U nas tez co dzień darcie jak cholera. Mysleliśmy, ze to kolki właśnie, ale młody tylko się wkurza, najczęściej jak nie może zasnąć, i sam nie wie w jakiej pozycji mu najlepiej- biore na ręce-darcie, wstaje zeby ponosić- cisza i znów darcie, odkładam na łózko i dopiero spokój (kolejność różna).
No i z tym jedzeniem akcja bo nerwy przy cycu ma jak nie wiem. W sumie za jednym posiedzeniem moze ze 30 ml ściągnie, zakrztusi sie i obrazony zasypia, albo nie da już sobie wcisnac piersi do buziola. za chwile znów jest glodny, tylko ze juz mu coś nie pasuje i ciągle wypluwa... MASAKRA. I dziwota potem ze ciagle głodny i marudny
Najgorsze ze ode mnie butelki nie weźmie, bo wie że mama ma cyce, więc cyc ma być i koniec (tylko jak dam cyca to z rególy sceny robi), a jak karmi moja mama czy mąż to wcina bez problemu. Tylko w nocy jest spokój, bo książe zaspany, to wsówa równo co by mu nie dać, naje sie ładnie i jest spokojny..
Skomentuj