W ogóle to dzień dobry dziewczynki tyle tu teraz ciekawych tematów poruszacie a ja nie mam czasu czytać i pisać
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Poranna kawa
Collapse
X
-
-
Odp: Poranna kawa
Zaczęło się dziać na forum, już dawno nie było tu tak ciekawie. Ja w tamtym tygodniu nie miałam czasu a w tym troszkę lepiej chociaż jutro znowu wyjazd.
Ja również cały czas w ruchu a mimo to każdy wafelek mni kosztuje dodatkowe gramy. ja całe życie należe do grupy tych pulchniejszych. Ale co ta 90% kobiet nosi rozmiar 40 tak wczoraj w radiu mówili i mni pocieszyli z tym że zawsze najciężej ten rozmiar kupić.
Skomentuj
-
-
Odp: Poranna kawa
Napisane przez teresa211186 Pokaż wiadomośćWłaśnie zrobiłam porządek w piaskownicy. Wywiozłam stary piasek i czekam aż mąż albo teściu przywiezie Zuzi świeży. ale się zmęczyłam, chyba za szybko jeździłam z tymi taczkami
Fajnie, że już można podziałać w ogródkach choć po tych kilku słonecznych dniach plecy dają mi się już we znaki :/
Skomentuj
-
-
Odp: Poranna kawa
Napisane przez teresa211186 Pokaż wiadomośćZaczęło się dziać na forum, już dawno nie było tu tak ciekawie. Ja w tamtym tygodniu nie miałam czasu a w tym troszkę lepiej chociaż jutro znowu wyjazd.
Ja również cały czas w ruchu a mimo to każdy wafelek mni kosztuje dodatkowe gramy. ja całe życie należe do grupy tych pulchniejszych. Ale co ta 90% kobiet nosi rozmiar 40 tak wczoraj w radiu mówili i mni pocieszyli z tym że zawsze najciężej ten rozmiar kupić.
Skomentuj
-
Odp: Poranna kawa
Napisane przez pradip Pokaż wiadomośćWierzę, że się zmęczyłaś ale Zuzia będzie zadowolona
Fajnie, że już można podziałać w ogródkach choć po tych kilku słonecznych dniach plecy dają mi się już we znaki :/
Skomentuj
-
Odp: Poranna kawa
Napisane przez teresa211186 Pokaż wiadomośćU nas wszyscy chodzą połamani. Dziadek ma zastrzyki bo przeciążył kręgosłup, mąż trochę ostatnio dźwigał i też sie nie może wyprostować. Ja mam nadzieję ze jutro nie odczuję dzisiejszych prac bo tak przed świętami nie mogę sobie pozwolić na leżenie
Skomentuj
-
-
Odp: Poranna kawa
Napisane przez pradip Pokaż wiadomośćJa do bólu kręgosłupa już sie praktycznie przyzwyczaiłam mąż też ma plecy w strasznym stanie ale teraz właśnie jest na zwolnieniu bo w poniedziałek rano nie mógł się przez nie ruszać a od wtorku z pasem uciskowym ale tnie drzewo na podwórku :/
Skomentuj
-
Odp: Poranna kawa
Napisane przez teresa211186 Pokaż wiadomośćU nas wszyscy chodzą połamani. Dziadek ma zastrzyki bo przeciążył kręgosłup, mąż trochę ostatnio dźwigał i też sie nie może wyprostować. Ja mam nadzieję ze jutro nie odczuję dzisiejszych prac bo tak przed świętami nie mogę sobie pozwolić na leżenieNapisane przez pradip Pokaż wiadomośćJa do bólu kręgosłupa już sie praktycznie przyzwyczaiłam mąż też ma plecy w strasznym stanie ale teraz właśnie jest na zwolnieniu bo w poniedziałek rano nie mógł się przez nie ruszać a od wtorku z pasem uciskowym ale tnie drzewo na podwórku :/
Skomentuj
-
-
Odp: Poranna kawa
Napisane przez perpetua88 Pokaż wiadomośćPowrotu do formy wszystkim życzę! Mój mąż też ciągle narzeka na kręgosłup. w tym miesiącu chodził na rehabilitację, ale coś efektów na razie nie widać niestety.
Skomentuj
-
Odp: Poranna kawa
Napisane przez 27otsifem Pokaż wiadomośćnio z kręgoslupem niestety nie ma żartów - moj tata mial zmiażdżone kręgi dlugo sie rehabilitowal - ale najlepiej wpywał na stan jego kregoslupa basen i pływanie - oczywiscie pod kontrolą lekarza początkowo, wiec ja moge basen polecic, ja z kregoslupem mialam problemy w ciazy teraz odpukać jest okiej
Skomentuj
Skomentuj