Klub Starających się o Maluszka :)

[Carin]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Zazdroszczę Wam tego, że już możecie się starać o swoje pociechy. Ciesze się, że chociaż mam Kubusia .

[kala8]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Zazdroszczę Wam tego, że już możecie się starać o swoje pociechy. Ciesze się, że chociaż mam Kubusia .

przepraszam, ale czego dziewczyną zazdrościsz ?? przecież ty masz niespełna 4 miesieczne dziecko i 19 lat, to taka kokieteria czy co
przeciez tu piszą dziewczyny , które wiele lat lub miesiecy starają sie o dziecko i przeżywają wielkie rozczarowania i dramaty z tym tematem związane, lub mają problemy zdrowotne utrudniające zajście w ciąże, wiec pisanie że im zazdrościsz jest troszke dziwne i myślenie o ponownej ciąży po 4 miesieącach od porodu wydaje mi sie troche nieszczerą wypowiedzią ale cóż mogę sie mylić !!! ja tak to poprostu odebrałam

[maluszek2981]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Dzięki kochane za pamięć
bajtel powazne staranka zaczelismy od lutego. Początkowo było "na luzie" ale z kazdym kolejnym miesiącem coraz gorzej psychicznie.Z resztą u męża były spłabe wyniki jak sie okazało. Nie wiem czy to kuracja tym specyfikiem, czy to ze od 2och cykli bralam wiesiolek, czy to ze w tym cyklu bralam ta luteine... czy po prostu wola NIEBA. Trudno powiedziec.
Wysyłam pozytywne wiruski

[oczekujaca7777]

Maluszek-hip hip hurra hip hip hurra hip hip hurrai fala

Wiam dziewczyny kochane.No i juz po swietach, jeszecze pare dni i nowy rok sie zacznie.Maluszku zarazaj kochana zarazaj.My sie tu wszystkie na takie wiruski odsłaniamy
Kaathrinko zycze udanego wypoczynku kochana.Odprez sie tu za nas wszyskie słońce.
Scaarlet.Ciesze sie ze juz sie troszke lepiej czujesz-jetses nam tu potrzebna kochana.
Edziula prosze neta sonie natychniast załozyc hahahahhahahahahhahaahhah

Ja dzis padnieta jestem jak nie wiem-miałam robic tylko 8 godz a robiłam 12 bo był zapierdziel jak nie wiem.No ale na sczescie juz w domku.Zaraz chyba sie zdrzemne godz. bo nie wyrobie taka padnieta po dzisiaj jestem.

[Scaarlett]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Witam Dziewczynki! i jeszcze raz dziękuję za pamięć i wsparcie! Cudowne jesteście! Myślę, że ból zostanie uleczony przez kolejną ciążę, więc tylko tym żyję i do tego dążę. Zbliżam się do owulacji i jestem pełna nadziei. choć przyznam, że boję się strasznie.
Nic nie mogę powiedzieć na temat mieszkania z rodzicami lub teściami, bo mieszkamy na swoim, ale potrafię sobie wyobrazić jakby to wyglądało. Uważam tak samo jak dziewczynki, że małżeństwo powinno się docierać u siebie. Wtrącanie się osób trzecich nie prowadzi do niczego dobrego. Jedno co mogę powiedzieć, to nie przejmować się gadaniem innych i robić swoje. Jakoś trzeba przetrwać ten czas.
Czytając wypowiedź Carin jestem w stanie sobie wyobrazić jej pragnienie posiadania drugiego dziecka. I jej wypowiedź mnie wcale nie zadziwiła, pomimo iż ma 19 lat i 4miesięcznego bobaska.
Ja po samym bardzo ciężkim porodzie zarzekłam się, że już nigdy nie urodzę, po kilku miesiącach wspomnienia się zamazały, moje dziecko było wyjątkowo grzecznym i spokojnym bobaskiem, byłam wypoczęta bo mały przesypiał całe noce. prawdę mówiąc takie dzieciaczki do pewnego momentu tylko śpią i jedzą, nie są aż tak absorbujące, a samej mamie wydaje się, że to wszystko takie proste i da sobie radę z kolejnym. Ja z racji cesarki, w ogóle nie myślałam o dzieciach w tym okresie, choć jakby się trafiło to bym się nie przeraziła. Wszystko zmieniło się po ukończeniu roku przez mojego synka. od kiedy zaczął biegać po domu miałam zajęcie 24h, takie dziecko jest niezmordowane. w tym momencie z przerażeniem myślałam o tym, że miałabym się zająć dwójką. Dopiero teraz jak synek ma ponad 2 lata, spoważniał i usamodzielnił się, czuję się gotowa do podjęcia kolejnego wyzwania. Czuję, że przy 3letniej różnicy wieku będzie mi sporo lżej.
uważam, że nie ma za co krytykować Carin, to co czuje nie wydaje mi się niczym dziwnym, że zakochana jest w synku po uszy i na ten moment marzy o kolejnym. Kobieta zaraz po porodzie tęskni za brzuszkiem, samym byciem w ciąży, bo to cudowny czas w życiu każdej kobiety. Myślę, że jeszcze kilka miesięcy, a sama przyzna, że synek jest tak absorbujący, że starcza jej za całą trójeczkę Pomyśl kochana, że odchowasz Kubusia, może wasze mieszkaniowe sprawy się unormują i już w spokoju skupisz się na kolejnym maluszku! Bardzo Ci tego życzę!

