Poronienie A Kolejna Ciąża

[misio100]

Kobietko czy byłaś u lekarza? Jak się masz? Wszystko dobrze?

[kitty2409]

Myśle,ze lepiej jak skierujesz sie do specjalisty my za bardzo sie nie znamy, wiesz to trzeba napewno przebadac my tego raczej robic nie bedziemy...

[ASHANTI3]

Kobietko czy byłaś u lekarza? Jak się masz? Wszystko dobrze?

Witam ,
Dostałam "okes" jesli tak to mogę nazwać było to bardzo skape bardziej brązowego koloru i strasznie krótkie. U lekarza niesety nie byłam Czuję się w sumie dobrze , ale mam takie dziwne uczucie w podbrzuszu. Zaczynam się zastanawiać czy rzeczywiście nie zaciążyłam , bo z tego co pamiętam jak byłam w ciąży z małym i jeszcze nie wiedziałam to też tak miałam. Biorę tabletki , wiec stąd może być ten kolor brązowy , ale chyba wkońcu wybiorę się do lekarza , żeby nie narobić sobie problemów.

[antalis]

Sorki ze to powiem ale mysle ze jestes troche nieodpowiedzialna.
Cos jest nie tak jak mowisz, byc moze zaciazylas a zamiast isc jaknajszybciej do lekarza - Ty nadal bierzesz tabletki antykoncepcyjne ktore moga zaszkodzic dziecku a nawet doprowadzic do poronienia.

[majajula]

ashanti sorki ale ja bym od razu do ginekologa poszła a Ty jeszcze tabletki anty bierzesz
ja dla własnego spokoju bym poszła i sprawdziła co jest grane

[ASHANTI3]

Jak tylko bede miała możliwość pójść do lekarza to pójdę. Spokojnie nie obrażam się za krytykę. Wiem , że powinnam pójść , ale narazie nie mam jak.
Myślałam poprostu , że ktoras z Was miała coś podobnego dlatego napisałam o problemie na forum. Pozdrawiam

[misio100]

Kobietko idź do lekarza bo to może się źle skończyć i dla Ciebie i dla ewentualnego dziecka.
Pozdrawiam

[marta26]

Ja też radziłabym Ci iść do lekarza, istnieje wiele przyczyn takiej miesiączki,nie tylko zajście w ciąże, albo poronienie.
Ja też brałam tabletki i też póżniej miałam taki brzydki okres.
Okazało się, że ma polipa szyjki macicy, jest całkiem niegroźny, jest to poprostu przerost tkanki- nieodpowiedni, ale gdy się dłużej z tym chodzi to krew która się zbiera w środku może narobić wiele złego.
To nie znaczy, że Tobie dolega to samo, poprostu ja tak miałam.
Pozdrawiam!!!

[myszkamoja]

Dziewczyny!!!
Niewiem czy w odpowiednim miejscu piszę , jak w złym to przepraszam.
Mam 7 miesięcznego synka , od 5 miesięcy spowrotem biorę tabletki(harmonet), wiem ze zawsze jest możliwość zajścia w ciąże , mi się to nie zdarzało. Zdażyło mi się jednak zapomnieć ostatnio wziąść jedną tabletkę.
Zawsze okres dostaję 4 dnia po skończeniu opakowania.Przed ciąża było inaczej bo zawsze dostawałm następnego dnia po zakończeniu opakowania.
Opakowanie skończyłam w poniedziałek , wiec liczyłam się z tym , ze moge o dzień wcześnie dostać okres. W środę jak bawiłam się a małym(uwielbia skakać mi po mnie jak go trzymam) okropnie zabolało mnie w podbrzuszu , strasznie jeszcze nigdy tak nie miałam i wieczorem zobaczyłam troszke krwi. KOchał się też tego dnia z mężem i byłam pewna ze już na dobrze okres będe miała , ale w czwartek rano nic, tylko troszeczkę (mała plamka krwi). Wieczorem jak się myłam zobaczyłam ze wyleciały ze mnie skrzepy krwi. Jest piątek a okresu nadal nie ma.
Co się dzieje???? Czy to możliwe żebym zaszła w ciąże i poroniła?????
Jeśli któraś z was przerobiła coś podobnego proszę o odpowiedzi.
Zaczynam się martwić , bo jeśli nawet zaszłabym w ciąże to nie koniecznie muszą być to objawy poronienia , tylko poprostu tak może być.
Dodam , że ostatnio wszystko znika z mojej lodówki w tempie ekspresowym ,
Czekam na wasze odpowiedzi . pozdrawiam

Chciałam zapytać czy już coś wiesz? Czy byłaś już u lekarza?

