Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Mamy Rocznik 2009. Wątek Zbiorczy!
Collapse
X
-
Napisane przez grygoranna Pokaż wiadomośćJulianka jest już z nami od 23.03.2009 r.
-
-
Napisane przez gospi Pokaż wiadomośćJa od rana wzięłam się za prasowanie. Słoneczko zagląda mi przez okno więc jestem pozytywnie nastawiona na dzisiejszy dzień. Może coś ruszy się z wózkiem i będę wiedziała kiedy do mnie dotrze. Sponsorów znalazłam aż dwóch więc o kasę sie nie martwię.
Wczoraj kupiłam małej stworka i powiedziałam że jest magiczny i odpędza złe sny. Cała historia była na jego temat. No i dzisiejsza nocka przespana
Martwię się tylko bo wczoraj bardzo się bała iść po ciemku do pokoju. Jak nie mogła zapalić światła to przybiegła roztrzęciona i zapłakana. Niewiem co się dzieje bo wcześniej było ok. Nigdy jej nie straszyliśmy ani nic takiego się nie działa co mogłoby spowodować takie zachowanie.
I tu prszę o radę doświadczone mamuśkiKacper Łukasz ur.23.03.2009 godz.1.32 ( 3350g,52cm)
http://mamaczytata.pl/pokaz/7481/syn...si_czy_tatusia
Skomentuj
-
A u nas nocka ok,nic się nie działo,tylko jakiś ból mi wszedł w biodro iledwo chodzę Idę zaraz z małym na zajęcia plastyczne.Miłego poranka,do póżniej.Kacper Łukasz ur.23.03.2009 godz.1.32 ( 3350g,52cm)
http://mamaczytata.pl/pokaz/7481/syn...si_czy_tatusia
Skomentuj
-
Napisane przez madzik291 Pokaż wiadomośćWitam dziewczyny.U mnie też był taki problem,mały bał się zasypiać bo "duch był za szafą" i musiałam odprawiać rytuały wypędzające tego ducha Za jakiś czas "wiewiórka uderzyła go orzeszkiem " i nocki były z głowy(poprostu ogłądał epokę lodowcową).Odkąd ma swojego misia puchatka,z którym śpi,problem zniknął.Julianka jest już z nami od 23.03.2009 r.
Skomentuj
-
-
Napisane przez gospi Pokaż wiadomośćJa od rana wzięłam się za prasowanie. Słoneczko zagląda mi przez okno więc jestem pozytywnie nastawiona na dzisiejszy dzień. Może coś ruszy się z wózkiem i będę wiedziała kiedy do mnie dotrze. Sponsorów znalazłam aż dwóch więc o kasę sie nie martwię.
Wczoraj kupiłam małej stworka i powiedziałam że jest magiczny i odpędza złe sny. Cała historia była na jego temat. No i dzisiejsza nocka przespana
Martwię się tylko bo wczoraj bardzo się bała iść po ciemku do pokoju. Jak nie mogła zapalić światła to przybiegła roztrzęciona i zapłakana. Niewiem co się dzieje bo wcześniej było ok. Nigdy jej nie straszyliśmy ani nic takiego się nie działa co mogłoby spowodować takie zachowanie.
I tu prszę o radę doświadczone mamuśki
juz zdazylam miec taki problem, tyle, ze u mnie musze sie jeszcze wszystkiego domyslac
na poczatku myslalam, ze to przez zeby sie budzi, ale zab wreszcie wychodzil a to trwalo dalej, wiec doszlismy do wniosku, ze to musi byc jakis przysniony koszmar+ciemnosc, ale u vincenta to byl taki wrzask, ze nawet na rekach nie mogl sie dluuuugo wyciszyc..
kupilismy lampke do kontaktu, z jakims sensorem, co sie sama wlacza jak zmierzcha i stopniowo swiatlo jest coraz mocniejsze, no i podzialalo, na razie jest spokoj, noo nie licze nocek, kiedy jest chory, albo faktycznie wychodzi jakis zab...
ale te koszmary senne to jest tragedia i im starsze dziecko to zdaje mi sie, ze chyba ciezej to wytlumaczyc, bo wyobraznia jest juz gigantyczna
.. moze przez przypadek nawet cos w tv zobaczyc, uslyszec, czy od innych dzieci doswiadczyc madrosci..i pozniej to wraca noca juz z cala historia ?Vincent Kornel 02.10.2007 3830 g i 50 krotki
Maik Luis - 03.05.2009 4045 g i 52 dlugi
Skomentuj
-
hej mamuski u mnie nocka dobrze nie chcialo sie tylko wstawac ale musialam bo niedlugo do szkoly to sie jeszcze po ucze....
grygoranna z tym to sie zgadzam dziecko od innego cos uslyszy albo cos zobaczy i puzniej w nocy sie z tym meczy biedactwo
Yoenne napisz jak sie dzisiaj czujesz...
ciekawe co z Natorem....Nikola Natalia wyszła na świat 20.03.2009 o godz 15.40 ważyła 2950 i mierzyła 56 cm
Skomentuj
-
Witaj gosik
Bylam wczoraj u lekarza, synek zdrowy wazy 790g, ja 74,2kg =/ i lekarz stwierdzil, ze jestem gruba, ale ja sie z nim nie zgadzam, ale mimo to jakas diete sobie rozpisze zeby facet nie marudzil. Stwierdzil, ze do konca ciazy dojde do 90kg. Wiele bym oddala zbey moc lezec w domku i leniuchowac jednak nie jest mi to dane, bo do szkoly musze chodzic =/ Tak sie zastanawiam czy moze po 30tc nie nasciemniac w szkole, ze mi juz ciezko albo cos zebym nie musiala tam chodzic.
