Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Test produktów Gerber - wątek specjalny - WYNIKI

Collapse
Zamknięty wątek
X
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

    Deserek do picia super rozwiązanie dla dziecka aby podać owoce.
    Zdziwiłam się, że córcia tak szybko załapała picie ze słomki, ponieważ po pierwszych próbach z herbatką zniechęciła się po zachłyśnięciu.
    Sama odkryła że to super zabawa!!
    Wpływ deserku na jelita.. W naszym przypadku po wypiciu deserku kupa przyszła dość szybko - kwestia pół godziny, bez większych problemów. Także cieszę się, ze pomógł przy przemianie materii

    Deserki na pewno zagoszczą w naszym menu na stałe, gdyż jest to świetne rozwiązanie również na spacery.
    Attached Files

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

      Sosy

      pomidorowy ze słodką papryką i kurczakiem

      łagodny w smaku, bardzo smakował córci zarówno z makaronem jak i ryżem.
      Jedynie co ja bym zmieniła to zrobiłabym go troszkę gęstszego.
      Słoiczek u nas wystarczył na 3 porcje.
      Idealne rozwiązanie na wakacje, wiem że podam dziecku dobrą jakość produktu a ona z chęcią zje to danie.

      Skomentuj


        Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

        Witam wszystkie mamy

        ładną wiosnę mamy tej zimy

        po całym tygodniu testowania przedstawię rezultaty wielkiej próby testerki Leny

        sosiki - próbowałam z makaronem, ryżem , kaszą....i będę wyjątkiem ale mojej małej to nie smakuje
        "nie dobre" " nie smakuje" "śmierdzi"

        po tych słowach do testu sosika przystąpił więc mój mąż
        dosmażył boczek , posypał serem , doprawił papryką
        Lenka spróbowała palcem ( zdjęcie w załączniku)
        ale niestety - ta wersja również nie posmakowała
        całą porcje zjadł więc tatuś.

        ocena sosika: niestety znowu negatywna, żaden ze smaków nie przypadł do smaku , chociaż moja córcia przez większość swego życia jadła zdrowe obiadki ze słoiczka , które uwielbia - to jej nie smakuje , za mdłe, za mało treściwe- nie będę kupować

        deserki pitne - to pozytywnie oceniam do końca - dobre, sycące i z owoców , będę kupować

        wnioski :
        deserki - zróżnicować kolory opakowań w zależności od smaków
        sosiki - zmienić smak
        Attached Files

        Skomentuj


          Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

          DZIEŃ DRUGI - DESEREK DO PICIA JABŁKO, BANAN, MANGO I ANANAS

          Osoba testująca: IDA, 14 miesięcy

          Opis produktu pochodzący ze strony producenta:

          DESEREK DO PICIA 200ml GERBER DoReMi występuje w dwóch smakowitych wariantach: brzoskwinia, jabłuszko i banan oraz jabłuszko, banan, mango i ananas. To wspaniały pomysł na przekąskę lub podwieczorek dla dzieci, które ukończyły 1 rok życia. Deserek to pełna, w 100% owocowa porcja owoców, dostarczająca odżywczych i pysznych kompozycji smaków. Deserek został przygotowany bez dodatku cukru. Jest to środek spożywczy specjalnego przeznaczenia żywieniowego dla niemowląt i małych dzieci. Nie zawiera substancji konserwujących i barwników.

          Skład:sok jabłkowy ( z soku zagęszczonego)24,3%, banany 24%, mango 21%, sok ananasowy ( z soku zagęszczonego)18,3%, jabłka 12%, kwas askorbinowy – przeciwutleniacz

          Przygotowanie:
          - Produkt podawać dzieciom zawsze w pozycji siedzącej i pod kontrolą osoby dorosłej, w temperaturze pokojowej.
          - Przed podaniem należy wstrząsnąć i sprawdzić temperaturę produktu.
          - Po otwarciu przechowywać w zamkniętym opakowaniu w lodówce, nie dłużej niż 48 godzin.
          Dostępne opakowania: kartonik 200 ml


          NASZA OPINIA:Szczerze mówiąc to nie sądziłam, że Ida tak bardzo ucieszy się z widoku kilku niebieskich kartoników...Była tak szczęśliwa, że nie najchętniej nie wypuściłaby ich ze swoich malutkich rączek. Niestety - utrzymanie wszystkich na raz okazało się niemożliwe i w końcu udało mi się przekonać ją do pozostawienia w dłoni jednego opakowania, które początkowo z czułością tarmosiła...

