Mamy ze Śląska :)

[bagnes]

Odp: Mamy ze Śląska

hihi no powiem wam dziewczyny, że chociaż pracy jest mnóstwo to bliźniaki to na prawdę niesamowita sprawa i życzę tego wszystkim rodzicom i to z wielu powodów.
A my dzisiaj zakupiliśmy prezenty pod choinkę, tzn jeden właściwie bo kosztował sporo, ale obydwaj się zabawią i mieliśmy szczęście, bo były dwa pudełka ze starej dostawy i ze starą ceną, no i jeszcze mieli dzisiaj promocję, że w sumie 150zł. daliśmy
http://www.tinylove.com.pl/index.php?d=produkt&id=22

[karolafab]

Odp: Mamy ze Śląska

hellooooooo!

a co tu taka cisza? nic sie nie dzieje.....
dostałyscie coś laski na Mikołaja? czy tylko dzieciaczki? bo ja nie ;-)

[delff]

Odp: Mamy ze Śląska

Coś faktycznie dzisiaj cisza jak nigdy tylko jeden post

Bagnes fajna ta zabawka no i cena rewelacja w porównaniu z tą nie promocyjna.

karolafab U nas dostały i dzieciaki i my( i od moich rodziców i od mojego m.) wiec na szczęście jeszcze ten mikołaj o nas nie zapomniał. Rany prezentów kupa. Musze wstąpić do jakiegoś sklepu żeby kupić jakieś fajne pudełko na zabawki bo lezą porozrzucane po całym pokoju bo nie ma ich gdzie chować

MisiaA jak tam po weekendzie, Spotkanko krótkie niestety tylko wymiana prezentów. Fontanna ekstra. Większą frajdę z jej włączania mam chyba ja z m. chociaż mała próbuje piłeczki też łapać i zapatrzona jest w nią niesamowicie jak się włącza. Dostałam zdjęcia Natki, śliczniutka i przy okazji obejrzałam zdjęcia z wesela co byłaś jeszcze w ciąży i w tej kiecce ode mnie, ale wyglądałaś super mam dylemat, miałam jeszcze ta złota i udało mi się ją opchnąć a tą druga waham się czy sprzedać czy zostawić na przyszłość? Jak myślisz?

Familytreea ty gdzie przepadłaś? Chyba już zapomniałaś o naszym wątku?!

Zresztą Seffka też rzadko się pojawia

[Misia84]

Odp: Mamy ze Śląska

Cześć dziewczynki!

U nas Mikołaj też był łaskawy. Pamiętał o wszystkich. A jeszcze wczoraj było w takim sklepie z zabawkami losowanie dla dzieciaczków i Natka wygrała nagrodę. Bo to chodziło o to, że jak się zrobi zakupy powyżej 100 zł to się zostawia na karteczce imię i nazwisko dziecka i wczoraj było losowanie. Dzieciaczków było pełno!!!! Więc w pewnym momencie nawet żałowałam, że Nacię męczę i wożę gdzieś, ale jednak się opłacało. Dostała takie puzzle kuliste (nie wiem jak to określić). Mam nadzieję, że wiecie o co chodzi. Co prawda jeszcze się nimi nie pobawi, ale na przyszłość jej zostawię. Zastanawiałam się czy nie dać ich mojej chrześnicy, ale doszłam do wniosku, że skoro Natka je wygrała to nikomu innemu ich nie dam a chrześnicy zawsze mogę kupić.

delff weekend mi zleciał nie wiem kiedy. Zresztą jak zawsze jak jesteśmy w DG W sobotę właściwie cały dzień spędziłam u Oli a w niedzielę to wszystko było na wariackich papierach, bo musieliśmy wcześniej wrócić do Zawiercia, bo znajoma chciała małą zobaczyć, a pasowało jej tylko przed obiadem. Ta znajoma ma 1,5 rocznego synka, więc się mała troszkę nim interesowała - obserwowała go.
A co do Twojej sukienki to ja bym ją na Twoim miejscu zostawiła, bo jest super!

A ja dzisiaj najprawdopodobniej dzisiaj będę miała drugą bratanicę
Moja bratowa będzie miała chyba dzisiaj cesarkę. Także siedzę przy telefonie i czekam na wieści. A w niedzielę ją widziałam przez chwilkę to wyglądała całkiem fajnie - nie powiedziałabym że to już koniec ciąży. I nawet była miła (dla niewtajemniczonych - nie przepadam za nią, ale ostatnio rzadko ją widuję, więc na razie jest ok).

Zbieram się, bo za godzinkę idziemy z Natką na rehabilitację.

Miłego dnia!

[delff]

Odp: Mamy ze Śląska

Misia czekam na wieści o nowym członku rodziny czy już czy jeszcze?! Musisz częściej takie zakupy robić żeby małą częściej wygrywała

Blanka u nas tez wygrała ale nie na mikołaja tylko wcześniej z Gerbera telefon z Chicco Ale dostanie go pod choinkę, tzn już go widział a raczej jadła.

