Poznajmy się lepiej

[ola1981]

Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

Mnie to już nie chodzi o tą całą frajdę, ale żeby ją ktoś niepostrzeżenie dla niej obciął No ale będziemy się martwić później, a na lato to obowiązkowo

Coraz mniej...to prawda. Chcę małej kupić rowerek na urodziny są takie dla malutkich dzieci, że można nóżki postawić i zabezpieczyć dziecko przed wypadnięciem/wyjściem

[itka29]

Odp: Wielkopolskie Mamuski

halo dziewczyny coz Wami?co tu taka cisza stalo sie coś?odezwijcie sie

[dorsov]

Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

Cześć Dziewczynki ale tu pustki. My byłyśmy tydzień u teściów, teraz na weekend z M po raz pierwszy sami się wypuściliśmy trochę odpocząć A od jutra... wracam do roboty... Boje się jak nie wiem co, ale kiedyś musiał nadejść ten dzień. Wiki za miesiąc idzie do żłobka, ale jak tak czytam jak Wasze maluszki w żłobkach i przedszkolach chorują, to pewnie za długo sobie nie popracuję...

[agatakul]

Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

Cześć dziewczynki,

Dorotko super że odpoczełaś ze swoim m, ja to tylko mogę sobie pomarzyć z dwójeczką nie tak łatwo to zoragnizować, ale nic poczekam aż druga podrośnie
Widzę na suwaczku ze Wikunia juz 7 miesięcy,raczkuje już? ale urosła...no tak ale ten czas goni , no moja Hania kończy 5 miesięcy a Justysia za chwilkę pierwsze urodzinki będzie świętować.

Dorotka wszystko się ułoży, fajnie że wracasz do pracy , ja mam momenty że sobie myślę jak by było super gdybym wróciła do pracy odetchnęła trochę,ale na razie zostaje w domu mam jeszcze 1,5 miesiąca urlopu a potem idę na wychowawczy aż Hanuś skończy roczek.

Byłyśmy z Hanią na szczepieniu waży 6300, je zupki jarzynowe, deserki a niedługo mamy wprowadzić mięsko ze względu na żelazo,....aa prawie mi się nie mieści w gondoli... jeszcze z miesiąc i przeprowadzka do spacerówki.

Dziewczynki a co u Was? nie obijać się tylko pisać

[ola1981]

Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

A dawaj dawaj mięsko i może soczek do popicia - będzie od razu wit. C. Ja często daję soczek, szczerze to Justynka najbardziej soczki lubi

Ja na razie nie pracuje i nie zamierzam wracać do pracy, jedynie dorabiam sobie trochę na komputerze wieczorami. Ale to niedużo... ale zawsze coś Sama już nie wiem jak to wszystko się poukłada. Chętnie bym podjęła jakoąś taką pracę, żeby móc być w domu z dzieckiem. Nie chce małej dawać do żłobka... boję się tych chorób... a nie ma mi się kto nią zająć... No zobaczymy co to będzie jak mąż wróci, jak to się wszystko ułoży... on oczywiście optymistycznie patrzy... ale nie wydaje mi się żeby było jakoś bardzo różowo. Choć nie powiem, chciałabym jak najdłużej zajmować się Justynką

[agatakul]

Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

Oluś właśnie z tym piciem to jest problem bo nie chce mi z butelki pić, znasz może jakieś sposoby? Jak została w grudniu z tatusiem to ściągnęłam jej mleczko i ładnie piła a potem miała dużą przerwę i jak ostatnio chciałam jej dać herbatkę,soczek to skubana gryzie ten smoczek , wypycha go ale nie pociągnie.

[ola1981]

Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

Nie mam sposobów, u nas też było różnie. A pić chce dopiero teraz. Jak je zupki gęstsze i więcej szaleje, to i się napije. No i nie bez znaczenia jest to, co pije. Ostatnio odkryłam że lubi soczki. Wcześniej jej jakoś tak nie dawałam. A już takim zwykłym z kartonu troszkę rozcieńczonym to się opija No i też kiedyś miała problem z piciem z butli - pluła, płakała i odkręcała się do cyca ale postanowiłam utrzymać choć jedno karmienie sztuczne i w się opłaciło. Bo jak jej przestało wystarczać to łatwiej było ją przestawić na modyfikowane. Myślę że musisz próbować... a poza tym to samo kiedyś przychodzi. A karmisz jeszcze piersią? Ile chcesz karmić?

