Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Test produktów Gerber - wątek specjalny - WYNIKI

Collapse
Zamknięty wątek
X
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

    Według mnie sam pomysł na słoiczki z sosikami do dań jest bardzo fajny! Na pewno będe z nich korzystać w dni, które nie mam czasu ugotować obiadu lub kiedy będe przyrządzać na obiad coś co nie nadaje się jeszcze dla mojego Synka.

    Moje uwagi na temat Sosików Doremi:
    - dla Synka na 1 porcje obiadu szło 2/3 słoiczka, więc jak dla mnie powinien być troszke mniejszy na raz lub większy, aby wystarczył na dwa razy
    - spodziwałam się troche większych kawałków mięska

    Sosik pomidorowy ze słodką papryką i kurczakiem przygotowałam raz z makaronem penne, drugim razem z ziemniaczkami. Synek bardziej zajadał z makaronem. Choć ten sosik był zjedzony bez zachwytów Według mnie miał bardzo dobry smak i zapach.

    Sosik boloński z wołowiną Synek dostał na obiadek z ryżem. I tu ku mojemu zaskoczeniu Filip zjadł do samego końca i klepał się po brzuszku "mniam mniam". Widać było, że bardzo mu smakował Jak narazie to nasz faworyt. Zobaczymy jak pójdzie Sosik z indykiem

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

      Paczka dotarła do mnie cała. Po otwarciu jej bardzo ucieszyło mnie to, że tak pięknie wszystko zostało zapakowane, że słoiczki nie miały prawa się zbić.

      Na sam początek testowania poszły soczki. Największą frajdą było picie przez słomkę. Mała nie musiała już siedzieć z kubeczkiem, mogła spokojnie spacerować po domu z kartonikiem w rączce. Posmakowały jej bardzo, teraz nie wyobraża sobie dnia, bez wypicia Waszego soczku. Muszę jej kupować po kilka na zapas.

      Słoiczki wyśmienite. Mała mówi po swojemu, że lepsze dania są niż te co ja robię. Aż mi głupio się zrobiło, ale jestem bardzo zadowolona. Najbardziej smakowały jej sosiki. To nic, że póżniej pełno prania jest po takim obiadku, ale najważniejsze, że dzieciątko jest najedzone. No i ta wygoda, to jest to !!

      No i właśnie wybieram się do sklepu po kolejną porcję.

      Skomentuj


        Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

        dwa deserki do picia jabłuszko, banan, mango i ananas za nami. córci smakowało bardzo, nie wypuszczała z raczek dopóki nie wypiła całego jeśli chodzi o moje uwagi to nieco zbyt słodki mi się wydaje. sosik pomidorowy ze słodka papryką i kurczakiem zjedzony na dwa obiadki (mniejszy apetyt bo ząbki idą pierwszego dnia z ryżem, zjadła z wielkim smakiem a drugiego dnia z makaronem to już oporniej szło, czyli według mojej małej testerki gerbera pyszny sosik smakuje lepiej z ryżem a nie jak sugeruje zdjęcie na etykiecie z makaronem tyle do dnia dzisiejszego z paczuszki zjedzone, o następnych produktach jeszcze się wypowiem

        Skomentuj


          Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

          Witam, Dzisiaj czas na podsumowanie testu sosików.

          Pomysł sosików z założenia jest genialny, super pomysł na szybki obiad, wyręczenie babci w przygotowaniu posiłku dla malucha ( gdy ten zostaje na służbie), ale również możliwość zabrania na wczasy i przyrządzenie brzdącowi, wartościowego posiłku czasami w skrajnych warunkach.
          Fajnie, że jest możliwość dodania do sosu, ziemniaków, kaszy, ryżu i innych dobrodziejstw z inwentarza kuchni, powoduje to, że sosik codziennie ma inny smak.

          U nas dany smak, testowany był na dwa razy, z racji tego, że córka nie zjada całego na obiad.
          Sosik boloński podany był oczywiście z makaronem i ziemniakami
          sosik z papryką i kurczakiem podany z kaszą jęczmienną i ryżem
          sosik brokułowy podany z kluskami i ziemniakami

          Dania przypadły córce do gustu, lecz chyba najbardziej smakował jej sos brokułowy, może dlatego, że brokuły uwielbia.