          Opakowanie:Kartonowe, kolorowe opakowanie od razu przykuło wzrok obu moich córeczek. Niewielkie rozmiary i prosty kształt sprawiają, że utrzymanie produktu w małej rącze jest niezwykle łatwe(i w ogóle możliwe). Moja 14-miesięczna córka bez problemu mogła sama utrzymać deser w dłoni, by potem spokojnie skosztować jego smaku. Oczywiście jest jeszcze odrobinę za mała, aby samodzielnie poradzić sobie z ,,uruchomieniem" słomki ale przecież od tego ma nas - rodziców. Duży plus dają także za duże i wyraźne oznaczenia dotyczące składu, sposobu przygotowania oraz wartości odżywczej produktu. Myślę, że dużym ułatwieniem byłaby możliwość kupna produktu w opakowaniach z nakrętką. Moja córeczka nie była bowiem w stanie od razu wypić całej zawartości kartonika. Oczywiście w mieszkaniu nie stanowi to większego problemu. Po prostu można odstawić produkt i po kłopocie. Problem może pojawić się jednak na przykład podczas spaceru czy szaleństw na placu zabaw. Trudno bowiem biegać lub bawić się mając jednocześnie w dłoni ,,otwarty" deserek ze słomką(nawet mamie.

          Skład:Starannie dobrana kompozycja soków z najlepszych owoców świadczy nie tylko o doskonałym smaku ale i o najwyższej jakości produktu. Najbardziej podoba mi się to, że deserek zawiera wyłącznie stuprocentowe soki z owoców. Brak dodatkowego cukru uważam także za dodatkowy atut produktu. Ida była zachwycona smakiem deserku. Gdy podałam jej bowiem pierwszy kartonik od razu niemalże wypiła jego całą zawartość.

          Przygotowanie:Przygotowanie deserku jest niezwykle szybkie i proste. Wystarczy bowiem wstrząsnąć kartonik przed użyciem i gotowe Deserek nadaje się jednak nie tylko do picia. Razem z mężem postanowiliśmy wykorzystać go także do przygotowania naszych ulubionych deserów, w tym kładzionych kluseczek, naleśników i ryżu na słodko. Poniżej przedstawiam nasz przepis na kluseczki z deserkiem do picia Gerber:
          Kluseczki kładzione z deserkiem do picia marki Gerber - jabłko, banan, mango i ananas

          Składniki:

          - 1 jajko
          - 3/4 szklanki mąki pszennej
          - 1/2 szklanki mleka
          - łyżka cukru
          - szczypta soli
          - 2 łyżki masła
          - łyżka bułki tartej
          - 2 łyżki deserku do picia Gerber

          Sposób przygotowania:

          Mąkę, mleko, jajko, cukier, sól ubijamy mikserem na gładką masę. Ciasto nabieramy za pomocą łyżki stołowej i kładziemy na wrzącą, osoloną wodę. Gdy kluski wypłyną na wierzch, zbieramy je łyżką cedzakową. Ciepłe polewamy deserkiem do picia marki Gerber.Smacznego!

          Podsumowanie: Idealnie dobrana kompozycja stuprocentowych soków zamknięta w kolorowym, lekkim kartoniku jest bez wątpienia nie tylko smaczną ale i niebywale zdrową przekąską. Delikatna konsystencja wydaje się być idealna dla podniebienia ponad rocznego szkraba.

          Skomentuj


            Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

            Sosiki- czas podsumowań.
            Wiedziałam, że im dziecko robi się starsze,tym jego smak się zmienia i wyostrza, szczególnie przedszkolaka ,który zmaga się z różnymi smakami na co dzień.
            Wszystkie sosiki które testowaliśmy są świetną,bazą, dopełnieniem pełnowartościowego posiłku. Można je dodawać do przeróżnych potraw. U nas sprawdziły się jako dopełnienie do ryżu ,kluseczków i ziemniaków.
            Sosiki boloński i pomidorowy to dla nas strzał w 10 jeśli chcę przygotować szybko smaczny posiłek. Synek był zadowolony z obiadków z tymi sosami. Są wyraźne w smaku i doskonale uzupełniają każdy posiłek. Niestety, ale sosik brokułowy u nas nie przeszedł,synek po spróbowaniu powiedział od razu, że mu nie smakuje i zjadł kluseczki z surówką same,sosiku nie chciał tknąć. Dla mnie samej osobiście jest on w smaku raczej mdły, nie ma tam dominującej nuty mięska,a ser z brokułem nie stanowią smacznej kompozycji. Może sam sosik nie byłby złym pomysłem, gdyby nie ten ser ? Nie mniej , tester zadowolony z deserków i sosików.
            Deserki oceniamy na 5+
            Sosiki oceniamy na 5- za sosik brokułowy.
            Lubię potrawy które nie zabijają rutyny domowego jedzenia ,a jednocześnie pomagają zapracowanym mamom urozmaicić posiłek swojej rodziny.
            Dziękujemy za tak smaczne testowanie produktów Gerber Do Re Mi.
            Mama Edyta i Adrianek.

