Mamy Rocznik 2009. Wątek Zbiorczy!

[AMSW]

Ewylynka szkoda twojego i małej zdrowia na tego "chłopca", ja to tylko trzymam kciuki żeby z dzieckiem utrzymywał kontakt bo Ty zasługujesz na lepszego partnera

Madzia zgadzam sie z Toba w 100%!

[AMSW]

Ja ta akupunkture chce wyprobowac, bo mam jedno takie "iglowe" posiedzenie w szpitalu, gdzie bede rodzic, za darmo. Zdam Wam relacje jak bylo

[indra83]

Ja trochę ciuszków 56 dostałam i sama już takich nie kupuję, najmniejsze to 62, a nawet 68 jak mi coś w oko wpadnie. Zobaczę bliżej końca, jakie są prognozy co do wymiarów Stasia, choć oczywiście mogą się mylić.
Wcale bym się nie obraziła, jakby nie był większy niż 3,5kg. Ja ważyłam 3050g (i przy okazji miałam dysplazję stawów biodrowych) i wyrosłam na dorodną dziewuchę. Moja mama miała niestety dwa długie porody (mam jeszcze młodszego brata), co mnie optymizmem nie napawa

[anulkapi]

Ja też mam tylko kilka ubranek w rozmiarze 56, reszta jest w rozmiarach 62 i większe. tak więc się nie martwię najwyżej tych najmniejszych wogóle Kubusiowi nie założę.

Wcześniej uciekłam z forum, bo mi teściowa wpadła na kawę i inspekcję . Później pojechałam do rodziców i już jestem z powrotem.

Pomadkę zawsze mam przy sobie ( kilka sztuk w różnych miejscach) więc raczej nie zapomnę, ale z tym ręcznikiem do przetarcia twarzy to bardzo dobry pomysł, będę musiała dopisać to do swojej listy żeby nie zapomnieć.
Klapki takie pod prysznic też będę musiała kupić, bo narazie to mam takie mięciutkie i cieplutkie na gumowanej podeszwie.

[indra83]

Może to głupie, ale ja nie wiem co się małemu dziecku ubiera. Przejrzałam tą reklamówkę ubranek, którą mam i nie wiem jak to ugryźć
Są pajace, kaftaniki (nie umiem odróżnik niektórych od koszulek), Różne bodziaki, półśpiochy. Koszmar. Czy pod kaftanik to trzeba ubrać koszulkę? A pod pajaca?

Czy ja czasem nie panikuję?
Z góry Was przepraszam

[anulkapi]

AMSW też pamiętam jak założyłam ten watek, a to już 4 miesiące minęły. Strasznie szybko to zleciało i ani się obejrzymy i zaczniemy sie rozsypywać. Najpierw wrześnióweczki, a my będziemy śledzić wasze losy i historie z przebiegu porodu.

[anulkapi]

Dobra mamuśki, uciekam.
Do jutra. Spokojnej nocy wam życzę.

[magdapm]

ja dzisiaj prasowałam Weroniki rzeczy i tak się zastanawiałam w co ją ubrac na wyjście i co zabrać do szpitala
moja wiedza na ten temat jest zerowa i mam podobne dylematy co Indra83

[AMSW]

Może to głupie, ale ja nie wiem co się małemu dziecku ubiera. Przejrzałam tą reklamówkę ubranek, którą mam i nie wiem jak to ugryźć
Są pajace, kaftaniki (nie umiem odróżnik niektórych od koszulek), Różne bodziaki, półśpiochy. Koszmar. Czy pod kaftanik to trzeba ubrać koszulkę? A pod pajaca?

Ja z doswiadczenia jakie mam z maluszkami to powiem tak: pampers, body, koszulka i spiochy. Ja w domu bede malej zakladac takie bawelniane koszulki i bawelniane spiochy. A jak bedziemy gdzies szli (moze byc chlodniej) to mam takie koszulki i spiochy z tego miekkiego materialu (takiego misiowatego).

[magdapm]

ja uważam że to nie panika tylko zwykła obawa przyszłej mamy pierwszego dziecka Mam nadzieję, że w szpitalu trafię na choć jedną miłą położną, która mi podpowie

[Ewylynka]

Też mam taką nadzieję że chociaż mała się zainteresuje skoro ma mnie gdzieś... Ja już po spacerku i jakoś tak lepiej teraz, chyba serio za dużo czasu w domu siedzę bo wtedy się nakręcam i tylko ryczę (jak nikt nie widzi). Indra nie Ty jedna ja wiem tyle że pod wszystko zakładasz najpierw body. Jak jest zimno to te z długim rękawem a jak w miarę to te z krótkim. Na to możesz ubierać pajacyka lub inne jakieś cuda. katanik to ja będę zakładać i tak na body i pewnie do tego jakieś takie pół śpiochy?? Sama jeszcze nie wiem, ja jedynie teraz się zastanawiam jaki wrzesień będzie bo nie wiem jakie ciuszki dla małej do szpitala wziąć.

[AMSW]

Ja do szpitala zapakowalam komplet (body z krotkim rekawem, koszulka i spiochy z tego miekkiego misia) w rozmiarze 56 i 62, czapeczki bawelniane, te smieszne rekawiczki i taki kombinezon. Ale bedziemy ja odbierac autem, wiec nie wiem, czy ten kombinezon w ogole bedzie potrzebny. Aha i jeszcze mam taki kocyk dla Malej, zeby ja w foteliku przykryc.

[sagapoamore]

Cześć Mamusie

Dzisiaj byłam u Gina - który jutro leci na wakacje.. poskarżyłam się mu że dobre 3 tygodnie bolą mnie nerki.. a kiedyś miałam z nimi straszne problemy w wieku 16 lat leżałam w Centrum Zdrowia Dziecka.. i jedną nerkę miałam w 80% zniszczoną.. straszne problemy ogólnie z nerkami miałam..i tak już 3 tydzień mnie zaczynają boleć.. Pan dr mnie opieprzył, że nr tel mam do niego i że powinnam choćby o północy zadzwonić i się wyżalić.. to by coś poradził.. że nie po to mi dawał swój tel żebym ja przychodziła po 3 tyg.
z racji tego urlopu jego mam iść jutro z samego rana na badania - analize moczu i przy okazji to okropne obciążenie glukozą.. boje się.. bo powiedział mi, że to 15 łyżeczek cukru rozpuszczonych w wodzie.. mam nadzieje, że nie zwymiotuje..:/no i co.. nie badał mnie ani nic..zmartwił się tymi nerkami.. kazał jutro zaraz po badaniach dzwonić do siebie i powiedzieć jakie są badania i powie mi co ew. robimy..ahhaaa no i co? pierwszy raz w życiu miałam tak niskie ciśnienie 80/62 lekarz mi powiedział - że w sumie już powinnam nie żyć.. - ale to jest szyderca;D

JEDNYM SŁOWEM zaczęłam 28 tydzień !!!
i powolutku lecimyyyyyy!

[Ewylynka]

A co do innych rzeczy to ja się cieszę że mam moją mamcię ona wychowała wiele dzieci i mi podpowie co jak robić Pierwsza kąpiel, pielęgnacja itd. oczywiście liczę na jej pomoc

[AMSW]

Ewylynka ma racje, trzeba poczekac i zobaczyc jaka bedzie pogoda we wrzesniu. Maluszki nie potrafia trzymac temperatury ciala i szybciej im jest zimno, ale to nie znaczy, ze trzeba je super grubo ubierac! Bo ciagle zapocone dziecko to tez nie dobrze.