Witaminy są bardzo ważne w rozwoju każdego dziecka. Należy od najmodszych lat dostarczac organizmowi wszystkich potrzebnych witamin. Zdecydowanie jestem zwolenniczką dostarczania tych witamin w owocach, warzywach, produktach, gdyż zdecydowanie są wtedy lepiej przyswajane przez organizm. Dlatego posiłki każdorazowo powinny byc bardzo urozmaicone tak aby organizm miał dostarczone wszystkie potrzebne witaminy.

                        Skomentuj


                          #87
                          Odp: Konkurs witaminowy

                          Witaminy są bardzo ważne w prawidłowym rozwoju dzieci, dlatego moim zdaniem warto je podawać już w okresie niemowlęcym.
                          Dostarczając dziecku te cenne składniki zwiększamy jego ochronę przed chorobami, ich niedobór osłabia organizm, przez co staje się bardziej podatny na różne choroby.
                          Witaminy z grupy B mają największy wpływ na prawidłowe działanie układu nerwowego i rozwój mózgu dziecka. Ich niedobór może powodować rozdrażnienie i zaburzenie koncentracji.
                          Na zwiększenie odporności szczególny wpływ ma witamina A i C. Pierwsza tworzy w organizmie barierę przeciw zakażeniom, natomiast druga uszczelnia błony śluzowe, aby nie przenikały przez nią wirusy.
                          Zdrowy wygląd skóry oraz jej zdolność regenerowania się to zasługa witaminy A. Kiedy jej brakuje mogą pojawiać się krostki, zaczerwienienia a nawet łuszczenie.
                          Witaminy A i B2 spełniają również ważną rolę w zapobieganiu wadom wzroku. Brak witaminy A może w przyszłości doprowadzić nawet do tzw. kurzej ślepoty.
                          Urozmaicona dieta dostarcza naturalnych witamin, jednak ich ilość może być niewystarczająca. Dlatego warto skonsultować się z lekarzem, wybrać odpowiedni preparat i określić dawkowanie.
                          Należy pamiętać, że każda witamina spełnia jednocześnie kilka zadań, a brak nawet jednej z nich, może utrudnić rozwój naszego maluszka i doprowadzić do problemów ze zdrowiem.

                          Skomentuj


                            #88
                            Odp: Konkurs witaminowy

                            Dlaczego w szpitalu nikt nie daje mamom instrukcji obsługi??? Ja wiem, że każde dziecko jest inne, ale... I to ale - to chociażby witaminy.
                            KiD - produktowo-placementowo! Tydzień w szpitalu, cesarka, i nikt nie poinformował mnie w czasie nastu lekarsko-pielęgniarsko-położnych wizyt, że mała ma dostawać witaminy K + D??? Witaminy wpadły do nas wraz z wizytą położnej, z którą się nie polubiłyśmy, więc rzuciłam je gdzieś na bok, jako niechciany produkt placement. Dobrze, że tego dnia wpadła szwagierka, bardziej obeznana w dzieciowych sprawach i uświadomiła nas co i jak.
                            D - aptekarsko Teraz bierzemy tylko D i znów było nie tak, jak być powinno. Mała ma nadmierne napięcie mięśniowe, neurolog zapisała witaminę D - dawka 500. Życzliwa Pani w aptece odradziła 500 (nie połknie tego, gorzkie jak się rozpuści) i dała 400. Naiwnie uwierzyłam. Właśnie dostałam ochrzan od pediatry. Pewne słusznie, bo dla dzieci z takimi problemami witamina D ma niebagatelne znaczenie. Dziś tą mocniejszą dawkę rozpuszczamy w wodzie, mała połyka bez problemu... Prawie widzę, jak kciuczki się rozprostowują.
                            C - obrzydliwie - pleśniawkowo A witaminę C poznałyśmy przy okazji tych wstętnych pleśniawek, co to się pojawiły w niemowlęcej paszczy. Okazało się, że da się przebyć ich inwazję bez leków... A teraz - przydaje się, żeby wzmocnić odporność bobasa.

                            Innych witamin póki co nie znam. Podczytam, co piszą dziewczyny, bo kto wie, czy znów, z powodu braku instrukcji, czegoś nie wiem, a powinnam...