A ja się zbieram do babci a później idę na ten nieszczęsny angielski. Wychodzę stamtąd jakby się paliło ale przynajmniej nie muszę słuchać tych głupot co szwagierka pier... ( oby mi dzisiaj nic nie gadała bo mam podły nastój wiec może to się źle skończyć)- mam jak Misia toleruje ją...niekiedy

[Misia84]

Odp: Mamy ze Śląska

Bratanica Paulinka jest już na świecie

[delff]

Odp: Mamy ze Śląska

Hello
Dzisiaj mam mega lenia,przed chwilą wstałam a mała jeszcze lula.
Ale dzisiaj mam wielkie plany tzn obiecałam koleżance że jej uszyje prześcieradełko dla synka bo ma trochę niewymiarowe łóżeczko. Zobaczymy czy mi sie uda bo ostatnio do szycia nie mam ochoty, a jeszcze spodnie muszę przeszyć bo strasznie długie kupiłam(prawie pod kolana muszę je wywijać)

Znowu tu jakieś pustki

[Misia84]

Odp: Mamy ze Śląska

Hej.
Ja też mam lenia, to chyba przez tą pogodę. Normalnie nic mi się nie chce. Mam nadzieję, że nie będzie lało to może z Nacią na spacerek się wybierzemy.
Miłego dzionka!

[delff]

Odp: Mamy ze Śląska

Ja wczoraj byłam na spacerku wózkiem i niby trochę wilgotno ale spoko do momentu kiedy zaczęłam już wracać. tak się rozpadło ze przemoczona byłam do suchej nitki a mała ukryta w gondoli i nic nie czuła Dzisiaj to ją w chustę wezmę bo wtedy fajnie wszystko widzi, a pogoda akurat na zapakowanie jej idealna

[karolafab]

Odp: Mamy ze Śląska

hejo!

u mnie paskudna pogoda, dzis sie z Małą nie wybieram na dwór bo zero pozytku z takiego mokrego syfu co w powietrzu wisi. tez mi sie nic nie chce a muszę dzis trochę pocwiczyc słówek bo się na hiszpanski zapisałam
i jutro mam spotkanie .

Muszę się pochwalic, wczoraj byłam w szpitalu na kontroli cycków, rok po urodzeniu Małej i lekarz stweirdził ze nie ma żadnych patologii! bardzo się ucieszyłam bo miałam straszne problemy z karmieniem i wogóle z jednym cyckiem po porodzie, przezyłam horror. strasznie sie wiec ucieszyłam ze wszystko jest OK, tzn są jakies anomalia w budowie ale to juz problem hormonalny. Szukam wiec dobrego ginekologa na Śląsku, jakby któras mogła polecic to proszę bardzo :-)

Misia , jak bedzie ładna pogoda to moze wpadnij na Żabki,mieszkam kolo parku to se na spacerek mozemy pójść :-)

Pozdrówki

[bagnes]

Odp: Mamy ze Śląska

A my dzisiaj do neurologa jedziemy, ciekawe co znowu wymyśli. Wczoraj logopeda oglądała Piotrusia i była w szoku, że chłopcy tak dobrze rozwinięci jak na takie wcześniactwo. Bo ostatnio mój genialny mąż się pomylił i powiedział jej że są z 37 tygodnia, a wczoraj sprostował.
A pogoda mnie wykończy, chłopcy też marudni, jak jeden śpi to drugi lamentuje, i tak od rana na zmianę......a pojutrze ..... 31 czyli wkraczam w krąg starych bab......

[delff]

Odp: Mamy ze Śląska

Bagnes no co ty? jakich starych bab przy takich dzieciakach to ty powinnaś się na 20 lat czuć

U nas dzisiaj też kieska pogoda i wilgotno, a jeszcze mąz mi wózek wziął wiec mała zapakowałam w chustę i poszłyśmy na godzinny spacer. Frajdę miała jak nie wiem wszystko widziała. Mi tez taka przechadzka dobrze zrobiła, poćwiczyłam sobie noszenie ciężarów

Zaraz zbieramy się na kręgle ze znajomymi więc do jutra mamuśki

[bagnes]

Odp: Mamy ze Śląska

hihi własny mąż mi tak powiedział.....
a co do pani neurolog to mamy świetne wieści, stwierdziła, że chłopcy bardzo dużo nadrobili, właściwie to nie ma już do nich żadnych zastrzeżeń, są rozwinięci prawidłowo, jak pół roczne dzieci, a jeszcze dwa miesiące temu mieli zaległości prawie 2 miesięczne
Za trzy miesiące rutynowa wizyta kontrolna, no i potem tylko jak zaczną chodzić. Niestety ćwiczyć dalej musimy, ale mam nadzieję, że już niedługo skoro wszystko jest ok.

[delff]

Odp: Mamy ze Śląska

bagnes super że już wszystko w porządku:0

ja dzisiaj dziecię babci oddałam bo piszę a raczej poprawiam 3 rozdział, ale jakoś ciężko mi idzie. Co chwila coś do roboty znajduję:P

[Misia84]

Odp: Mamy ze Śląska

bagnes to świetnie, że z chłopcami już wszystko ok
delff pisz pisz, będziesz to już miała z głowy i nie będę Cię już męczyć