Mamy Rocznik 2009. Wątek Zbiorczy!

[olcm80]

kurczaczku wybralam Polska bo planujemy wrocic do Polski moze nawet i w tym roku....zreszta nie podoba mi sie laczenia nazwisk polskich z imionami obcymi...no ale to kwestia gustu ...jak wybieralismy imie myslelismy o tym zeby bylo tutaj w usa i w Pl....wiec bedzie Mateuszpo polsku choc obywatelswo amerykanskie

[olcm80]

a tak na marginesie to ja juz nie wiem w ktorym jestem tygodniu ciazy obecnie po tej zmianie terminu porodu....wg mnie jestem gdzies 25 a @ w 27 a po tym ostatnim usg to juz w 30:/ i badz tu madry

[kurczaczek22]

ja mam konto na babyonline.pl i tam wpisujesz date porodu a nastepnie automatycznie wyliczaja ci tydzien i dzien ciąży wczesniej mialam date 26 a teraz jak mi zmienili to mam 13 i wychodzi 28 tydz

[olcm80]

kurczaczku tak wiem tylko nie pasuja mi te wszystkie daty bo nie moge byc w ciazy w 29 tyg... to fizycznie niemozliwe

[kurczaczek22]

heheehe a to dobre

[kurczaczek22]

a z drugiej strony to nie ma co tak liczyc bo pewnie i tak od polowy maja bedziemy na torbie siedziec i czekac

[olcm80]

no tak kurczaczku tego sie nie da wyliczyc....a ja juz torbe zakupilam....tylko wyposazenia jeszcze brak...chociaz u mnie tylu rzeczy co w Pl nie potrzeba jedynie kosmetyki i ciuchy na wyjscie ze szpitala tak to wszystko Ci daja nawet extra sexy majtusie na zapas do domu

[kurczaczek22]

no prosze ktos tu pokazał sie olcia ładna mamuska bedzie
mamanikosia chyba mamy podobne te nasze brzuszki i wazne zeby dzidzia miala odpowiednia wielkosc
rozalinda wszystko oki bo cos nie bylo cię
dobrej nocki

[katarzynar]

Chyba jestem pierwsza z rana, więc dzień doberek Mamusie i brzusie

U nas przyleciał wczoraj BOCIAN Widzę go ze swojego okna, bo tuż koło mnie ma gniazdo. Tak więc kochane bocianki już niedługo przyniosa nam dzieciaczki hehe
Ja się strasznie cieszę, bo ubzdurałam sobie, że Juleczka przyjdzie na świat jak tylko bocian przyleci hehe.

Byłam u pani gin. Moje bakterie ulotniły się i posiew wyszedł dobry Nie mogłam w to uwierzyć. Pani gin mnie badała i powiedziała, ze już jestem gotowa do porodu i powinnam urodzic o termminie lub nawet przed. Dostałam też skierowanie do szpitala.

Ciekawe czy ktoś dotarł już na forum?

[Majorka22]

Dzień dobry mamusie

U mnie dziś nocka do d...,to już trzecia,myślałam że będzie lepiej a tu nic,temp.o 6 rano 39,3,a do tego kaszel suchy i męczący aż mi jej szkoda,ja chyba też załapałam bo wczoraj kichałam a dziś już czuję moją wspaniałą zatoke mam nadzieje że się nie rozkręci,pogoda psia,i nic mi się nie chce,tylko spac.

Haniula jakoś nie spieszy się na świat,może i lepiej bo tu sama zaraza więc niech siedzi aż się nie skończy.
Wczoraj wygrałam śpioszki a dziś startuje do następnych,trzymać kciuki tam za mnie,muszą być moje

[Majorka22]

oto mój wczorajszy zakup

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=584819366

[Negri1]

Dzień Dobry Mamusie

u mnie pełna mobilizacja, dwa dni temu mialam kilka godzin skurczy, pojechałam do szpitala, okazało się, że to przepowiadające, ale rozwarcie mam na 2cm i skróconą szyjkę a dzisiaj odszedł mi kawał czopa-bez krwi
trochę się martwię, bo jeszcze równo 4 tyg wg OM

myślałam, że przy drugim porodzie będę bardziej spokojna

miłego dnia

[Anna200610]

Dzien dobry mamuski :]
U nas juz druga noc przespana do 6 rano, czyli tak samo jak spal w lozeczku,
i widac, ze juz zaprzyjaznil sie z nowym wyrkiem, nie panikuje, ze jest w nowym miejscu - drugi dzien z rzedu, kiedy wchodze do pokoiku - Vincet juz siedzi i "czyta" poranna lekture ( oglada obrazki )
strasznie sie ciesze, ze tak to zaczyna sie ukladac

Jesli chodzi o podejmowanie decyzji to owszem u nas tez odbywa sie to wspolnie, ale tylko w takich waznych zyciowych sprawach gabarytu np, czy wystapic juz o hipoteke czy jeszcze czekac rok
Pamietam jednak jak cos nabaknelam o spaniu Vincenta na samym poczatku z nami - to temat sie nawet nie rozwinal, zostal uciety przy samej dupie ( jesli tak moge powiedziec)
pierwsze dni po porodzie, kiedy jeszcze siedzenie bylo bardzo bolesne - nocne karmienia odbywaly sie na kocu, na dywanie, na lezaco...w pokoiku synka

co do smoczkow - to teraz zaluje, ze nie zaczelam wczesniej podawac (dopiero, kiedy zaczal ssac kciuka - ok. 1 miesiaca), a synek nonstop wisial na cycku i przez to zaczelam miedzy innymi zabawe z odciaganiem pokarmu i karmieniem z butelki,
teraz po fakcie widzi sie wszystkie popelniane bledy - chyba musze gdzies to sobie wszystko wypisac od podpunktow, zeby tych samych gaf nie zrobic


juz zapomnialam o czym tam wczoraj pisalyscie , musze sie troche cofnac

[Anna200610]

wczoraj pokusilam sie o rozszyfrowanie ciazowego skrotu, ktory mi wpisala polozna w rubryce " ulozenie" chodzi o ulozenie glowki,
ja po kazdej wizycie porownuje karte Vincenta i Maika
no i wczoraj zobaczylam, ze Vini mial wpisane pierwszy raz takie ulozenie w 40 tygodniu i 2 dniu ciazy a Maiki wczoraj - w 35 tyg. i 6 dniu ciazy,
no i z Vincentem troche schudlam dopiero w 41 tyg ciazy a miki teraz 30dkg,

ja chyba za dlugo w te karty patrze i niewiadomo czego sie boje, wogole to te ostatnie dni mam jednym slowem "porabane" - dla przykladu - zasypiam z placzem i budze sie z placzem - wez tu badz madry - masakra jak mi organizm szaleje

[Anna200610]

wiem o czym zapomnialam napisac


zauwazylyscie dziewczyny, ze nie ma ANKASOS ???