Alu, *tulimy* i[*] dla Twojego taty
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
styczniówki i lutówki 2011
Collapse
X
-
-
-
Odp: styczniówki i lutówki 2011
CZesc dziewczyny...
alez sie smutno zrobilo, mam nadzieje ze Ala sie jakos trzyma i wkrotce tu do nas zajrzy zeby sie wyzalic albo oderwac...
a u nas zycie toczy sie dalej...
ja juz wrocilam do domu zimnego starsznie brrrrrr
mlody poszedl steskniony do przedszkola i bez zadnego marudzenia nawet
ja juz rano latalam na kwas moczowy do labolatorium wyniki po 18 to Wam napisze
poplacilam zalegle rachunki a teraz biore sie za robote bo i pranie troche przywiozlam i pietruszke do skrojenia na zime i cukinie i papryke i jablka o matko kiedy ja to wszystko zrobie...
dobra buziole mam nadziee z e sie odezwiecie!
Skomentuj
-
Odp: styczniówki i lutówki 2011
Witajcie przyszle mamusie!!!
przytajmniej tutaj cosik iskrzy grudniowki szukalam ale tam od lipca ani jednej noty, poprosilam o wyodrębnienie tego wątku.
Jestem nowa i mam termin na 1 grudnia (rodzę w Anglii), to nasze drugie szczescie, a roznica miedzy jednym a drugim dzieckiem jest niewielka. Przegladalam po łepkach post, widze ze temat wozkow zostal juz poruszony, dlugo zastanawialam sie nad wyborem wozka, zależało mi na podwojnym (rok po roku). Zakupilam cos takiego, tyle ze w kolorze czerwien-czern
czy się sprawdzi przy dwojce zobaczymy, poki co czekam w srode na dostawę
Skomentuj
-
-
Odp: styczniówki i lutówki 2011
czesc mamuski:0
witam tez nowa mamuske
u nas po staremu, czuje sie jak czuje wczorajznowu mialam te bole w klatce piersiowej, trudno trzeba jakos sie do tego przyzwyczaic...ostatnio probuje mojego babla nauczyc siadac na nocnik skonczylo sie tym ze zrobil kupke na dywan jeden babek wpadl nam do nocnika i jak wstal i sie do mnie przytulil to zrobil siusku na mnie mowie wam ale mialam dzien:d na razie tak od siebie czasami siada na nocnik wiec mam nadzieje zwe malymi krczkami robimy postepy ku lepszemu...
zycze milego dzionka i do uslyszenia pozniej...
Skomentuj
-
Odp: styczniówki i lutówki 2011
Witajcie Brzuszki
Witam nową mamusię, u nas dużo się dzieje wiec zapraszamy
U mnie dzisiaj piękna pogoda niedługo wybieram się na spacerek, trzeba korzystać póki można. Samopoczucie bardzo dobre. Miałam pięknie świętować pierwszą rocznice i trochę nam nie wyszło mój m. miał kiepski dzień, pokłóciliśmy się kilka razy i tak było do niedzieli, a w niedziele się godziliśmy i już jest ok, ale nawet kwiatka nie dostałam, m. powiedział, że to nadrobi.
Ninka a badałaś ten ból w klatce bo to niepokojące.
Miłego dzionka!!!
Buźka
Skomentuj
-
-
Odp: styczniówki i lutówki 2011
ninkapa
he he no to Cię synek załatwił.Mój Adam dopiero sam od siebie zaczoł wołać na nocnik dwa miesiące przed swymi 2 urodzinami .Wcześniej to robił sporadycznie ale rano zawsze bo od razu jak wstał sadzałam go może dlatego się później sam upominał
A witamy nową mamusie.Wózek wypas też jestem ciekawa czy się sprawdza przy dwójce?
Ja czuje się ok katar mnie dopadł ale mam nadzieje ze tylko na tym się skończy
Jutro mam połówkowe usg nie mogę się doczekać ,mężuś będzie mi towarzyszył
aguszasza to roboty masz kochana że hoho... Ja mam po dziurki grzybów mój męzuś w tym roku manie ma ....Adaś ur.09.2008.
Michałek[Iur.02.2011 o [/I]
Skomentuj
-
Odp: styczniówki i lutówki 2011
hej
witamy nową mamuśkę wózio nono wygląda ciekawie
Karolina dzieci to jakoś tak mają że sikają na nas hehe ja nie raz byłam podlana
Ja jestem na pełnych obrotach z przeprowadzką. W sobotę wszystkie szafy wnękowe i garderobę wyszorowałam. Większość ciuchów mam już poprzewożonych i ksiązki. Dziś buty i tyle bo na 19 spotkanie do I komunii w kościele i musze odpocząć.
