Tatatatatata dammmmmmmm
Testy zakończone )
Testerka- Lena 13 miesięcy i Mama- Magda
Nasza paczka jak i każdego z was zawierała:
2 x deserek do picia DoReMi jabłko, banan, mango i ananas 200 ml;
2 x deserek do picia DoReMi brzoskwinia, jabłko i banan 200 ml;
1 x sosik boloński z wołowinką DoReMi 190 g;
1 x sosik brokułowo serowy z indykiem DoReMi 190 g;
2 x sosik pomidorowy ze słodką papryką i kurczakiem DoReMi 190 g;
Więc zaczniemy może podsumowywać deserki:
Opakowanie- kolorowe, przyciąga wzrok dziecka, łatwe w odpakowaniu i co w naszym wypadku łatwe w otwarciu, bo zawartość była przelewana do innego kubeczka, dla Leny słomka była zbyt cienka, ale poczęstowała kuzyna- wiek 2 lata i on nie miał najmniejszego problemu.
Zawartość- kolor naturalnych owoców, konsystencja- gęsty, ale nie tak bardzo by uniemożliwiało to przepływ przez słomkę.
Smak- nie za słodki, próbowałam dać sam sok i sok z wodą oprócz zmiany konsystencji smak pozostawał.
Wpływ na mały brzuszek- zastępuję spokojnie porcję deserku ze słoiczka czy po prostu owocu, u nas zdarzyła się sytuacja, że musieliśmy opóźnij jeden z posiłków i spokojnie po wypiciu deserku brzuszek był pełny przez 1-1,5 godzinki.
Oba smaki przypadły Lenie do gusty, bałam się trochę ananasa bo spotkanie z nim to był debiut, ale wszystko jak najbardziej ok
Kolejny etap sosiki:
Opakowanie- w tym wypadku wszystkie 4 to słoiczki, łatwo się je opróżnia, nie wiele pozostaje w słoiczku za to duży plus. Etykieta czytelna i zrozumiała.
Zawartość- Wszystkie sosiki jak dla mnie miały dobry smak i konsystencję, Lena nie miała problemu ze zjedzeniem, ale też za co minus nie wymuszały na niej kontynuacji nauki gryzienia, żucia, bo nie mają niestety większych kawałków. Za co mogę dać duży plus to za to w jaki sposób sosiki przylegają do produktu, który został z nimi podany u nas była to kasza, kasza jaglana, ryż i ziemniaki. Sosik w pełni je pokrywa i "nawadnia" przez co nie jest to posiłek suchy trudny do połknięcia przez dziecko.
Smak- Boloński z wołowinką- najlepszy smak, najbardziej "dorosły" pomimo braku wielu przypraw miał najrzeczywistszy smak.
Brokułowo- serowy-brokuły prawie całkowicie zabiły smak sera, ale, że Lena uwielbia pochłonęła go.
Pomidorowy ze słodką papryką i kurczakiem- od niego zaczęłyśmy i na nim zakończyłyśmy testy. Smak słodki, jest odskocznią od codziennych dań ze względu właśnie na słodycz papryki.
Wpływ na mały brzuszek- sosiki super nadając się do innych produktów tworząc pełnowartościowy posiłek dla malucha. Spokojnie zapełniają jego brzuszek na wg mnie 3-4 godzinki- w zależności od ilości.
Sosiki są świetnym rozwiązaniem jeśli nie chcemy podawać dziecku dań tylko ze słoiczków czy po prostu dań gotowych, ułatwiają mamie pracę przy gotowaniu. Ziemniaczki, mięsko + sosik brokułowo- serowy i mamy pełny posiłek dla dziecka. Makaron+ sosik boloński i wszyscy w domu jedzą spaghetti nawet roczny maluszek.
Sosiki mogą być inspirację do tworzenia nowych i wcale nie nudnych posiłków, przynajmniej dla mnie okazały się zbawienne bo ile można jeść zupkę pomidorową czy warzywną, albo mięsko z ziemniaczkami. Sugerując się składem można stworzyć całkiem niezłą ucztę.
Deserki są wybawieniem podczas spaceru, zakupów, zabawy, przerwa na picie i jedzonko czyli 2w1 i ruszamy dalej a na spacerku rączki mogą być dalej w rękawiczkach.
Deserki były z nami na placu zabaw, za zakupach, na spacerze, u dziadków i u cioci no i na sesji zdjęciowej.
Obiadki przede wszystkim w domu, ale też u babci i cioci.
Liczyłam się z wieloma minusami zanim dostałam paczkę, bo jestem przeciwna bezsensownemu słodzeniu, żeby potem czerpać jakieś korzyści... W tym wypadku mogę się przyznać, że się pomyliłam z moim zbyt wczesnym nastawieniem.
Muszę też zaznaczyć, że Lena jest dzieckiem jedzącym prawie wszystko zazwyczaj nie wydziwia. Zdarzają się sytuacje jak przy szczepieniu i ząbkowaniu, że odmawia gryzienia lub nie ma apetytu wtedy ratują nas zupki. Między podawaniem posiłków testowych dawałam Lenie również inne dania, żeby sprawdzić jej nastawienie- nic się jednak nie zmieniło.
Jest mi bardzo miło, że zostałam wybrana do takiego grona mam i dzieci, które miały możliwość wziąć udział w tym teście, jeśli nasza opinia (duet Lena i Mama) wydają wam się rzetelne i uzyskaliście odpowiedzi na zadane sobie pytania cieszymy się, że mogłyśmy pomóc.
Bo nic dla Mamy nie jest tak ważne jak to by dziecko było nakarmione i przy tym zadowolone!- a tak było w naszym przypadku.
Pozdrawiamy i polecamy się na przyszłość- BUZIAKI
Skomentuj