ja ciuszki czesto kupowałam a oszołomie, szczególnie bodziaki bo mozna było trafic na tansze nawet 3paki , poza tym mam bazarek i koło mnie jest sklep z tanimi ciuszkami dla dzieci , lubie go bo maja ładne markowe , nie zniszczone ciuszki w fajnych cenach, jak na dokupienie garderoby to super jest , no i nazywa sie Filipek..
Cześć Grabusia Jak tam po urlopie?? No i jak jakieś większe spotkanie to ja też się piszę z Justynką
fajnie by było w koncu bysmy sie spotkały....
a na urlopie było ok, coprawda mały mi przychorował , zaraził sie katarkiem od mojego chrzesniaka ale szybko przeszło , potem wróciły plesniawki co było do przewidzenia , ale tez zaraz je zwalczylismy wiec ogólnie było dobrze, no i na weselu poszalałam z mezem bo juz nie pamietam kiedy bawilismy sie bez małego..
Czacza-głowa do góry musi być pogoda no jak inaczej)
my dzis skaczemy z radosci po wizycie u onkologa okazalo sie ze Miniu zdrów jak rybka a guzki to powiekszone węzły chlonne)poplakalam sie z radosci
Ola, to wracając do ubranek, na allegro przecież możesz wpisać Warszawę i odbiór osobisty. Wyszukasz sobie przed kompem, a później pojedziesz i obejrzysz na żywca. Powiem Wam że ja jakoś ostatnio wszystko tam kupuję, np. dla małej to mam kilku sprawdzonych sprzedawców i już wiem, że jakościowo mają fajne rzeczy. Ostatnio np. kupiła jej rajstopki z Disneya po 6,80, a jak patrzyłam w sklepach takie badziewne są po ok 15 - 20 zł, więc jak zamówiłam 5 par to nawet z kosztami transportu mi się opłacało
Co do pieluch, to Ola baaardzo Ci dziękuję ale niestety my już też ostatnie opakowanie 3-6 oddaliśmy mojej szwagierce, bo nasza mała dupka przestała się mieścić
Ola, Agatka, jakby co to zapraszamy Jutro i w czwartek mamy na 12 rehabilitację, w piątek wyjeżdżamy do teściów tak jak Wam wspominałam. Mówię Wam, to jest jakiś horror, z tą budową. Dzisiaj pytałam dozorczynię czy chociaż nam zrobią jakieś prowizoryczne dojście od parkingu do bloku, a ona że tak, jak już skończą budowę Także teraz będzie wesoło, jak zacznie padać deszcz a później śnieg a my będziemy chodzić przez trawnik...
Hej!
Pogoda faktycznie paskudna. Antka dziś normalnie nosiło.
Chciałam się pochwalić, że Antoś w dzień już bez pampersa chodzi
W osbotę miał pierwszy "suchy"dzień A było to tak ze we wtorek (po poludniu) po raz kolejny postanowilam sprobowac. w środe raz sie udalo ze Antek zawolal i zrobil na ubikacje. Byl to taki przelom ze poszlam za ciosem. pierwsze dwa dnibyly bardzo mokre, a trzeciego juz tylko jedna para spodni
no a w sobote bylo sucho i w niedziele prawie tez. raz nie zdazyl dobiec do kibelka bo byl na dworze. czasami jak robi cos absorbujacego to za pozno zawola. Ale jestem bardzo zadowolona. (jedyny minus ze jak przebudza sie o 7 to zaraz biegnie do lazienki i musze wstac :/)
itka co do guzkow to Antos tez je ma i to tez wezly chlonne. Mial serie badan i wszytskie powazne choroby wykluczyli. tylko ze nikt nie wie dlaczego ma je powiekszone. z poczatku obwiniali infekcje - bo zauwazylismy te wezelki jak chodzil do zlobka jeszcze. imialy sie utrzymac do miesiaca a on ma je juz pol roku. nie mam pojecia czy drazyc temat czy dac sobie spokoj. A Tobie co powiedzieli na ten temat?
Mroovcka mi powiedzieli ze to tez przy alergiach sie pojawia a Miniu jest alergikiem i zeby diete zmienic troche-tzn ograniczyć nabiałspróbujemy. gratulacje dla Antosia zuch chlopak)
Czacza-nie pisałam o tym bo wiesz jak jest...przesylam duzo slonca na wyjazd przyjemnosci i odpoczynku. pogoda fatalna a ja musze do szkoly pojechac jakas durna deklaracje zlozyc ze do egzaminów koncowych przystapie w kwietniu(a deklaracja do30wrzesnia-paranoja
Dorotka, jak masz jakiś fajnych ulubionych sprzedawców to wrzuć linka jeśli możesz, ja też patrzyłam za rajstopkami, spory wybór i pewnie tak kupię w końcu, Znalazłam gościa który podaje dokładne wymiary w centymetrach, więc zmierzę Justynkę i pewno coś dobiorę...
Jeśli chodzi o mnie to w środę nie bardzo mogę, ale jeśli Tobie i Grabusi by pasowało, to ja po prostu innym razem się spotkam. Bo pewno po takiej rehabilitacji też jesteście zmęczone i potrzebujecie odsapnąć...
Skomentuj