Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Klub Starających się o Maluszka :)

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Klub Starających się o Maluszka

    1 cykl był ok a w tym to miałam takie zawroty głowy że miałam się przebadać w kierunku anemii już ale jak po 2 dniach od ostatniej dawki clo przeszło to raczej nie od anemii wiesz co ale z taką niedoczynnością mogłam sobie myśłeć o ciąży. A to ze mam czas to zależy jak kto uważa jednak te 4 lata robią swoje i już powoli mam dość i mam ochotę zostawić to wszystko najwyżej nie będziemy mieli dzieci będziemy rozpieszczać chrześniaków

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Klub Starających się o Maluszka

      Mam aktualny wynik Tsh spadło z 3,93 do 2,600 ciągle dużo ale już i tak znacznie lepiej w 2 miesiące z 6,910 do 2,600. Mam nadzieję dobry wynik jak na razie.

      Skomentuj


        Odp: Klub Starających się o Maluszka

        cześć
        Witam wszystkich.

        Marta witam cię. Dawno Cię u nas nie było

        Potfforek, ja starałam się jakieś 10 miesięcy i dopiero zaszłam w ciążę jak sobie odpuściłam. Wyszłam z założenia że wakacje za pasem to może odpuścimy sobie starania i zaszalejemy No i juz nie zaszalałam, bo początkiem lipca dowiedziałam się o ciąży. Ja i mąż badania mieliśmy ok, miałam regularny okres i owulacje co do dnia a i tak w ciążę zajść nie mogłam. Także głowa do góry, ureguluj sobie tarczyce i napewno będzie ok. Mi Pani gin po kilku miesiącach bezowocnych starań pierwsze badanie jakie zrobiła to była właśnie tarczyca.

        Iwcia gdzie jesteś ? Tęsknimy



        Skomentuj


          Odp: Klub Starających się o Maluszka

          ulcia ja już przechodziłam totalny luz nawet i nic ale teraz tarczyca prawie w porządku więc już bliżej niż dalej Ten cykl odpuszczam jeszcze a potem się zobaczy.

          Skomentuj


            Odp: Klub Starających się o Maluszka

            Część dziewczyny.widzę ze mamy nowa koleżankę na forum.witamy Cię potfforek.Wiec teraz czekasz na zakończenie leczenia tarczycy tak i mozna dalej sie starać?mi czasem aż głupio czasem jest ze ja sie tu dołączyłam i jeczalam a co ja tak naprawdę mogę wiedzieć o tym wszystkim!nic!jestem bardzo szczęśliwa ze mi sie udało choć sama nie pokladalam w tym nadziei bo wiedziałam ze będzie to trwało.udało sie teraz jestem prze szczęśliwa.ale nadal jestem sercem z Wami dziewczyny bo mimo ze nie za często sie odzywam myśle o Was codziennie i nawet jak mam mało czasu staram sie choć poczytać co u Was.ciagle trzymam kciuki i czekam z upragnieniem na dobra wiadomość od którejś z Was.
            Iwcia widzę ze nam zaginelas i Cię wogle nie słychać kochana?mam nadzieje ze u Ciebie wszystko dobrze.
            Ja od 4 juz wyjeżdżam na wakacje na miesiąc wiec w miarę możliwości będę sie odzywać jeśli uda mi sie znaleść jakiś internetale to jeszcze kilka dni
            Miłej nocy dziewczyny

            Skomentuj


              Odp: Klub Starających się o Maluszka

              Cześć kochane ..
              Tak szczerze mówiąc nie było mnie tutaj tylko dlatego , że bardzo przeżyłam znowu swoją porażkę ..z cyklu na cykl jest coraz gorzej ..niby były wakacje , niby się nie myślało , niby udany" ten teges" był a jednak po powrocie dostałam okres ..tym większe rozczarowanie było , że przesunął mi się o całe trzy dni ..bo ostatnimi czasy jak zażywałam lekarstwa to w miarę regularnie co 28 dni miesiączkowałam a tu 31 dzień cyklu i nic ..chodziłam już cała w skowronkach i myślałam , że a nóż widelec się udało .. głupia !!! niestety zapomniałam na śmierć o tym , że wszystkie chemikalia odstawiłam na bok przed wyjazdem i to by się zgadzało , że cykl mam znacznie dłuższy ..zawsze przeciętnie miałam 31/32 dni ..wyłącznie po sterydach krótszy (27/28).. a ponieważ je odstawiłam powinnam mieć dłuższy ..więc w dniu pierwszego plamienia przeżyłam załamanie nerwowe ..objawiło się to strasznym lękiem ..czułam jak mnie coś w środku dusi ..bałam się siebie , wszystkiego tego co by się teoretycznie mogło wydarzyć gdybym została mamą , gdybym nie została ..normalnie milion wizji na minutę i potem wielki strach ..nigdy się jeszcze niczego tak nie bałam jak wtedy ..chyba zaczynam świrować ..ciężko to wszystko znoszę i wszystko mi na psychice siada ..z radosnej dziewczyny stałam się zahukanym zwierzem , który w ogóle niedługo zacznie się usprawiedliwiać za to , że żyję .. mam takie poczucie , że jestem do niczego ..czuję się" bezużyteczna "..
              Jestem po prostu wypalona ..ugaszono we mnie iskrę nadziei , której tak potrzebuje ..zalała mnie fala strachu , niepewności i żalu ..nikt i nic mi już nie pomoże ..

