Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Test produktów Gerber - wątek specjalny - WYNIKI

Collapse
Zamknięty wątek
X
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

    Mój synek Piotruś ma 16 miesięcy, mieszkamy w Policach (koło Szczecina). Dziś próbował obiadu z dodatkiem sosiku pomidorowego ze słodką papryką i kurczakiem (dodam, że od kilku dni je bardzo malutko, ponieważ wychodzą mu czwórki i trójki prawie, że jednocześnie ) a tu proszę chętnie otwierał buzię później przetestujemy deserek

    Ten sosik to genialne rozwiązanie na szybki obiad dla malucha

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

      na obiadek sosik boloński---słoiczek wylizany wiec chyba Marysi smakowo

      Skomentuj


        Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

        Napisane przez fasOla08 Pokaż wiadomość
        tak to prawda, ale jak się ma niejadka to cięzko dać gotowy "przepis" moje dziewczynki także nie jedzą super (chyba, że coś baaardzo im smakuje), nawet podanie nie ma tu znaczenia, choć komponując obiad biorę ich upodobania pod uwagę, a także wiem, że moje niejadki szybciej się zniechęcają kiedy mają dużą porcję do zjedzenia (dlatego rozbijam na dwie mniejsze) i kiedy kawałki są zbyt duże do gryzienia, co zajmuje dużo czasu maluchowi i sprawia że jest niecierpliwy. Oczywiście muszę je czymś w trakcie jedzenia zająć - najczęściej w tle leci jakas bajka. Ogólnie nie przejmuję się tym czy jest to wychowawcze czy nie, jeśli moje dzieci dzięki temu są spokojne, grzecznie i bez płaczu jedzą obiad to uważam, że to jest najważniejsze, że brzuszki są pełne. Gdybym chciała im pozwolić na niejedzenie bo mają taką fanaberię to pewnie byłyby niedożywione.
        Witam!
        dziekuję za odpowiedź, ja też zajmuję syna rożnymi "rzeczami" jak nie chce jeść.
        Z tym gryzieniem faktycznie tak jest, potrafi zostawić np całą marchewkę
        Co do malych porcji to ja też tak robię i dokładam ale to chyba z doświadczenia bo jak coś mu nie zasmakuje zostawiamna później i czasem chętnie zjada.
        pozdrawiam

        Skomentuj


          Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

          Do nas wczoraj dotarła przesyłka, i od razu na obiadek córcia degustowała makaron z sosikiem pomidorowym z papryką i kurczakiem. Jak nigdy wszystko ładnie zjadła bez marudzenia, czyli wiadomo że smakowało
          Później testowała deserek o smaku brzoskwini, jabłuszka i banana. Stwierdzam, że również jej smakował, jednak mógłby być nieco rzadszy lub słomki mogłyby być szersze.

          Skomentuj


            Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

            Napisane przez bara599 Pokaż wiadomość
            Witam!
            dziekuję za odpowiedź, ja też zajmuję syna rożnymi "rzeczami" jak nie chce jeść.
            Z tym gryzieniem faktycznie tak jest, potrafi zostawić np całą marchewkę
            Co do malych porcji to ja też tak robię i dokładam ale to chyba z doświadczenia bo jak coś mu nie zasmakuje zostawiamna później i czasem chętnie zjada.
            pozdrawiam
            Jak wspomniałam moje jedzą przy bajkach, dlatego, że mają tyyyyle do zrobienia, ze obiad to nuuda ; , ale wiem , że jesli jedna bajka im nie odpowiada, to nie zjedzą za nic na świecie - dlatego mamy ich ulubione repertuary na te okazje i nie zjedzą jak się ich nie zajmie, smak jedzonka nie ma tu za wiele do znaczenia - jedynie jak im coś smakuje to szybciej połykają i otwierają buźkę po więcej. Na szczęście takie "zabiegi" mamy tylko w domu, na mieście czy u kogoś jedzą bez problemu, no ale to pewnie fakt, że tam jest coś nowego, wiele do oglądania i to je jakoś zajmuje. Jeśli to jest pocieszenie, to moja starsza córka też tak jadła do gdzieś 2 lat potem jak już przeszliśmy całkowicie na jedzonko dla dorosłych zaczęła jeść wszystko - widać to co na naszych talerzach dzieciom bardziej smakuje







