Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Mamy Rocznik 2009. Wątek Zbiorczy!
Collapse
X
-
Napisane przez Majorka22 Pokaż wiadomośćLenka Karolinka już z nami 11.04.2009 godz. 15:00, 4100, 59cm
Igor Piotr już z nami 13.12.2013 godz. 14:25, 4400, 62cm
http://annalena4u.blogspot.com
-
-
Cześć
U mnie noc dziś spokojna, nawet mocno się nie wierciłam.
Dziś zaczynamy 38 tydzien, jak to zleciało ale już chcę końca. Mąż kazał mi do końca przyszłego tygodnia wytrzymać, bo ma ważną robotę, a potem już mogę rodzić i on weźmie bez problemu wolne. Więc się postaram, ale to raczej trudne nie będzie. Staś się nigdzie nie wybiera.
Ostatnio na szkole rodzenia oglądaliśmy porodówkę i bardzo mi się podobało. Sale porodowe są jednoosobowe. Pokoje dla mam z dziećmi jedno lub dwuosobowe, trójka jest tylko jedna, ale raczej tam nie wyląduję
Akurat jak byliśmy o 18 to taka cisza na oddziale była, że aż dziwne, żadnej rodzącej, żadnego płaczu dziecięcego. Pewnie zmasowany atak szykuje się na koniec wrzesnia/początek października
Ja mam nakładki z aventu, nawet nie wiem jaki to rozmiar, bo dostałam je od koleżanki, która ani razu ich nie użyła.Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...
Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm
http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1
Skomentuj
-
Napisane przez ewelqa94QUENNOMONTHER
Szanowne Panie. Mniej i bardziej doświadczone mamy.
Po pierwsze szanując waszą głęboką wiedzę i doświadczenie, moją kolejną nieliczną wypowiedzią przypominam: mimo młodego wieku jestem człowiekiem już dorosłym i nic was nie upoważnia do kolejnych prób obrażania mnie. (...)
WIDZĘ ŻE PANI KURAMONTER TO SIĘ WSZĘDZIE WTRĄCI Z TYM SWOIM STAŻEM I WIELOLETNIM DOŚWIADCZENIEM.... TO JEST TAK WSZECHWIEDĄCA KOBIETA, NORAMLNIE MĄDRZEJSZEJ NIE ZNAM...
ALE DROGIE PANIE NIE RADZE BRAĆ NA POWAŻNIE JEJ RAD BO MOŻE SIĘ TO ŹLE SKOŃCZYĆ... POZDRAWIAM
Ewelqa94: nie zrozum mnie zle, ale jak chcesz prowadzic jakies dyskusje z Queenmother, to rob to prosze moze na priv, a nie na wrzesniowym forum.
Rosne...
14.09.2009 4170 gr, 51 cm
17.09.2009 3810 gr, 51 cm
13.10.2009 4750 gr, 56 cm
16.11.2009 5620 gr, -
16.12.2009 6700 gr, 62 cm
19.03.2010 8150 gr, 68 cm
17.06.2010 9250 gr, -
06.09.2010 10600 gr, 77cm
14.12.2010 11600 gr, 81cm
05.05.2011 11900 gr, 83cm
20.09.2011 13200 gr, 90cm
14.01.2012 14300 gr, 93cm
19.07.2012 15500 gr, 98cm
Skomentuj
-
Cześć Aniu
Ja też nie wiem o co chodzi w tym sporze, może Panie jak chcą się kłócić, to na priv niech przejdą, albo nowy wątek sobie założą, bo to nie miejsce na takie jazdy.Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...
Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm
http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1
Skomentuj
-
-
Anno
Jeszcze raz gratulacje, słodka ta Twoja dziewczynka, taka okrąglutka A jakie ma włosy gęste i ciemne. Tylko ją schrupaćZanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...
Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm
http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1
Skomentuj
-
-
Porod: skurcze pojawily sie o 4 w nocy z niedzieli na poniedzialek. O 8 rano bylam u mojej gin, ktora stwierdzila 2 cm rozwarcia i kazala mi jechac do szpitala. Od 9 bylam w szpitalu, robili mi co pare godzin ktg i mialam duzo spacerowac. Od 16 byla juz z nami moja polozna (zastanawialismy sie czy ja brac czy nie, ale akurat byla w szpitalu i nas zobaczyla, wiec nie moglismy jej powiedziec, zeby sobie poszla - w sumie spisala sie na medal! Robila to co chcialam i nie dyskutowala!)
