Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Przyszłe mamusie z Poznania:)
Collapse
X
-
-
Będziemy trzymać kciuki.
Mój brzuchal bardzo szybko wyskoczył i nie dało się go ukryć.ur. 16.05.2009
3590 g
56 cm
Moje Największe Szczęście
Drzewko Michasi: http://kraina.hipp.pl/?id=10971
Skomentuj
-
A dodam Wam jeszcze, że ja też nie pojechałam wczoraj na tą tortille. Mój mężuś umowił się po pracy na piwko i stwierdził, że nie ma już ochoty na kebaba. No ale dzisiaj jak wstał to się pytał czy zrobie coś na obiadek... No zła byłam jak nie wiem... Ale jako dobra żona zrobiłam obiadek coś jak sharma ze sphinxa z frytkami Zrobiłam sosik czosnkowy i mąż był zadowolony.
A teraz ide się położyć, bo senna jestem. Najgorsze jest to, że mam nadmiar ochoty na robienie czegoś... Ale na chęciach u mnie się kończy... Starłam kurze, zrobiłam obiad i padam. Chciałam jeszcze ciuszki w szafie poukładać, ale zrobie to później...ur. 16.05.2009
3590 g
56 cm
Moje Największe Szczęście
Drzewko Michasi: http://kraina.hipp.pl/?id=10971
Skomentuj
-
-
Hej dziewczynki
I jest tak jak się bałam... Z pracy nici. Jak tylko zdjęłam kurtkę i wyszłam na swoje stanowisko pracy to pani kierownik mnie za rękaw i na zaplecze. I prawie krzycząc : "Ty jesteś w ciąży, dziewczyno?" Fajnie, bo pół minuty wcześniej jeszcze byłyśmy na "pani"... No ale mniejsza o zwroty grzecznościowe...
Ja mówię że tak. A ona na to; "od kiedy?" Nie wiem, ale śmiać mi się zachciało bo to pytanie zabrzmiało tak, jakbym miała odpowiedzieć że od dzisiaj rano i że w poniedziałek na rozmowie nie wiedziałam Mówię, że przełom 5 i 6 miesiąca, bo nie wszystkim tygodnie coś mówią. Pani kierownik wielkie oczy i "tak się bawić nie będziemy. Nie wolno pani (powrót do odpowiedniej formy) zatajać takich informacji! A co gdybym panią przyjęła?" Po tym pytaniu już mi zabrakło siły na dyskusję... Już wiedziałam ze jestem na straconej pozycji. Powiedziałam tylko że z reguły po przyjęciu do pracy ustala się grafik i zaczyna regularną pracę i że właśnie tak byłoby gdybym została przyjęta. Pani kierownik na to, ze niestety ani ja ani ona się o tym nie przekonamy, bo ona potrzebuje ludzi do pracy a nie zwolnień lekarskich. Niestety nie moze mnie zatrudnić i powinnyśmy juz chyba się pożegnać.
Więc się ubrałam, wyszłam, popłakałam i wróciłam do domu. Mam po prostu dosyć pieprz***** mentalności polaków. I że niby nie dyskryminuje się kobiet w ciąży, tak? Czy ciąża w jakikolwiek sposób upośledza kobietę i przez to nie jest w stanie pracować? Przecież to jest chore!!
Skomentuj
-
-
Ja do listopada byłam na rencie. A od listopada ZUS już renty nie chce mi dać, bo uważa, że czuje się świetnie i jestem zdolna do pracy...
Poza tym kobieta w ciąży nie musi mówić o swojej ciąży, a pracodawca nie ma prawa jej zapytać. Cieżarna to gorszy gatunek jeżeli chodzi o prace, ponieważ nie jest tak produktywna, pod koniec chodzi na zwolnienia i jak urodzi to 4 miesiące jest na macierzyńskim... Szkoda gadać
Ja mam dość siedzenia w kuchni już dziś... Byłam u rodziców, zjadałam z nimi obiad jeszcze raz Mała zaczyna mnie ostro kopać więc trzeba się troszke położyć (mniej mnie jakoś boli jak wypina te swoje malutkie nóżki), laptopa pod nos i siedze na necie i szukam sama nie wiem czego...ur. 16.05.2009
3590 g
56 cm
Moje Największe Szczęście
Drzewko Michasi: http://kraina.hipp.pl/?id=10971
Skomentuj
-
-
Wiecie, ja się spodziewałam że może nic nie wyjść z tego. Tyle że nie spodziewałam się TAKIEJ reakcji i rozmowy przeprowadzanej w taki sposób jakbym co najmniej komuś krzywdę zrobiła. Przecież mogłam skłamać i powiedzieć, że nie jestem w ciąży że mam tylko taką budowę i że ostatnio przytyłam i ze mi zawsze w brzuch idzie.... A za miesiąc iść na L4. Po co była cała ta litania, to mnie tak zbulwersowało. Ale co, nie zmuszę nikogo żeby mi pracę dał, prawda? A przed chwilą przeglądałam ogłoszenia o chałupnictwie. Nie będę mieć co prawda żadnych dodatkowych zasiłków bo to głównie umowy o dzieło albo zlecenia ale zawsze to są pieniądze i ode mnie zależy ile pracuję i kiedy i nawet może do samego końca będę sobie siedzieć i np. zapalniczki oklejać
Skomentuj
-
Skomentuj