jak reagoowalam??hmm wiadomo panikowalam tez podaje nurofen i czekam raz miala powyzej 39 to pojechalam na pomoc dorazna. a czy pozatym cos jej jest?? moze to na zabki?? oliwia jak miala wys goraczke to byla przez 3 dni no i wyszla wystypka moze tez zlapala 3 dniowke??
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Poznajmy się lepiej
Collapse
X
-
-
-
Odp: Wielkopolskie Mamuski
czacza 38,1 to jeszcze nie jest tak zle. A tym bardziej jezeli po lekarstwach przechodzi. W kazdym razie uwazam ze powinnas jutro pojsc do lekarza, tak na wszelki wypadek niech mala oslucha. No i zobacz co sie dzieje w nocy, czy goraczka wzrosnie i po jakim czasie od podania leku. I jakby co to na krysiewicza, albo na izbe przyjec do szpitala dzieciecego.
A kazda mama pewnie panikuje. Ja ostatnio sie przerazilam jak malemu w kilka godzin po podaniu nurofenu goraczka podskoczyla do 39,5... to byla masakra. A bylo to w nocy. Na szczescie po kolejnej dawce nurofenu temperatura zaczela spadac....
Skomentuj
-
-
Odp: Wielkopolskie Mamuski
Czacza jak się bardzo martwisz to jedź na Krysiewicza. A ta temperaturka 38,1 to po odjęciu? Bo ja zawsze podaje jak Misia ma powyżej 38 ale po odjćeciu - czyli powyzej 38,5
Pierwsza temperaturka, przeziębienie to coś strasznego. Do kolejnych podejdziesz bez tej paniki. Nie martw się Kochana. Jutro idź do lekarza albo dzisiaj na Krysiewicza.ur. 16.05.2009
3590 g
56 cm
Moje Największe Szczęście
Drzewko Michasi: http://kraina.hipp.pl/?id=10971
Skomentuj
-
Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.
czesc dziewczyny
No kurcze takie piekne sloneczko za oknem,tylko po co ten snieg????????
ola,ja mam duzy biust a w ciazy i w trakcie ciazy był giiiiiiiiiiiiiiiigantyczny......wrrrrrrrrrrrr,dla mnie to skaranie boskie,ale jak skonczylam karmic powoli wracal do swoich rozmiarów
monika ja tez mialam ostatnio takie dni,ze czułam sie jak wypluta,wszytsko mnie wkurzalo a juz emilka to masakra.....eh, to chyba wina tej pogiody i zimowej aury
Skomentuj
-
Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.
czołem
a w centrum nie ma sniegu, trochę jakby przymrozek tylko. A teraz piekne słoneczko! chyba czas pozbyc siena dobre głebokiego wózka, bo mnie juz strasznie denerwuje sama jego obecność
Mój Filipek też juz staje i przemieszcza sie trzymając czegobądź. Ostatnio z pół godziny trzymał sie pralki i obserwował jak się pranko kręci
Skomentuj
-
-
Odp: Wielkopolskie Mamuski
Amelka dziś nie ma już gorączki ale stan podgorączkowy cały czas. umówiłam się do lekarza, jedziemy na 13, oby to było tylko jakieś małe przeziębienie.
W nocy spała razem z nami, druga dawkę nurofenu dostała o 3, pociła się strasznie, dwa razy musieliśmy Ją całą przebierać.. trochę marudzi i niestety nie zjadła śniadania ale dobrze, że chociaż pierś pije..
ale jestem wykończona, spałam dziś łącznie ok 4 godziny od 2.50 do 5.30 nie spałam wcale, bo Mała nie mogła spać..
dzięki dziewczyny, że byłyście ze mną..
Skomentuj
-
Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.
No tak To musiało być urocze Ja bym nie była taka pewna, że w ogóle nie było w centrum śniegu. Jak o 5 rano wyjrzałam przez okno, to troszkę biało było, ale naprawdę minimalnie... To ciśnienie, to chyba dzisiaj wariuje. Na przemian słońce i chmury... jakoś taka przymulona jestem... Nie wiem czy się na kawę nie skuszę... no ale jedną już wypiłam o 5 rano z mężem i miałam 2 dziennie nie pić... nie chcę mieć dziecka nadpobudliwego Choć powiem Wam, że wydaje mi się, że ta moja jest dość spokojna... no ale raczej porównuję ją do swoich wyobrażeń niż do czegokolwiek innego...
Skomentuj
-
Skomentuj