Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mamy Rocznik 2009. Wątek Zbiorczy!

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    kurczaczku ja sobie chcialam kupic takie urzadzenie na poczatku ciazy nawet rozmawialam z lekarzem ale on mi odradzil bo mowi ze te tansze sie nie sprawdzaja a taki o jakim on mowil to 600$ to troche duzo...no ale teraz to juz chyba nawet przez sluchawki lekarskie slychac serduszko wiec to wcale nie glupi pomysl my siedzimy i bajeczki ogladamy kurcze juz znam je na pamiec hihi
    Last edited by olcm80; 02-04-2009, 18:13.
    Mateuszek ur 09.06.09 o godz 15.29 3480 gr 52 cm

    http://mamaczytata.pl/pokaz/7734/mateuszek







    Skomentuj

    •    
         

      To samo mówię swojej,że taka ładna pogoda a ona siedzi prawie po ciemku,a tu tak ładnie 16 stopni cieplutko,właśnie idziemy na podwórko Maja ciągnie do piasku,a ja może co nieco porobię albo chociaż po rozkazuję co ma być zrobione w ogródku
      HANULKA 09.04.2009




      Skomentuj


        Witam wszystkie wrzesniowe mamy
        Moj wyliczony termin to 10.09.2009. Wczoraj zaczelam 18 tydzien. Ostatnie badanie mialam 23.03, w 16 tygodniu ciazy - lekarka powiedziala mi, ze bedzie syn. Z badan prenatalnych mialam robione badanie na przeziernosc karku i krwi (Triple-Test). 23.03 nasze malenstwo mialo 10,2 cm. Z poprzednich badan wiem, ze ma dlugie nogi i ogromne stopy! Teraz czuje sie dobrze. Do lekarza chodze co 3 tygodnie na kontrole. Nastepne "Baby-Kino" z usg mam 9.04.
        Pod koniec miesiaca mamy zaplanowany z mezem urlop do Singapuru. 12 godzin lotu w jedna strone, na miejscu temperatury powyzej 27 stopni i wysoka wilgotnosc powietrza. Lekarka urlop odradza a ja jestem w kropce. Chce sie naladowac sloncem, lezec i nic nie robic i pozwolic, zeby rodzina dbala przez te 4 tygodnie o mnie i moj brzuch
        Czuje sie dobrze, mam dobre wyniki, dzieciak rosnie i sie rozwija... Czy Wy zdecydowalybyscie sie na ten urlop?
        pozdrawiam serdecznie



        Rosne...
        14.09.2009 4170 gr, 51 cm
        17.09.2009 3810 gr, 51 cm
        13.10.2009 4750 gr, 56 cm
        16.11.2009 5620 gr, -
        16.12.2009 6700 gr, 62 cm
        19.03.2010 8150 gr, 68 cm
        17.06.2010 9250 gr, -
        06.09.2010 10600 gr, 77cm
        14.12.2010 11600 gr, 81cm
        05.05.2011 11900 gr, 83cm
        20.09.2011 13200 gr, 90cm
        14.01.2012 14300 gr, 93cm
        19.07.2012 15500 gr, 98cm



        Skomentuj


          Witam mamusie! No taki wyjazd fajna sprawa. tez bym gdzieś wyjechała, ale jeżeli lekarz odradza to może są jakieś przeciwskazania, taki dlugo lot, zmiana temperatury, może to źle wpłynie na Ciebie i dziecko... Ja byłam we wtorek u lekarza (16 tydzień) powiedzial, że na płeć jeszcze za wcześnie, że podejrzymy za cztery tygodnie... Chciał żebym posłuchała serca maleństwa ale coś przeszkadzało i się nie udało Ale na usg zobaczył, że wszystko ok, to spoko... Pozdrawiam kobietki!
          Adaś - 15.09.2009 3220g/56cm


          Michaś 11.09.2013 3920g/53cm

          Skomentuj


            Ola.ska mój mąż na początku stwierdził, że takiemu niemowlakowi wystarczą 3 pieluszki na dobe. Nie wiedziałam czy się śmiać czy płakać.

            U mnie z energią dzisiaj gorzej. Zmęczona jakaś jestem nie wiem po czym... W sumie to wczoraj nie mogłam spać, bolała mnie głowa. A i Michaśka taka niespokojna była przez tą imprezke urodzinową. (byłam przeszczęśliwa wczoraj jak wsiadłam do auta, spokój cisza).

