Klub Starających się o Maluszka :)

[gosia1970]

fryzjer?

Ale jazda na sobotę mam fryzjerkę zamówioną,ha ha ha-ale się zmówiłyśmy chyba telepatycznie,buziaki pa

[viki83]

niestety.......

Hej
Na badanie bety nie poszlam, bo wczoraj spadła mi tempka i mam plamienie. Trudno o optymizm i mam czasem juz tego dosyc. Moze to opóźnienie było spowodowane przez laparoskopię w maju nie wiem, wie jedno jestem tym wszystkim zmęczona i mam ochotę odpuścić, chociaż wiem, że nie warto,ale...
Witajcie nowe dziewczynykaathrina, trzymam kciuki i za prawko i za ciążę

[kaathrina]

Hej dziewczyny!!!
Zmieniłam lekko fryzurkę i jestem zadowolona
Mam stresa przed jutrem,ale co ma być to będzie...z tym prawkiem...
Mam nadzieję,że pojutrze spotka mnie coś miłego po wizycie u gina
No ale...czasem mam wrażenie,że im człowiek bardziej się stara to nic nie wychodzi...oby nie zawsze tak było. Pozdrawiam

[edzia7891]

fyzury - zmowa umysłowa
No czasem jak człowiek sie stara za bardzo to mu nie wychodzi, dopiero jak odpuści to sam nie wie, a spełnia sie to o co tak walczył
Gosia no to dobrze że sama nie oczekuje, bo mi raźniej będzie
Viki skarbeczku a "walnij" to wszytko co ma być to będzie, a co tam pozwól sobie na upojna noc z facetem taka jak na początku związku
Przypomnijcie sobie siebie -czasem warto się zapomnieć
Wszyscy sie zmieniamy i czasem warto odwiedzić swoje dawne miejsca, przypomnieć siebie w tym najlepszym czasie świetności, kiedy świat nam leżał u stup
Szkoda że jesteśmy tak porozrzucane po świecie bo byśmy sobie babskie spotkano zrobiły, z pewnością by nam to pomogło psychicznie
Ale dobrze że mamy siebie na forum mamacafe
Dobrze że tutaj tak jedna druga pociesza -
przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas,
kiedy nasze skrzydła zapomniały jak latać

[gosia1970]

oczekiwanie!

Hej dziewczynki,ciekawe jak tam nasza koleżanka na prawku,tutaj to chyba trzeba mieć szczęście ,bo różnie mówią.

Czasami jak człowiek odpuści to się udaje zafasolkować ale trzeba się kochać często i gęsto,ha ha -tak piszą na innych forach,więc Vici nie daj się stresowi,walcz i odpocznij troszkę.

A my cierpliwe staraczki będziemy czekać na wyniki? Ciekawi mnie jak tam Wasi Panowie na to ciągłe staranko i oczekiwanko się zapatrują,może ten wątek pomoże naszej zestresowanej koleżance i nie tylko!!!!!

[gosia1970]

nowe koleżanki!

Gdzie się podziały nasze nowe koleżanki na "a"- anna, anet i ana???? zapraszamy do nas!!!

[ejonczyk1801]

Witam was dziewczynki.Cześć gosiekZnowu się spotykamy tylko w innym wątkuSpotkało mnie to samo co Ciebie!Teraz tylko czekać na pozwolenie i dalsze staranka

[gosia1970]

witaj i głowa do góry!

Cześć "ejonczyk" przykro mi to słyszeć, ale słyszałam ,że to jest jakaś plaga tego lata,że chyba klimat, że ciąże się nie rozwijają,że za gorąco itp.Ja przez to przeszłam i powiem Ci można się podnieść i myśleć pozytywnie ,głowa do góry da się.Pisz do nas tworzymy zgraną paczkę/czytałaś forum/trzymaj się i pisz co czujesz my tu wspieramy się,zobaczysz!!! buziaki

[anet2202]

Hej...Hej... Jestem z Wami tylko coraz częściej mam doła. We czwartek idę na badanie prolaktyny, trochę poczytałam w necie na ten temat i boję się. Czuję, że najgorsze dopiero przede mną a czekanie to też mnie już przygnębia. Mój mąż ukrywa co tak naprawde czuje ale wiem, że też to bardzo przeżywa. Kiedy spytałam go czy chciałby teraz mieć syna (mamy 3 letnią córcię) to usłyszałam, że chce żeby nam się udało a płeć dziecka nie ma najmniejszego znaczenia. Nigdy na nic tak nie czekałam jak teraz na tą małą fasoleczkę.

[edzia7891]

hej laseczki kaathrina zdałaś??
daj szybko znac co z toba? dziś 25 miałś miec wizyte u gina

mężowie hmm to chyba najbardziej skryte stworzonka na świecie
mój Misiek wogule o tym nie gaza zbytnio ze mna na ten temat
ostatnio mu uświadomiłam że jest problem i że jak chce miec dzidzie to musimy sie w następnym cyklu "czesto ... gesto ...: starać
I chyba dotrało do niego bo w niedzielke mi sie przyznał że sie jednak martwi tym że nic tam w moim brzuszku nie kiełkuje
Ale zaczął mnie zaras pocieszać że to może coś z nim jest nie tak, a nie ze mna i że mi nie wolno wogule o takich rzeczach myśleć, bo źle mi to robi
Tak wiec czekamy na @ piguły wspomagające i .... jazda - nie ma że boli

anet czego sie boisz? to tylko badanko z krwi, a prolaktyne można unormować lekami - także to nie żaden wyrok
A coś nie tak u ciebie, czy po prostu staracie sie i nie wychodzi?

