Itka ale romantycznie! aż się rozmarzyłam
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Poznajmy się lepiej
Collapse
X
-
-
Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.
Oj maluchy potrafia wykombinowac niejedno. Niektóre dość wcześnie wpadaja na pomysł, żeby coś sobie podstawić pod nogi, żeby dostać się wyżej. Łukasz na szczęście raczej późno wpadł na to (a ja mu nie podpowiadałam!), ale za to jak już korzystał z takiego sposobu, to go rozwinął i jak miska do prania była za niska, żeby wejść na szafkę w kuchni, to na miske połozył pudełki tekturowe. A że pudełki wytrzymało ciężar, wiec pomysł był skuteczny.
Ostatnio juz nie szuka misek i pudełek, tylko krzesło z pokoju przyciaga.
Dodam, że stołek kuchenny od wielu miesięcy stoi (nogami do góry) pod sufitem na lodówce. Jak tylko jest na podłodze, Łukasz siedzi za chwilę na blacie w kuchni i grzebie po szafkach w poszykiwaniu słodyczy.
A co do młodszych dzieci, to niestety sprawa bywa niebezpieczna, zwłaszcza jesli chodzi o okna, pod którymi stoją często kanapy. Dwie moje znajome miały problemy z malcami wdrapujacymi się na parapety właśnie po oparci kanapy.
Skomentuj
-
Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.
Cześć dziewczynki,
Monia fajnie że urlop się udał o tak pamiętam jak ciężko było mi wrócić do pracy po urlopie
A co do wypadków...pochwalę się ze Hania wczoraj zaczęła raczkować.... m był w domu i zaczął składać szafkę do łazienki i ona podłapała i zaczęła się wspinać nawet stanęla na nogi... i mimo że był blisko niej nabiła sobie pierwszego guza.. ale malutki... haha teraz to się zacznie
A ja mam trochę spokojniej bo Karola pojechała do babci
Skomentuj
-
-
-
Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.
Hejo
my już po urlopie, czas wrócić do normalności, niestety ja od mamy zawsze taka rozbita wracam , tesknie za nia i wiem że jej tez bardzo ciezko jak my wyjezdzamy , ale mam nadzieje że juz od października bedzie z nami a ja szykuje sie do powrotu do pracy ale jeszcze wszystko sie okaze czy nie opóxni sie to w czasie.
Widzę ze reszta mamusiek tez wróciła wypoczeta z urlopów to dobrze , tylko żeby teraz pogoda znów wróciła słoneczna.
Skomentuj
-
-
Odp: Wielkopolskie Mamuski
hej hej
Dziewczyny co z Wami?
Znowu zastój, a miałyśmy rozruszać wątek?! :P
Denaris to faktycznie nie masz za blisko, żeby codziennie bywać
My dzisiaj jedziemy oglądać mieszkanko na wynajem,
ciekawe co z tego wyjdzie, bo szukamy i szukamy, ale ciągle coś jest nie tak.
Więc mam nadzieję, że dzisiaj w końcu nam się poszczęści...
Skomentuj
-
Odp: Wielkopolskie Mamuski
morelka ja jestem czytuje ale weny brakuje
jedziesz w czwartek do ZOO jeśli będzie ładnie to może tez się z Amelką wybiorę, M będzie po nockach więc będzie spał i muszę se coś wymyślić..
muszę się Wam połowicznie pochwalić, Amelka od wczoraj woła siusiu - tzn mówi "kupa" i stoi chwile i robi ale niestety jeszcze w pieluchę ale już pomału kuma ten moment więc teraz moja w tym rola by uchwycić ten moment i ją sadzać.. na szczęscie kupa faktycznie ląduje na ubikację więc przynajmniej z tym nie ma problemu..
Skomentuj
-
Odp: Wielkopolskie Mamuski
Czacza to super, że Amelka tak się ładnie w tym kierunku rozwija, ja z Adasiem próbuję, ale coś ciężko nam idzie.. mam dwa nocniki i nawet nakładkę na wc, a Adasko i tak woli pampka... ;/
Jeśli będzie pogoda, to na pewno się wybiorę do zoo, bo ostatnio tam nie bywałam, więc pora odwiedzić zwierzątka a i chyba o 12 karmienie kóz jest, jak dobrz pamiętam..
Skomentuj
-
Skomentuj