Jest tu co prawda taki wątek ale mało informujący. Napiszcie coś o tym więcej. Ja używam tego cudeńka od wczoraj i narazie nic mi nie dolega i nic nie boli zastanawiaja mnie tylko 2 rzeczy... miałam ten krązek założyc przy pierwszym dniu okresu no wiec jak wczoraj zauwazylam ze mam intensywniejsze plamienie to go wlozylam no i dzisiaj...okres znikl mam jakies sladowe plamienie tylko. czy to tak moglo sie stać że włozylam hormon i okres sie zatrzymal....? a druga sprawa jest taka ze jeszcze nie wiem jakbedzie podczas stosunku ale jesli bede czula dyskomfort to moge go na ten okres wyjąc a po stosunku zalozyc odrazu....? w ulotce pisze ze krazek moze znajdowac się max 3 godz dziennie poza pochwa.
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
nuvaring
Collapse
X
-
-
Odp: nuvaring
Stosowałam ten pierścień kilka lat temu, ale tylko przez 2 miesiące bo nie potrafiłam się przyzwyczaić. Nie miałam żadnych dolegliwości typu plamień czy dodatkowych krwawień poza psychicznym dyskomfortem (np. że go zgubię ;-) . Miała to być alternatywa żeby dać odpocząć wątrobie - po tym czasie wróciłam do tabletek. Plastrów nie próbowałam.
Skomentuj
Skomentuj