dołączam zdjęcia po dzisiejszej kąpieli Gabi o dziwo dała się uczesać
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Mamy Rocznik 2008. Wątek Zbiorczy!
Collapse
X
-
no z tym wózkiem to jest przesr....ne bo spacery przestały być przyjemne mam tylko nadzieje że jej się to odmieni. Wyszłam z nią jeszcze dziś wieczorem ale byłą bardzo śpiąca i nie zdązyłyśmy z klatki wyjść i już spała-to jest jedyna szansa żeby spokojnie pospacerować-musi być na maksa umęczona, ale wiadomo tak się nie zawsze da.... i strasznie zimno brrrr wróciłyśmy szybciorem do domu.
dołączam zdjęcia po dzisiejszej kąpieli Gabi o dziwo dała się uczesać
-
-
fryzura pierwsza klasa i widze ze uzywasz takich samych kosmetykow jak ja
ja dzisiaj sama do tego fatalnie sie czuje moja mama wyszla z mala na spacer a ja musze sprzatac lazienke a taaak mi sie nie chce i nie mam nawet do tego sily potem musze obiad zrobic ... ciekawe czy w ogole bedzie dobry bo eksperymet robie hihih
Skomentuj
-
jeszcze raz sobiee looklam fotki Gabi i kurcze ona zawsze taka spokojna po kapaniu?? bo moja to odrazu chce jesc i czesto idzie spac a jak sie ja ostatnio przebiera to istny diabel wrzeszczy placze trzeba ja czyms interesujacym zajac zazwyczaj pilotem zebym mogla ja ubrac a myslalam ze ten etap mam juz za soba.... wy tez tak macie?? Dobra ide dalej sprzatac trzebe dziecku troche zabawek powyrzucac
Skomentuj
-
sloneczko no może nie zawsze, ale najczęściej. Moja Gabusia uwielbia kąpiele i potem kosmetyke. Ja ją masuje po pleckach balsamami i ona się odpręża jak nie wiem-od zawsze tak ma, nawet lubi jak jej wieczorem w nosku i uszach czyszcze. Gorzej jest przy ubieraniu, ale jak ją dobrze zagadam i zajme to obędzie się nawet bez marudzenia. Poza tym moja Gabi je o 19-19.30 ostatni posiłek(niestety), czyli przed kąpaniem, i nigdy nie jest głodna, wiec z tym też nie ma problemu.
Skomentuj
-
-
Witajcie mamusie!!!
Kurcze przez tą prace nie mam czasu a często sił by do Was zaglądać...
U nas wszystko dobrze...czas szybko leci...kurcze my już za miesiąc z groszem mamy roczek!!!
Jutro obiecuję przysiąść i poczytać co tam u Was się dzieje.
Dziewczyny na pewno słyszałyście o wypadku na kopalni w Rudzie Śląskiej
To w moim mieście.
Nasz przyjaciel został ranny...leży poparzony w szpitalu.
Dzięki Bogu nie tak poważnie jak Ci co leżą w szpitalu w Siemianowicach...
Jutro jedziemy go odwiedzić.
Trzymajcie się cieplutko!
Buziaki:*jagodzianka
Skomentuj
-
ewisienka i mam nadzieje ze dodasz jakies fotki
jagodzianka bardzo mi przykro z powodu przyjaciela mam nadzieje ze teraz bedzie z nim tylko lepiej!!!
Ja tez tylko na chwile pokaac wam jak to moje dziecko dzisiaj wymyslilo ze bedzie jesc obiad:
http://img269.imageshack.us/gal.php?g=cimg3180.jpg
Skomentuj
-
-
Cześć kochane
Na weselu było super wybawiłam się za wszystkie czasy, panna młoda wyglądała ślicznie a mi się łezka w oku kręciła jak składali sobie przysięgę. Przypomniało mi się swoje weselicho. Kochane mała była też bardzo grzeczna. Została z moją mamą u nas w domku i nie płakała. Rodzice zrobili sobie grilla z moimi teściami i mała była w siódmym niebie. Oczywiście moja żabka jak tylko wróciliśmy do domku chciała nas przywitać i wstała około 4 i nie mogłam jej za nic w świecie uśpić. Non stop gadała mama, tata i cieszyła się jak nas tylko zobaczyła.