              P.S
              Dobrze , że Was mam ..i przepraszam za tą ciszę ..
              Oczywiście wiedzcie , że zawsze tu byłam i tak z Wami ..

              (*-*)

              Skomentuj


                Odp: Klub Starających się o Maluszka

                Napisane przez uka27 Pokaż wiadomość
                Część dziewczyny.widzę ze mamy nowa koleżankę na forum.witamy Cię potfforek.Wiec teraz czekasz na zakończenie leczenia tarczycy tak i mozna dalej sie starać?mi czasem aż głupio czasem jest ze ja sie tu dołączyłam i jeczalam a co ja tak naprawdę mogę wiedzieć o tym wszystkim!nic!jestem bardzo szczęśliwa ze mi sie udało choć sama nie pokladalam w tym nadziei bo wiedziałam ze będzie to trwało.udało sie teraz jestem prze szczęśliwa.ale nadal jestem sercem z Wami dziewczyny bo mimo ze nie za często sie odzywam myśle o Was codziennie i nawet jak mam mało czasu staram sie choć poczytać co u Was.ciagle trzymam kciuki i czekam z upragnieniem na dobra wiadomość od którejś z Was.
                Iwcia widzę ze nam zaginelas i Cię wogle nie słychać kochana?mam nadzieje ze u Ciebie wszystko dobrze.
                Ja od 4 juz wyjeżdżam na wakacje na miesiąc wiec w miarę możliwości będę sie odzywać jeśli uda mi sie znaleść jakiś internetale to jeszcze kilka dni
                Miłej nocy dziewczyny
                Nie czekam bo tego już nie skończę leczyć a starać się można ale u mnie problem z owu może będzie dzisiaj coś jajniki bolą więc pewnie gdzieś za rogiem się czai ale jak powiedziałam ten cykl odpuszczam

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Klub Starających się o Maluszka

                  Iwciu jedyne co mogę Ci napisać to to, że przytulam i wierzę że i do Ciebie uśmiechnie się słońce. Trzymam w sercu iskrę nadziei dla Ciebie całym sercem! Trzymaj się kochana
                  Marta dla Ciebie też wystarczy tej iskierki.


                  Skomentuj


                    Odp: Klub Starających się o Maluszka

                    Dziękuje bardzo bagnes .. ściskam Cię ..zapewne dojdę do siebie ale teraz jestem jeszcze zgorzkniała i smutna ...

                    Skomentuj


                      Odp: Klub Starających się o Maluszka

                      Iwciu kochana jak bardzo mo przykro czytac o tym w jak zlym stanie jestes i o tym ze sie nie udalo tym razem.nie moge nic pomoc jedyne co.moge to wyluchac.wiecie dziewczyny ze bardzo wszystkie tu chcialybysmy dla Was tego by wkoncu sie udalo i przeczytac ta wiadomosc.caly czas wierze ze sie uda niestety jedym szybciej innym puzniej.najgorsze ze ten czas oczekiwan potrafi czlowieka doprowadzic do szalu.moze nie w tym temacie ale przezylam tal syraszne rozczarowanie gdy bylam juz nastawioma na powodzenie i wiem Iwciu jak wyglada te tysiac mysli,zlosci zalu i Bog wie czego po drodze jak bardzo czlowiek jest zly na wszytsko i na nic na sibie na kogos na wszystko i jak chce krzyczec.i udezyc w coa by sie sie lepiej zrobilo ale nic nie daje ukojeniA noestety trzeba to odchorowac po swojemu.
                      Mysle ze dobrym pomyslem byloby przedylutowanie tej kliniko z tego programu-in vitro.ja bym chyba tak zrobila.jednal jalas renome ma dobzi lekarze i moze warto tam pojechac.wiem ze napewno nie jest to tanie ale chyba chodzenie do prywatnych lelarzy i to czasem tak jak ty co tydz.suma sumarom wychodzi tak samo.
                      Potfforek a Ty jestes pod obserwacja jakiegos lekarza i co Ci mowi ze jaka jest przyczyna?

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Klub Starających się o Maluszka

                        Cześć dziewczynki.
                        Iwciu bardzo mi przykro. Miałam nadzieję że Twoje milczenie jest spowodowane czymś innym. Trzymam kciuki za poprawę samopoczucia. Nie myśl tak o sobie, wcale tak nie jest jak piszesz, spróbuj się nie nakręcać chodź wiem jakie to trudne. A nie myślisz o zmianie lekarza? Znajomi też leczyli się tam gdzie Ty, ostatnio to wyszło. Po roku przenieśli się do kliniki do Warszawy i bardzo szybko udało im się zajść w ciążę. Może potrzebne by było żeby ktoś na nowo spojrzał na Wasz przypadek. Chodź nie do końca wierzę w lekarzy. Ostatnio znowu mnie negatywnie zaskoczyli więc nie wiem czy to i tak coś da.