            Skomentuj


              Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

              Deserki są przepyszne!!
              Spodziewałam sie w kartoniku soczku i dość ostrożnie podałam go córci (13 miesięcy) ale wszystko poszło idealnie, nic sie nie rozlało, córcia bardzo chętnie go piła. Deserek jest gęsty dzięki czemu jest sycący.
              Jak dla mnie super rozwiązanie na spacer lub dłuższa podróż autem.

              Skomentuj


                Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                Dziś testów ciąg dalszy.
                Uwierzcie mi zostałam dziś zagięta dwa razy! Po raz pierwszy gdy moja córcia (jak już pisałam Julia 17m-cy) stanęła w kuchni wołając 'cicie' (w naszym słowniku jest to picie), więc podałam jej bidon z wodą, jednak mała odłożyła go, patrząc w górę i ponawiając wołania, skubana; na najwyższej półce, gdzie trzymamy jej słoiczki, kubeczki i przekąski zobaczyła kartoniki z deserkami, dostała więc deserek z ananasem i mango, a na spożycie starczyły 3 siorbnięcia przez rurkę
                Baaardzo jej smakowało, aż wzdychała przy piciu

                Na obiad zaś dostała makaron z sosikiem pomidorowym z papryką i kurczakiem. Przyznam szczerze, że miałam obawy czy w ogóle ruszy, bo ostatnio dopadło ją wstrętne choróbsko i apetytu brak, szczególnie jak chodzi o obiad, przedwczorajszy po spróbowaniu wypluła, a wczorajszego nawet nie ruszyła (oba obiady w moim wykonaniu). A dziś - aniołek, zjadła cały ze smakiem.


                A teraz przyznam co jeszcze zaobserwowałam, to w zasadzie zaskoczenie nr 3. Poczyniłam obserwacje ciążowe (jestem w 5 miesiącu), odkąd jestem w ciąży nie miałam żadnych specjalnych objawów, zmęczenia, senności, mdłości, nic z tych rzeczy, jedyne co mnie dopadło to niechęć do posiłków, nawet tych znanych i lubianych przeze mnie, jak coś mi nie posmakuje, a czasem nawet nie spodoba się wizualnie bądź zapachowo, to nie ma siły, która by mnie zmusiła do zjedzenia, a dziś spróbowałam od córeczki zarówno deserku i obiadku i naprawdę, naprawdę mi posmakowało, albo też wybrednemu mieszkańcowi mojego brzucha I nie piszę tego po to, żeby jakoś słodzić firmie Gerber, czy robić tutaj reklamę, czy nie wiem jeszcze co tam myślicie, naprawdę tak było

                A jutro będziemy testować kolejny sosik, skoro jest to recepta na chorobowego niejadka






                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                  Moj Antos uwielbia jesc(to chyba ma po swoim tacie:-)) u nas od razu po rozpakowaniu paczuszki maly zabral sie za soczek, wypil caly ze smakiem. Sama go sprobowalam i naprawde jest pyszny i w dodatku syty. Na obiadek dostal sosik pomidorowy z kurczakiem i slodka papryka. Podalam mu go z zíemniaczkamí. Jadl jak glupek, widac bylo ze mu to bardzo smakowalo. Maz sie smial źe tatj sie zajada az uszy mu sie ruszaja. Uwazam ze te sosikh to swietny pomysl, mozna je podawac na wiele sposobow a to z ziemniaki a to z ryzem lub makaronem. Do tego swietnie sprawdza sie wtedy gdy nie mamy czasu zrobic czegos wymyslnego dla naszego maluszka. Jak najbardziej polecam i poinformuje czy nastepny sosik rowniez bedzie taki apetyczny;-)

                  Skomentuj


                    Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                    Paczuszka dotarła w poniedziałek, a już w tym samym dniu zniknął jeden deserek. Bardzo smakował dzieciakowi. Dziś brakuje już drugiego soczku. Jutro będziemy testować sosik pomidorowy z papryką i kurczakiem.