          Jednakże jak dla mnie one są ciut za mało doprawione, możliwe jest to spowodowane obróbką, ale wydaje mi się, że mój sos boloński przygotowywany z takich samych składników jak sosik boloński doremi jest jakiś bardziej smakowy,a też nie doprawiam mocno.
          U nas to jest na minus, ale może dla dzieci, które były karmione słoiczkami stanowią miłą kontynuację rozszerzania diety, u nas córka zasadą BLW więc troszeczkę inaczej było ze smakami.

          Jako że sosik jest dla dzieci powyżej roku, można by było pomyśleć o większych kawałkach warzyw, dzieci już w tym wieku umieją gryźć, a kawałki warzyw dodatkowo wpłynęły by na uatrakcyjnienie posiłku.

          Jeszcze jedną kwestią jest to, że sosiki czerwone strasznie brudzą, plamy po nich powstałe na ubrankach czy stoliku do karmienia za nic nie są do usunięcia. Z ubrankami nie poradził sobie nawet nasz odplamiacz, który jest do zadań specjalnych. Nie wiem czym to jest spowodowane, sosy, które ja robie zmywają się bez problemu, a tu hmmm.... czyżby spowodowane to było dodaniem witaminy C jako środka konserwującego?

          Podsumowując nasze testowanie. Dziękujemy za możliwość skorzystania z takiej możliwości. Dla córki, która rozwija się z dnia na dzień, często nie pozwala przebywać długo przy garnkach, pomysł z gotowymi sosami jest trafiony.
          Fajnie, że ktoś pomyślał, że osoby, które opiekują się dziećmi, mogą zwyczajnie nie mieć czasu na obiad, a w takim przypadku raz ciach i mamy obiad
          Dla dziecka nowe smaki, a dla mamy nowe doświadczenie.

          Skomentuj


            Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

            My już pojedliśmy, posmakowaliśmy "popiliśmy" i możemy opowiadać. Piszę w osobie mnogiej choć mam tylko jednego synka. Ponieważ Tatuś z nami testował. Deserki DoReMi synkowi od razu przypadły do gustu. Deserek do picia z brzoskwinią, jabłuszkiem i banem okazał się hitem ponieważ akurat to są ulubione owoce mojego synka. I ja również byłam zadowolona, ponieważ dostarczyłam mu dodatkową porcje witamin, jednocześnie nie musiałam nic miksować miażdżyć czy skrobać - rewelacja. Deserek do picia z jabłkiem, mango, bananem i ananasem był ciekawą odmianą. Smakował go jakby synek był smakoszem, nie ukrywam urozmaiciłam mu nim dietę, bo nie dostał nigdy do spróbowania ananasa ani mango. Nie muszę już pewnie wspominać, że są rewelacyjne na wyjścia na place zabaw. Nie tylko gaszą pragnienie, ale również zapełniają brzuszek czymś bardziej treściwym.
            Sosiki DoReMi- to dopiero była uczta.
            Sosik pomidorowy ze słodką papryką i kurczakiem zjedzony został nie tylko przez synka, ale również Tatuś się przyłączył. Synek już smacznie wcinał z makaronikiem zawartość połowy słoiczka gdy pojawił się Tatuś i zanurzył łyżeczkę w słoiczku z pytaniem czy może spróbować. Oczywiście że mógł, ale gdy po chwili zauważyłam, że jego łyżeczka już trzeci raz lądowała w słoiczku zaprotestowałam, że to dla Patryczka. Więc, smakowało nie tylko mojemu synkowi, ale i mężowi. Polecam wszystkim kobietom na szybkie obiadki - nie tylko dla dzieci
            Sosik boloński z wołowinką podałam z kaszą gryczaną. Pomyślałby ktoś, że dzieci czegoś takiego by nie jadły. Tak synek wcinał, że aż zabrakło. Więc jak się każdy domyśla było pyszne.
            Jeśli chodzi o sosik brokułowo-serowy z indykiem to podałam go z ryżem. Pierwsza łyżeczka poszła średnio. Niby jadł, niby smakował. Druga tak samo. Ale od kolejnej łyżeczki to już szło lepiej. I łyżeczka za łyżeczka z talerzyka jedzonko znikało. Więc sosiki się sprawdziły jako szybkie i co najważniejsze smaczne obiadki. Które na stałe rozszerzą dietę mego dziecka i nie tylko dziecka.

