Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mamy Rocznik 2009. Wątek Zbiorczy!

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Agatka - co do zgagi, to tę przez to przechodziłam ze 3 tygodnie temu. Nic nie pomagało, siemie lniane może trochę ale też na krótko. Na szczęście ta przypadłość męczyła mnie tylko kilka dni i już nie wróciła. I miejmy nadzieję,że nie wróci. Żyć to mi nie dawało.




    i Bartek :-)

    Skomentuj

    •    
         

      Majorka ależ dziekuje za komplement A co do latek to 26 stuknie mi w listopadzie
      Moja Julka nie ma wiekszych problemów z zasypianiem, w łóżeczku przeważnie sama zasypia, puszczam jej karuzelkę i zostawiam samą, po jakimś czasie już śpi. W wózku niestety musze ją powozić, na szczęście mam wielki korytarz i jeździmy sobie tam i spowrotem aż zamknie oczka. A jak nic z tego i jestem już zmęczona to myk do cyca i już śpi, wtedy do wózka i problem z głowy. Ale to tak tylko czasami, zeby sie nie przyzwyczaiła.

      Majorka czekam na foto sukieniusi.
      Nie pamiętam czy pisałam, ale na chrzcie moja księżniczka była jak aniołek. Jeden raz wydała głos, za to na cały kościół, ale zatkałam jej buxkę smoczkiem i zasnęła.
      A ja się tak denerwowałam, aż mi mleko nie popłynęło do laktatora hehe. Chciałam sobie zabrać butelkę do torebki, żeby w razie czego nakarmić małą, ale nic z tego nie wyszło. Ściągałam i ściągałam i nic nie leciało.
      Nie orientujecie się ile może mleczko stać w lodówce? A w czym można zamrozić mleczko?
      Za miesiąc mamy wesele i muszę ściągnąć, żeby wsytarczyło na cały dzień i trochę nocy.
      Pozdrawiam mamusie :*




      Skomentuj


        Kamim - ja na Twoim miejscu nawet bym się nie zastanawiała nad zmiana lekarza. W takim mieście jak Poznań napewno znajdziesz lekarza, który bez żadnych problemów da Ci zwolnienie lekarskie, bo jak piszesz to tylko to trzyma Cie przy tym do którego chodzisz.
        Jeśli chodzi o moje badania to za każdym razem jak idę na wizytę (co 3-4 tygodnie) mam robione usg. Maluszek jest oglądany z każdej strony, oczywiście w miarę możliwości jak się ułoży. Płeć poznałam w 16 tygodniu ciąży. Tętno i wagę tez mam podawane przy każdej wizycie. Lekarz nagrywa nam każde badanie usg (zdjęcia i króciutkie filmiki na których widać bicie serduszka, machanie nóżkami i rączkami no i oczywiście najważniejsze - ptaszka) na pendraiwa (przepraszam za pisownię tego słowa, ale nie mam pojęcia jak się to pisze ) Badania krwi i moczu oraz cukier miałam robione już 3 razy, a toxoplazmozę i WR na początku. Lekarz powiedział, ze przy następnej wizycie da mi skierowanie na krzywą cukrową (to jest chyba to badanie przed którym pije sie ta obrzydliwą glukozę). Ogólnie podejście mojego lekarza jest w 100% profesjonalne, za każdym razem trzyma nas w gabinecie 45-60 minut - mój Adrian jest ze mną przy każdej wizycie.
        Trzymam za Ciebie kciuki - mam nadzieję, że znajdziesz odpowiedniego lekarza puki jeszcze masz czas na zmianę i siły na poszukiwania.

        kasiulina - dzięki za dopisanie imienia mojego syneczka





        Zapraszam do glosowania http://mamaczytata.pl/pokaz/8498/jakubek
        Pamiętniczek Kubusia - http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ulkapi;page:-1
        Nasze największe szczęście - Kubuś - 13.10.2009 3600 g. 58 cm.

