styczniówki i lutówki 2011

[boXena83]

Odp: styczniówki i lutówki 2011

ninkapa ja w 1 ciąży tak miałam z ruchami maluszka w sumie gdyby nie to że często miał czkawkę to naprawdę żadko czuła bym ruchy
W tej ciąży dzidzia jest dużo aktywniejsza choć z tego co dziewczyny opisują to i tak mniej od ich maleństw...choć czasem myślę że dla każdej z nas słowo dużo lub bardzo ruchliwa może inaczej znaczć
Ja jutro ma glukozę a we wtorek zobaczę moje maleństwo ciekawe czy gin potwierdzi płeć w 1 ciąży się nie pomylił

[aguszasza]

Odp: styczniówki i lutówki 2011

Hej laseczki moje!!!
a ja zgodnie z apowiedzia biegam od rana bylam w pracy podbilam legitke potem kupilam sobie pizame do szpitala bo ppo przejrzeniu moich to wstyd juz takie zmechacone potem zakupy obiad i zaczelam ciasto ale jeszcze dwa placki muszę upiecale to juz jak szymka zabiore z przedszkola...

wstawiam zdjecie moje i mojego brzuszka!

agaaepyen - skądś znam te symulacje szymon tez zaczyna... lezy dzis rano i mowi mama ja dzis nie pojde do przedszkola bo ty mi jeszcze nie zmierzylas temperaturki a ja na pewno jestem chory a wszystko przez to ze dzis dzien nauczyciela(ach wsyztskiego dobrego panie nauczycielki nasze forumowe ) no i maja przedstawienie dla wszystkich pan z przedszkola ich grupa wlasnie no i beda tanczyc krakowiaka i costam jeszcze... no i wymyslil sobie chorobe kombinator a ze sprzataniem to u nas falami raz tak raz nie raz sam a raz batem nie zagonisz... a ostatnio jest jazda co wieczor jak trzeba sie zbierac do spania... chocby na rzesach stal to dostaje normalnie pieprzu w dupci i jest klotnia wieczor w wieczor... katasrofa... malenstwo nie bylo teraz podgladane moze w szpitalu ktory dzisaj dr zadzwonila i potwierdzila ze mnie wpisala na miejscowke i mam byc a we wtorek badania... a Szymon po prostu musi przyjac do wiadomosci, podejrzewam ze nie bedzie tak zle!!! wiesz a kombinezon to normalnie oslabilo mnie lazenie po sklepach u nas albo za gowno trzeba dac ok 130 albo porzadny za ponad 200 czasami nawet zdrowo, a ten mi sie spodobal poczytalam pomyslalam i zamowilam kolor niebiesko czerwony coby wrazie czego dla jakiejs malej baby bylo

karlin2 - wiesz ja drze na wiadomosc o gornikach w jastrzebiu przede wszystkim bo tam mojego kuzyn jest gornikiem i normalnie jak kiedys uslyszalam ze w jego kopalni cos sie stalo a ja nie moglam sie do niego dodzwonic to myslalam ze dostane zawalu... oddzwonil szybko okazalo sie ze wlasnie wjechal na gore jak tych na dole zawalilo... ryczelismy w domu jak bobry... mam nadzieje ze Twoj zawsze wyjedzie!!! a co do zakupow to ja wiekszosc robie w lumpkach czasami tylko pozwalam sobie na szalenstwa a buty kosztowaly 90 bo byly w promocji no i butow uzywanych nie kupuje... nie mam przekonania...

moniaB - i jak wizyta to dziasj prawda?

ninkapa - zakrecona kobieto nie szalej mocno zeby Ci sie serducho nie rozbujalo... a malenstwo smacznie spi jak Ty latasz!

boXena83 - moja dzisaz tez bardziej szaleje zreszta nie ma przez to zadnego ladnego zdjecia z usg... trzymam jutro kciuki za glukoze i wspolczuje ja we wtorem bede lykac wieksza dawke bleeeeeeeeeee no i milych wrazen we wtorek!

ok spadam po mlodego buzzzzzzzzzka!!!!!!!!!!!!

