Mamy Rocznik 2009. Wątek Zbiorczy!

[coyotek74]

Pierwsza i nadal w dwupaku
Jestem od wczoraj dumną zdobywczynią dyplomu ukończenia szkoły rodzenia - znaczy sie, mogę rodzić

Tylko niestety nie na Inflanckiej -bo nie mają na wyposażeniu hematologa

[ankasos25]

Noż cholera a ja tej gry nie mogę odpalić... Ankasos Tobie normalnie odpaliła? Kochane ja zmykam zaraz do roboty,niestety..Jakoś przeżyję chyba ten tydzień.Jutro na zebranie do szkoły i znów wydatki ehh...No to miłego wieczorku.Do jutra

trzeba to rozpakować np. winrarem

[AMSW]

Druga i tez w dwupaku
Ja tez chce i moge rodzic, tylko Julia jakos sie nie garnie na druga strone brzucha.
Wczoraj wieczorkiem poszlismy na 2-godzinny spacer i myslalam, ze mi brzuch odpadnie i ze zaczne na miescie rodzic. Spotkalismy starego znajomego i posiedzielismy przy kawie z nim kolejne 2 godziny. Bolaly mnie krzyz i brzuch, do domu dojsc nie potrafilam i bylam pewna, ze noca cos sie zacznie i dupa!
W nocy tak sie pocilam, ze myslalam, ze mi sie wody sacza! Cala bielizna byla mokra, ale koszulke tez moglam wykrecac, wiec to nie byly wody. Brzuch nad ranem przestal bolec, czyli czekamy dalej.

[androsia]

Trzecia- i też w dwupaku
Dzisiaj fajna data, może jakiś dzidziuś się dziś wykluje

[androsia]

AMSW mnie też to czekanie dobija, mimo to ze termin mam duzo pozniej niz Ty. Chciałabym się już rozpakować, buu
Ty przynajmniej zaczynasz mieć jakieś objawy, kto wie a może jeszcze dziś wylądujesz na porodówce

[AMSW]

Nie mialabym nic przeciwko, data faktycznie fajna
09.09.09
A czy te bole to jakies objawy to nie jestem pewna, nic sie nie nasila. Cos tam sie dzieje i ustaje

[AMSW]

Mialam na jutro termin u mojej gin, ale go odmowila i nie dala mi nowego, bo twierdzi, ze urodze. Chyba w piatek mnie znowu zobaczy w dwupaku
A z wczorajszych planow "wykorzystania" Petera znowu nici - bylismy tacy padnieci po spacerze.

[androsia]

To zacznij sobie cyce masować, ponoć jak się zaczyna coś dziać to pomago to rozkręcić Wczoraj spotkałam położna która przychodziła do mnie po tym jak się MAdzia urodziła. No i poleciła mi pici tej herbatki z liści malin, mówiła że tak naprawde to ona nie powoduje skurczy tylko zmiękcza szyjkę macicy przez co poród ma być ponoć łatwiejszy, no ale już jest za poźno bo żeby były jakieś efekty należy zacząć pić międzi 32 a 35 tygodniem. Oprócz tej herbatki polecała mi też kapsułki z wiesiołka że też wpływają na szyjkę. Kapsułki sobie kupiłam, herbatke też chciałam ale w moim mieście nie uświadczysz takiej.

[androsia]

A mi się w końcu udało dopaść męża dzisiaj nad ranem bo wieczorem był taki padnięty że usnął, a że ja nie mogłam spać to go wykorzystałam

[AMSW]

Herbatke z lisci malin moge kupic w drogerii u nas, masaz sutkow tez polecala polozna na szkole rodzenia, ale czy to dziala?
Szyjke mam tak krotka, ze jej juz nie mam. No i herbate to mialam pic od paru tygodni
Niech sie dzieje, co chce! Chyba bede dzisiaj znowu myc podloge na czworaka

[AMSW]

Androsia: a moze kupic Ci u nas ta herbatke i poslac Ci do Polski? Mowie powaznie! Do 25 wrzesnia jeszcze sporo czasu, wiec moze zadziala u Ciebie?

[androsia]

No to ruszmy pupy sprzed komputerów i zacznijmy coś robić Ja może zaczne sprzatac szafki w kuchni i przelecę się z okurzaczem. To do później

[AMSW]

Ja ide zrobic sobie sniadanie. Teraz juz moge cos zjesc, bo przez to zelazo musze odczekac co rano godzine, a kiszki mi skreca i Julia sie dupka rozpycha.

[androsia]

Dziękuje AMSW ale nie trzeba, mam nadzieje że urodzę trochu wcześniej, a jak kupisz mi te herbatkę to bedę musiała poczekać do 25 też
25 zaczyna mi się szkoła, nie chce wszystkiego od razu zawalić, jeszcze musze mieć czas żeby pozbiewrać się po porodzie. Dlatego chciałabym żeby to było już

[AMSW]

No to nie pozostaje Ci nic innego jak wykorzystywac regularnie meza