                            Skomentuj


                              #89
                              Odp: Konkurs witaminowy

                              Nazwa WITAMINY pochodzi od łacińskich słów VITA = ŻYCIE i AMINA – związek chemiczny zawierający grupę aminową. Ich odkrywcą jest polski biochemik Kazimierz Funk i jemu również zawdzięczają swoją nazwę.
                              Pełnią one funkcję regulującą metabolizm człowieka, a ponieważ są dla nas związkami egzogennymi, MUSIMY POBIERAĆ je wraz z pożywieniem. Nasz organizm, niestety, nie potrafi ich sam wytworzyć. Wyjątkiem jest tylko witamina D, która produkowana jest przez komórki naszej skóry pod wpływem UV.
                              Dzieci POTRZEBUJĄ witamin do prawidłowego wzrostu i rozwoju, dlatego podawanie ich niemowlętom jest NIEZBĘDNE i z całą pewnością WARTO o tym pamiętać. Najważniejszymi witaminami w tym okresie są z całą pewnością witaminy D i K - zwłaszcza dotyczy to dzieci karmionych piersią, bowiem mleko matki nie dostarcza ich dziecku w odpowiedniej ilości.
                              WITAMINA D odgrywa istotną rolę w przyswajaniu fosforu i wapnia - dwóch bardzo ważnych makroelementów. Wapń jest podstawowym budulcem kości i zębów, natomiast fosfor wchodzi w skład kodu genetycznego, błon komórkowych, czy miękkiich tkanek (nerki, serce, mózg, mięśnie). Witamina D działa zbawiennie na układ nerwowy, a także zapobiega i łagodzi stany zapalne skóry oraz wykazuje właściwości przeciwnowotworowe (rak piersi, prostaty). Niedobór witaminy D jest przyczną nieprawidłowego funkcjonowania organizmu, a głównym skutkiem niedoboru witaminy D jest krzywica. Niedobór witaminy D powoduje rozmiękczenie kości (osteomalacja), które prowadzić może do złamań i skrzywień układu kostnego. Przy niedoborach witaminy D może pojawić się także zapalenie spojówek, czy stany zapalne skóry.
                              WITAMINA K jest z kolei odpowiedzialna za prawidłową krzepliwość krwi. Noworodki i niemowlęta są szczególnie narażone na niedobór witaminy K ze względu na ograniczone jej przenikania przez łożysko i w związku z niewielką jej zawartością w mleku matki. Niedobór tej witaminy może powodować krwawienia wewnętrzne wynikające z niedoboru czynników krzepnięcia (tzw. choroba krwotoczna noworodków). Dlatego też witamina K podawana jest już od narodzin. Odgrywa też istotna rolę w procesach mineralizacji kości. Jej niedobór może zmniejszać wytrzymałość kości i powodować ubytki w masie kostnej. Witamina K zapobiega także zwapnieniu naczyń krwionośnych i miażdżycy, a także zmniejsza ryzyko występowaia chorób nowotworowych.
                              WITAMINA A jest rzadziej podawana niż poprzednio wspominane witaminy, jednakże warunkuje ona prawidłowy stan nabłonków skóry i śluzówek dróg oddechowych, pokarmowych i moczowych. Niedobór tej witaminy może przyczyniać się do suchości skóry i jej łuszczenia, zaburzać funkcjonowanie nabłonka śluzówki i obniżać odporności na infekcje, czy zaburzać prawidłowe funkcjonowanie nabłonka jelit i wydzielanie enzymów trawiennych.
                              WITAMINA C (kwas askorbinowy) pełni wiele funkcji w organizmie i znajduje się we wszystkich komórkach ciała. Odgrywa niebagatelną rolę w powstawaniu ciał odpornościowych, unieczynnianiu jadów, czy hamowaniu wzrostu bakterii chorobotwórczych. Bierze także udział w powstawaniu erytrocytów i hemoglobiny, czy wspomaga przyswajanie żelaza. Dlatego też jest często stosowana w czasie infekcji wirusowych, czy przy katarze.

                              Skomentuj


                                #90
                                Odp: Konkurs witaminowy

                                Na temat tego, jakie witaminy podawać dziecku należy,
                                Kiedy i w jakich ilościach – czyli jaka dawka się należy,
                                Każda mama powinna posiadać wiedzę
                                I ja również skrupulatnie te ważne informacje śledzę.
                                Jestem za zbilansowanym podawaniem witamin niemowlęciu,
                                Bo równowaga to podstawa – zwłaszcza przy takim dziecięciu.
                                A dlaczego jest to tak ważne i dlaczego warto?
                                Zdrowie dziecka będzie tu przetargową kartą.
                                Zaczynając od rzeczy podstawowych:
                                Witaminy D, PP, B, K A i C to pomoce funkcji życiowych.
                                Witamina D jest dobra dla zdrowia maluszka,
                                Bo dzięki niej jego kości rosną jak pietruszka!
                                D jest nazywana witaminą przeciwkrzywiczną,
                                Bo przeciwdziała krzywicy – co jest sprawą logiczną.
                                Pomaga przyswoić organizmowi sole wapnia i fosforu,
                                Dzięki temu rozwój układu kostnego dziecka nabiera wigoru.
                                Maluszek też jej potrzebuje, by mieć zdrowe ząbki,
                                A przecież mocne zębole to najcenniejsze fizjologii majątki.
                                Ważne są też kąpiele w słonecznych promieniach,
                                Pod których wpływem ergosterol w skórze w D witaminę się zmienia.
                                Witamina PP korzystnie działa na niemowlęcy układ nerwowy,
                                B zaś zapobiega stanom zapalnym skóry, przyczynia się do jej odnowy.
                                K potrzebna jest do odpowiedniego krzepnięcia krwi,
                                Powinna być podawana niemowlęciu, które piersią matka karmi
                                Bo w jej mleku jest w witaminę K ubogie, jest jej mało
                                A przecież chcemy by paluszek miał formę doskonałą.
                                Witamina A potrzebna jest by malec miał wzrok sokoli
                                C – także na kości by rosły szybko, a nie powoli.
                                Zatem witaminy to element dla malucha nieoceniony i konieczny,
                                Bo cała witaminowa spółka pozwala na cieszenie się zdrowiem bajecznym ))

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X