                    Skomentuj


                      Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                      Witam jestem mamą 22 miesięcznego Mikosia własnie skończyliśmy testowane Deserków do picia.Najbardziej smakował mojemu synkowi Deserek brzoskwinia,jabłko,banan,a pomysł na deserek do picia w kartoniku z rurką uważam za świetny.Mój synek ma wielką frajdę z picia z kartonika. Dziś testowaliśmy też Sosik boloński z wołowiną.Polaliśmy sosikiem makaron świderki i Mikoś wcinał aż mu się uszy częsty.

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                        właśnie skończyliśmy obiadek sosik biliński z wołowiną ja podałam sosik z makaronikiem małymi muszelkami zjadł całość lecz chyba bardziej smakowały mu brokuły z serem dziś zjadł wszystko ale nie wyciągał raczek po jeszcze ...no cóż każde dziecko ma gusta i guściki natomiast deserek wypił w całości my degustacje zakończyliśmy jeśli chodzi o deserki w oczach Alex-a i całej rodziny wypadły świetnie smak i konsystencja extra na 100% zagoszczą w naszym domku na długo i zrobią furorę u nie jednej znajomej.co prawda my już po urodzinkach ale to świetny pomysł na coś słodkiego podczas przyjęcia czy wypadu na spacer,plac zabaw...czy parku szybkie w obsłudze i sycące "bomba owocowego smaku i witaminek"pełen szacunek do deserków ....Jeszcze nam zostały dwa sosiki wiec opinie wydamy w następnych dwóch dniach.Pozdrawiamy wszystkich testerów i oczywiście śliczne małe testerki buziaczki

                        http:/http://mamacafe.babyonline.pl/...pictureid=2197

                        Last edited by niunia1604; 14-03-2013, 17:35.

                        Skomentuj


                          Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                          Dziś moje powściągliwe dziecię testowało sos pomidorowo-paprykowo-kurczakowy. Teoretycznie sos powinien nazywać się marchewkowy, bo więcej w nim marchwi niż pomidorów, ale takie są realia produktów dla dzieci.
                          W odróżnieniu od tego o czym pisałam w poprzednim poście (test sosu brokułowego), ten produkt pachnie naprawdę apetycznie. I kolor przyjemny.
                          Podałam go do kotlecików mielonych i purre ziemniaczanego. Polałam nim ziemniaki Łucji, swoje i jeszcze trochę w garnuszku zostało.
                          Tu mała dygresja - już drugi raz nadziałam się na wielkość opakowania. To jest sos, siłą rzeczy nie daje się go dużo, bo bazą potrawy są ziemniaki/kasza/makaron/ryż. Opakowanie mogłoby być spokojnie dużo mniejsze. Tyle nawet dla mojej trzylatki to o wiele za dużo, co dopiero dla mniejszych dzieci.
                          Recenzja Łucji jest krótka: "dobre"

                          Skomentuj


                            Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                            Witam!