        Skomentuj


          Napisane przez vini-miki Pokaż wiadomość
          hej dziewczyny

          zdradzi mi ktoras jak to robicie, ze jestescie pod starymi nickami?

          ni huhu nie moge sie na stary zalogowac, trzeba cos zmieniac, ale jak kiedy przeciez nie moge wejsc na stare konto
          wchodzisz na poczte tam dostałas wiadomosc od polki.pl klikasz na link i wychodzi zaloguj,lub załóż nowe wpisujesz grygoranna i nowe hasło i powinno pujsc
          HANULKA 09.04.2009




          Skomentuj


            Cześć Mamusie;(

            U mnie nie ciekawie;( wczoraj myślałam że umrę.. poszłam do lekarza rodzinnego ok.18bo od 2 tygodni co jakiś dzień wg. mnie bolały mnie nerki ( w dzieciństwie jak miałam 16 lat leżałam w Centrum Zdrowia Dziecka w W-wie i mialam mieć przeszczepianą nerkę bo w 80% była zniszczona.. ale udało się dzięki cudownemu lekarzowi mnie i moją nerkę wyleczyć)w każdym razie wczoraj byłam pewna, że znów wróciły mi nerki taki okropny ciągnący ból..
            Poszłam do p. dr a Ona mi powiedziała, że to ZAPALENIE KORZONKÓW- ja mam dopiero 23 lata!!! a zawsze wydawało mi się, że zapalenie korzonków to przypadłość tylko starszych osób.. ale nie- byłam w błędzie..

            czuję się okropnie, tragicznie.. nie mogę siedzieć ani chodzić.. jestem w ciąży a co najgorsze nie mogę brać żadnych leków ani przeciwbólowych bo na moje nerki nie powinnam w ogóle brać leków..

            Trzymajcie się dziewczynki:*




            Skomentuj


              Aha... właśnie dziewczyny..!! powiedzcie mi czy miałyście zlecane badanie na toksoplazmoze? ile płaciłyście..(ja 26+29zł=54zł) i czy to teraz jest normalne ze za podstawowe badania krew+mocz placiłam 20zł??
              jak to w Waszych miastach jest?




              Skomentuj


                Witajcie

                OLC-trzyma kciuki za cos co moze nastapic...

                A u mnie NIC sie nie dzieje...
                czuje sie super!!!

                Nic mi sie nie dzieje jest oki...

                A mloda napisala ze dzis juz wraca ze szpitala i mam proiblemy z karmieniem...i ze to wyjscie to na wlasne zadanie...
                Ala zmieniłam sie w Stasia!!!


                Staś 9 czerwca 2009-3650g i 56cm-(09:28)

                "Moje szczecie......dziecko-SYNEK....."

                Skomentuj

                •    
                     

                  a i dobrze ze wychodzi ze szpitala juz w domu nie bedzie miala stresu wyluzuje to i pokarm przyjdzie
                  u nas nuda,nuda.... troche posiedze na sloncu troche w domu i dzien zleci jakos tak dola lapie przez te nic nie robienie i czekanie
                  mi ciąża nie przeszkadza ale synusia chcialabym juz przytulic....

                  http://mamaczytata.pl/pokaz/7736/filipo
                  BABY FILIP 22.06.2009R G.7.37 3390G59CM
                  .

                  Skomentuj


                    pytanko

                    hej dziewczyny mam pytanie: jak wyglądało wasze badanie na glukoze czy ono jest refundowane Czy musiałyście same kupić glukoze w aptece i jak ją rozrobić Bo ja chodze prywatnie do lekarza i dostałam skierowanie na badania i receptę na glukozę, ale się go nie spytałam o nic i nawet dokładnie nie pamiętam czy coś mi wyjaśniał, bo tak bardzo chciałam powiedzieć mężowi o córeczce
                    będzie Weronika

                    Skomentuj


                      Madzia_ma ja miałam refundowane przez Nfz ale sama musiałam sobie kupić glukozę 50 ml dzień wcześniej w aptece. Rozrobiłam ją wieczorem w niepełnej szklance wody wlałam do butelki i rano poszłam razem z nią do przychodni. Tak mi poleciła moja położna jeszcze z Wawy i wyniki były jak najbardziej prawidłowe