            Skomentuj


              Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

              DZIEŃ TRZECI - SOSIK POMIDOROWY ZE SŁODKĄ PAPRYKĄ I KURCZAKIEM
              Osoba testująca: IDA, 14 miesięcy

              Opis produktu pochodzący ze strony producenta:

              Jeden sos, a tyle możliwości! Sosik pomidorowy ze słodką papryką i kurczakiem można połączyć z różnymi dodatkami, aby jak najbardziej urozmaicić dietę malucha. Sosik stworzy ciekawą kompozycję smakową z dodatkiem makaronu czy ziemniaczków. Zawartość warzyw i mięska z kurczaka dostarczy maluchowi potrzebnych składników odżywczych, aby mógł prawidłowo się rozwijać.
              - Pełna porcja warzyw
              - Bez dodatku masła
              Skład: Marchew, woda (użyta do przyrządzenia), pomidory 28%, mięso z kurczaka 8%, sok z białych winogron, cebula, papryka czerwona 3%, kukurydza, skrobia kukurydziana, olej roślinny, natka pietruszki, sól. Warzywa ogółem 76,4%.
              Przygotowanie:
              - Potrzebną porcję sosu lekko podgrzej i wymieszaj z dobrze ugotowanym makaronem, ziemniaczkami, ryżem lub kaszą.
              - Rozdrobnij danie do wielkości kawałków, które Twoje dziecko może bezpiecznie zjeść.
              - Przed podaniem sprawdź temperaturę całego dania.
              - Produkt podawać tylko dzieciom przyzwyczajonym do żucia stałych pokarmów, zawsze w pozycji siedzącej i pod kontrolą osoby dorosłej.

              Dostępne opakowania: słoiczek 190 g

              NASZA OPINIA:Na początku jakby nieco niepewna i zdziwiona mina mojej córeczki z każdym następnym kęsem stawała się bardziej pogodna i szczęśliwa. Podana porcja sosiku z gotowanym na parze ryżem okazała się szybko niewystarczająca, ale dzięki szybkiemu i łatwemu przygotowaniu Ida mogła rozkoszować się nią ponownie już po 5 minutach Tym razem w słoiczku zostało sosiku jeszcze tylko na jedną porcję...
              Opakowanie: Może ktoś powie, że się powtarzam ale naprawdę uważam iż niewielkich rozmiarów, szklany słoiczek z zakrętką dzięki której zawsze mamy pewność, że kupiony przez nas produkt nie był wcześniej otwierany uważam za doskonałe rozwiązanie. Tak jak w przypadku poprzednio testowanego sosiku, kolorowa etykieta zawierająca bardzo wyraźne oznaczenia dotyczące wieku dziecka, składu i wartości odżywczej produktu to kolejne elementy przemawiające na jego korzyść.
              Ponawiam także postulat dotyczący produkcji sosiku w mniejszych słoiczkach(najlepiej odpowiadającej ilości jednej porcji) oraz w plastikowych pojemniczkach ułatwiającym zabranie produktu na wakacje czy dłuższy spacer. Myślę, że dla niektórych dużym ułatwieniem byłby znalezienie sosiku w komplecie z makaronem lub ryżem.
              Skład:I znowu się powtórzę, ale po prostu nie mogę inaczej - starannie dobrana mieszanka gotowanych na parze warzyw w połączeniu z mięsem z kurczaka świadczy nie tylko o znakomitym smaku potrawy ale także o jej wysokiej jakości. Po raz kolejny nie mogę się także zgodzić z opiniami, które negują smak sosu. Brak soli i cukru uważam bowiem za jeden z jego najważniejszych atutów! Sama także nie używam ich podczas przygotowywania posiłków dla dzieci. W końcu mają one poznać prawdziwy smak poszczególnych produktów żywnościowych...Sól ani cukier niestety na to nie pozwalają. Jeśli jednak chcemy już nieco,,ożywić" smak naszej potrawy użyjmy do tego ziół - są zdecydowanie zdrowsze
              Przygotowanie: Przygotowanie samego sosiku jest niezwykle szybkie i łatwe. Wystarczy bowiem podgrzać potrzebną ilość i gotowe! Tak przygotowanym sosikiem można polać makaron, ryż(tak jak było to w naszym przypadku), kaszę czy kluski.