            Skomentuj


              Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

              Najlepsze, najsmaczniejsze i po prostu rewelacyjna jedna z pięciu porcji warzyw i owoców zalecanych przez żywieniowców: DESERKI DoReMi. Bardzo smaczne, sycące, mogą stanowić osobny posiłek, albo deser po obiedzie. Nie widziałam w naszym sklepie, ale jak spotkam, to na pewno kupię, choćby dlatego, że jestem wyrodną matką, która czasami ma lenia i nie chce jej się przygotowywać czegoś zdrowego dla dziecka

              Co do sosików w przypadku mojej Córy jeden stanowi dwie porcje. Najbardziej smakował z makaronem. Dla mnie sosiki bardzo delikatne, ja wolę zdecydowane smaki, moje dziecko również, ale zjadła wszystkie. Faworyta raczej nie ma, wszystkie smakowały tak samo

              Wiktoria ma prawie 2,5 roku, więc już je to co my, dlatego nie wiem czy sosiki ponownie u nas zagoszczą, ale tego nie wykluczam, trzeba czasem poleniuchować, nie można być cały czas na wysokich obrotach. Fajnie, że się załapałyśmy

              Skomentuj


                Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                Witajcie,
                dziś był hit sezonu. Szybszego obiadu jeszcze nie podałam: sosik pomidorowy ze słodką papryką i kurczakiem z kaszą kuskus i dodałam trochę mięska z kurczaka z rosołu. Asia zachwycona, mama (ja) zachwycona-mało czasu na przygotowanie, mało naczyń do zmycia :-) i dalej na zakupy!!!!
                Jak już pisałam wcześniej dodanie mięska do sosików proponowanych przez Gerbera powoduje, że danie jest sycące dla małego żarłoka.
                O smaku, składzie czy konsystencji nie będę pisać, ponieważ wszystko już chyba zostało napisane...
                Dla mnie najważniejsze jest to, że smakuje mojemu dziecku, a ja mam wrażenie, że daję mojemu dziecku to co najlepsze.

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                  Z 4 sosików zostały nam jeszcze dwa ze słodką papryką, deserki się już skończyły, małej tak smakowały, że ciągnęła mniedo kuchni i choć jeszcze nie mówi pokazyłała na półkę i mówiła po swojemu "da da da" i naprawdę wypijała je do dna na raz. Jeśli chodzi o sosy do dań to rzeczywiście extra sprawa i dla mnie też. Po pierwsze obiad gotowy w 3 min. bo tylko makaron dogotowuję po drugie starczały nawet na drugi dzień a młej bardzo smakowały. sosik bolonski zjadla od razu bo jadła juz wczesniej spaghetti po bolonsku ze słoiczków i miało to bardzo podobny smak. Bałam się o sosik z brokułami bo brokuły jadła juz ale osobno ale też zjadła w mgnieniu oka i nawet nie musiałam jej puszczać bajki co ostatnio częściej robę choć wiem że źle ale ładnie przy bajce zjada więc drugie danie często je przed telewizorem. Z tymi sosikami było inaczej bo zjadła wszystko przy krzesełku więc nie musiałam kombinować. Rewelacja, polecam. Mała dostaje zupkę koło 13 i idzie spac koło 14, ja robię przerwe miedzy 1 a 2 daniem. 1 danie daje niania,ja wczesniej gotuje i mam zupe na 2 dni ale czesto tez korzystam ze słoiczków, bo one mają wszystko dobrze dobrane ilościowo i jakościowo specjalnie dla dzieci. No wiec niania kładzie małą, ja przychodzę po 14 i tak naprawdę nie mam dużo czasu żeby zrobić drugie danie a z tymi sosikami to po prostu wygoda i więcej czasu dla dziecka, bo przecież która z nas chce wieczorami gotować na drugi dzień albo denerwować się już w pracy że trzeba coś na szybko wymyślic dla dziecka. Te sosiki to naprawde strzał w dziesiątkę i są z mięskiem a mi się wydawało że te sosy są tylko warzywne, a tu niespodzianka , bo nie dość że szybko, smacznie to jeszcze porcja witamin i przede wszystkim żelaza które jest w mięsie i jest bardzo potrzebne do rozwoju mózgu, polecam