[gosia1970]

wspomagacze!

Hej "edzia" masz jakieś specjalne wspomagacze? bo ja witaminki i wiesiołek na śluz bo ważne żeby zwierzątka długo żyły i łatwo się przemieszczały!

Mój gin twierdzi, że najlepszy jest relaks dużo śmiechu i radości bo stres hamuje owulację i zaburza jej przebieg ale jak tu nie myśleć????
Moja druga połówka jest bardzo skryta,mało rozmawiamy o samej fasolce ale stara się jak może mnie rozbawiać i dużo czułości od rana do rana,bo niedawno straciliśmy i jesteśmy ostrożni w słowach żeby nie zapeszyć.

Więc ja czekam na owulkę skrycie a małżonek mnie rozpieszcza.Nie mówię celowo jaki dzień cyklu,bo to go bardziej stresuje tak zaobserwowałam po kilku miesiącach już starań.pozdrawiam

jak tam na prawku?

[malinka244]

Witam!!ja obecnie jestem w 34tygodniu ciąży i nie długo zostane szczesliwą mamą...będe miała synka...ale w głebi serca czaji sie malutki lęk o to moje malenstwo...
Ja w przeciwienstwie do was nie miałąm problemu z zajsciem w ciąże...ale za to dwa razy poroniłam...i wiem co to znaczy pragnać z calej siły dziecka...dopiero za trzecim razem sie udało i mój malutki smyk nie długo pojawi sie na swiecie...
Dlatego życze wam z całego serca powodzenia i owocnych staran o wasze fasoleczki...warto wierzyc i miec nadzieje...pozdrawiam

[viki83]

stres

Hej
Najgorzej jest właśnie z tym stresem, nie da sie nie myśleć, ja juz trochę przeszłam i staram się jak mogę być pozytywnie nastawiona ale czasem to bardzo trudne, bo nasze myśli to napędzająca się maszyna, wystarczy jedna zła myś i leci. 1 sierpnia idę do endokrynologa, tydzień później do mojego gina. Zobaczymy co powie. Wierzę święcie, że ten człowiek nam pomoże już nam dużo pomógł. Wiem,żę będę mamą i wy też dziewczyny muisimy sobie dać czasu, także anet2202 nie bój się dzisiejsza medycyna może wiele i jeśli coś wykryją (jeśli wykryją) to dobrze bo będziemy wiedzialy co leczyć a im szybciej tym lepiej.
Serdecznie całuję

[anet2202]

Dzięki "viki" i edziaza wsparcie. Staramy się od kilku miesięcy i pewno dopiero przede mną badania i wizyty u lekarzy. Nie wiem dlaczego nie zachodzę bo pierwsza ciąża była dla nas zaskoczeniem, po prostu ciach i już a teraz starania, myśli, pragnienie i nic. We czwartek mam badanie a 5 września wizytę u gina, ale im bliżej to mam wrażenie, że to dopiero początek. Dziewczyny i jak tu myśleć pozytywnie, jak się śmiać i cieszyć kiedy z każdym dniem myśli się o tym kiedy pojawi się w NAS WSZYSTKICH nasza fasoleczka.

[edzia7891]

gosia dostałam CLO na pod stymulowanie jajników żeby pęcherzyki urosły i pekły. Podobno to pomaga z tego co sie orientowałam na necie wiele dziewczyn zaszło po tym w ciąże po I seri brania tabletek
Wiec czekam niecierpliwie na @ bo od 4dc mam brac do 8dc
Zobaczymy jak na mnie to podziała

stres ba łatwo powiedzieć, ale to wykonalne trzeba mieć tylko wrodzony optymizm i poczucie humoru
Ja nie potrafie tu staranka i nic nie wychodzi, ciągłe wyczekiwanie na owulke, a potem dół na widok @ i każdej kobiety w ciąży i dziecka - mysli ja też chce, dlaczego my nie mogzemy skoro tak pragniemy inni nie chca dziecka a je maja i zabijają porzucają. A my chcemy je obdarzyć miłością i tym co najlepsze !!!
A potem znów wyliczanki obserwacje i staranka i tak w koło
I jak tu nie oszaleć i nie myśleć. A faceta nie ma co dodatkowo stresowac, bo jak oboje sie nakręcimy psychicznie to juz wogule nici z fasolki
A ja nie znam sposobu żeby wrzucić na luuuzzzzz
czasem i mi sie uda ale to tylko na chwile, a potem jak fala wszystko nawala ...

buziolki :*

Viki trzymaj sie cieplutko bedzie dobrze
Kaathrina co z Toba kobieto, czekamy na newsy