Od 17 do 18.30 siedzialam w wannie, polozna robila mi masaz brzucha, a ja myslalam, ze bardziej bolec to juz nic nie moze Rozwarcie jakos stanelo i meczylam sie bardzo. Od ok. 19 bylam juz w pokoju porodu, probowalam wszelakich polozen - myslalam, ze na czworaka bedzie najlepiej, ale sie rozczarowalam. Lezalam glownie na lewej stronie i darlam sie tak, ze caly szpital mnie slyszal
Rozwarcie sie ruszylo, ale ja opadlam z sil. Prosilam o pda - pobrali mi krew, zalozyli wentyl na rece i ... Uslyszalam, ze mam juz tak duze rozwarcie, ze pda nie ma sensu.
Bylam zla, wyczerpana ale trzeba bylo walczyc dalej. O 21.45 po nacieciu (bolalo jak cholera) urodzila sie Julia. Pozniej szyl mnie bardzo mily mlody lekarz, karmilam Julie i musialam zaliczyc wedrowke na kibelek, na sikanie. Najlepsze bylo to, ze bylam taka glodna, ze zjadlam wszystkie batony energetzujace, jakie mielismy ze soba Dopiero ok. 1 w nocy bylam na oddziale.Last edited by AMSW; 18-09-2009, 08:52.
Rosne...
14.09.2009 4170 gr, 51 cm
17.09.2009 3810 gr, 51 cm
13.10.2009 4750 gr, 56 cm
16.11.2009 5620 gr, -
16.12.2009 6700 gr, 62 cm
19.03.2010 8150 gr, 68 cm
17.06.2010 9250 gr, -
06.09.2010 10600 gr, 77cm
14.12.2010 11600 gr, 81cm
05.05.2011 11900 gr, 83cm
20.09.2011 13200 gr, 90cm
14.01.2012 14300 gr, 93cm
19.07.2012 15500 gr, 98cm
Skomentuj
-
Dziekuje Kasia! Slodka jest jak spi, ale troche ja brzuszek meczy. Wstawie zaraz jakies zdjecie, bo to szpitalne takie z daleka zrobione jest, no i Julia jeszcze wmeczona porodem na nim jest.
Rosne...
14.09.2009 4170 gr, 51 cm
17.09.2009 3810 gr, 51 cm
13.10.2009 4750 gr, 56 cm
16.11.2009 5620 gr, -
16.12.2009 6700 gr, 62 cm
19.03.2010 8150 gr, 68 cm
17.06.2010 9250 gr, -
06.09.2010 10600 gr, 77cm
14.12.2010 11600 gr, 81cm
05.05.2011 11900 gr, 83cm
20.09.2011 13200 gr, 90cm
14.01.2012 14300 gr, 93cm
19.07.2012 15500 gr, 98cm
Skomentuj
-
-
Pierwsza noc Julia musiala byc monitorowana, bo za szybko oddychala. We wtorek musiala nadal zostac przy aparaturze i dostalam ja dopiero o 1 w nocy z wtorku na srode. W ogole nie spalam, tylko ciagle patrzylam czy oddycha i karmilam ja.
Peter byl na poczatku super powsciagliwy w stosunku do Julii Ale widze, ze glupieje na jej punkcie Ciagle robi jej zdjecia, dotyka, przytula, masuje brzuszek jak mala placze.
Przy porodzie Peter spisal sie na medal! Podawal mi wode, masowal plecy (mialam bole krzyzowe), podtrzymywal na duchu i ciagle mnie chwalil, ze jestem super (mimo ze sie ciagle darlam okropnie)
Zaraz po porodzie, powiedzialam, ze nie chce miec wiecej dzieci, ale na dzien dzisiejszy mowie, ze chce wiecej, tyle, ze bede je rodzic z pda.
Rosne...