Skomentuj
-
-
a propo tematu..
przypomnialo mi sie wlasnie jak to moja rodzona siostra mnie zamykala w szafie, co stala na korytarzu a na jej drzwiach byly duchy
(sloje co sie ukladaly w zjawy potwory duchy i co innego tam jeszcze sobie domowilam oczywiscie z pomoca kochanej siostrzyczki),
i musze powiedziec, ze tak mi to w pamiec zapadlo i jak juz bylam stara krowa to gdy zimowa pora w ciemnosciach wracalam od kolezanki to obok szafy przebiegalam...
siostrze wypominam to do dzisiaj, a ona chciala sie tylko bawic sama ze swoja kolezanka no nie? a musiala sie zajmowac mlodsza siostra, to byly czasy ech..Vincent Kornel 02.10.2007 3830 g i 50 krotki
Maik Luis - 03.05.2009 4045 g i 52 dlugi
Skomentuj
-
Ja też się do dziś boję a do piwnicy to w ogóle nie chodzę bo za dzieciaka się nasłuchałam o śmierci mojej cioci w piwnicy i to chyba to mi na psychikę wjechało. Sama nie wiem ale przez ostatnie 6 lat jak mieszkamy z mężem to może raz byłam w piwnicy i to nie sama tylko z małą ( małe wsparcie psychiczne )Roksanka 13-02-2005 r.
Tymek- 10-05-2009 r.
Skomentuj
-
wczoraj bylismy sie przejsc po sklepach ( tutaj w czwartki sklepy sa otwarte do 8-9 godz wiec mozna isc z mezulkiem po poludniu ), cos zaczelam mowic, ze juz wszystko mam przygotowane do torby do szpitala tylko musi mi ja ze strychu zniesc, noo i jak skapowal o ktorej to torbie mowie to od razu poszlismy do sklepu po nowa, i w dodatku w promocji byla
takze dzisiaj bede juz spakowanaVincent Kornel 02.10.2007 3830 g i 50 krotki
Maik Luis - 03.05.2009 4045 g i 52 dlugi
Skomentuj
-
-
A jeszcze nawiłazując do tematu to jestem zbulwersowana sytuacją u sąsiadów mojej mamy. Kilka dni temu chłop się powiesił. Jego sprawa..... tylko że zrobił to w domu w kuchni i znalazła go mała córka , około 6-7 lat. Takie dziecko zapamięta obraz na całe życie. Krew mnie zalewa jak sobie pomyślę jaką krzywdę dodatkowo ma to dziecko pomijając samą sytuację straty ojca.Roksanka 13-02-2005 r.
Tymek- 10-05-2009 r.
Skomentuj
-
Napisane przez gospi Pokaż wiadomośćJa też się do dziś boję a do piwnicy to w ogóle nie chodzę bo za dzieciaka się nasłuchałam o śmierci mojej cioci w piwnicy i to chyba to mi na psychikę wjechało. Sama nie wiem ale przez ostatnie 6 lat jak mieszkamy z mężem to może raz byłam w piwnicy i to nie sama tylko z małą ( małe wsparcie psychiczne )
sama tak nieraz mam a to chyba przestawia sie "klepka" na obrone dziecka i takie tam, no i mnie osobiscie pomaga nie myslec o *************achVincent Kornel 02.10.2007 3830 g i 50 krotki
Maik Luis - 03.05.2009 4045 g i 52 dlugi
Skomentuj
-
Napisane przez gospi Pokaż wiadomośćA jeszcze nawiłazując do tematu to jestem zbulwersowana sytuacją u sąsiadów mojej mamy. Kilka dni temu chłop się powiesił. Jego sprawa..... tylko że zrobił to w domu w kuchni i znalazła go mała córka , około 6-7 lat. Takie dziecko zapamięta obraz na całe życie. Krew mnie zalewa jak sobie pomyślę jaką krzywdę dodatkowo ma to dziecko pomijając samą sytuację straty ojca.
masakra, psycha zmasakrowana doslownie..... rodziceVincent Kornel 02.10.2007 3830 g i 50 krotki
Maik Luis - 03.05.2009 4045 g i 52 dlugi
Skomentuj
-
-
Na pewno nie będę oglądała. Dzięki za ostrzeżenie!
Ciekawe, co z Yoenne. Nic nie pisze.
Co do chorób to ja od poniedziałku też siedzę z synkiem w domu, bo chory. Kaszle , kicha i bierze antybiotyk, a ja zapobiegawczo piję wapno musujące z witaminą C, żeby nie zachorować.TOMEK-UR.16 KWIETNIA
Skomentuj
Skomentuj