              Podsumowanie: Unikalna kompozycja gotowanych na parze warzyw, starannie dobrane składniki oraz właściwie zachowane proporcje sprawiają, że sosik boloński z wołowinką jest nie tylko smacznym ale i pożywnym daniem. Idealna dla ponad rocznego maluszka wydaje się być również jego konsystencja - kremowa i niebywale delikatna. Dodatkowym plusem jest także zapach i kolor potrawy. Myślę, że sosik pomidorowy ze słodką papryką i kurczakiem rozkochał w sobie kubki smakowe mojej córeczki na dobre

              Skomentuj


                Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                Witam,jestem mama dwuletniej Emilki,na poczatku chcialysmy podziekowac za mila niespodzianke w postaci jedzonka!Po rozpakowaniu paczki mała od razu poukladala wszystko do swojej szafki.Rewelacją okazały sie soczki które zostały wypite w jeden dzień,Zadowolona jestem z ich gęstości i soczystości-bo tak naprawdę to wszyscy domownicy właczyli sie do testowania.Z sosikami bylo różnie ale ogólnie smakowały.pozdrawiamy

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                  DZIEŃ CZWARTY - SOSIK BROKUŁOWO SEROWY Z INDYKIEM

                  Osoba testująca: IDA, 14 miesięcy

                  Opis produktu pochodzący ze strony producenta:

                  Sosik brokułowo-serowy z indykiem został przygotowany wyłącznie z najlepszej jakości składników oraz bez dodatku masła. To ciekawa kompozycja brokułów oraz delikatnego mięska z indyka z dodatkiem pietruszki, które w połączeniu z ziemniaczkami, kaszą, makaronem lub ryżem będą smacznym i pożywnym posiłkiem dla najmłodszych.
                  - Pełna porcja warzyw
                  - Bez dodatku masła
                  Skład: Woda (użyta do przyrządzenia), brokuły 30%, pietruszka, mięso z indyka 8%, cebula, ser żółty z mleka 3%, skrobia kukurydziana, olej roślinny, natka pietruszki, sól. Warzywa ogółem 49,2%.
                  Przygotowanie:
                  - porcję sosu lekko podgrzej i wymieszaj z dobrze ugotowanym makaronem, ziemniaczkami, ryżem lub kaszą.
                  - Rozdrobnij danie do wielkości kawałków, które Twoje dziecko może bezpiecznie zjeść.
                  - Przed podaniem sprawdź temperaturę całego dania.
                  - Produkt podawać tylko dzieciom przyzwyczajonym do żucia stałych pokarmów, zawsze w pozycji siedzącej i pod kontrolą osoby dorosłej.
                  Dostępne opakowania:słoiczek 190 g

                  NASZA OPINIA:Szczerze mówiąc to trochę obawiałam się tego jak Ida przyjmie smak tego sosu, dlatego postanowiłam podać go jej na samym końcu. Jej wcześniejsze doświadczenia z daniami w których były brokuły nie należały do najprzyjemniejszych(nie będę podawała szczegółów). Jednak, Ku mojemu zdziwieniu, moje obawy okazały się bezpodstawne - Ida zjadła całą porcję sosiku niemalże od razu! Nie wiem czy to zasługa kluseczek które nim przykryłam czy samego sosiku...Najważniejsze, że test wypadł pomyślnie...