                            Dzisiaj kolejny dzień testowania smakołyków Gerber DoReMi! Wypróbowaliśmy w godzinach przedpołudniowych „Deserek do picia brzoskwinia, jabłuszko i banan”. Przed podaniem Piotrusiowi tego produktu zastanawiałam się czy mój 15-miesięczny maluszek będzie potrafił pić przez rurkę? Do tej pory Piotruś mleko pije w butelce ze smoczkiem a soczki w kubeczku niekapku.
                            Ale pomimo moich wątpliwości z zapałem przystąpiliśmy do testowania „Deserku do picia” Gerber DoReMi. Zamieszałam zawartość kartonika, włożyłam rurkę i przystawiłam ją Piotrusiowi do ust. I co: mój synek zaczął namiętnie gryźć słomkę i wyciągać ją z kartonika ale nie zasysał płynu.
                            Musiałam więc zademonstrować Piotrusiowi o co chodzi z piciem przez rurkę. Napiłam się łyk „Deserku do picia” Gerber a mój synek z zaciekawieniem mnie obserwował. Dzięki tej wspólnej nauce picia przez słomkę miałam wielką przyjemność spróbować „Deserek do picia” Gerber. I przyznam szczerze, że moim zdaniem to OWOCOWY RAJ! Deserek GERBER DoReMi jest gęsty, pysznie owocowy i niepowtarzalny w swoim smaku. Ponadto cenię go za wyjątkowy skład: 100% owoców, żadnych sztucznych dodatków czy niepotrzebnego cukru. Kiedy ja poczułam się tak błogo po wypiciu jednego łyka „Deserku do picia” Gerber jeszcze raz podałam synkowi kartonik z rurką i delikatnie go ścisnęłam aby Piotruś „załapał”, że ma do czynienia z pysznym owocowym deserem. Tym razem synek pięknie zaczął pić przez słomkę deserek Gerber DoReMi. Wypił całą zawartość kartonika ze smakiem z czego ja bardzo się ucieszyłam!

                            Muszę przyznać, że testowanie produktów Gerber DoReMi okazało się fantastyczną i pyszną przygodą. Oprócz odkrycia wyjątkowych smaków Piotruś nauczył się pić przez słomkę!

                            Jutro spróbujemy kolejne rarytasy Gerber DoReMi i odezwiemy się na forum!

                            Pozdrawiamy

                            Skomentuj


                              Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                              "Szef kuchni" w roli mamy podaje Sosik brokułowo-serowy z indykiem oraz ziemniaczkami.
                              Czuję że to będzie udany popis "szefa kuchni". Dziś ziemniaczki dla odmiany i sosik z warzywem, które córeczka uwielbia najbardziej - brokuły. Klik i słoiczek otwarty, testujemy zapach: Lilka aż nosek umorusała i kiwa głową że będzie jadła. Ziemniaczki ugotowane, rozgniecione i polane sosikiem. Mama podaje, ale rączki same rwą się do łyżeczki - znak że smakuje. Poznała swoje ulubione warzywo, delektuje się, powoli zjada i mimo dużej porcji - przyznam że przesadziłam z ilością, ale czasem tak bywa - córeczka miseczkę zostawia pustą i jeszcze wpatruje się w nią, myśląc "może jeszcze coś zostało". Fajny widok. Nie pamiętałam abym kiedykolwiek ją namawiała do jedzenia i cieszę się że kolejna propozycja Gerbera Doremi okazała się trafiona. Mały brzuszek najedzony, zadowolony, mama również i cel osiągnięty. Sosik co do konsystencji, smaku i wyglądu spełnia moje oczekiwania a najważniejsze że spełnia oczekiwania mojej córeczki. Połączenie brokułów i sera ciekawie się zapowiadało, myślałam że może nie podpasuje małej ale myliłam się. Gdy będę robiła zakupy dla Lilianki nie zapomnę o Sosiku brokułowo-serowym z indykiem
                              A tutaj Lili podczas wczorajszego testowania a raczej przyjemnego smakowania Deserku brzoskwinia, jabłuszko, banan. Pierwszy raz ze słomką w buzi i takim apetytem na deserek że wyciska go z opakowania do ostatniej kropli
                              Attached Files

                              Skomentuj


                                Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                                do nas tez dotarła przesyłka niestety uszkodzona słoiczek całkiem pobity z sosem brokułowym nie dało się już go uratować niestety wiec nie bedzie próbowania ,za to inne smaki bardzo przypadły do gustu zwłaszcza sosik z papryka,a deserki do picia rewelacja nie trzeba więcej słów

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X