Mamy Rocznik 2009. Wątek Zbiorczy!

[AMSW]

A ja, uparciuch, podlaczylam moja suszarke do ubran
Maz co prawda pradu mi do suszarnio-pralni nie podciagnal, ale rozwiazalam ten problem inaczej - wyciagnelam 20 m przedluzacza i pociagnelam sobie prad z przedpokoju, przez okno z piwnicy do piwnicy i do suszarki! Ale jestem z siebie dumna
Suszarka stoi niewypoziomowana, ale to nie pralka i nie bedzie mi skakac po pralni (taka mam nadzieje). Susze ubranka Julii - zobaczymy, jaki bedzie efekt tych moich poczynan, bo nie mam zielonego pojecia, jaki program jest najlepszy (zeby pozeral malo pradu i szybko suszyl). Poki co suszarka pokazala, ze za 2 godziny bedzie gotowa. Nastepna tura ubranek sie pierze, wiec bede testowac jeszcze dzisiaj inny program

[AMSW]

Musze sie wam jednak czyms pochwalic, wczoraj mialam egzamin praktyczny na kat. C - zdalam

Gratulacje!!!!

[evela]

AMSW ale namieszalas z tym kablem no to udanego testowania, pozdrawiam

[AMSW]

wiecie co, wpisałam w google i znalazło mi szkołę rodzenia za free i zaczyna się od 10.08 i trwa do 08.09. Zdążę ją skończyć nim urodzę muszę tylko uzyskać zgodę lekarza, że mogę chodzić na zajęcia i zaświadczenie, że pracuje i mieszkam w Warszawie.
Do końca tygodnia dam radę to załatwić.

Jak fajnie, ze udalo Ci sie znalezc szkole za darmo.

A ja mam pytanie do Was: czy ktoras z Was slyszala o masazu krocza? Ja kupilam dzisiaj specjalny olejek no i probuje zrozumiec opis, jak ten masaz sie robi. Podobno to uelastycznia krocze i ja mam nadzieje, ze obejdzie sie u mnie bez naciecia. Ginekolog mi powiedziala, ze jak w czasie porodu bedzie kiepsko, to mam nalegac na naciecie, a nie zdac sie na pekanie.
Robi ktoras z Was cwiczenia na miesnie Kegla?

[AMSW]

No Evela, maz mnie zamorduje, jak mu opowiem, co za kablowa konstrukcje stworzylam
A u Ciebie procz boli kregoslupa wszystko w porzadku? Bylas na kontroli u gina? Jak duze jest Twoje malenstwo?

[agatka1987]

Witam brzuszki! Byłam u teściów od niedzieli do dziś i tyle musiałam nadrobić czytania, że szok... Sobota była dla mnie strasznym dniem, ból głowy, mroczki przed oczami, gorąco i w ogóle aż się bałam... Wczoraj z teściówką byłam na zakupach i mam już wanienkę i dokupiłyśmy ciuszków trochę. Kupiłam sobie też te jednorazowe majtki i płyn do higieny intymnej Lactacyt (tak na potem). A, te wkładki laktacyjne to się w aptece kupuje? I się je potem w cyckonosz wkłada? Pozdrawiam serdecznie! Już mi ten brzuszek zaczyna ciążyć i zamiast się oszczędzać to głupia sprzątam, myje okna i pokazuję jaka to ja jestem silna aż w końcu mały się zbuntuję i wyląduję w szpitalu...

[AMSW]

Witaj Agatka! Nie szalej, bo szkoda Twojego zdrowia. Malenstwo jest najwazniejsze.
Tak, wkladki laktacyjne wkladasz do biustonosza. U nas mozna je kupic w drogerii.

[coyotek74]

ja ćwiczę mięśnie Kegla- jedyne ćwiczenie które robię. Głównie w toalecie, zatrzymując mocz na kilka sekund i puszczając ponownie po kilka razy, oraz czasami jak leżę, to ściągam mięśnie.
Co do szkoły rodzenia to już wcześniej myślałam, ale trzeba mieć ukończone 26tyg.I wtedy nie miałam. Potem nie było kursów, a teraz jeden nawet znalazłam i są wolne miejsca. Tyle,że tak jak napisałam kończą się prawie pzred moim planowanym porodem - więc ciekawe czy uda mi się je skończyć.

[nichol]

Dobry!

