cześć dziewoje nareszcie jest co poczytać....
nitka ja miałam wprawdzie szwy rozpuszczalne ale też mi się babrały ostro, ja podmywałam się w szpitalu intimą i niezbyt mi pomogło ale w domu przykładałam gaziki z ciepłym rywanolem a 2-3 razy dziennie podmywałam się w KALIUM to są takie tableteczki które rozpuszczasz w wodzie (robi się ona fioletowa) mi szczególnie to przyniosło ulgę bo po Tantum rosa swędziało mnie jakoś tam... a to jest naturalne, przeciwbakteryjne i odkażające dla mnie rewelacja, no i chodziłam bez majtek bo wietrzenie też przyspiesza gojenie.
Dziewczyny współczuje wam tych przebojów z karmieniem, ja już od miesiąca karmię tylko bebilonem bo w cyckach już pusto ale jestem zadowolona bardzo, mały mi ładnie śpi i rośnie. Kupki są odwiecznym problemem ale grunt to dużo przepajać! ja ostatnio mojemu małemu przegotowuję wodę z cukrem i daję do picia jako naturalną glukozę - moja mama tak robiła za swoich czasów no i oczywiście koperek, rumianku nie lubi pluje nim... Kupki są co 2 dni ale za to megaduże
Mój mały już ma 2 m-ce ale jeszcze się nie uśmiecha to znaczy czasem jakieś tam grymasy ale nie tak jak wy piszecie od ucha do ucha... może dlatego że dużo osób widzi codziennie i nie poznaje mnie..nie wiem sama trochę mi smutno z tego powodu przez cały dzień śpi nawet nie mam kiedy z nim "pogadać" no nie wiem....
Majorka jakie śliczne dziewczynki! a jakie loczki słodkie ma ta starsza
nitka ja miałam wprawdzie szwy rozpuszczalne ale też mi się babrały ostro, ja podmywałam się w szpitalu intimą i niezbyt mi pomogło ale w domu przykładałam gaziki z ciepłym rywanolem a 2-3 razy dziennie podmywałam się w KALIUM to są takie tableteczki które rozpuszczasz w wodzie (robi się ona fioletowa) mi szczególnie to przyniosło ulgę bo po Tantum rosa swędziało mnie jakoś tam... a to jest naturalne, przeciwbakteryjne i odkażające dla mnie rewelacja, no i chodziłam bez majtek bo wietrzenie też przyspiesza gojenie.
Dziewczyny współczuje wam tych przebojów z karmieniem, ja już od miesiąca karmię tylko bebilonem bo w cyckach już pusto ale jestem zadowolona bardzo, mały mi ładnie śpi i rośnie. Kupki są odwiecznym problemem ale grunt to dużo przepajać! ja ostatnio mojemu małemu przegotowuję wodę z cukrem i daję do picia jako naturalną glukozę - moja mama tak robiła za swoich czasów no i oczywiście koperek, rumianku nie lubi pluje nim... Kupki są co 2 dni ale za to megaduże
Mój mały już ma 2 m-ce ale jeszcze się nie uśmiecha to znaczy czasem jakieś tam grymasy ale nie tak jak wy piszecie od ucha do ucha... może dlatego że dużo osób widzi codziennie i nie poznaje mnie..nie wiem sama trochę mi smutno z tego powodu przez cały dzień śpi nawet nie mam kiedy z nim "pogadać" no nie wiem....
Majorka jakie śliczne dziewczynki! a jakie loczki słodkie ma ta starsza
Skomentuj