[MiiCiiA]

Odp: Wielkopolskie Mamuski

kobitki co z waaammmi
straszna tu cisza

a ja po intensywnym weakendzie w sobotę byliśmy na 18 mojego braciszka i 50 taty no a w niedziele na urodzinach teściowej było bardzo fajnie

kasia jak tam rekrutacja w przedszkolu

czacza jak tam po przeprowadce odezwij sie jak najszybciej

[czacza]

Odp: Wielkopolskie Mamuski

już tydzień na nowym, jakoś się przyzwyczajam, ale najgorsze jest kąpanie małej, tu jest kabina i mały brodzik, dziś tak wyła podczas mycia włosów że odechciało mi się ją już tak kąpać.. musimy coś wymyślić, może wanienkę z powrotem?

ogólnie nie jest źle, Mała odżyła bo ma gdzie się bawić i pobiegać..
ale mamy znów problem z kupką tzn z jej brakiem Amelka strasznie cierpi, wygina się i płacze już nie mam pojęcia od czego, nie wprowadzałam jej od dłuższego czasu nic nowego, nie je słodyczy itp, prawdopodobnie mleko modyfikowane bo na potęgę ostatnio je piła.. boję się że może jej coś popękać od tego wysiłku

[grabusia4]

Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

Hejka
Dorcia fajnie ze zajrzałas i bardzo się ciesze że z m. juz ok.
Co do pracy to ja tez bym chetnie wróciła a z drugiej strony nie mogę sobie wyobrazić dnia bez syna , ale jak uda nam sie sprzedać działke to bierzemy kredyt na mieszkanko co nieodwołalnie wiaże sie z powrotem do pracy.

Ale te wasze dzieciaczki juz duże , pamietam jak Ola miała rodzic , pamietam Dorcie w ciazy a teraz już takie macie pannice , jak ten czas leci, to najlepiej widac na cudzych dzieciach chyba

[agatakul]

Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

Oluś wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, spełnienia marzeń i pociechy z Justynki

[agatakul]

Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

Moja Hanusia dziś skończyła 5 miesięcy...

Ola tak nadal karmie piersią,mam dużo pokarmu i myślę że będe karmić aż skończy roczek albo sama odstawi pierś tak jak było u Karoli.
Lece na spacerek bo piękna dziś pogoda

[grabusia4]

Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.



Sto lat!!!

[grabusia4]

Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

Tęż lece na spacer, tylko cos mi nie dobrze , chyba po jajkach albo już sama nie wiem co , okres mi sie spóźnia i stracha mam..

[kasiakozmin]

Odp: Wielkopolskie Mamuski

Cześć. Ja od rana działałam z przedszkolem, odwiedziłam moje 2 zakłady pracy i załatwiałam kilka spraw. U mnie złożyłam dokumenty jako druga. Ale Pani mnie poinformowała, że z przedszkolem nie tak łatwo. Pierwsza kolejność przyjęć należy do pięciolatków, bo to obowiązkowe. W ubiegłym roku nie starczyło miejsca dla trzylatków-dopiero gdy gmina dała dotację, to otworzyli 1 grupę. W drugim przedszkolu wpisywali nawet godzinę zgłoszenia dzieci- w moim przypadku 9:59 ale już dokumenty złożone, więc teraz 1,5 mies czekania

czacza- czyli już trochę pomieszkałaś na nowym co do kąpieli, to my mamy prysznic, ale specjalnie kupowaliśmy brodzi 40 cm, żeby zrobić z niego małą wannę dla dzieci -sprawdza sie dobrze. Może u Ciebie trzeba by wrócić do wanienki???? A teraz w jakiej okolicy mieszkasz?

a co u Słoneczka???????-chyba najdłuzej milczysz... i pozostałych????????