14.09.2009 4170 gr, 51 cm
17.09.2009 3810 gr, 51 cm
13.10.2009 4750 gr, 56 cm
16.11.2009 5620 gr, -
16.12.2009 6700 gr, 62 cm
19.03.2010 8150 gr, 68 cm
17.06.2010 9250 gr, -
06.09.2010 10600 gr, 77cm
14.12.2010 11600 gr, 81cm
05.05.2011 11900 gr, 83cm
20.09.2011 13200 gr, 90cm
14.01.2012 14300 gr, 93cm
19.07.2012 15500 gr, 98cm
Skomentuj
-
To długo wszystko trwało, od pierwszych skurczy do końca. Ale super, że macie to już za sobą.
Aniu, a Ty wcześniej nie miałaś żadnych oznak zbliżającego się porodu, prawda? Żadnego czopa, wód, czy obniżenia brzucha? Pytam, bo u mnie cisza i kompletnie nic się nie dzieje, a dziś 38 tydzień zaczynamy.Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...
Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm
http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1
Skomentuj
-
-
wrzesniowe i pazdziernikowe Mamy, bez Mam-meteorytow
Carin: 17.09.(Kubus, ur. 29.sierpnia, 3000 gr, 51 cm)
Agatti: 03.09. (Tymoteusz, ur. 03.wrzesnia, 3000 gr, 52 cm)
Ewylynka: 14/21.09. (Paulinka, ur. 03.wrzesnia, 3100 gr, 54 cm)
TuliXpanek: 19.09. (Alicja, ur. 08.wrzesnia, 2500 gr, 49 cm)
Bimarko (Madzia, ur. 09.wrzesnia, 2800 gr, 52 cm)
Viki1906: 20.09. (Piotrus, ur. 13.wrzesnia)
Coyotek: 14.09. (Julian, ur. 13.wrzesnia, 4020 gr, 57 cm)
Magda197666: 19.09. (Iga, ur. 14.wrzesnia, 4400 gr, 59 cm)
Amsw: 10.09. (Julia Anna, ur. 14.wrzesnia, 4170 gr, 51 cm)
Agatka1987: 13/17.09.(Adas, ur. 15.wrzesnia, 3220 gr, 56 cm)
Magdapm: 18.09. (Weronika, ur. 19.wrzesnia, 3450 gr, 56 cm)
Androsia: 25.09. (Wiktoria, ur. 17. wrzesnia, 2880 gr, 55 cm)
Karolaina: 17.09. (corka Antosia)
Evela: 20.09.
Indra83: 08.10 (syn Stas)
Anulkapi: 12.10. (syn Kubus)Last edited by AMSW; 26-09-2009, 12:41.
Rosne...
14.09.2009 4170 gr, 51 cm
17.09.2009 3810 gr, 51 cm
13.10.2009 4750 gr, 56 cm
16.11.2009 5620 gr, -
16.12.2009 6700 gr, 62 cm
19.03.2010 8150 gr, 68 cm
17.06.2010 9250 gr, -
06.09.2010 10600 gr, 77cm
14.12.2010 11600 gr, 81cm
05.05.2011 11900 gr, 83cm
20.09.2011 13200 gr, 90cm
14.01.2012 14300 gr, 93cm
19.07.2012 15500 gr, 98cm
Skomentuj
-
Napisane przez indra83 Pokaż wiadomośćTo długo wszystko trwało, od pierwszych skurczy do końca. Ale super, że macie to już za sobą.
Aniu, a Ty wcześniej nie miałaś żadnych oznak zbliżającego się porodu, prawda? Żadnego czopa, wód, czy obniżenia brzucha? Pytam, bo u mnie cisza i kompletnie nic się nie dzieje, a dziś 38 tydzień zaczynamy.
Wszystko zaczelo sie nagle lekkim ale regularnym (takim jak podczas okresu) bolem brzucha.
Nic sie nie martw! Porodu nie przegapisz
Rosne...
14.09.2009 4170 gr, 51 cm
17.09.2009 3810 gr, 51 cm
13.10.2009 4750 gr, 56 cm
16.11.2009 5620 gr, -
16.12.2009 6700 gr, 62 cm
19.03.2010 8150 gr, 68 cm
17.06.2010 9250 gr, -
06.09.2010 10600 gr, 77cm
14.12.2010 11600 gr, 81cm
05.05.2011 11900 gr, 83cm
20.09.2011 13200 gr, 90cm
14.01.2012 14300 gr, 93cm
19.07.2012 15500 gr, 98cm
Skomentuj
Skomentuj