Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Poronienie A Kolejna Ciąża

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #61
    Napisane przez gosia1970 Pokaż wiadomość
    Carin dobrze że jesteś! dziękuję Ci, co jakiś czas zajrzę do Was,może wiesz po jakim czasie można się starać o nową miłość???/
    gosiu,ja mysle ze dac sobie czas do pol roku,fizycznie mozna po 3 mcach ale przeciez psychika zbyt swieza,i lepiej hormonom dac sie ustabilizowac.Tak mysle,decyzja nalezy do ciebie

    Skomentuj

    •    
         

      #62
      Napisane przez gosia1970 Pokaż wiadomość
      Carin dobrze że jesteś! dziękuję Ci, co jakiś czas zajrzę do Was,może wiesz po jakim czasie można się starać o nową miłość???/
      Kochana a miałaś zabieg? Po zabiegu trzeba odczekać około 3 miesiace. Jeśli nie możesz zacząć starania od razu . Powodzenia Ci życzę. NAPEWNO się uda!

      Skomentuj


        #63
        nadzieja

        Carin dzięki,nie miałam zabiegu ale i tak do pażdziernika chyba zaczekam,bo muszę ochłonąć chociaż i tak nie zapomnę.Zobaczymy co powie jeszcze mój ginek i farmakologicznie chyba mnie jeszcze przygotuje? no zobaczymy,pa

        Skomentuj


          #64
          Napisane przez gosia1970 Pokaż wiadomość
          Carin dzięki,nie miałam zabiegu ale i tak do pażdziernika chyba zaczekam,bo muszę ochłonąć chociaż i tak nie zapomnę.Zobaczymy co powie jeszcze mój ginek i farmakologicznie chyba mnie jeszcze przygotuje? no zobaczymy,pa
          Ochłoń, masz racje. Mam nadzieje jednak, ze już niedługo pojawi się nowa nadzieja, a może nawet nie jedna ? Na pewno nie zapomnisz, ale taka maleńka nowa istotka będzie jak lek .

          Skomentuj


            #65
            nowa nadzieja!

            Nadzieja ,która dodaje mi skrzydeł i sił do wstawania,pracy i życia a wasze dziewczynki wsparcie jest nie ocenione,pozdrawiam Wszystkich starających się trzymajmy się razem a będzie łatwiej! pa

            Skomentuj


              #66
              Przeżyłam to samo co twoja siostra. Za pierwszym razem zaszłam bez problemu .Ciąźa przebiegała prawidłowo.Gdy zdecydowaliśmy się na drugie dziecko miałam problem z zajściem a gdy się udało byłam najszczęśliwsza na świecie.Po3 m-ch dowiedziałam się że w 2 m-cu moje dziecko umarło.Od m-ca nosiłam w sobie martwe dziecko.Organizm miałam już zakażony.Po tym poronieniu lekarz kazał odczekać pół roku. Potem nie mogłam zajść w ciąże myślałam że coś mi zdjablili jak mnie czyścili. Lekarz twierdził że wszystko jest w porządku ale powiedział mi też że nigdzie nie jest napisane że muszę urodzić drugie dziecko. Pomyślałam wtedy że on ma rację ile jest kobiet które nie mają dziecka ja już miałam. Dałam sobie na luz i wtedy stało się nie wiadomo jak wyskoczył jak Filip z konopi. I tak go nazwałam.Między jednym synem a drugim jest 10 lat różnicy ale czy to ważne. Ważne że jest. A o straconych dzieciach się nie zapomina nawet jeśli nie zdążyły się narodzić.W sercu matki jest i dla nich miejsce. Czasem przeleci mi myśl gdyby się wtedy urodziło......

              Skomentuj


                #67
                czuję wielki ból za parę dni jest 4 rocznica śmierci mojej nienarodzonej dzidzi nie mogę zapomniec ani przestać myśleć w tym roku urodziłam synka a tamto miało być przed nim było ale nie przeżyło jestem trzeźwo myśląca osobą ale ta żałoba nie mija i nigdy nie minie po poronieniu poczekaliśmy pół roku ale udało się dopiero po trzech latach i to po leczeniu trzymam kciuki za starające się i płaczę razem z tymi które straciły i uważam że głupie jest stwierdzenie że się za bardzo chce wybacz nie można za bardzo chciec i to nie ma wpływu czy uda się czy nie
                KRYSTIAN ur.08.08.2000 KONRADEK ur.23.02.2009

                Skomentuj

                •    
                     

                  #68
                  hej,
                  ja w pierwszą ciąże zaszłam po pół roku starań, wszystkie badania były wporządku, samopoczucie świetne no a niestety w 12tyg okazało się że serduszko dziecku przestało bić w 9tyg. Miałam zabieg w marcu tego roku.. od tamtego czasu miałam tylko jeden okres 26 kwietnia, więc zaszłam w ciąże po miesiącu od zabiegu teraz mija 17 tydz. narazie wszystkie wyniki wporządku, badania genetyczne także. Już wiem że będziemy mieli synka, niespodziewałam się tak szybko ciąży i mimo obaw że znowu będzie coś nie tak jestem bardzo szczęśliwa..

                  Skomentuj


                    #69
                    Jeżeli do końca będzie wszystko wporządku to chyba jest to najlepsze co może być po tak okropnym wydarzeniu..