Wczoraj byliśmy na poprawinach. Mieliśmy ją ze sobą wziąść ale w końcu małą została z teściami i też było dobrze. Umęczyłabym się tylko z nią bo przecież ona już nie usiedzi w miejscu dłużej niż 2 minuty .
Kochane za dwa miesiące najprawdopodobniej zacznę pracę. Małą zajmie się moja mama, a potem Weronika pójdzie do żłobka. Cieszę się bardzo że może wkońcu się troszkę odbijemy, a z drugiej strony jest mi przykro i żal małej że nie będę z nią przez cały dzień. Do dwóch miesięcy wszystko się wyjaśni czy będę pracować czy nie- mam nadzieję że pójdzie po mojej myśli i będzie ok.
Kochane co tam u Was, jak Wam minął weekend. Załączam kilka zdjęć z wesela (mało robiliśmy swoim aparatem) więcej robił nam fotograf także jak tylko dostaniemy tamte zdjęcia to Wam wkleję.
Jagodzianka przykro mi z powodu kolegi. Szczęście w nieszczęściu, słyszałam o tej tragedii. Nie mogę sobie wyobrazić co czują żony i matki tych górników którzy nie mieli tego szczęścia
Sloneczko Oliwia jest niesamowita. Skarbek kochany.
Pierwsze zdjęcie to z wesela- umęczeni po tańcach, drugie z poprawin a trzecie z moimi przyjaciółkami
Skomentuj
-
ewisienka slicznie wygladalas!!
A co za prace sobie znalazlas??
U nas weekend samotnie bo maz do szkoly wrocil ja sie zle czulam i przy takiej pieknej pogodzie nie mialam sily wyjsc na dwor do tego z mezem sie poklocilam bo do kilku spraw ma inne podejscie chcialabym np zeby to on raz na jakis czas wymyslil jakas rozrywke na wieczor a nie tylko ja ah ci faceci...
Dzisiaj tez sie za specjalnie jeszcze nie czuje a musze isc do biedronki po pieluchy i do rossmana ah jak mi sie nie chce
Skomentuj
-
Cześć mamusie
Właśnie niedawno wróciłyśmy ze spacerku,pogoda super więc korzystamy.
Za tydzień w sobotę jedziemy na 1wsze urodzinki do Laury(kuzynki córeczki)
Bedzie fajnie.
Kupiłam małej taką matę muzyczną http://www.allegro.pl/item748739757_...na_gratis.html
i bezrękawnik z kapturkiem,w sam raz na jesienne spacerki.
Ewisienka Wyglądałaś super,fajnie,że sie trochę oderwaliście od codziennych obowiązków i pobawiliście się
BGKM Zazdroszczę,że Gabi taka spokojna po kąpieli.U nas kiedyś tez tak było...teraz jest najgorzej przy wyjsciu z wody i przy ubieraniu.Płacz niesamowity.
Słoneczko Twoja Oliwcia też świetna dziewuszka,jak fajnie sobie stoi.
Moja Martynka teraz bardzo lubi wspinanie się na kanapę,wstaje przy czym się da i chce maszerować
Zagląda do szafek,szuflad.Muszę ją mieć non stop na oku.
Jagodzianka Przykro mi z powodu tragedii,za często się zdarzają w kopalni
Zaglądaj do nas jak tylko czas Ci pozwala.
Kurcze co się dzieje z naszymi pozostałymi mamusiami??Gdzie się podziewacie??
Skomentuj
-
-
Hej dziewczyny
My dzisiaj wybrałyśmy do mojej mamy autobusem . Weronika przed chwilką zjadła mleczko i teraz sobie ładnie śpi. Dzisiaj moja siorka tez przyjechała ze swoim synkiem i pójdziemy na spacerek wspólny. Dawno się z nią nie widziałam także się bardzo cieszę.
Sloneczko ta praca o której pisałam ma być pracą za biurkiem, przyjmowanie telefonów i w sumie prowadzenie biura. Kurdę to taka pierwsza moja praca i nie wiem czy sobie poradzę, ale na razie ciii nie chcę zapeszać
marzenia n prezent bardzo fajny, na pewno się jej spodoba i będzie się nim długo bawiła.
Pozdrowionka dziewczynki zajrzę wieczorkiem jak wróce do domku, wczoraj miałąm zajrzeć ale usnęłam z moją żabką i mąż obudził mnie po 24 jak przyszedł z garażu. Uciekam na kawusie. Buziaki i miłego dzionka życzę
Skomentuj
-
Skomentuj