            Dzisiaj sobie stwierdziłam, że we wtorek pójde do neurologa i pogadam z nim o porodzie. Chce żeby napisał zalecenia dla ginekologa. No i pod koniec kwietnia pójde na patologie ciąży jeszcze, do szpitala w którym będę rodzić. Tak kontrolnie czy aby na pewno wszystko ok. No i jak oni widzą mój poród itd.

            Rozpakowałam kartony dziś i ułożyłam ciuszki w szafie. Ale tylko to od rozm 50, 56 do 80. Wszystko powyżej 80 spakowałam spowrotem do kartonu i niech czeka na nas. Mamy na to jeszcze czas. Ciuszki upchnęłam wszystkie do jednej szafy (na trzy półki). Więc jest tego baaardzo dużo. Niektóre są w gorszym stanie ale do siedzenia w domu czy do karmienia się przydadzą. Te maleńkie ciuszki są takie słodkie. Znowu mi się zebrało na chęci szybszego porodu, heh.

            Mój męzuś dziś ma wolne i zebrało mu się na przestawianie mebli. Bałagan mam teraz niesamowity, ale co tam. Wezme chyba ścierke i będe ścierać kurze. A później zrobie sobie kawe zbożową i będe się lenić w wyrku
            ur. 16.05.2009
            3590 g
            56 cm

            Moje Największe Szczęście





            Drzewko Michasi: http://kraina.hipp.pl/?id=10971

            Skomentuj


              Z tymi przeciwskazaniami u mojej lekarki to jest tak, ze ona ogolnie uwaza, ze w ciazy nie powinno sie w ogole podrozowac. Nawet podroze samochodem odradza, bo uwaza, ze najlepiej jest, jak sie jest w poblizu lekarza (gdyby sie cos dzialo). Dla mnie taka argumentacja jest troche szalona. Bo "nawet" w Singapurze sa lekarze i szpitale A ja nie jestem kamikadze i nie ryzykowalabym zdrowia dziecka, gdybym sie nie czula dobrze i gdyby cos bylo z dzieckiem nie tak. Moj maz uwaza, ze lekarka dmucha na zimne i twierdzi, ze lecimy. Do lotu jeszcze 3,5 tygodnia. Zobaczymy jak sie sprawa rozwinie.
              Pozdrawiam okragle brzuszki



              Rosne...
              14.09.2009 4170 gr, 51 cm
              17.09.2009 3810 gr, 51 cm
              13.10.2009 4750 gr, 56 cm
              16.11.2009 5620 gr, -
              16.12.2009 6700 gr, 62 cm
              19.03.2010 8150 gr, 68 cm
              17.06.2010 9250 gr, -
              06.09.2010 10600 gr, 77cm
              14.12.2010 11600 gr, 81cm
              05.05.2011 11900 gr, 83cm
              20.09.2011 13200 gr, 90cm
              14.01.2012 14300 gr, 93cm
              19.07.2012 15500 gr, 98cm



              Skomentuj


                witam wszystkich!
                a co tu taka cisza jak makiem zasiał? to do was nie podobne dziewczyny!
                u nas dziś przepiękna pogoda 20 stopni w słońcu i byliśmy sobie z mężkiem i synalkiem na godzinnym spacerku co by podłapać witaminke D. mój mały jakiś strasznie nienażarty sie zrobił tylko by przy cycku wisiał, raz naje się z jednego a raz dwa pociągnie i jeszcze z buteleczki tochę, teraz śpi sobie słodko w nosidełku a mama go buja nogą
                dziewczyny korzystajcie z pogody i wystawiajcie brzuszki do słońca, pospacerować troszkę to może maluchy się jednak zdecydują na powitanie świata
                eh ciężko trochę pogodzić mi wszystkie obowiązki a tu jeszcze wielkie porządki przede mną umyć okna, wyprać dywany itd.... jak ja nie cierpię świąt

                pozdrawiam was kochane mamusie! rozdwajajcie się w końcu
                1.03.2009 9:55 FILIPEK

