Klub Starających się o Maluszka :)

[marta8512]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

No i co udało ci się zacząć ćwiczyć, czy znalazłaś coś nowego? Ja ostatnio zamknęłam się w domu co jeszcze pogarszało moje samopoczucie. Teraz postanowiłam zacząć częściej wychodzić. Pomaga muszę przyznać. Organizuję sobie małe zadania poza ćwiczeniami. Ostatnio przygotowałam trzydaniowy posiłek na walentynki. Przygotowania zajęły trochę czasu. Uznanie męża też poprawiło moje samopoczucie. Teraz postanowiłam przygotować imprezę imieninową i kolejny tydzień zleci. Później mamy wesele i się tak toczy. Zauważyłam że zajęcie się całkiem czymś innym pomaga.

[uka27]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Ja cwiczylam chwile potem nam sie pozmienialy plany w innej kwesti wiec nie mialam juz za bardzo czasu i jak.ale wlasnie od dzis mowie ze moze by sie zmusil znowu.mowilam zajecie dobrze robi tylko zle nak sie nie ma czym zajac czlowiek albo szuka na sile o w rezultacje skutkuje tym ze sami nie wIemy czego juz chcemy.ja juz zaczynam dzis sie zle czuc za 2 dni@.dzis w nocy tak mnie bolal brzuch jak bym miala dostac ale nic.zobaczymy choc przyznam szczerze ze nie licze na nic w tym mies.Ty masz troche zajec i jeszcze maz zadowolony.za niedlugo swieta i lato zbliza sie wiec chyba dzis wezme sie za te cwiczenia.milego dnia))

[marta8512]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Nawzajem. Te ćwiczenia naprawdę poprawiają samopoczucie. Pomimo że padam to zarazem jakaś szczęśliwsza jestem.

[uka27]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Jak cwiczylam systematycznie to mialam tez tak ze mimo iz pada sie czlowiek zadowolony a jeszcze bardziej gdy zaczniesz widziec rezultaty!!!nie mozesz zamykac sie w domu i nic nie robic bo to nawet czlowieka bez problemow depresja zlapie.byc moze to forum tez nie daje zapomniec?ja mam tak ze mimo ze tu siedze i pisze i codziennie sprawdzam to jakos sie odcielam tak jak bym pisala z kolezanka a chec posiadania dziecka mnie nie dotyczyla.dziwne to jest juz ost.tak sobie myslalam o tym.Tobie zycze tego samego jak i kazdej ktorej potrzeba odciecia od tematu.pozdrawiam

[marta8512]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Szczerze właśnie o dziwo nie działa tak na mnie ten portal. Tu można wszystko napisać, nikt nie ocenia i opinie są obiektywne. Jak się teraz zastanawiam to mnie to dziwi ale może dobrze że tak właśnie jest.

[uka27]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Skoro nie dziala na Ciebie zle to jasne ze dobrze.dokladnie masz racje nikt nikogo nie ocenia i pomaga rada nie to co fora co niektore ze az czlowiekowi sie niedobrze robi gdy ktos o cos pyta -niby jak w temacie a dostaje gore gradu!najwazniejsze ze sa tu dziewczyny ktore doskonale wiedza co czujesz i potrafia zrozumiec o co chodzi.dla mnie znowu portal ten to taka odskocznia i najwazniejsze ze nikt nie pyta codziennie-czy juz,co itd-bo ja tez mam taka rodzine))

[uka27]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Czesc dziewczynki.Niby po nadziejach-wstalam lekko bolal mnie bruch jak na @ ale baardzo lekko do teraz i niby dostalam ale jasno rozowy jaka rozcienczony woda.Tylko ze zazwyczaj jak sie zaczynal byl brazowy oj taki jak na poczatku i teraz nie pamietam bo byc moze byl tez czasem i rozowy jak dzis tylko ze wiecie psychika czlowieka dziala naczytalam sie ze moze tak wygladac plamienie na poczatku ciazy i teraz nie moge sobie przypomniec.znajac zycie za godz zacznie sie normalnyzobacze.Tylko zastanawiam sie czy jednak cos moze byc na rzeczy i co i kiedy zrobic bo jednak w sercu jakas nadzieja sie tli zawsze...ogolnie objawy jak przed kazdym@ i tyle.Milego dnia zycze

[marta8512]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Cześć. Nie chce być złym prorokiem ale to raczej okres. Też niedawno tak miałam i niestety nic z tego nie wynikło a miałam niecałe dwa dni plamienie (przy normalnym 6-8 dniowym. ) I też wiem że jak to mówią nadzieja umiera ostatnia. Jeśli krwawienie byłoby krótkotrwałe to byłyby szanse, jeśli jednak dłużej to raczej trzeba od nowa w kolejnym cyklu zacząć starania. Musisz zaczekać jak sytuacja się rozwinie. Też życzę wszystkim miłego dnia

[uka27]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Jasne zobacze jak to bedzie wygladac wieczorem i Przez kolejne dni.jasne nadzieja zawsze jakas jest choc przyznam ze w tym mies.nie nastawiam sie na nic i jak juz dzis dostalam@to nawet z moim samopozuciem nie bylo wcale zle.wiedzialam ze po 1 to wcale nie bedzie takie proste 2 ze w tym mies.jakas tam szansa byla ale nie czekalam w napieciu na brak@.wiec od nas mies.znowu bedzie nowa nadzieja...

