U nas Viktoria była zaplanowana i wykonana od ręki (tj udało się za pierwszym razem)
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Ciąża planowana czy wpadka?
Collapse
X
-
Zgadzam się z Goplaną, bo jeśli robimy wszystko żeby dziecka nie było, a tu np pęka guma i w konsekfencji mamy poczęcie, to trudno wpadką tego nie nazwac. Choć faktycznie "wpadka" to niezbyt sympatyczne określenie w stosunku do dzieciaczka.
U nas Viktoria była zaplanowana i wykonana od ręki (tj udało się za pierwszym razem)
-
-
Napisane przez shannon Pokaż wiadomośćnie kazdy tez liczy sie z konsekwencjami.czyli wpadka jest wtedy.Judyta
Skomentuj
-
-
Napisane przez Judyta Pokaż wiadomośćJezeli zaczyna sie wspolzyc to trzeba pamietac o konsekwencjach. Trzeba liczyc sie z konsekwencjami. Seks jest zbyt wazna rzecza zeby mozna bylo o tym zapomniec i musi sie wiazac z odpowiedzialnoscia, z odpowiedzialnoscia za to co moze sie wydarzyc.
Skomentuj
-
-
No dobra a można coś nazwać zaplanowaną wpadką ?
Bo u mnie właśnie tak było że bardzo chcieliśmy mieć dziecko i staraliśmy sie 2 lata, zrobiliśmy wszystkie badania, sprawdzaliśmy dni płodne i po tym wszystkim jak już daliśmy za wygraną że jednak musimy powtórzyć badania.
Do tego ja zmieniłam prace i chcieliśmy poczekać trochę, wtedy właśnie późniła mi sie miesiączka i okazało sie że jestem w ciąży.
Teraz jestem w 32 tygodniu ciąży i jest to najwspanialsza wpadka jaka mogła mnie w życiu spotkaćMój synek 24/8 kwiecień
Skomentuj
-
-
Skomentuj