Sylka, no to gratulacje pierwszych wyczekiwanych uśmieszków! teraz bedzie ich tylko wiecej i wiecej
Ja tez ostatnio co rano mam dola. Budze sie strasznie niewyspana, tak jakbym wogole nie kladla sie w nocy szczegolnie jak sa upaly i Krystiano budzi sie na piciu co godzine
Syrwunia, moj mlody tez budzil sie zawsze miedzy 6 a 7 na cyca i potam zabawa z 1,5 godz. zanim znow zasnal, ale wtedy karmilam na siedzaca. Teraz sie wycwanilam i podpinam go do cyca na lezaca, takze odrazu przy nim zasypia, wiec leniuchujemy w wyrku nawet do 9
Nator, ja tez sie martwilam ze cos nie tak z pokarmem, bo mlody od kilku dni co chwile wola jesc. Ale cyce w nocy i rano twarde, no i przy kazdym karmieniu tryska, wiec mysle ze jest ok. Profilaktycznie pije szklanke herbatki z Hippu dla mam karmiacych.
Kala, moze faktycznie sprobuj lyzeczka karmic swoja mala? Krystian tez nie znosi jak probuje wcisnac mu butelke i wtedy tak jak Wy- walczymy jak nie wiem i ja w koncu daje sobie spokoj.
I nie wiem co jeszcze bo tyle sie opisalyscie

(Ja tez przepraszam znow za brak polskich znakow, ale to wina mojego kompa)

[AMSW]

Jest jeszcze ktoras z Was na naszej klasie?
Evela: dostalam Twoja wiadomosc i dodalam Cie do znajomych

[nichol]

U nas dzis pogoda do doopy fajnie bo nie goraco i moglismy zaliczyc 2 spacery, ale jak slonce wychodzi zza chmur to smazy nieziemsko a jak za sekunde zajdzie, to az telepie z zimna. Nie wiadomo jak siebie ubierac, a co dopiero malucha.
Krystiano cos daje dzis popalic przy zasypianiu- na spacerze 3 razy wyciagalam go z wozka bo tak wrzeszczal i dopiero po tym 3 przytulansku udalo mu sie zasnac. Taraz zasypial w lezaczku i znow powtorka z rozrywki.
Zamowilam ta przytulanke- misia na chmurce jednak i plastikowe lyzeczki do karmienia ktore zmieniaja kolor jesli pokarm jest za cieply.
Krystianowi cos nie podchodza ani soczki ani owoce ze sloiczka. Soki rozcienczam niby z woda, ale itak jak na moje oko, to wszystko jest zbyt kwasne jak na nowosc dla brzdaca. Najbardzij podchodzi mu Danio Jak sobie zajadam i umocze czubek lyzeczki i daje mu liznac, to az mlaska skubaniec. Moze jego smak najbardzij przypomina mu mlecycho mamy

mniam.JPG

[AMSW]

ja ćwiczę mięśnie Kegla

To ja od dzisiaj zaczynam cwiczyc i bede sie masowac - zobaczymy jakie beda tego efekty.

Co do szkoły rodzenia to już wcześniej myślałam, ale trzeba mieć ukończone 26tyg.I wtedy nie miałam. Potem nie było kursów, a teraz jeden nawet znalazłam i są wolne miejsca. Tyle,że tak jak napisałam kończą się prawie pzred moim planowanym porodem - więc ciekawe czy uda mi się je skończyć.

Czy skonczysz czy nie, to i tak warto isc - takie jest moje zdanie

[coyotek74]

Ja mam założone konto - ale ostatnio tam nawet nie zaglądam Było nawet kilka spotkań zaplanowanych, odbytych, na jedno dotarłam. Potem z kilkoma osobami utrzymywałam kontakt, a teraz wszystko umarło śmiercią naturalną.
Teraz zauważyłam u syna oznaki zainteresowania. Bawi się tam ze znajomymi.A mój mąż po odświeżeniu kontaktów w ogóle zlikwidował konto.

[coyotek74]

AMSW - nie, no teraz to już z pewnością pójdę.Poza tym te zajęcia są w szpitalu też blisko położonym koło mnie. A ostatnio w jednym ze szpitali o którym myślałam, żę będę rodzić wywieszono info, że nie przyjmują do 37tyg z braku miejsc.
Pomyślałam,że trzeba mieć inne opcje wyboru.Przy okazji obejrze szpital.

[AMSW]

Przy okazji obejrze szpital.

My w ramach kursu tez bedziemy ogladac sale porodowa i troche sie tego boje
No ale w czasie porodu bedzie ze mna moja polozna. Ona mi mowila, ze tam jest calkiem przyjemnie i tak nieszpitalnie. Zobaczymy, zobaczymy.