Odp: Od kiedy piaskownica?
nusiakowa słowo obsrana na pewno nie padło z moich ust, więc nie do mnie te żale.
Co do jedzenia piachu, to nie pisz, że żadne z waszych dzieci go nie je- na początku wątku kilka razu o tym przeczytałam.
Co do higieny waszych dzieci to chyba oczywiste!!! Przecież nikt tu nie uważa, że typ piaskownicy wpływa na podejście higieniczne do dzieci skąd w ogóle ten twój ciągły tok myślowy???
A poza tym przecież ja z moim dzieckiem też chodzę na plac zabaw, do parku, do lasu. Nigdzie nie napisałam, że trzymam je pod kloszem- to tylko i wyłącznie wasze bezpodstawne i dla mnie totalnie śmieszne i absurdalne oskarżenie.
Matki które mają prywatne piaskownice trzymają dzieci pod kloszem- dosłownie hit dnia. aż mój mąż się uśmiał.
Tym zakończę tą dyskusję. Miłych wypraw do piaskownicy!!!
nusiakowa słowo obsrana na pewno nie padło z moich ust, więc nie do mnie te żale.
Co do jedzenia piachu, to nie pisz, że żadne z waszych dzieci go nie je- na początku wątku kilka razu o tym przeczytałam.
Co do higieny waszych dzieci to chyba oczywiste!!! Przecież nikt tu nie uważa, że typ piaskownicy wpływa na podejście higieniczne do dzieci skąd w ogóle ten twój ciągły tok myślowy???
A poza tym przecież ja z moim dzieckiem też chodzę na plac zabaw, do parku, do lasu. Nigdzie nie napisałam, że trzymam je pod kloszem- to tylko i wyłącznie wasze bezpodstawne i dla mnie totalnie śmieszne i absurdalne oskarżenie.
Matki które mają prywatne piaskownice trzymają dzieci pod kloszem- dosłownie hit dnia. aż mój mąż się uśmiał.
Tym zakończę tą dyskusję. Miłych wypraw do piaskownicy!!!
Skomentuj