                  Opakowanie: Po raz trzeci już (i ostatni )wyrażę swoją aprobatę w stosunku do niewielkich rozmiarów, szklanego słoiczka z zakrętką dzięki której zawsze mamy pewność, że kupiony przez nas produkt nie był wcześniej otwierany. Na plus jest także całe ogólne wrażenie estetyczne produktu, w tym kolor etykiety, zamieszczone na nim zdjęcia, wielkość liter i wszelkie oznaczenia. Tak jak wcześniej, tak i teraz muszę jednak dodać, że jak dla mnie słoiczek jest nieco za duży - wolałabym mniejszy, najlepiej na jedną porcję. Dużym udogodnieniem byłaby także możliwość kupna sosiku z komplecie z makaronem(lub ryżem czy kaszą) w plastikowym opakowaniu.A jeśli producent dołożyły do tego jeszcze jakieś sztućce byłabym naprawdę bardzo usatysfakcjonowana. Taki bowiem produkt to idealne rozwiązanie dla często podróżujących albo po prostu ,,wygodnych" rodzin.
                  Skład:I znowu się powtórzę, ale po prostu nie mogę inaczej - starannie dobrana mieszanka gotowanych na parze warzyw w połączeniu z mięsem z ondyka świadczy nie tylko o znakomitym smaku potrawy ale także o jej wysokiej jakości. Po raz kolejny nie zgadzam się z opiniami, które negują smak sosu. Brak soli i cukru uważam bowiem za jeden z jego najważniejszych atutów! A sam smak brokułów - no cóż...Nie wszystkie dzieci je lubią. Ale jeśli będziemy próbować podawać je dziecku w różnej formie być może kiedyś się do nich przekona. Nie warto rezygnować po jednym podejściu. Tak właśnie było w naszym przypadku. Gdy po raz pierwszy podałam Iduni zupkę brokułową o mały włos jej nie zwróciła. Potem, na jakiś czas zrezygnowałam z ich podawania. Wróciłam do nich jednak z powrotem - gotując je na parze. Podzielone na różyczki,polane odrobiną masła i posypane tartą bułką skusiły Idę do tego stopnia, że teraz stały się jej ulubioną przekąską. Ale uwaga- najchętniej jada je właśnie w takiej formie. Zupki nadal nie je...
                  Przygotowanie: Przygotowanie samego sosiku jest niezwykle szybkie i łatwe. Wystarczy bowiem podgrzać potrzebną ilość i gotowe!

                  Sosik podałam tym razem na leniwych kluseczkach(przepis poniżej):

                  Składniki:

                  - 200 g sera białego półtłustego
                  - jajko
                  - pół szklanki mąki
                  - 2 łyżki masła
                  - łyżka tartej bułki (niekoniecznie)
                  - szczypta soli

                  Sposób przygotowania:Oddzielamy białko od żółtka. Do białka dodajemy szczyptę soli, ubijamy na sztywną pianę. Ser mielimy. Dodajemy żółtko, mąkę i ubitą pianę z białka. Wyrabiamy gładkie ciasto (w razie potrzeby dosypujemy odrobinę mąki). Z ciasta formujemy wałeczek o szerokości ok. 1 cm. Nożem odkrajamy niewielkie kawałki. Wrzucamy na wrzącą, osoloną wodę. Gotujemy ok. dwóch minut, aż wypłyną. Smacznego!

                  Podsumowanie: Smaczne, pożywne i na pewno nie banalne danie łączące w sobie najlepsze, gotowane na parze składniki - tak bez wątpienia mogłabym najszczerzej i najkrócej opisać testowane danie. Konsystencja i kolor wydają się być dodatkowo idealne. Ida nie miała problemu ani z przeżuwaniem ani z połykaniem sosiku. A sam zapach?No cóż - jeśli ktoś lubi brokuły zapach nie będzie mu przeszkadzał

                  Skomentuj


                    Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                    O Spaghetti, oczko w głowie,
                    O Władczynio, wszystkich ust.
                    Najsmaczniejszy sos DOREMI jest w tobie,
                    z pomidorów, mięska oraz ziół.

                    Wsad masz z mięsa, makaronu,
                    za koronę starty ser,
                    Smakiem rządzisz w podniebieniu,
                    Tyś spełnieniem Michalinkowych snów.

                    Pokrojona, młoda pietruszka,
                    Z gracją ozdabia górę twą.
                    Do mych oczu łza napływa,
                    -tyś jej bóstwo, tyś jej cud!

                    Testowała Michalinka 2 lata 2mce.