[edymis4601]

Odp: styczniówki i lutówki 2011

Cześć Dziewczyny...
Ja od rana na komputerze siedze sobie...ale nic ciekawego ani produktywnego...szkoda gadać...aż mi wstyd za moje lenistwo...ale kiedy sobie odpoczne jak nie teraz?? Później będzie obowiążków dużo to będe wspominać luźne dni...
tak mnie natchnęło dzisiaj jeszcze...bo ja na studia chcąc nie chcąc będe musiała szybko wrócić - sesja...no i maluszek będzie musiał dostać butelkę...nie ma wyjścia...chciałabym jednak karmić piersią więc postanowiłam kupić butelki firmy tommyy tippee...(mam nadzieje że dobrze to napisałam) - ponoć z nimi łatwiej łączyć karmienie i piersią i butelką...ale powstał problem z laktatorem...używała kiedyś któraś z was?? jest on rzeczywiście niezbędny czy tylko ułatwieniem...co wogóle myślicie o laktatorach...skoro będzie mi potzrebny tylko na kilka dni defakto...bo na egzaminy...może to nie potzrebny zakup...

[aguszasza]

Odp: styczniówki i lutówki 2011

hej laktator zakupilam w poprzedniej ciazy z canpol ale uzylam go moze ze dwa razy bo przeciez nie mialam pokarmu... i w wsumie to nie wiem czy przez to sciagniecie 50 ml trwalo cale wieki czy po prostu laktator byl do dupy... a rece bolaly jakbym nie wiem co robila... ja bym sie powstrzymala kupic nie problem jak bedzie potrzebny to kupisz z dnia na dzien a jak sie nie przyda to stracisz kupe kasy i bedziesz miala dodatkowy przedmiot do kurzenia... takie jest moje zdanie...
a butelek uzywalam z avent

[karlin2]

Odp: styczniówki i lutówki 2011

Ja butelek też z avent używałam i teraz też będe. Laktator też sobie kupiłam ,miałam nawał pokarmu ale bardzo nie wiem słaby albo cos i nie mogła jeść. Ale teraz jestem już mądrzejsza i jak bede miała tak dużo troszke bede ściągać na początku i dopiero przestawie małe. Bo małej buzie zalewało i przez to też nie potrafiła jeść.

[moniaB]

Odp: styczniówki i lutówki 2011

no i po wizycie. wszystko ok na szczęście. kazał tylko łykać żelazo i magnez.
mówił też że spojenie łonowe się rozchodzi i dlatego mnie boli. ale żeby się nie martwić bo to normalne.
w przyszłym tyg.mam zrobić usg.
jak mu powiedziałam że jestem strasznie nerwowa to powiedział że boi się ze mną rozmawiać he he he

nie dawno wróciłam od koleżanki. dawno się nie widziałyśmy.
nie mogę jednak być w tej komisji na wyborach, ponieważ mój teść startuje .
gdybym wiedziała to wziełabym zwolnienie do następnej wizyty a tak to tylko mam do końca miesiąca

[gosiaczekp81]

Odp: styczniówki i lutówki 2011

Hej Kobietki

Ja dzisiaj biegam cały dzień po mieście jak wyszłam o 11 to dopiero teraz wróciłam, najpierw zakupy, ale powiem Wam masakra, chciałam kupic rajstopy ciążowe i nigdzie nie ma, na szczęście znalazłam sklep ciążowy i tam kupiłam 60 den i tylko są 2 kolory, ale zapłaciłam aż 15 zł i za majtki na brzuszek aż 24, a ceny ubrań ciążowych strasznie wygórowane, zwykła bluzka ponad 50 zł, sweter ponad 100, ale wykorzystują ten piękny stan, ale na szczęście jest allegro i ciucholandy oraz dobre koleżanki

