Klub Starających się o Maluszka :)

[dotka85]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

No to dobre wiesci Kathrinko. Pozdrów ją serdecznie od nas i powiedz że o niej myślimy cały czas i modlimy się żeby było ok
Ana Ty tylko narazie nie mozesz a i tak pewnie dopadniesz swojego m. szybciej ode mnie, bo ja dopiero w czwartek.
Miss przerzucam sie zaraz na wątek kulinarny zeby oblookac tą Twoją tartę
Oczekujaca where are YOU??? odezwij sie

[Ana2081]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Katrinko pozdrów Ją i przekaż,że myślimy o Niej... A jak Ty się czujesz kochana??Jak tam Twój biznesik pachnidłowy? Dotka możliwe,że wcześniejAle Ty też wytrzymasz i się pewnie będzie działo hahaha Scarlet tak sobie myślę,że może akurat pójscie na żywioł jest tym, czego potrzebujesz, odprężenie dużo daje, choć ja już zaczynam włączać myślenie i liczyc, a nie chce tego. Po co ja sie uczylam liczyc Dzis bawilam sie z rocznym bobasem Cudownie było-gdybym takie miała, to tak sobie myśle,ze bym ciagle przytulala i calowala Ok. Wracam do oglądania testosteronu

[Scaarlett]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

ja wróciłam, ale jestem jak przejechana walcempadam na pysk, ale się wysiedziałam masakra
edziula myślę cały czas o tobie i wierzę, że będzie dobrze, już słyszę pozytywne wieści, oby tak dalej!
gizelka co to za krokieciki z serkiem? tłumacz tutaj łasuchowi hahaha
ewcia ja mam podobne przeczucia jak Ana
A oczekującej nie naciskajmy, wróci jak nabierze do tego wszystkiego dystansu. ja ją rozumiem, sama co jakiś czas wpadam w dołek i muszę się sama w sobie zebrać. Ale pamiętaj kochana, czekamy tutaj na ciebie, jesteś nam bardzo potrzebna
promesse mojemu jak ma chcice to nawet @ nie przeszkadza
Ana wolę was motywować do płodzenia dzidzioli, a siebie nie brać pod uwagę, bo jak widzicie, świetnie taka metoda działa na moją psychę, ale słońce jak możesz to też trzymaj za mnie kciuka hahahaha a co do bobasów, to fakt są rozkoszne, a jak swojego czasem złapię tak mam wrażenie, że zacałuję na śmierć hihih
dotka pisz czy się skusisz, bo jak ty to i ja haha

[mamaKacperkaIfasolki]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

promess ten biszkop jest zniewalajacy az mi ochota przyszla ale pozno. napewno przepis wezme i sproboje go upiec tylko ciekawe czy mi sie tez uda
a powiedz mi to zrzucenie na podloge to dolem w dol czy przodem w dol?

A jesli chodzi o Edzie to przekazac jej prosze ze trzymamy mocno kciuki i caly czas myslalmi jestesmy z nia

Scarlet dziennikarstwo tez dobry zawod i z przyszloscia. A co do chcicy w czasie @ to moj zawsze powiadal dobry zeglarz to i przez czerwone morze przeplynie A co sie kochana stalo z oczekujaca bo jak nadrabialam wasze wpisy to nic tam nie doczytalam chyba ze ja juz slepa jestem?hihi

[gizela79]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Scarlet normalne krokieciki z kapustką i grzybkami....oprócz farszu do środka dodaję plasterek zółtego serka....i jak sie usmażą to serek sie ciągnie---mmmm pycha....nic nadzwyczajnego a jak smakuje-mój uwielbia moje krokieciki!

[kaathrina]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Katrinko pozdrów Ją i przekaż,że myślimy o Niej... A jak Ty się czujesz kochana??Jak tam Twój biznesik pachnidłowy? [B]

Dziękuję Wszystkim- pozdrowienia Edytce przekazałam, bardzo się ucieszyła!!!

Ana, u mnie luzik, choć cosik ostatnio mnie wiruski łapią i nie mogę się wyleczyć, ale luzzz zaczął się pierwszy weekend wolny (od niepamiętnych czasów) HURRRRRRAAAAAAAAA hihih
A biznesik-REWELACJA, nie sądziliśmy, że to tak dobrze wypali nie biegając i nie szukając klientów -Super!!! Naprawdę, jakbyś się zdecydowała kiedyś to daj znać
A tymczasem ja chyba uciekam spać

Całuski i pozdrowionka dla Wszystkich dziewczyn- UDANEGO WEEKENDU!!!

[Scaarlett]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

ja też gizelko uwielbiam krokieciki, ostatnio nie mogłąm się zdecydować czy mam ochotę na mięsne, czy na z kapustą i z grzybami, więc nafaszerowałam wszystkim hahaha jadałbym je z raz w tygodniu, ale roboty też jest z tym dużo a za szybko się zjada.. a serka nigdy nie dodawałam, muszę spróbować
kaathrinka nie daj się wirusom! korzystaj zatem z wolnego weekendu

a ja jutro muszę na jakieś duże zakupy podjechać z moimi facetami, bo się ostatnio wszystko w domu skończyło. począwszy od cukru, pieczywa, kawy, skończywszy na papierze toaletowym. jak ja nie lubię robić takich zakupów ubraniowo- kosmetykowe to co innego

[mamaKacperkaIfasolki]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Ja lubie jezdzic po sklepach ale jak mam chec i sama bez moich facetow tzn z synkiem sie da jeszcze pochodzic ale z mezem to masakra, ale u nas jakos tak jest zawsze ze jak mi sie nie chce po sklepach chodzic to jemu za to bardzo a jak ja mam ochote pochodzic popatrzec to wtedy on nie chce i dlatego jak mam z nim jechac do sklepu to mnie nosi

Katrinka a czym sie zajmujesz??