                    Skomentuj


                      #70
                      Powiedzcie mi dziewczynki dlaczego tak przykre historie lubią się tak często powtarzać?U mnie też pierwsza ciąża minęła dobrze a zaszłam w nią w 3miesiącu starańMam wspaniałego synka.No i zaczęliśmy się starać o druga dzidzię.Udało się odrazu.Byłam taka szczęśliwa.Szczęście nie trwało dlugo Okazało się że dzieciątko się nie rozwija w moim brzuszkuPuste jajo płodowe.Dlaczego?Tak się zdarza.A ja nie wiem co o tym myśleć!
                      Ewa
                      moje dwa cuda:IGOREK 11.09.2007 GODZ.23.10 3150g.57cm.
                      Oskarek12.01.2011 godz.17.05
                      3150g.55cm.
                      10miesięcy i 17dni-pierwszy ząb

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #71
                        nie ma odpowiedzi!

                        Cześć,na to pytanie musisz sobie odpowiedzieć sama!!! sorki ale wiem co mówię. Nie ma wytłumaczenia medycznego a czas nauczy cię jak z tym żyć.Życie będzie wzbogacone o cierpienie,ból ,pretensje do całego świata ale pamiętaj że po nocy jest dzień i wszystko się zmienia.

                        Czasami pewne wydarzenia są po to żeby w życiu coś zrozumieć,zatrzymać się a że to boli to dobrze bo wtedy wiesz że na pewno żyjesz !!możesz to zmienić!
                        A kiedy? to każdy indywidualnie podejmuje decyzje,jeden szybciej inny póżniej ale ona przyjdzie i inaczej spojrzysz na mijający czas,bo to będzie pamięć -historia z która trzeba nauczyć się żyć.

                        Skomentuj


                          #72
                          Hej!ja tez poroniłam dwa razy...za pierwszym razem(trzy lata temu)zaszłam w ciąze po około 7 miesiacach...wiec było troche czekania...nie poszlam od razu do szpitala bo mieszkałam w Angli a tam nie jest z tym łatwo...w 3tygodniu zaczełam plamic tak po prostu...wszyscy mi mowili ze to normalne ale ja mialam złe przeczucia zwłaszcza ze plamienie sie nasilało...przerazona pojechalam do szpitala,poszlam do ubikacji zrobic siusiu i zobaczylam cos dziwnego na wkladce...zdałam sobie sprawe ze to zarodek...i zaczełam płakac...przyjał mnie lekarz,zrobili mi test ciążowy...wyszedł pozytywnie ale odczyt był słabszy niz na poczatku...odeslali mnie do domu i kazali przyjechac za kilka dni.Gdy wrocilam znow zrobili mi test i okazalo sie ze poronilam samoistnie...był to dla mnie cios ale szybko sie pozbierałam i po 3msc zaczelismy sie starac o druga ciaze...juz z wiekszym lękiem...udało mi sie dosyc szybko zajsc w ciąże...i od razu jak sie dowiedzialam to pojechalismy specjalnie do polskiego ginekologa...było za wczesnie zeby stwierdzic czy wszystko jest ok...wiec po 3tyg. pojechalam znowu i nie było tętna...kazał mi znowu przyjechac za tydzien...i znowu nic...mialam złe przeczucia...kazal mi przyjechac za dwa tygodnie...ale po dwoch tygodniach stwierdzilam ze pojade do szpitala(nie ufałam temu ginekologowi,myslalam ze chodzi mu tylko o pieniadze i ze mnie oszukuje)w szpitalu zrobili mi usg i okazalo sie ze ciaza obumarła...byłam w szoku...dlaczego znowu ja???strasznie bolało...psychicznie mocniej niz fizycznie...zalamalam sie...a jeszcze musialam nosic w sobie martwa kruszynke...dotykalam brzucha i płakałam...byłam chodzaca trumna dla mojego malenstwa przez dwa tygodnie...minął rok i z wielkim lękiem zaszłam znów w ciaże od razu w pierwszym cyklu...powiedzialam sobie ze to juz ostatnia szansa...ze jak sie nie uda to zaadoptuje jakies malenstwo...
                          Udało sie jestem w 36tygodniu i czekam na synka...jak narazie jest wszystko w jak najlepszym porządku...codziennie czuje moje malenstwo ktore daje znac o sobie mocnymi kopniakami...juz sie nie moge doczekac jak sie spotkamy...ale ból i smutek po tamtych ciazach pozostał...to tak jakby ktos oderwał cząstke mnie...

                          Skomentuj


                            #73
                            ja jestem tak na świeżo, 28.08 straciłam moją dzidzię w 15tc, ból i pustka, ale także (po tym co tu przeczytałam) wielka nadzieja, że w styczniu (bo wtedy zaczniemy znów próbować) moja dzidzia zechce przyjść i zostać ze mną, bo mój mąż mówi, że to ta sama dzidzia przyjdzie...
                            Last edited by rodosek; 01-09-2009, 23:53.

                            Skomentuj


                              #74
                              dzisiaj jest trudny dla mnie dzień dziś mija 4 rok gdy umarło moje nienarodzone dziecko mam trzeciego synka ale ten który miał byc drugi jest ciągle w moim sercu i myślach nie pozbierałam się tak do końca liczę miesiace i lata myślę co teraz by robił jak wyglądał jest mi ciężko cieszę się że mam dwóch zdrowych synów miałam duże problemy żeby donosić te ciąże ale ten który się nie urodził jest bardzo ważny dlatego że po nim tylko ja płaczę rodzina uznała że po prostu go nie było
                              KRYSTIAN ur.08.08.2000 KONRADEK ur.23.02.2009

                              Skomentuj


                                #75
                                Dokładnie dwa lata temu trafiłam do szpitala w 7 tygodniu ciąży, żeby się dowiedzieć, że mojego maleństwa już nie ma.... bolało długo i boli dzisiaj, ale uśmiech moich dwóch trzy miesięcznych synów łagodzi ten ból doskonale. Długo pytałam się "dlaczego" ale teraz wiem, że to nie był czas dla mojego maleństwa, bo moje dzieci chciały się urodzić razem....no i tak zrobiły moje małe szczęścia


                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X