Aguszasza super wyglądasz i powiem Ci, że lepiej Ci w krótkich włoskach. A brzusio masz większy ode mnie, a jesteśmy na równo co do butów to tez uważam, że lepiej dać więcej i kupić porządne. Ja kiedyś dla siebie kupiłam za ok 80 zł to w ogóle nie mogłam w nich chodzić, bo mnie strasznie obcierały i stwierdziłam, że na butach nie będę oszczędzać, na czymś innym mogę, bo szkoda nóg i teraz kupuję tylko skórzane. A dla dziecka tym bardziej. Przykro mi, że musisz iść do szpitala, ale może Ci dietke ustawią i będziesz wiedziała co jeść. A Szymonkowi powiedz to dzielny chłopak i wszystko zniesie. Aaaaa i dzięki za życzonka, ja się dowiedziałam z ddtvn, że dziś takie święto. A znasz już płeć????

moniaB cieszę się, że wszystko dobrze, a ból spojenia podobno jest okropny wiec sie trzymaj.

edymis dasz radę, musisz bo szkoda semestru, a może Ci przesuną jak powiesz jaka sytuacja. Co do laktatora to nie wiem, ale moja szwagierka ma wrócic na chwile do pracy i ściąga teraz mleko i zamraża, podobno może stac do pół roku w zamrażalniku.

boXena trzymam kciuki za glukozę!!!!

ninkapa moja malutka rożnie się rusza, jest dzień, że fika od rana, a czasem prawie w ogóle jej nie czuję, ale któraś z Was pisała, że to czasem tak dziecko jest ułożone, że można nie czuć ruchów, ale najlepiej zapytaj lekarza.

Dobra idę do kuchni bo mam zamiar zrobić roladkę z kurczaka, mój debiut, mam nadzieję, że super wyjdzie
miłego wieczorku buziole

[Konwalia81]

Odp: styczniówki i lutówki 2011

Edymis ja tez mam laktator, ale malo z niego korzystalam. Mialam duzo mleka, mala sie najadala i byla zadowolona, ale jak chcialam gdzies wyjsc i ja zostawic z tata, to mialam problem zeby sciagnac 50 ml. Jakos takie to nieprzyjene uczucie bylo, ze chyba sie moj organizm blokowal i nie szlo wiecej. Rezultat byl taki ze kasa na laktator poszla, a on sie kurzy. Znam jednak mamuske, ktora sciagala sobie mleko i zamrazala je. Jak wrocila po 3 miesiacach do pracy, to jej malutki pil mamine mleko z butli. Wiem wiec, ze idzie, tylko moze to od sprzetu albo od kobiety zalezy hmm.....
Moja mala przeszla w nocy sam siebie, wisiala na mnie 4 godziny (od polnocy) i za chiny nie moglam jej polozyc w lozku, bo konczylo sie to histerycznym placzem. Cos mi tu ta jelitowka nie pasuje (zwyniotowala raz i tylko jedna brzydka kupke zrobila, jak na jelitowke to troche malo chyba) mi to raczej pasuje na zeby. Ma ich zaledwie 8, wiec moze w koncu jakies wyjda.
Buziaczki!
Papa

[gosiaczekp81]

Odp: styczniówki i lutówki 2011

jeszcze mam takie pytanie co myślicie o ubrankach welurkowych dla dziecka????

i jeszcze o szczepionkach dla dziecka, którymi szczepią zaraz po urodzeniu, bo koleżanka mi mówiła, że można sobie samemu kupić takie, które nie zawierają rtęci, tylko są drogie. Co Wy o tym myślicie???

[Konwalia81]

Odp: styczniówki i lutówki 2011

Gosiaczek ja mialam jedne spioszki welurowe, takie cieplejsze one byly. Jessica urodzila sie w kwietniu i ubieralam je jej jako odzienie wierzchnie, pod spodem miala zawsze cos z dlugim rekawkiem i rajstopki. Po prostu chce napisac, ze weluru nie stosowalabym bezposrednio na gole cialko, bo tak mi sie wydaje ze on nie wchlania potu i maluch moze czuc sie niekonfortowo (ale to moze tylko moje widzi mi sie ). Ze szczepionkami nie pomoge, nie wiem jak to w Polsce wyglada.