                  Skomentuj


                    Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                    Bardzo ucieszyłam się z możliwości przetestowania nowości Gerber'a. Zdecydowanie hitem dla mojego synka okazały się w 100%-ach owocowe deserki, co ogromnie mnie ucieszyło bo Kajtek nie przepada za słodkimi smakami, a owoce omija z daleeeka. Muszę je "przemycać" na różne sposoby. A tu SZok - Synek chętnie sięga po kartoniki, i ze smakiem je wsiorbuje zachwycony możliwością samodzielnego picia przez słomkę.
                    Bardzo je polecam jako zdrową atrakcję w menu dziecka.
                    Co do sosów - "wchodzą" aż się małe uszka trzęsą, zakupiłam je jeszcze zanim wzięliśmy udział w teście.

                    Monika z Lublina, mama Trzech Budrysów

                    Skomentuj


                      Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                      Jestem bardzo zadowolona z faktu, że mogłyśmy brać udział w teście produktów Gerber Moja córeczka polubiła deserki do picia natomiast ja znalazłam super pomysł na zdrowy i smaczny obiadek dla mojej córeczki (obiadki DoReMi)
                      Ponieważ moja córunia na obiadek najbardziej lubi ziemniaczki z sosikiem, dlatego też sosiki DoReMi są dla mnie idealnym rozwiązaniem gdy nie mam czasu sama przygotować obiadku lub na wyjeździe.
                      A cóż jeszcze można powiedzieć o deserkach do picia? To, że są pyszne i owocowe to chyba już wszyscy wiedzą, a jeśli ktoś nie wieży niech kupi taki deserek dziecku i zobaczy jego minkę Moja córeczka zakochała się w tych deserkach i teraz kiedy tylko ma na niego ochotę to idzie do lodówki i mówi daj DziDzi (na dzidziusia z logo Gerbera) Więc tata musiał zaopatrzyć lodówkę w zapas deserków

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                        No i skończyły się u nas testy.Jako ostatni, spróbowała Emilka sosik pomidorowy ze słodką papryką i kurczakiem.Wstyd się przyznać,ale po raz pierwszy wyjadałam dziecku obiad! ten sos jest tak pyszny,że chętnie kupowałabym go dla siebie.Ogólnie nie lubię jedzenia słoiczkowego,a od tego nie mogłam się oderwać,moja córka również Podałam go z ryżem.Bardzo wyraźnie czuć w nim smak pomidorów i papryki.Nie jest mdły,lekko doprawiony.Pierwszy raz spotkałam się z takim smakiem dania dla dziecka.Emilka zjadła go na obiad,a potem też na kolacje.Dla nas super Na pewno nieraz go jeszcze kupie.Mogłoby się pojawić więcej,tak fajnych dań w słoiczkach.
                        Podsumowując całe testowanie,mogę napisać,że produkty sprostały moim oczekiwaniom.
                        Sosiki
                        zalety:
                        -Były pyszne,
                        -szybkie do przygotowania,
                        -można je podać na wiele sposobów,
                        -zaspakajają głód dziecka,
                        -jeden słoiczek wystarczał na dwie porcje
                        -mają ciekawe smaki
                        -dziecko chętnie je
                        -szybki czas przygotowania
                        Wady:
                        -sosik brokułowo-serowy mógłby być mocniej przyprawiony
                        -konsystencja troszkę za rzadka,mogłyby się w niej znajdować większe kawałki mięsa i warzyw
                        Deserki do picia
                        zalety:
                        -fajne smaki
                        -nie za słodkie,nie za kwaśne
                        -odpowiednia ilość dla dziecka
                        -dobra alternatywa dla świeżych owoców
                        -dziecko chętnie pije
                        -możliwość podania w innej formie np.jako polewa do kisielu,budyniu,ryżu
                        wady:
                        - dla dziecka rocznego mogłaby być inna forma opakowania,bo nie każde radzi sobie ze słomką i miękkim kartonikiem
                        -mógłby być większy wybór smaków
                        Jak widać więcej plusów niż minusów
                        DZIĘKUJEMY ZA MOŻLIWOŚĆ TESTOWANIA! KAMILA I EMILA

