Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Test produktów Gerber - wątek specjalny - WYNIKI

Collapse
Zamknięty wątek
X
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

    My tez dzisiaj otrzymaliśmy paczkę z "pysznotkami" - jak powiedziała moja córka) i zdążyliśmy już przetestować pyszne deserki - do picia, smak - udało mi się troszkę spróbować jest wyborny, bardzo owocowy po prostu pyszniutki. Jutro spróbujemy jednego z nadesłanych dań. Napewno będą smaczne) tak więc pozdrawiam i ciąg dalszy jutro.....

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

      Witam.
      Ja dzisiaj dostałam przesyłkę od Gerbera ;-)))
      U nas- córcia Iza bardzo się ucieszyła widząc że ktoś wysłał przesyłkę, która była przeznaczona dla niej
      Jako pierwszy przetestowaliśmy Deserek do picia z ananasem, który okazał się bardzo pożywny na niespodziewany głód, który dopadł córkę w... pociągu więc bardzo się ucieszyłam, że wcześniej zapakowałam jej ten deserek do plecaka. Jak dojechaliśmy na miejsce- do moich rodziców, moja mama była zdziwiona, że Iza nie chciała jeść obiadu, więc Iza opowiedziała jej że najadła się takim bardzo dobrym deserkiem z owoców z kartonika, który był po prostu pycha A jak wróciliśmy do swojego domu to od razu chwyciła po drugi kartonik tego samego deserku i wypiła zanim jeszcze ściągła kurtkę i buty Więc dzisiejszy dzień zaliczany do udanych bo Iza w dobrym humorze poszła spać

      Skomentuj


        Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

        My też dostaliśmy uszkodzoną przesyłkę, dwa słoiczki zbite i wszystko dosłownie w paczce pływało i dwa dni tej paczki nie chcieli na poczcie oddać dopuki protokołu uszkodzeń nie spisano. Ale to co "zostało" to zabrałam do domu i jak Wikusia zobaczyła soczek odrazu zamachnęła się i wypiła Jutro następne posmakujemy

        Skomentuj


          Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

          My równiez z moja córką rozpoczęłyśmy testowanie, ale juz wczoraj, gdy tylko otrzymałyśmy paczuszkę i zawartość środka ukazała sie mojej Oliwce niestety musiała skosztowac chociaż czego kolwiek ze środka. No i zaczęłysmy od deserku pitnego DoReMi. No i jak Oliwka wzięła słomke do buzi tak w ciągu 2 minut znikknęła prawie cała zawartość kartonika. także ten produkt to strzał w dziesiątkę Ten który poszedł na pierwszy odstrzał smakował wysmienicie mojej córce - było to widać po jej minie. Jutro chyba zjemy któryś słoiczek.

          Skomentuj


            Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

            Łał !!! Mama Jaki prezent !!! Cio tam jest ? OOOOO.... Gierbery .... A cio to słomka ? Ten sios NIE ! Ten sios Iza lubi ! Ja chcę z makarongiem !!! TO pomidory !!!! Z makarongiem !!!! A co to do picia ? Jabłuszko ? Iza lubi jabłuszko. I słoiczki

            Skomentuj


              Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

              Witam,właśnie dziś z moim 2 letnim Piterkiem zaczeliśmy testowanie otrzymanych produktów.Na pierwszy rzut wzięliśmy deser do picia o smaku jabłko,banan,ananas.Moje obawy budziło nieumiejętnośc picia przez słomke,ale jakie było moje zaskoczenie,kiedy po 2 próbach synuś świetnie sie uporał z problemem.Deserek był wysmienity w smaku,jak i konsystencji,został pochłonięty do konća,a mały był tak niecierpliwy,ze wolno leciało,wiec uporał sie bez słomki i pił przez dziurkę.W mojej ocenie 10pkt.na 10,polecam

