urodziny u Filipka
''To'' zdarzyło się na przyjęciu urodzinowym u Filipka ,który kończył 6 lat. Moja córcia podbiega do mnie i mówi:
-Mamo! wiesz...-Filipek i Mariolka,wcale nie są niegrzeczni i źle wychowani jak mówiłaś,a ciocia Marysia pozwoliła pobawić się tą lalką,co mówiłaś ,że trzyma ją jak antyk.
Niestety nie udało mi się obrócić tego stwierdzenia w żart.Mam nauczkę ,aby pewnych rzeczy nie mówić przy dzieciach.
''To'' zdarzyło się na przyjęciu urodzinowym u Filipka ,który kończył 6 lat. Moja córcia podbiega do mnie i mówi:
-Mamo! wiesz...-Filipek i Mariolka,wcale nie są niegrzeczni i źle wychowani jak mówiłaś,a ciocia Marysia pozwoliła pobawić się tą lalką,co mówiłaś ,że trzyma ją jak antyk.
Niestety nie udało mi się obrócić tego stwierdzenia w żart.Mam nauczkę ,aby pewnych rzeczy nie mówić przy dzieciach.
Skomentuj