Także przez najbliższe dni będę z doskoku. Jak się przeprowadzę będę wpadała częściej
I pamiętajcie o mnie w czwartek o 14 mój egzamin na prawko - trochę się sram - bo chciałbym już mieć to za sobą.
Skomentuj
-
Odp: styczniówki i lutówki 2011
ufffffffff kwas moczowy ok!!!
zatrucia ciazowego nie ma zagrozenia nim tez nie mozna spokojnie robic wszystko dalej a z robot na dzisiaj nic prawie nie zrobilam bo ciagle cos... tylko jedno pranie i tylko pietruszka ale co tam jutro tez jest dzien najwazniejsze ze w domu a nie w szpitalu!!!
witamy nowa mamcię!!! sa tu juz u nas grudniowki wiec przyjmujemy z otwartymi ramionami wozek masz bardzo ciekawy i ciekawe jak sie sprawdzi?! a z Wrocka chyba nie ma nikogo z tego co sie orientuję...
ninkapa - idz Ty kobieto do jakiegos lekarza... niech Ci powie ze to normalne albo niech cos z Toba zrobi... no chyba nie jest to do konca ok? nieladnie mamusia dbaj o siebie!!! a synio z czasem sie nauczy, jeszcze nie niejedno zalanie przed Wami
gosiaczekp81 - czyli mialas pierwsza rocznice dokladnie taka jak moja pierwsza mama nadzieje ze my w piatek bedziemy swietowac a nie sie klocic zobaczymy...
boXena83 - kuruj sie kochana szkoda pieknej pogody na kichanie i smarkanie!!! jutro trzymamy kciuki, zeby wszystko bylo dobrze i zeby sie ujawnilo! a grzyby mniaaaaaaaaaaaam uwielbiam jutro zakupie rydze i zrobie w smietanie
majajula - Ty sie nie przepracowuj moja droga!!! a w czwartek sie nie sraj tylko zdaj trzymam kciuki!!!
no to sie zameldowalam i ide moze cos jeszcze zrobic poki Szymek nadrabia bajkowe zaleglosci... wpadne wieczorkiem buzzzzzka
Skomentuj
-
-
Odp: styczniówki i lutówki 2011
hej brzuchatki
u mnie dzisiaj słonko super świeciło, więc był dłuższy spacerek.
tylko teraz coś mnie mięśnie bolą.
mój brzuszek coraz większy, a czym bliżej końca tym bardziej się boję.
może dlatego że wiem co mnie czeka.
z Marysią już dobrze. troszke tylko kaszle jeszcze.
Skomentuj
-
Odp: styczniówki i lutówki 2011
Aliooo laseczki a co tu tak cicho?
ja sie zaczynam zakatarzac w domu zimno jak sie wychodzi z wanny to telepie no i chyba sie doigram trzeba bylo jeszcze siedziec na wsi...
a ja dzisaj mam przed soba leczo do zrobienia cukinie do mrozenia jablka do zesmazenia i kompocik bo sie uzaleznilam od niego przez dwa tygodnie robienia
no i musze zakupic jeszcze buraczki i ugotowac na zimowa salatke w sloiczki...
a po poludniu mlody ma obiecana wizyte u swojej kuzynki z ktora sie przeciez rozstal juz w przedszkolu i chyba jednak troche cierpi z tego powodu... echhh myslalam ze nie bedzie problemow a jednak oboje sa rozdarci tym rozstaniem tamta w nowym przedszkolu a ten w starym... ale przetrwamy to wiem ze tu mu bedzie lepiej i bedzie mu lepiej bez niej tylko musi sie przyzwyczaic! nawet pani w przedszkolu powiedziala ze szkoda ze mala odeszla ale to jedynie dobrze dla Szymka bo stanie sie barziej samodzielny dzieki temu a nie tak jak do tej pory ze wszystkim czekal i ogladal sie na nia...
wieicie chyba zakupie wkoncu cos dla malenstwa bo bodziaki to juz chyba codziennie na allegro przegladam
sluchajcie a smarujecie sie czyms na rozstepy? ja brzuch po pierwszej ciazy mam caly w rozstepach pomimo ze sie smarowalam ale zastanawiam sie czy nie smarowac czyms piersi...
dobra do roboty!
milego dnia!
Skomentuj
Skomentuj