                        Skomentuj


                          Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                          Moja Asia żarłok mały
                          uważa sosik Gerbera za doskonały,
                          co dzień się nim zajada,
                          bo taki obiadek jej odpowiada
                          Sosik Gerber jej smakuje
                          aż się cała oblizuje.

                          Skomentuj


                            Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                            Do gry wczoraj weszły sosy . Taadam. I tylko dzięki temu pracująca matka Polka czyli Ja w sobotnie wczesne popołudnie mogłam udać się bez stresu do fryzjera.
                            Bez stresu- tu mam na myśli brak stresu matki idącej precz z domu na trzy godziny - "bo co one zjedzą i w ogóle bez matki bankowo coś się zawali"
                            ( i tu przyjemność pójścia raz na ....... do fryzjera wyparowałaby w kosmos -ale nie tym razem )
                            Bez stresu taty - co im dać jeść żeby nie trzeba było stosować ekwilibrystyki stosowanej do wprowadzenia żywności w przewody pokarmowe pociech.

                            Bez stresu panienek - "cio to ? obiad ? a cio to ? a ja nie lubię itp "
                            Czyli generalnie bez stresu = sosy i makaron .
                            Tata fantastyczny animator gier i zabaw w kuchni jest raczej wytrawnym Baristą nie wytrawnym kucharzem.Ale mamy sosy do wypróbowania a dziewczynki przynajmniej moje- makaron i sosy w każdym wydaniu mogłyby jeść codziennie przy okazji każdego posiłku.

                            JW rezultacie Ja bez stresu bo wiem ze dobrze , smacznie i zdrowo zjedzą , tata bez stresu bo wystarczy ugotować makaron , a dziewczyny hmmmm po samodzielnym jedzeniu kąpiel z bąbelkami by zmyć resztki makaronu z głowy , bo jak powszechnie wiadomo niż nie może się zmarnować, słoiczki gerbera zawierają wyselekcjonowane składniki , których jeśli już nie można zjeść należy wetrzeć w skórę , co też panny uczyniły.

                            Został nam jeszcze sos serowy - zobaczymy jakie przygody go spotkają

                            Skomentuj


                              Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                              Muszę przyznać, że jestem niezwykle miło zaskoczona jakością i smakiem zarówno sosików jak i deserków, moje dziecko aż wylizuje talerzyki Naprawdę rewelacja, a do tego niezwykłe ułatwienie mi życia

                              Skomentuj


                                Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                                witam wszystkie testerki,

                                postanowiłam, że odezwę się na forum jak sprawdzę wszystkie produkty (niczym jak niewierny Tomasz nie uwierzę dopóki nie zobaczę, a Wielkanc już blisko). I efekt jest taki, że deserków do picia już nie mam, ale przy najblizeszej okazji je kupię. Swietnie sprawdziły się podczas dalekiej podrozy pociągiem. Co do smaków mój syn "nie wybrzydza" wypija je wszystkie, a ja teżlubie je smakować .
                                Jeżeli chodzi o sosiki, to przyznam się, że lubie je mieć w zapasie, w sytuacji gdy nie mam obiadu, taki sosik + kluski to świetne danie dla mojego 3 latka. I jezęli chodzi o smaki to cieszy mnie mozliwość wyboru.
                                Bardzo dziękuję za możliwość testowania produktów Gerber, które znam już od dawna i zawsze byłam znich zadowolona


                                pozdrawwiam

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X