              Skomentuj


                Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                Super-paczka dotarła wczoraj. Mikołajek należy raczej do niejadków (jedynie mleko i jedną kaszkę wcina z upodobaniem) i z dużym dystansem podchodzi do nowych smaków. A tu NIESPODZIANKA! Sosik brokułowo-serowy podany z drobnym makaronem a'la nitki jest PYSZNY! Z miseczki zniknęło wszystko Wymiecione z uśmiechem połączonym z pomlaskiwaniem w zestawie z klepaniem po brzuszku. Zatem - BRAWO DOREMI! Jutro na obiad rybka, ale pojutrze w ruch idzie sosik boloński.
                Deserki do picia wypróbujemy jutro i w obecności Starszej Siostry. Obstawiam, że na 99% to ona zostanie ich smakoszem, bo Mikołajek żyje w głębokim przekonaniu, że owoce to trucizna, a w każdym razie to mówi jest pełne wyrzutu spojrzenie, gdy go podstępnie jakimiś zaatakuję...

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                  My dzisiaj nie testowałyśmy nic nowego bo obiadek był u babci, ale popołudnie spędziłyśmy na zakupach więc zabrałyśmy ze sobą deserek DoReMi, który w tej sytuacji sprawdził się doskonale bo nie wymaga żadnych naczyń. Moja kruszynka najadła się a przy tym w ogóle się nie ubrudziła.

                  Skomentuj


                    Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                    Paczka dotarła do Nas późno, w poniedziałek po 19. Po 19 co znaczy, że po kolacji, myciu zębów i w trakcie przygotowań do spania. Pan z poczty tak Nas zaskoczył, że pełna zadziwienia paczką a tym bardziej możliwościami jej zawartości, nieopatrznie otworzyłam. Na moje jak się okazało później nieszczęście, objawiające się dodatkowymi obowiązkami.

                    Paczka dość niepozorna, miała dość zaskakującą i interesującą dla mojego syna zawartość (Antoś, lada dzień 2 latka ) zbadał wszystko intensywnie, pooglądał z każdej strony, potrzepał, porzucał... uf całe Test 1 wytrzymałości zdany na 5 +, ciekawość małego badacza zaspokojona w pełni.

                    No i kartonik, syn zaznajomiony już z magicznym i niezwykle smacznym znaczeniem kartoników z dopieczoną słomką, mówił jedynie : dadadadada... no i dała.. nieostrożna mama, dała dziecku po kolacji deser z niemałymi wyrzutami sumienia, tak sie nie powinno robić przecież..

                    Mój mały łakomczuch zajadał, smakowało, jakoś szło, do połowy zawartości opakowania, na więcej zabrakło umiejętności lub siły. Ciężko jest dziecku, bynajmniej mojemu wypić całość z kartonika, poniżej połowy dość gęsta konsystencja utrudnia w dużym stopniu wypicie wszystkiego do końca. Syn zapytany czy do kubka przelać odpowiedział, że a jak, więc mama przelała. A garów do mycia miało już nie być!!! Ale, w imię dobra dziecka niech będzie. No dobra, przyznaję się.. Miałam z tego małą korzyść podpiłam dziecku i nie powiem.. Smak naprawdę zachwycający, choć nie lubię takich gęstych soków naprawdę głęboki ukłon... czuć smak owoców (wypiliśmy z anasikiem)


                    Dziś.. TEST 2 sos, z papryczką.. mmm, pachnie tak, że ma się ochotę ugotować obiad wtedy kiedy dziecko śpi. Moje w południe nie sypia niestety. Trzeba się było więc podzielić z synem ziemniaczkami z sosem. Sosu jest dużo więc z pewności jeden słoiczek wystarczy na posiłek dla więc niż jednego dziecka, lub na więcej niż jeden posiłek dla jedynaka. Mój mały jeśli o obiady chodzi nie należy do dzieci wszystkożernych, jada małe posiłki, często wybrzydza. Nie zjadł może całego talerza, nie wylizał dna i nie poprosił o jeszcze, ale.. zjadł sporo, co prawda czego by nie jadł zawsze mówi mi że dobre, więc to miernikiem w przypadku mojego dziecka nie jest. Niemniej jednak niejadek kontra DoReMi (sos z papryczką) 0:1, zjedzone, nie odstawione po 1 ziemniaczku jest sukces.