[boXena83]

Odp: styczniówki i lutówki 2011

gosiaczekp81 Bądź dobrą koleżanką!! i daj przepis bo mi ślina wchodzi.......
Co do weluru to zakładałam ale na około półroczne moje wtedy maleństwo ,bo wcześniej miał sporo potówek więc omijałam takie materiały.
Co do szczepionek to powiem Ci że mnie nie stać więc nie myślę.... ale dużo ludzi wykupuje i dużo tego nie robi i dzieciaczki są zdrowe
Dziewuszki fajne macie brzuszki Ja jak męża szczapie to też coś wkleje..tylko z góry się przyznaje że jestem duża ale i tak się ciesze bo przytyłam na razie niecałe 5 kg więc myślę ze jakoś to będzie
Jeżeli chodzi o laktator to kupiłam go przy Adasiu jak była malutki ale chyba nie umiałam się nim obsługiwać bo sprawiał mi ból wiec go sprzedałam i przyznam że choć miałam dużo mleka Adam sobie radził i mamusia była zadowolona .

[ninkapa]

Odp: styczniówki i lutówki 2011

czesc mamuski ja z samego ranca sie witam bo zaraz ubeiram siebie i malego przyszykuje prowiant na drogwe i wyruszamy do sklepu bo musze kupic kilka rzeczy zeby przygotowac mieszkanie pod tapetowanie...
co do laktatora to tez mam ale niewiele kozystalam bo w sumie taka slaba po porodzie byla to trzeba bylo sie troszke nameczyc zeby sciagnac na kilka karmien bo ja sciagalam jakies 160ml a na poczatek to bylo duzo jesli chodzi o proagnienie maluszka wiec dokarmialam butla i probowalam dawac cycka ale przyzwyczail sie do butelek i za zadne skarby nie chcial cycka a jak juz zlapal to zle i takie to bylo nasze karmienie...ok spadam bo czas nagli...

[aguszasza]

Odp: styczniówki i lutówki 2011

Czesc laseczki!!!

ale u mnie dzis ponuro szaro buro... dzis mam dzien bez zadnych konkretnych planow ale.. zakupilam szpinak na obiad wiec trzeba go zrobic no i posprzatam dzisaj zeby rano moc pojechac do rodzicow... wiec dzien tak czy inaczej zajety...

moj malzonek jedzie dzis do poznania na wymiane sluzbowego samochodu i wszystko byloby jak cie moge gdyby nie to ze caly dzien w pracy potem szybko do domu przebrac sie i zjesc i na noc w droge... strasznie sie martwie szczerze wam powiem bo co innego przespac sie ze 3 godziny chociaz i jechac a co innego 24 godziny w samochodzie niemalze... oby dojechali cali i zdrowi... jada na tzy samochody i maja pod poznaniem rezerwacje w hotelu ale zanim dojada to przeciez z zamoscia do poznania to trzeba "troche" jechac... echhh a tu jeszcze deszcze mgly... ciezka nocke bede miala...

moniaB - super ze z dzidzia ok a z tym spojeniem to wspolczuje bo czytalam ze to bardzo rzadko a nie bardzo czesto(!) i ze boli mocno...

gosiaczekp81 - biegaczku Ty moja tesciowa bedzie jutro w Krakowie na wycieczce i w teatrze... tez sobie pobiega jak to na wycieczce... u nas tez rzeczy ciazowe nie dosc ze maloosiągalne to i drogie tez szukalam rajstop ciezka sprawa bo majtki znalazlam ale tylko biale... musze rzucic okiem na allegro ale to juz po nastepnej wyplacie bo po tych szalenstwach zakupowych zostalo mi grosze na koncie a nie wiem kiedy zus raczy znow zaplacic bo placi jak chce 2 razy w miesiacu... Tobie tez? co do mojego brzusia to wiesz on jest generalnie wiekszy bo ja bez ciazy wygladalam jak w ciazy tluszczyk przedciazowy doklada mi z miesiac płci nie znam moze poznam w szpitalu! a w kuchni szlejesz widze... tak to jest jak sie siedzi w domu to sie wymysla...