                    Sos bolońsk
                    i podałam z makaronem spagetti, bo kto nie lubi wciągać nudelków do tego odrobina parmezanu i pietruszki. Córka zajadała się aż miło. Skład oraz smak bardzo nam odpowiadał, córka nie przepada za mięsem i takie potrawy są idealne żeby trochę go przemycić. Nie skromnie powiem że lepszy jak u mamy

                    Sos pomidorowy ze słodką papryką użyłam do mini lasagne w której zamiast makaronu dodałam cienkie plasterki cukinii. Taką lasagne przygotowujemy w miseczkach do zapiekania ew kokitkach

                    potrzebujemy:
                    Mała cukinia
                    słoiczek sosu DOREMI pomidorowego ze słodką papryką i kurczakiem (bolognese też może być)
                    1/4 kulki mozzarelli
                    100ml mleka
                    pół łyżeczki masła
                    łyżeczka mąki

                    Robimy beszamel : rozpuszczamy masło z mąką po lekkim zasmażeniu wlewamy mleko, mieszamy aż sos zgęstnieje.

                    Cukinię kroimy wzdłuż obieraczką do warzyw. Układamy kolejno plastry cukinii, beszamel, mozzarella, sos. Potem znów cukinia itd aż skończą się nam produkty.Na końcu dajemy cukinię, beszamel i mozzarellę. Zapiekamy w 160st C przez 30-40 minut

                    Sos brokułowo-serowy z indykiem u nas podany do placuszków z kaszy gryczanej.

                    1 woreczek kaszy gryczanej
                    2 łyżki tartego parmezanu
                    1 jajko
                    2 łyżki koperku
                    2 łyżki maki pszennej razowej lub otrąb pszennych
                    sól
                    pieprz

                    1. Kaszę ugotować według instrukcji na opakowaniu, wystudzić.
                    2. W misce wymieszać kasze, jajko, koperek, mąkę, ser. Doprawić do smaku solą i pieprzem.
                    3. Powstałą masę z kaszy wykładać łyżką na rozgrzaną patelnie teflonową i smażyć po ok 3 min z każdej strony.

                    Sos ma idealny smak brokułów, bardzo warzywny i bardzo dobry. Córce odrazu posmakował.

                    Deserki do picia, córce smakował tylko deserek bez mango. Jednak mango bardzo wyczuwalne i nie chciała tego pić. Fajny pomysł na spacer albo wyjazd, pożywnie łatwo i przyjemnie bez zbędnych kubeczków, słoiczków czy łyżeczek. Dziecko sobie pije, ma zaliczony deser a my jedziemy dalej bez stresu.

                    Ogólnie z paczuszki do testowania jestem zadowolona i mam nadzieję że nasze opinie do czegoś się przydały
                    Last edited by arisa86; 27-03-2013, 01:13.

                    Skomentuj


                      Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                      Rozpocznę może od przedstawienia głównej testerki. To niespełna dwuletnia dziewczynka o imieniu Ania, prześlicznym uśmiechu, zamiłowaniu do skakania po łóżku, mleczka w proszku, makaronu i klusek.
                      Przejdźmy do testów. Na pierwszy ogień poszedł pewniak, czyli deserki owocowe DoReMi. Zarówno ‘brzoskwinia, jabłuszko i banan’, jak i ‘jabłuszko, banan, mango i ananas’ to gęsta porcja owoców w formie soczku do picia. Kartonowe pudełko i słomka to niewątpliwe atuty, będące sporym urozmaiceniem i dużą atrakcją dla maluszka. Mała była zachwycona i każdy kolejny soczek wyraźnie celebrowała, powoli pochłaniając jego zawartość. Gdy już dostała kartonik, nie wypuszczała go z ręki dopóty, dopóki nie opróżniła zawartości. Ze swojej strony dodam, że sam spróbowałem odrobinę i powiem, że soczki te są fantastyczne w smaku i pomimo braku cukru, odpowiednio słodkie! Niebo w buzi, jak mawia moja córka. Naprawdę godny polecenia produkt.
                      Teraz pora skupić się na sosach. Moja latorośl uwielbia makaron. Po prostu nie może bez niego żyć! Dlatego byłem ciekaw, jak sprawdzą się sosiki DoReMi. Zacznę od pochwały, bo makaron skąpany w sosiku DoReMi wygląda naprawdę kusząco i do tego smakuje nie gorzej! Podawałem go małej z pewną obawą, bo zazwyczaj lubi makaron bez dodatków. Moją niepewność szybko rozwiał uśmiech córeczki, taki od ucha do ucha. Jeden z tych za milion dolarów. Niezależnie od smaku sosu, czy to ‘boloński z wołowinką’, ‘brokułowo serowy z indykiem’, czy też ‘pomidorowy ze słodką papryką i kurczakiem’, w każdym przypadku talerz w parę chwil stawał się pusty. To cudowne uczucie, patrzeć jak moja mała dziewczynka pałaszuje ze smakiem posiłek i mieć świadomość, że jest on najwyższej jakości. Mogę z całego serca polecić linię produktów DoReMi. Cechuje je świetna jakość poparta odpowiednio dobranymi, zdrowymi składnikami i rygorystycznym procesem produkcyjnym. Powstaje produkt kompletny, zdrowy i bogaty w niezbędne, potrzebne do prawidłowego rozwoju dziecka witaminy. Naprawdę warto!