                Skomentuj

                •    
                     

                  Witam po przerwie,,, Ledwo pochwaliłam się że mnie kręgosłup nie boli, a następnego dnia kiedy wybrałm sie na zakupy- po sukienke już sie odezwał i tak już pozostało, teraz codziennie wieczorem bardzo boli hmm trzeba bylo sie nie chwalic teraz mam...Jedna z was pisała ze ja swedza nogi, hmm mnie też, czasem w nocy sie budze bo nie moge wytrzymac bo za zwyczaj w nocy to swedzenie mnie dopada. Za dwa tyg ide na wizyte to zapytam moja P. dr. A z tych przyjemnych spraw: coraz bardziej podoba mi sie mój rosnący brzuszek- jest taki kobiecy... Pozdrawiam was wrześniowe mamusie
                  http://www.mamacafe.pl/forum/gallery...imageuser=5403

                  Vanessa- Maria urodziła się 26.09.2009. o godz.23:50
                  waga 3030 53cm

                  Skomentuj


                    No rzeczywiście coś cicho tu dzisiaj U nas wszystko ok ,mały pięknie śpi w nocy,i też taki łakomczuch się zrobił ,bo czasami to już po dwóch godz.jest głodny.A u mnie piersi wracają do normy(uff jaka ulga..),jeszcze waga by mogła spaść szybko(już mi odeszło 8 kg),bo dziś fajną kreację sobie upatrzyłam na komunię ale w rozmiarze 38

                    Hmm a może dziewczyny poszły już rodzić??
                    Kacper Łukasz ur.23.03.2009 godz.1.32 ( 3350g,52cm)

                    http://mamaczytata.pl/pokaz/7481/syn...si_czy_tatusia



                    Skomentuj


                      Moja waga dzien przed porodem- 68 kg. Po powrocie ze szpitala- 59. Teraz, po dwóch tygodniach- 58 nic nie chudne cholera, a niby jak sie karmi cycem to tak sie leci...
                      Niom, spokojniutki dzisiaj dzien na forum. Moze za pare dni Grygoranna uzupełni liste medalówek juz do konca...
                      Uciekam pod prysznic poki synu spi i do wyra, zanim znowu mlekodajnie zawola.
                      Dobranoc


                      Skomentuj

                      •    
                           

                        nie wiem jak dziewczyny ale ja w dwupaku jeszcze
                        byłam skorzystać z pogody i pochodziłam po ogrodzie popatrzeć jak tam roślinki rosną a potem na zakupki na miasto trochę się od chamić.
                        teraz idę położyć Maję spać,dziś jakiś kryzys albo wszystkie uciekły na słoneczko,jeszcze tak pusto tu nie było chyba ze w niedziele
                        HANULKA 09.04.2009




                        Skomentuj


                          dobry wieczór
                          jestescie kobitki??

                          http://mamaczytata.pl/pokaz/7736/filipo
                          BABY FILIP 22.06.2009R G.7.37 3390G59CM
                          .

                          Skomentuj


                            Pozdrowionka od Rozalii u niej wszystko wporządku ale ma znowu problemy z logowaniem

                            http://mamaczytata.pl/pokaz/7736/filipo
                            BABY FILIP 22.06.2009R G.7.37 3390G59CM
                            .

                            Skomentuj


                              hej Mamcie!
                              ja caly dzien spedzilam dzisiaj u moich rodzicow,znowu Nikosia na sloneczku wygrzewalam
                              Moj synus tez jednego dnia kopie caly dzien a nastepnego poczuje go zaledwie pare razy,takze nie martwcie sie,mi sie wydaje ze to normalne...
                              zla jestem bo internet chodzi mi 3 razy wolniej,bo moj maz posciagal za duzo filmow i przekroczyl miesieczny limit oh! Ci faceci!!!
                              takze bede aktywna kiedy tylko uda mi sie czekac na otwarcie strony nie dluzej niz 0,5h...bo cierpliwosci nie mam...
                              milej,spokojnej nocki Wam zycze Kochane!!!
                              Nasze najdroższe Słoneczko-Nikulek ur.17.06.2009 godz.6.22 2720g 53cm

                              http://mamaczytata.pl/pokaz/7739/kur...bdzius_tatusia

                              Skomentuj


                                mamanikosia ale przynajmniej sobie filmy pooglądacie

                                http://mamaczytata.pl/pokaz/7736/filipo
                                BABY FILIP 22.06.2009R G.7.37 3390G59CM
                                .

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X