                        Ja wyjątkowo w tym miesiącu nie myślę o tym że dostanę @. Z mężem doszło do ... dopiero po 20 dniu cyklu(albo i później ) więc na nic szans nie ma i w sumie psychicznie dzięki temu odpoczywam. Myślę o wyjeździe, zaczęłam na rowerze jeździć. Na razie dziennie tylko ok 20 km robię ale z czasem dystans zwiększę. Dla mnie to i tak spory wyczyn bo w mojej okolicy nie ma jednej w miarę prostej trasy, strome podjazdy mają nawet więcej niż km.

                        Skomentuj


                          Odp: Klub Starających się o Maluszka

                          Uka tak jestem i głównie to tarczyca w zasadzie tylko tarczyca. A pod kontrolą musże być bo mam clo i dupka. Podobno na przyspieszenie owu i skrócenie cyklu.

                          Skomentuj


                            Odp: Klub Starających się o Maluszka

                            Moje drogie ..
                            Wtóry już raz serdecznie dziękuje za podporę jaką w Was mam ..to dla mnie bardzo ważne jest , gdyż coraz bardziej staje się zamknięta w sobie ..nawet nie mam ochoty zwierzać się mężowi ..udaje przed nim , że się nie przejmuje ..a wcale tak nie jest ..wręcz wszystko się kotłuje we mnie ..sama już nie wiem czego chce ..chyba kopa w d********ę w ogóle to chyba poproszę o pomoc moją teściową , która wiele w życiu przeszła i trochę chorowała więc wie dużo na temat lekarzy ..owszem , nie chorowała w ten sposób co ja ale co trzy głowy to nie jedna ..poza tym myślę iż , powinnam jej zaufać ..wybrałam ją (oczywiście jeśli się zdecyduje ) ponieważ jest bardzo mądrą kobietą i w sumie może też dlatego , że popiera wszystkie możliwe metody zapłodnienia ..nawet te sztuczne ..do tej pory rozmawiałyśmy na ten temat tylko ogólnikowo ..wyglądało to tak , że mówiłam jej tylko to co chciałam i nie dokładnie ..ale chyba dojrzałam do tego by się z nią moimi myślami podzielić ..przynajmniej zrzucę z siebie choć trochę ciężaru , który dzwigam codzień ..a nóż mi ulży ..na pewno nie zaszkodzi tak sądzę ..ale jeszcze zobaczę ..bo ze mną jest tak jak z chorągiewką ..zależy jak wiatr zawieje ..niby mam dobre zamiary a potem nagle się wycofuje ..

                            Chcę zrobić krok do przodu ..i może w ten sposób , z czyjąś pomocą mi się uda ? póki co jestem kaleką ..nie mam sił aby się podnieść się o własnych siłach ..

                            Pozdrawiam ..

                            Skomentuj


                              Odp: Klub Starających się o Maluszka

                              Ukuś , rozważałam już zmianę lekarza ale mąż tym razem się temu sprzeciwia i twierdzi , że jestem w gorącej wodzie kąpana ..że nie mam cierpliwości i w ogóle ..może i ma rację ale ja póki co jestem zawiedzona dotychczasowym leczeniem w klinice ..tylko mnie faszerują lekarstwami , zastrzykami i ciągle robią usg , z którego nic nie wynika ..dziwne !
                              a jeszcze Wam powiem nowinę ..odkąd się przeprowadzili pod inny adres i do większego lokalu -ceny poszły w górę !!! ja zobaczyłam cennik to mi szczęka opadła ..dobrze , że wszystkie badania porobiłiśmy wcześniej bo by dramat był..zresztą jak dla nas już wcześniej był bo nie jesteśmy zamożni a teraz to porażka ..do tej pory za usg płaciłam 50 zeta to teraz na 70 przeszło ..wizyta u doktora bodajże 170 ..badanie nasienia też parę stówek ..wiem to stąd , że robiliśmy to ..i badanie jajowodów tak samo ..więc biznes się kręci
                              Dlatego też myślę , że tam w Warszawie ceny są porównywalne ..tylko , żeby trafić na dobrego lekarza ..wiesz w programie były kamery więc lekarze też inaczej do tego podchodzili prawda ..dla takiego przeciętniaka jakim jestem założe się , że by szału nie było ..nikt by się aż tak nie przejmował..poza tym czytałam też o tym , że ile było ludzi zadowolonych z tej kliniki to tyle samo było również nie zadowolonych ..dlatego trudno powiedzieć ..

                              Ściskam Cię i bąbelka ...

                              Skomentuj


                                Odp: Klub Starających się o Maluszka

                                Boże ...pomyliłam wątki ..w sumie o tej klinice to do Ciebie Martuś było ..ale przecież to nieważne bo tak czy siak przeczytacie

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X