[Ana2081]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Czesc dziewczynki. Ale pogoda:/ My dzis jedziemy do znajomych w odwiedziny, przy okazji podpatrzymy, jak urzadzili mieszkanie, bo my też urzadzamy swoje Katrinko, to super,ze biznesik sie kreci! Tak jak Ci pisalam na priv-na razie kompletnie nie mam czasu, bo goracy okres w pracy-konkursy i sprawdziany, ale pod koniec kwietnia juz bedzie luz, wiec moze sie zglosze jak tak zachecasz A wirusy sio, precz, zycze Ci tylko tego jednego wiruska! Scarlet ja nawet bede trzymac 2 kciuki, bo naprawde wierze,ze Ci sie uda. A zakupy ubraniowo-kosmetykowe sa wspaniałe hihi, ale ja mam na razie szlaban od m hahaha A co do Oczekujacej, to Ona potrzebuje czasu i nabrania dystansu. Na pewno, jak bedzie gotowa to sie odezwie, a my tu z niezierpliwoscia czekamy na Nia. Zajrze pozniej, miilej soboty!

[kaathrina]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Hejo~!
Ana nie ma sprawy, ten biznesik nie wymaga wielkich poświęceń i spokojnie można połączyć z nim dotychczasowe zajęcia!!!!
Odezwij się kiedy będziesz chciała! ;-) każdy czas jest OK...sprawdz priv

A poza tym, to rozwaliłam sobie dziś głowę-czoło, byłam w szpitalu-mam klamtę na środku czoła i wogóle głowa mi pękaaaaaaa...ehhh...mam nadzieję,że nie będę mieć wstrząśnienia mózgu?Lekarze chcieli mnie zostawić na obserwacji, ale umówiliśmy się,że jak tylko źle się poczuję lub będę wymiotować to mam tam wrócić! Masakraaaaaa

U Edzi ok, jutro będą jej betę robić żeby potwerdzić ciąże i wychodzi ze szpitala!

Pozdrawam.

[gizela79]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Hejo~!
Ana nie ma sprawy, ten biznesik nie wymaga wielkich poświęceń i spokojnie można połączyć z nim dotychczasowe zajęcia!!!!
Odezwij się kiedy będziesz chciała! ;-) każdy czas jest OK...sprawdz priv

A poza tym, to rozwaliłam sobie dziś głowę-czoło, byłam w szpitalu-mam klamtę na środku czoła i wogóle głowa mi pękaaaaaaa...ehhh...mam nadzieję,że nie będę mieć wstrząśnienia mózgu?Lekarze chcieli mnie zostawić na obserwacji, ale umówiliśmy się,że jak tylko źle się poczuję lub będę wymiotować to mam tam wrócić! Masakraaaaaa

U Edzi ok, jutro będą jej betę robić żeby potwerdzić ciąże i wychodzi ze szpitala!

Pozdrawam.

Kaathrinka ty nasze szczęście wracaj do zdrówka....
A mi coś smutno-popłakuję.....

[ejonczyk1801]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Kathrina to co ty robiłaś??Gizelka skarbie co się stało??

[kaathrina]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Kathrina to co ty robiłaś??Gizelka skarbie co się stało??

Szykowałam tylko śniadanie.....i z całym impetem róg drzwiczek szafki ze szkłem hartowanym wylądował na moim czole..........


Gizelka, co się stało Skarbie??????

[Ana2081]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

O matko Katrinko! Jak Cie musi ta głowa bolec-masakra Kurcze jak to sie zawsze moze cos niespodziewanie przytrafic. Odpoczywaj i jak co, to do szpitala, bo z głową nie ma żartów. Dobrze,że z Edzia ok.!
Gizelko co się stało? Myśl o dzidziusiu i nie płacz...
A my właśnie wróciliśmy od znajomych. Super było No i ich dom-swietnie zrobiony. Juz zaczelismy projektowac szafe, bo dostalismy jakis wizji Ale tu pustki...

[Scaarlett]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

cześć kochaneeeee! a ja znowu padnięta. rano zakupy, potem poleciałam na uczelnię, wróciłam na obiad i znowu poleciałam do szkoły, ehhhhhhhhhh nie odpoczęłam sobie dzisiaj teraz robiłam z moim m tartę na kolację z kiełbaską i boczkiem, udała się super, ale się objadłam! oglądnęliśmy na dvd dzieci ireny sendlerowej i popilam sobie desperadosem z limonką. jak szaleć to szaleć.nie powiem, troszkę mi się nastrój polepszył jutro tylko jedne zajęcia do południa, a potem do teściów i na basenik, no chyba, że się Piotruś wyłoży, bo coś nam zaczął dzisiaj smarkać
Kaathrnika biedactwooo, dobrze jednak, że się tylko na tej klamerce skończyło, a nie na czymś gorszym, ale racja, sobota spieprzona. uważaj teraz na siebie i jakby cię głowa bolała to lepiej zgłoś się do lekarza.
cieszę się, że u naszej edzulki jest wszystko ok, niczego innego nie przewidywałam hahahaha. wracaj do nas szybko słońce, bo tu cicho bez ciebie nasza forumowa iskierko
gizelka co sie dzieje, gadaj, ale to już, nie duś w sobie smuteczków