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                        Jak tylko paczka zagościła w naszym domku Adam od razu zaczął próbować deserku.
                        Jest smaczny i jego opakowanie bardzo wygodne. Nawet jak na dłużej wyjdę z synem z domu mam pewność ,że dostarczę jemu odpowiednią ilość witamin ,bo deserek świetnie zastępuje porcję owoców.Zapach deserku mocno owocowy co Nas osobiście bardzo cieszy.
                        Sosy:
                        Absolutnym hitem okazał się sos brokułowo-serowy podany z placuszkami dyniowymi. Adaś zajadał dzielnie i każdemu tego dnia mówił że "jadł pycha sos" co jest chyba największym komplementem .Połączenie brokuła z serem dało super efekt - zarówno ser jak i brokuły bardzo dobrze czuć w sosie .
                        Sos pomidorowy ze słodką papryką i kurczakiem podałam synkowi z tortellini.Talerz po kilku minutach świecił pustkami ku radości mamy.
                        Sos bolognese zjadł Adaś jako tradycyjne spaghetti ,które uwielbia .
                        Ogólnie sosiki Doremi są jak najbardziej warte kupienia nam pasują idealnie .
                        Smak sosów jest wyrazisty i jakość sosów najlepsza- na pewno pozostaną w naszym menu.
                        anusia

                        Skomentuj


                          Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                          A my wróciliśmy ze szpitala i szczerze powiem że byłam zaskoczona siłą koloru i smaku produktów. Ponadto opakowanie pomaga nie tylko dzięki temu że jest kolorowe,ale również dzięki temu że jest tam"dzidziuś" Kiedy synek nie chciał jeść szpitalnego jedzenia wiedziałam że mam pod ręką DOREMI i w każdej chwili mogę zrobić "klik" i podać dziecku obiad. Zajadaliśmy się owocami które się nie psuły,bo były dobrze schowane w kartoniku i autkami w błotku (makaron w kształcie autek z bajki cars plus doremi). Musze tutaj podkreślić ze do tej pory syn nie chciał jeść makaronu z sosem bo był "brudny" i jadał suchy makaron a potem czyste mięsko-nienawidził wręcz sosów!!! A tym zajada się i nigdy nic nie zostawia.... Na szczęście w "sklepiku na dole" były zupki gerber i mogliśmy uzupełnić szybko kończące się zapasy Dziękujemy za pomoc w przetrwaniu w tak smutnym miejscu jakim jest szpital!!!!!!

                          Skomentuj


                            Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                            Mój synek strasznie lubi makarony, tylko ja nie bardzo wiedziałam z jakimi sosami mu to podawać. Dzięki wam już wiem. Zasmakował sobie wszystkie smaki nawet brokułowo serowy mu posmakował. Powiem wam mamusie ze i nawet mi smakuja. Są idealnie "doprawione" do małch smyków. Kiedy nie ma się pomysłu na obiadek a wasze dzieci lubią makaron ryż bądź nawet ziemniaczki to DoReMi sosiki są do tego stworzone. Polecam małym łakom-czuszką

                            Skomentuj


                              Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                              Witam, ja również miałam przyjemność testowania produktów Do-Re-Mi wraz z moją 14 miesięczną Olą. Zarówno obiadki i deserki bardzo smakowały mojej córci. Myślę, że sosiki to świetna alternatywa dla gotowych obiadków, poza tym można je przyrządzić na tyle sposobów ryż, makaron, kasza, ziemniaczki.
                              Na pewno jeszcze sięgniemy po produkty Do-Re-Mi.

                              Skomentuj


                                Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                                Deserki są rewelacyjne, Nasz synek nauczył się na nich pić przez słomkę i wypijał do samego dna a jak brakło to się złościł.

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X