Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mamy Rocznik 2009. Wątek Zbiorczy!

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Napisane przez KarolciaOlcia Pokaż wiadomość
    No właśnie właśnie, ja też dziś nie spałam
    Wogóle się zamartwiam bo moja dzidzia to od wczoraj popołudniu to sięprawie nie rusza jakaś spokojna moja "Marlenka" się zrobiła, niewiem czy do lekarza nie iść z tym problemem,a jeszcze zakupy mnie czekają , koszmarny dzie.
    Czesc KarolciaOlcia! Ty tu nowa jestes, czy bylas juz tu pod innym nickiem?



    Rosne...
    14.09.2009 4170 gr, 51 cm
    17.09.2009 3810 gr, 51 cm
    13.10.2009 4750 gr, 56 cm
    16.11.2009 5620 gr, -
    16.12.2009 6700 gr, 62 cm
    19.03.2010 8150 gr, 68 cm
    17.06.2010 9250 gr, -
    06.09.2010 10600 gr, 77cm
    14.12.2010 11600 gr, 81cm
    05.05.2011 11900 gr, 83cm
    20.09.2011 13200 gr, 90cm
    14.01.2012 14300 gr, 93cm
    19.07.2012 15500 gr, 98cm



    Skomentuj

    •    
         

      A ja czekam na tych robotników i nie mogę się doczekać. W ogóle znowu łapią mnie te bóle brzucha już dzisiaj wzięłam dwie tabletki nospy forte bo tylko po tym na jakiś czas mi przechodzi, chyba później zadzwonię do mojego gina spytać się czy wszystko ok. No, a ja właśnie sobie popodglądałam was na nk i Tulipanek jejku jaka Ty niziutka musisz być (chyba że masz męża olbrzyma) I myślałam że starsza jesteś Indra fajna blondyneczka hihi. Amsw coś Cię mało na tych zdjęciach, Karolaina wyglądasz jeszcze młodziej niż myślałam, a Madzia_ma wyobrażałam sobie Ciebie troszeczkę inaczej(sama nie wiem czemu)

      Skomentuj


        Danonki takim małym dzieciom??
        Lenka Karolinka już z nami 11.04.2009 godz. 15:00, 4100, 59cm

        Igor Piotr już z nami 13.12.2013 godz. 14:25, 4400, 62cm



        http://annalena4u.blogspot.com

        Skomentuj


          AMSW - ty zawsze porażasz optymizmem, to pewnie chwilowy spadek nastroju

          Ja dziś nie mogę rozpędu nabrać, co coś posprzątam to muszę usiąść, bo zwiechę łapię, a po 15 przyjeżdża nowy stół i muszę po krzesła jechać. Cieszę się ogromnie, że już prawie wszystko w domu jest i tylko ruszać w sierpniu na zakupy dla Stasia, ale kredyty, raty, opłaty mnie przytłaczają.

          Ja chcę jagodziankę!!!!!!!!!!
          Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
          Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...


          Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm


          http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1

          Skomentuj


            ja takze prosze o dane na nk!!! zeby mnie tu nic nie ominelo
            sylka zdjecie super jak n a poczatek usmieszkow
            no a ja dzisiaj dostalam paczuszke z mlekiem nan jabluszko w sloiku kaszke i soczek to chyba z tej ankiety co w szpitalu wypelniala,m bo bylam bardzo zdziwiona rano jak zobaczylam paczke
            u nas tez pogoda marna chmury i nie wiadiomo czy nie bedzie padalo
            Nikola Natalia wyszła na świat 20.03.2009 o godz 15.40 ważyła 2950 i mierzyła 56 cm



            Skomentuj


              Coyotek, Ty pewnie bedziesz rodzila w W-wie? A w ktorym szpitalu zamierzasz? Gdzie rodzilas poprzednio?

              Mnie z trudem udalo sie namowic meza na wspolny porod. Stanelo na tym ze bedzie do momentu parcia bo chyba tak bedzie najlepiej. Ach Ci nasi mezczyzni!
              Tymoteusz - ur. 03.09.09

              Skomentuj


                Mi również dokuczają skurcze łydek, a preparat magnezu bardzo pomaga
                Tak piszecie o wagach swoich maleństw, ciekawa jestem ile mój mały waży, może jutro się dowiem, ale jakoś nie zauważyłam, żeby brzuch ostatnio mi urósł, był etap, że rósł szybko, a teraz jakby przystopował. A ja też dużo nie przytyłam, bo tylko 6 kg.