co do welurkowych ubranek to ja jestem na nie szymek mial ich tyle ile dostal w prezencie a ubierany byl tylko czasami i tylko jako warstwe wierzchnia bo strasznie sie pocil w welurach wiec unikalam go jak moglam i bede robic tak dalej... welury maja sliczne zywe kolorki ale szkoda skory dziecka bawelna oddycha a to nie... wiec ja jestem na nie!

co do szczepionek to ja zaplacilam bo u nas akurat byly niedrogie az dziewczyny z sasiednich miast przyjezdzaly szczepic a znam taka co z warszawy przyjezdza tutaj na szczepienia te platne bo sa o polowe tansze... jak pomysle ze ma byc klute 3 czy 5 razy to serce mi sie kraje... zreszta nie pamietam ale chyba moja mama slyszac ze teraz taki zestaw szczepionek podaje sie na raz w kilku kluciach bez zastanowienia poszla do bankomatu i przyniosla mi kase coby sie maluszek nie meczyl i stwierdzial ze ona swojemu pierwszemu wnukowi "stawia" mniej bólu... nie wiem jakie sa teraz ceny ale pewnie jak sie fundator nie znajdzie to sama sie zdecyduje!
ale nie szczepie zadnych pneumo menigo i tak dalej tylko te obowiazkowe moja dr twierdzi ze co za duzo to niezdrowo i wcale nie powiedziane ze dzieck onie zachoruje bo mutacje zmieniaja sie z miesiaca na miesiac a szczepienia tak na prawde to nie wiadomo jaki maja wplyw po kilku czy kilkunastu latach...

Konwalia81 - no i jak mała? u nas przy zebach tez byly takie rewolucje i biegalismy co kilka dni do lekarza i badania robilismy bo nie wiadomo bylo co sie dzieje... zeby wyszly i spokoj ciekawe co bedzie przy 6...???

boXena83 -wstawiaj to zdjęcie i nie marudz! ja przybralam w tej ciazy dopiero niecale 4 kilo wiec wszystko inne mam z przed ale sie nie przejmuje tylko sie akceptuje! a o chudnieciu pomysle po ciazy ale to dla wlasnego zdrwia jedynie bo nie mam checi na nadcisnienie na stale cukrzyce na starosc i choroby stawow bioder i kolan bop i m za ciezko! ale to wszystko popopo!

ninkapa - wkoncu radosc od Ciebie bije a nie zlosci i nerwy! oby tak dalej tylko nie szalej mocno!!!

dobra dziewczynki ide cos dzialac!!! potem zajrze!

a ja szymkowi mowilam juz o szpitalu i narazie przyjal do wiadomosci tylko pytał czy bedzie mnie cos bolalo i czy dzidzius jest zdrowy i czy na pewno wroce... jak potwierdzialm ze wszystko jest ok ale trzeba sprawdzic zeby dalej tak bylo to powiedizal ok mamo tylko do mnie zadzwon jak tam jest dobrze? zobaczymy jak bedzie...

dobra buzka papapa!!!

[boXena83]

Odp: styczniówki i lutówki 2011

Hej
ninkapa udanych zakupów!
aguszasza wstawię zdjęcie ale później
No ja już po bleeeeee... Byłam tam przed 8 krew pobrali mi 8:20 i kazali przyjść za 40 min by wypić glukozę to ja w tym czasie poszłam na rynek i tak sobie gadu gadu z koleżanką i nagle czuje jak odlatuje .Posadziła mnie na krzesło i już karetkę chciała wzywać ale jak to usłyszałam od razu mi przeszło posiedziałam doszłam do siebie i poszłam pić to świństwo piłam na kilka razy ale dałam rady Pielęgniarka do mnie że jak się porzygam to będziemy musieli powtórkę robić więc to mnie też zmobilizowało posiedziałam z 15 min i poszłam do Domu po dwóch godz przyszłam z powrotem na pobranie krwi(dobrze że do domu mam 7 min drogi) wyniki w poniedziałek mam odebrać...

[aguszasza]

Odp: styczniówki i lutówki 2011

no ja na sama mysl o powtorce mam odruch wymiotny... tym bardziej ze teraz bedzie jeszcze wiecej i jeszcze slodsze... bleeeeeee