                    Jeżeli zamarudzić można to ja dla straszaków dodałabym coś do pogrzebania, jakieś większe kawałki wiem, czytałam na etykiecie, że dla dzieci powyżej roku, a nie wszystkie roczniaki dobrze gryzą, jednak z logopedii pamiętam, że gryzienie ułatwia poprawne mówienie więc... może kiedyś, coś takiego dla dzieci, żeby żuły i ćwiczyły buźki do sprawnego mówienia..


                    przepraszamy za wyjątkowo długi wywód i do jutra, obiecujemy będzie krócej.. bo tylko 1 test

                    Skomentuj


                      Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                      Cieszy się mama i cała rodzina,
                      że Piotruś ze smakiem obiadek wcina.
                      Deserki w kartoniku- mocno owocowe -
                      ze słomką w zestawie do picia gotowe.
                      Potem sos z makaronem na kolejne danie
                      na pewno na talerzu nic nie zostanie
                      i zanim się obejrzę mój brzdąc mały
                      urośnie zdrowy i wspaniały

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                        Jestem mamą 20 miesięcznego Franka, jesteśmy z okolic Poznania.Wczoraj otrzymaliśmy paczkę "testową", która mnie bardzo ucieszyła, a jeszcze bardziej mojego synusia, niecierpliwie czekał, aż ja otworzę, a jeszcze bardziej się domagał podania mu soczku-deserku, oczywiście pierwsza spróbowała mama i muszę przyznać, że smak mnie zaskoczył, bo był naprawdę pyszny, a że Franek bardzo lubi owoce to była dla niego frajda.
                        Jestem mamą pracującą, dlatego, nie ukrywam, że cieszą mnie "ułatwienia" jakie proponuje firma Gerber, bo mam pewność, że są to produkty sprawdzone i pewne, które bez wahania mogę podać mojemu synkowi.
                        Od jutra będziemy próbować sosiki, dzięki temu nie muszę martwić się o obiadek, bo dogotuję tylko makaronik i będę miała czas, na ulubione zabawy

                        Skomentuj


                          Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                          Wczoraj dostaliśmy paczuszkę z jedzonkiem, a dzisiaj na pierwszy ogień poszedł deserek do picia o smaku brzoskwinia, jabłuszko i banan. Mojemu dziecku tak bardzo zasmakowało, że sama aż posmakowałam. Deserek jest bardzo treściwy, a zarazem bogaty w witaminy. Na pewno nie jednemu malcowi taki deserek do picia zasmakuje, idealny po śniadanku lub obiadku, a także niezastąpiony na spacerki kiedy dzieciaczek zgłodnieje

                          Skomentuj


                            Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                            No i w końcu dotarła przesyłeczka dla małych smakoszy.
                            Pierwsza była Weronika jak zobaczyła deserki to od razu zabrała się za picie.
                            Smakowały wyśmienicie bo wieczorem mała miała ochotę na jeszcze.
                            Mateuszek również wypił ze smakiem, nie chciał pić ze słomki tylko przez dydka z butelki.Na obiadek bączki zjadły sosik boloński z makaronem,najlepsze co mnie zaskoczyło to ,że zjadły wszystko.Zobaczymy jutro jak dzieciaczkom będą smakować pozostałe specjały z Doremi.

                            Skomentuj


                              Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                              Wczoraj dostałam przesyłkę DoReMi, fajnie się złożyło bo wpadły do mnie sąsiadki z dzieciakami soczki szybko wypiły i domagały się o jeszcze Nie omieszkała się im pochwalić, sama byłam w szoku, że tak szybko ją dostarczono Jakiś czas temu zrezygnowałam z jedzenia z tak zwanych "słoiczków" Martyna ma już 2,5 roku, nie wiedziałam że są sosiki, przyznam się szczerze, że jest to mega alternatywa, na zimowe dni, nie muszę szukać warzyw w tym czasie i kombinować zdrowych posiłków, co czasem graniczy z cudem, żeby dostać warzywa nie nafaszerowane wszystkim oprócz witamin

                              Skomentuj


                                Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                                Testowanie zaczęliśmy od soczków;wczoraj jeden smak,dzisiaj drugi-sądząc pominie i pustym kartoniku obydwa smakowały wyśmienicie.Poza tym zauważyłam zachwyt nad kolorowym,fajnym kartonikiem ,co też nie jest bez znaczenia.Jutro dalszy ciąg.

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X