                Juliuszek 16.09.2009 g. 21.55

                Skomentuj

                •    
                     

                  Napisane przez indra83 Pokaż wiadomość
                  AMSW - ty zawsze porażasz optymizmem, to pewnie chwilowy spadek nastroju

                  Ja dziś nie mogę rozpędu nabrać, co coś posprzątam to muszę usiąść, bo zwiechę łapię, a po 15 przyjeżdża nowy stół i muszę po krzesła jechać. Cieszę się ogromnie, że już prawie wszystko w domu jest i tylko ruszać w sierpniu na zakupy dla Stasia, ale kredyty, raty, opłaty mnie przytłaczają.

                  Ja chcę jagodziankę!!!!!!!!!!
                  Jak ja Ci zazdroszczę tego meblowania, ehh

                  Skomentuj


                    Ja też bym chciała rodzić z moim Ale pewnie wyjdzie tak że on nawet nie będzie wiedział że na porodówkę jadę, ostatnio zamiast lepiej to coraz gorzej u nas Może z mamą mi się uda, bo ja sama na pewno tam nie będę! Ktoś musi przy mnie być by czuwał czy wszystko ok, zawsze wtedy te położne czy lekarza zupełnie inaczej Cię traktują takie jest moje zdanie.

                    Skomentuj


                      Ja dalej nie mogę się do pracy zebrać. Skurcze łydek mnie czasem łapią, choć łykam magnez, do tego żelazo z kwasem foliowym i wit C, no i jeszcze łykam kwasy omega.
                      Już prawie 4 tygodnie nic mi brzuch nie urósł, pewnie niedługo wyskoczy do przodu.
                      Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
                      Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...


                      Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm


                      http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Śniło mi się dzisiaj, że urodziłam córkę, ale moi rodzice ją zabrali, bo ja nie miała czasu, potem na drugi dzień już miałam płaski brzuch tylko skórę trochę luźną i szłam na basen z kumpelą, potem miałam iść wreszcie zobaczyć małą, ale wcale mi się nie spieszyło
                        Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
                        Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...


                        Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm


                        http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1

                        Skomentuj


                          Ewylynka - Myślę, ze poród z mamą moze być fajną sprawą, Ty chyba jesteś bardzo ze swoją związana? Jeśli mój luby się rozmyśli (a co chwila zmienia zdanie) to chyba też mamę poproszę, za nic nie chcę sama zostać.
                          Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
                          Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...


                          Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm


                          http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1

                          Skomentuj


                            My już po zakupkach i spacerku, na dworze taki skwar że nie da się wytrzymać... słońce grzeje, ani jednej chmurki na niebie... Wojtuś był w samym bodziaku a i tak się zgrzał...
                            A ja znowu zamiast kupić sobie bluzkę coby w kościele ładnie wyglądać, to wróciłam do domu z kolejnym gryzaczkiek, soczkami i bodziakami dla Małego
                            Zaraz kompot wiśniowy będę gotować (pychotka) i racuchy z porzeczkami smażyć
                            miłego dnia
                            Wojtuś 03.04.2009r. 54 cm, 3100 gram szczęścia

                            Skomentuj


                              Moja mama to super mama zawsze wszyscy mi jej zazdrościli, jak przychodzili do mnie znajomi to zawsze mówili: "ale masz super mamę". W sumie czasami taktuję ją jako moją najlepszą koleżankę a nie jak mamę

                              Skomentuj


                                Napisane przez AMSW Pokaż wiadomość
                                Tulipanek witaj w klubie lapiacych doly. Ja czuje sie koszmarnie. Nie mam na nic ochoty! Nawet zakupy nie sprawiaja mi przyjemnosci Wybilam sie z rytmu pisania pracy magisterskiej jak byli u nas goscie i nie potrafie sie zmusic do dalszego pisania
                                Pomocy! Czas leci a ja nie mam pojecia, co zrobic, zeby uporac sie z ta praca.
                                Eh... Sorry, ze Wam tak truje.
                                oj ja też niemam chęci na nic, leń się zrobiłam straszny. Brakuje mi energii na wszystko, a żeby się z łóżka rano zwlec to potrzebuje z 30min, najchętniej bym cały dzień spała.
                                Alicja urodziła się 08.09.2009 r. godz. 6.40 waga 2,5 kg wzrost 49cm.





                                Aniołek[*]-10 tc- 31.07.2012r.

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X