Oczekująca jak dobrze, ze do nas powróciłaś dobry duszku naszego forum
Maluszku mam nadzieję, że i mnie leki pomogą w tym cyklu

[Carin]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

przepraszam, ale czego dziewczyną zazdrościsz ?? przecież ty masz niespełna 4 miesieczne dziecko i 19 lat, to taka kokieteria czy co
przeciez tu piszą dziewczyny , które wiele lat lub miesiecy starają sie o dziecko i przeżywają wielkie rozczarowania i dramaty z tym tematem związane, lub mają problemy zdrowotne utrudniające zajście w ciąże, wiec pisanie że im zazdrościsz jest troszke dziwne i myślenie o ponownej ciąży po 4 miesieącach od porodu wydaje mi sie troche nieszczerą wypowiedzią ale cóż mogę sie mylić !!! ja tak to poprostu odebrałam

Nie, nie chodzi o to, że zazdroszczę dziewczynom tego, że starają się od dłuższego czasu. Źle to ujęłam! Chodzi mi o sam fakt bycia w ciąży. Przecież w końcu będą, a ja będę albo nie.

Dziewczyny jeśli źle mnie zrozumiałyście przepraszam.

[Carin]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Witam Dziewczynki! i jeszcze raz dziękuję za pamięć i wsparcie! Cudowne jesteście! Myślę, że ból zostanie uleczony przez kolejną ciążę, więc tylko tym żyję i do tego dążę. Zbliżam się do owulacji i jestem pełna nadziei. choć przyznam, że boję się strasznie.
Nic nie mogę powiedzieć na temat mieszkania z rodzicami lub teściami, bo mieszkamy na swoim, ale potrafię sobie wyobrazić jakby to wyglądało. Uważam tak samo jak dziewczynki, że małżeństwo powinno się docierać u siebie. Wtrącanie się osób trzecich nie prowadzi do niczego dobrego. Jedno co mogę powiedzieć, to nie przejmować się gadaniem innych i robić swoje. Jakoś trzeba przetrwać ten czas.
Czytając wypowiedź Carin jestem w stanie sobie wyobrazić jej pragnienie posiadania drugiego dziecka. I jej wypowiedź mnie wcale nie zadziwiła, pomimo iż ma 19 lat i 4miesięcznego bobaska.
Ja po samym bardzo ciężkim porodzie zarzekłam się, że już nigdy nie urodzę, po kilku miesiącach wspomnienia się zamazały, moje dziecko było wyjątkowo grzecznym i spokojnym bobaskiem, byłam wypoczęta bo mały przesypiał całe noce. prawdę mówiąc takie dzieciaczki do pewnego momentu tylko śpią i jedzą, nie są aż tak absorbujące, a samej mamie wydaje się, że to wszystko takie proste i da sobie radę z kolejnym. Ja z racji cesarki, w ogóle nie myślałam o dzieciach w tym okresie, choć jakby się trafiło to bym się nie przeraziła. Wszystko zmieniło się po ukończeniu roku przez mojego synka. od kiedy zaczął biegać po domu miałam zajęcie 24h, takie dziecko jest niezmordowane. w tym momencie z przerażeniem myślałam o tym, że miałabym się zająć dwójką. Dopiero teraz jak synek ma ponad 2 lata, spoważniał i usamodzielnił się, czuję się gotowa do podjęcia kolejnego wyzwania. Czuję, że przy 3letniej różnicy wieku będzie mi sporo lżej.
uważam, że nie ma za co krytykować Carin, to co czuje nie wydaje mi się niczym dziwnym, że zakochana jest w synku po uszy i na ten moment marzy o kolejnym. Kobieta zaraz po porodzie tęskni za brzuszkiem, samym byciem w ciąży, bo to cudowny czas w życiu każdej kobiety. Myślę, że jeszcze kilka miesięcy, a sama przyzna, że synek jest tak absorbujący, że starcza jej za całą trójeczkę Pomyśl kochana, że odchowasz Kubusia, może wasze mieszkaniowe sprawy się unormują i już w spokoju skupisz się na kolejnym maluszku! Bardzo Ci tego życzę!

Oczekująca jak dobrze, ze do nas powróciłaś dobry duszku naszego forum
Maluszku mam nadzieję, że i mnie leki pomogą w tym cyklu

Właśnie o to mi chodzi. Dziękuję za zrozumienie :*.