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        halo Mamusie

                        Napisane przez kasiulina Pokaż wiadomość
                        a! i chciałam Wam zaproponować tak dla zabawy test: chłopczyk czy dziewczynka dostępny na stronie:
                        http://www.noworodek.pl/index.php?sm=1
                        Fajny ten test Kasiulinka
                        U mnie na 85% wyszła dziewczynka, a my tu mamy juz fotke USG zalązka meskiego siusiaczka. Ale by bylo gdyby nie pan doktor mial racje a test "madrosci ludowych" sie sprawdzil )

                        Skomentuj


                          Kurcze pomajstrowłam coś przy necie i nie mam u siebie połączenia z internetem. Brat siedzi w domu i ciężko dostać się na kompa...
                          Od rana wychodzimy na spacerki, później siedzimy z Misią w domu. Pogoda straszna, ale cieszę się, że chociaż od rana udaje nam się wyskoczyć na godzinke. Mój mąż jest w Koninie u mamy, bo miała kamienie usuwane... Ja jestem zmęczona, ale to chyba przez pogode.
                          Kolki u Michaśki się skończyły na dobre. Wróciła do swojego trybu. Wczoraj była u nas położna z wagą. Michaśka przybrała 100gram od ostatniego ważenia - teraz waży 3700g. 12 maja położna znów przyjdzie z wagą i jak znów mało przybierze to będę musiała wprowadzić sztuczne mleko... Strasznie mi się przykro zrobiło i dostawiam Miśke częściej. Nie chce wprowadzać sztucznego mleka...
                          A jak u Was waga po porodzie. Mi zostało jeszcze 3 kg. Muszę kupić jakiś pas śćiągający, bo ten co przyniosła mi mama jest dla mnie za duży. Tylko nie wiem gdzie takie coś kupić.
                          Ide się jeszcze troszke pouczyć, bo w sobote mam 2 egzaminy.
                          Trzymajcie się kochane

                          A Ania chyba urodziła Bo długo jej nie ma na forum...
                          ur. 16.05.2009
                          3590 g
                          56 cm

                          Moje Największe Szczęście





                          Drzewko Michasi: http://kraina.hipp.pl/?id=10971

                          Skomentuj




                            Cześć dziewczyny!!

                            Dopiero dzisiaj znalazłam to forum, ale bardzo się z tego cieszę! Ja też mam termin na 12 października!!
                            Zrobiłam sobie właśnie test, do którego wstawiłyście link i wyszła na 70% dziewczynka. hihi Byliśmy już na USG ale niestety dzidzia nie chciała nam się ujawnić, no cóż ... Ważne żeby zdrowa była.
                            Póki co pozdrawiam, bo mam masę pracy, ale postaram się codziennie zaglądać i coś pisać.

                            Mopa



                            Skomentuj


                              no właśnie jeszcze jedno mój gin dał mi glukoze 75 ml, a wy wszystkie miałyście 50.
                              będzie Weronika

                              Skomentuj


                                Jeżeli chodzisz do lekarza prywatnie skierowanie na krzywą cukrową dwupinktową po 50 g glukozy bedziesz miała wykonane odpłatnie.Ja chodze do lekarza prywatnie do NZOZ i w tym samym NZOZ robiłam to badanie za kase (koszt 17 zł). Nie kupowałam sama glukozy, dostałam ją w czasie badania.Najpierw pobierana jest krew na czczo ( nie możesz nić jeść przez 12 godzin przed badaniem), potem pijesz paskudny roztwór glukozy ,który ci daje pielęgniarka, idziesz na korytarz , czekasz godzinę ( nie możesz przez tą godzinę nic jeść, oraz za dużo chodzić ,żeby nie spalić tej glukozy).Po godzinie wołają cie i ponownie sprawdzają poziom glukozy.To całe badanie
                                Prawidłowe wyniki
                                Na czczo do 100 mg/dl
                                po godzinie do 140 mg/dl

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X