[Iwcia36]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

A ja mam nadzieję że nam wszystkim się uda. Iwcia36 ja mam dopiero 28 lat i staram się zdecydowanie krócej niż Wy ale też ta sytuacja doprowadziła mnie prawie albo i już do depresji. Jeszcze się nie leczę gdyż w dalszym ciągu się staramy. Lekarz tego nie potwierdził ale też nie zaprzeczył, że leki które wcześniej zażywałam mogły przyczynić się do poronienia.Oczywiście gdy o ciąży się dowiedziałam już ich nie przyjmowałam, ale to mogło być już za późno bo pierwsze tygodnie są najważniejsze. Dlatego teraz nawet jak jestem chora to staram się nic nie brać na wszelki wypadek. Wiem że przez takie myślenie jeszcze bardziej się wkręcam, ale zawsze łatwo jest udzielać rad jako osobie postronnej. Najgorsze w moim przypadku jest dla mnie to jak cała rodzina mi współczuje. Wiem że z troski chcą mnie na duchu podtrzymać ale u mnie to jeszcze gorszy skutek odnosi. Jak im mówię że będzie co ma być to mi wmawiają że tylko tak mówię i że tym bardziej im przykro i tak w koło.

Cześć..To ja powiem tak Marto..Musi być dobrze i kiedyś na pewno urodzimy słodkiego bąbelka i tej myśli się należy trzymać ..bo podobno wiara czyni cuda ..ale doskonale rozumie Twoje uczucia i wiem jak jest nie raz trudno rozmawiać z bliskimi ..Bo oczywiście każdy wie najlepiej jakiej rady udzielić ..ja mam to samo w pracy i czasami myślę sobie , że kogoś uduszę ..ciągle pada to samo pytanie .." i jak ?" , " oj nie martw się " , " w następnym miesiącu to mur-beton musi być " i tak bym mogła dalej cytować ..momentami mnie to przerasta ..zastanawiam się nad tym czemu mnie się to wszystko przydarzyło ...ech ...

[marta8512]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Nie tylko Ty tak myślisz. Często przychodzą mi do głowy takie myśli gdy słyszę o kolejnej alkoholiczce, która urodziła kolejne zdrowe dziecko i coś mu zrobiła a tu nawet jednego nie można mieć. Ale staram się nie nakręcać. Wiesz nie do końca można też winić otoczenie. Ciężko w takim momencie powiedzieć coś odpowiedniego. Jednej takie teksty pomogą, innej wręcz przeciwnie. Ja uważam, że dopóki sama zainteresowana nie porusza tego tematu to inni też na siłę nie powinni. Łatwo udzielać rady jeśli cię ten problem nie dotyczy. Też wierze że będzie dobrze. Chociaż to czekanie dobija

[marta8512]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

uka27 i co @ czy jednak nie?

[uka27]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Najgorsze wlasnie ze kazdy mysli ze tymi dobrymi radami pomoze a nie "wie"ze kazda kobieta jest inna i co na jedna dziala na druga nie.jak tak czytam Wasze zmaganiA by doprowadzic do spelnienia marzenia to az mi glupio ale kazda tu zaczynala i pomyslalam ze fajnie bedzie miec kogos kto doradzi pomoze i nie bedzie krytykowal wiec ciesze sie ze tu jestem.co nie zmienia faktu ze wsumie 2 mies jestem rozczarowana.milego dnia kobietki.

[uka27]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Marta 8512 jednak nic normalny dostalam wczoraj choc poczatek byl inny wiec miala jakas nadzieje ze to tzw.plamienie ale jest juz normalny wiec nastepny mies.rozczarowanie .no ale co zrobic.za miesiac znowu szansau Was tez nic nowego?

[uka27]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Dziewczyny a plamienie to jak dokladniej wyglada i ile trwa i wogle napiszcie cos dokladniej czy moze ono np.byc jak normalny@tyle ze przypuscmy jednodniowe?czytam na necie ale wlasciwie z str.medycznej a chcialabym wiedziec od Was.jak nie teraz to napewno ta wiedza sie przyda potem