[Miss]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

hey Dziewczynki

gratulacje maluszku,w końcu się udało,bo pisałaś,że od lutego
Carin ja dziewczyny podczytuje od pewnego czasu i czasem coś skrobne,więc pisz pisz..a nie ma to jak własny kąt.my dopiero od pół roku mieszkamy razem we FR,ale razem,a przedtem moj m przyjeżdzał do Pl i byliśmy małżeństwem sezonowym ja na szczęście mam fajnych rodziców i teściów,ale i tak uważam,że młodzi(jeśli mają możliwości) powinni mieszkać sami

a poza tym pozdrawiam Wszystkie Staraczki

a ja robiłam test w niedziele,czyli 2 tyg po stosunku,ale 3 dni przed @ i wyszła jedna krecha..myślicie,że powinnam powtórzyć??@ mam mieć jakoś w sylwestra

[Scaarlett]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Myślę, że powinnaś powtórzyćMiss, a może będzie niespodzianka

[Miss]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Myślę, że powinnaś powtórzyćMiss, a może będzie niespodzianka

własnie sama nie wiem...hmm 2 tyg Po zrobiłam test,no ale przed @
zrobie jeszcze raz po sylwestrze....chyba,że dostanę....dam znać jakby co

[bajtel]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Maluszku bardzo dziękuję za informację trzymaj się cieplutko!

Kala nie podobało mi się ,popieram Scarlett!!!

Miss zrób teścik!

Carin rozumiem cię jesteś kochana to jest wspaniałe,jesteś cudowną matką!!!

Tak u mnie już po owulce pozzzzzzostało czekanie ,maluszek dodał mi sił a tak poza tym jest tyle siły w was że chce się wstawać i żyć,płakać i śmiać się bo jak otwieram kompa to serce się raduje!!!!!!!!!!!buziaczki

[ejonczyk1801]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

WitamCARIN ja również zrozumiałam Cię prawidłowoBiorąc pod uwagę twoje wcześniejsze portyMożna źle kogoś zrozumieć jeśli czyta się jednego posta na wyrywkę.
Scarlet kochana widzę że wróciłaś troszkę do formy.To bardzo dobrze!
Gosiu kochana trzymam kciuki!
Maluszku dbaj o was i nie przejmuj się niczym!
Miss poczekaj jeszcze te dwa dni i jak @ nie przyjdzie to zrób test!
Edzia,Katrina a co z wami?

[Carin]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Froszku dzidzia się szykuje? Planowaliście czy niespodzianka?? Jejku jak fajnie .
Mi najbardziej brakuje tego oczekiwania. Chociaż jakbym była drugi raz w ciąży to bym do końca nie chciała znać płci!
Zresztą Kuba taki grzeczny jak aniołek.Pewnie gdyby był niegrzeczny nie myślałabym o rodzeństwie dla niego... Poza tym miałam bardzo lekki poród. Tylko 5 h (myślę, że jak na pierwsze dziecko to nie dużo!

[Miss]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Froszku dzidzia się szykuje? Planowaliście czy niespodzianka?? Jejku jak fajnie .
Mi najbardziej brakuje tego oczekiwania. Chociaż jakbym była drugi raz w ciąży to bym do końca nie chciała znać płci!
Zresztą Kuba taki grzeczny jak aniołek.Pewnie gdyby był niegrzeczny nie myślałabym o rodzeństwie dla niego... Poza tym miałam bardzo lekki poród. Tylko 5 h (myślę, że jak na pierwsze dziecko to nie dużo!

Carin myślę,że nie jestem,wolałabym zajść w lutym ale to jest teraz takie oczekiwanie...ale chyba @ dostanę,a poza tym mi się wydaje,że kilka dni po stosunku miałam płodne- owulację,więc chyba w ciazy być nie mogę bo owulacji by nie było...no nie??

Carin moja córa też aniołek- do dziś,miałam cc i nie wiem co to poród,bo nie miałam żadnego skurcza,więc nie wiem co to znaczy mieć bóle porodowe i tez mi się marzyło po 5 miesiacach mieć juz drugie dzidzi- wiec to NORMALNE- z tego wzgledu,że masz synka aniołka i nie masz jakieś traumy po porodzie...

[Carin]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Carin myślę,że nie jestem,wolałabym zajść w lutym ale to jest teraz takie oczekiwanie...ale chyba @ dostanę,a poza tym mi się wydaje,że kilka dni po stosunku miałam płodne- owulację,więc chyba w ciazy być nie mogę bo owulacji by nie było...no nie??

Carin moja córa też aniołek- do dziś,miałam cc i nie wiem co to poród,bo nie miałam żadnego skurcza,więc nie wiem co to znaczy mieć bóle porodowe i tez mi się marzyło po 5 miesiacach mieć juz drugie dzidzi- wiec to NORMALNE- z tego wzgledu,że masz synka aniołka i nie masz jakieś traumy po porodzie...

Moja ciocia w wieku 38 lat zaszła w ciąże uprawiając seks 3 dni przed miesiączka!! Zsunęła im się gumka . Niezbadane są wyroki .