Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Mamy Rocznik 2008. Wątek Zbiorczy!
Collapse
X
-
-
Dokładnie, kartacze to właśnie takie kluski czy pyzy ziemniaczane z mięsem w środku. Na naszych terenach to bardzo popularna potrawa rodem z Litwy. Palce lizać Na zdjęciu może troszkę mało wyeksponowane ale ważne że zdjęcie aktualne Ta druga fotka to Smolniki. Przepiękne miejsce tylko dziś troszkę słonka zabrakło.
Chyba już lecę spać. Kolorowych snów życzę
Skomentuj
-
-
Witajcie
Dzisiaj się nie wyspałam, Weronika obudziła się o 3 i musiałam ją nosić po pokoju zasnęła około 4, i wstała po 6. W między czasie budziła się kilka razy bo a to jej smoczek wypadł, a to się nie mogła ułożyć , a na dodatek jakby tego było mało dostałam okresu
amie7 super widoki naprawdę tylko pozazdrościć. Jasiek już taki duży i taki ładny z niego chłopczyk
jagodzianka moja Weronika też ściąga buty ale jak na razie żadnej zguby nie mamy na swoim koncie
Mykam na kawunie
Skomentuj
-
Hej
Jasio po wczorajszych przeżyciach spał jak zabity. Wstałam dziś o 6 i zajrzałam do jego łóżeczka to nawet się nie poruszył. Musiałam aż go dotknąć aby się przekonać, że oddycha. Wyspał się, zjadł śniadanko a teraz gada jak najęty. Najlepiej mu wychodzi ba-ba-ba, ale z tyj jego paplaninki można się dosłuchać też i innych słówek.
Ostatnio moja siostra stwierdziła, że już czas żebyśmy zaczęli się starać o Gabrysię , na co Jaś wykrzyknął: "Anie". Teraz z mężem zastanawiamy się co mały miał na myśli. Ja twierdzę, że chce mieć siostrę Anię, a mąż twierdzi, że mały powiedział "A, nie" i wcale nie chce siostry. Każdy słyszy to co chce
Dziewczyny, buciki to Jaś nosi pięknie, ale skarpetki zdejmie każde, nawet podkolanówki
Życzę miłego dzionka
Skomentuj
-
-
Dobry wieczór
Padam na twarz...cały dzień u mamy potem zakupy...kłótnia z mężem też zaliczona
Zaraz uciekam do wanny!
Anetyslaw uhmmm gotuje, kocha dzieci i do tego masażysta...!
Dobrze się masz! Nawet bardzo!
Wiele bym dziś dała za porządny masaż!
Mam co Ciebie pytanko...pracujesz w zawodzie kosmetyczki???
Pytam bo zostało mi po ciąży kilka nieładnych pamiątek...rozstępy
Powiedz mi czy uważasz, że są jakieś zabiegi, które mogą pomóc???
Na które warto wydać kasę???
A może mogłabyś mi polecić jakiś dobry krem albo coś w tym stylu???
Z góry dziękuję!
No to uciekam, życze Wam spokojniejszej nocy...
Po kąpieli może jeszcze do Was zajrzę.
Paajagodzianka
Skomentuj
-
Hej kochaniutkie
Ja tez padam na twarz jagodzianka Dzisiaj po 9 byłam już z małą w drodze do sklepu. Miałyśmy jechać autobusem, ale wszystkie niskopodłogowe nam odjechały więc poszłyśmy małym spacerkiem 3 km i z powrotem też wróciłyśmy na piechotkę, ale już w bardzo miłym towarzystwie mojej koleżanki.
Dzisiaj miałyśmy naprawdę super dzionek koleżanka pojechała dopiero około 20, wybawiła się z Weroniczką, a i razem sobie pospacerowałyśmy i wygadałyśmy się za wszystkie czasy. Miałyśmy również gości w postaci dwóch moich przyjaciółek ze studiów. Weroniczka miała dzisiaj się z kim bawić bo przyjaciółka przyjechała ze swoją prawie 5 miesięczną córunią.
Słuchajcie mam w domku chyba małą zazdrośnicę. Dzisiaj moja koleżanka stwierdziła, że Weroniczka była zazdrosna o zabawki jak się nimi bawiła Maja, ja myślę, że to raczej nie była zazdrość, a tylko baczne przyglądanie się małemu- młodszemu gościowi
Teraz Weroniczka jest w objęciach tatusia, bo razem się strasznie stęsknili za sobą. Mają tak czasem że potrzebują pobyć sam na sam, a ja im nie przeszkadzam bo wiem ile to dla mojego męża znaczy. Nie widzi jej praktycznie cały dzień i często jak przychodzi do domku to ona już śpi.
jagodzianka ja tez czasem się kłócę z mężem , ale godzenie jest za to bardzo przyjemne.
Ja też zmykam się wykąpać papa może jeszcze zajrzę ...
Skomentuj
-
Hej
Dzisiaj pobudka o 6:30 poprzestawiało się coś mojej córunia, ale niech tak będzie ja już jakoś się przyzwyczaiłam do tych rannych pobudek.
Zmykam zaraz na śniadanko i na kawusię
KOCHANE MAMUSIE WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI NASZEGO ŚWIĘTA, dużo radości i pociechy z naszych małych szkrabówLast edited by ewisienka; 26-05-2009, 08:17.
Skomentuj
-
-
Witam
Mój szkrabik miał dzisiaj ciężką noc, budził się chyba 4 razy. O 4 zlitowałam się nad nim i nad sobą i zabrałam go do naszego łóżka. Jaś wtulił się i od razu zasnął i spaliśmy tak aż do 8.
Za to rano gdy tylko otworzyłam oczy zobaczyłam malutką uśmiechnięta buziunię Mój mały pocieszek leżał sobie na brzuszku i obserwował swoją mamusię.
Takich ciepłych uśmiechów od dzieci życzę wszystkim mamusiom w tym wyjątkowym dniu.
Skomentuj
-
Skomentuj