[karmen209]

Poronienie A Kolejna Ciąża

Witam! moja siostra właśnie poroniła to jej druga ciąża z pierwszą nie było problemów mam pytanie ile musi upłynąć by ponownie mogła zajść w ciąże? Teraz jest w strasznym stanie oczywiście psychicznym tak na prawde to nie wiem jak mam się zachować w takiej sytuacji co w ogóle mówić by jej nie urazić.Piszcie jeżeli miałyście do czynienia z taką sytuacją.

[ania839]

Przykro mi bardzo......
Musi minąć min 3 miesiące. Rozumiem, że pierwsza ciąża skończyła się
szczęśliwie, tak ??
Bo jeśli tak to nie ma czym się martwić, rozumiem stan Twojej siostry, bo
stracić dziecko to jest najgorsza rzecz na świecie

Może teraz nie napiszę nic miłego, ale skoro ciąża nie potrafiła się utrzymać
tzn., że była "wadliwa". Natura w tej sprawie jest bezwzględna.
Trzymam kciuki za siostrę

[tosienka]

Swieta prawda. Czasem mysle ze moze i lepiej ze natura "eliminuje" ciaze kiedy uzna za stosowne.Mam znajoma ktora zaszla w ciaze podczas brania tabsow podczas badania chyba w 14 tygodniu okazalo sie ze dziecko nie ma konczyn dobzre wyksztalconych, poronila w 16 czy 18 tyg.Dzis tlumaczy sobie ze tak mialo byc, przynajmniej jej maluszek nie bedzie skazany na cierpienie.

Ile odczekac ? Rozne sa zdania. Najlepiej zapytac swojego lekarza ktory oceni stan organizmu. Na pewno jest szansa na kolejna pozytywnei zakonczona ciaze czego zycze Twojej siostrze.

Jak sie zachowac? Ciezko powiedziec, na pewno nie wypytuj i nie naciskaj.
Pewnie wqrzajace bedzie tez mowienie ze tak mialo byc i ze wszystko bedzie dobrze bo dla siostry swiat teraz sie skonczyl i ciezko bedzie jej uwierzyc w lepsze jutro. Badzcie przy niej i wspierajcie , niech wi ez enei jest sama z ta tragedia.

[agata_w]

Ja także poroniłam. Dwa tygodnie temu dowiedziałam się że serduszko Naszego Maleństwa nie bije. I każde pocieszanie strasznie mnie drażniło. Nie mogłam znieść tekstów typu "wszystko będzie dobrze" czy "to się zdarza". Dla mnie to nie było żadne pocieszenie. Teraz jest odrobinę lepiej. Ponieważ otoczenie zrozumiało, że jednak najlepszą metodą na wyleczenie jest czas. Choć teraz nie ma jeszcze dnia żebym nie myślała jakby to było gdyby.... Nawet dalej liczę tygodnie... Ciężko się pozbierać.

Lekarz kazał czekać ze staraniami 3-4 miesiące, żeby narządy doszły do siebie i się zregenerowały. W końcu muszą być przygotowane na przyjęcie nowego Bąbelka.

3majcie się Dziewczyny!

[tosienka]

Kazdy czlowiek jest inny jednemu to pomoze innemu nie. Chyba najlepiej zapytac czy dziewczyna chce o tym pogadac.

W tym wszystkim pamietajmy tez o tatusiach ktorzy po swojemu przezywaja strate - nie zapominajmy o tym.

[karmen209]

Dziekuję dziewczyny za wasze odpowiedzi tak właśnie myślałam że w tej chwili najgorsze jest pocieszanie na siłę najlepiej będzie jak nie będę poruszała tego tematu chyba że ona sama tego będzie chciała.
Z pierwszą ciążą miała problemy ale tuż przed rozwiązaniem jednak dziecko urodziło się zdrowe.Teraz dowiedziałam się że jej ginekolog na ostatniej wizycie nie zrobił jej nawet usg choć skarżyła się na bule brzucha po prostu szok więc tak na prawdę to nie wiadomo jak długo chodziła z martwą ciążą i może gdyby nie to że zaczęła krwawić doszło by w końcu do zakażenia jej organizmu i mogło by to się dla niej skończyć na prawdę tragicznie .

__________________________
DAWIDEK MA 7,5 MIESIĄCA