jak minął dzień?

[WIOLETTA48]

Dorotko Kochana dużo zdrówka w dniu Twojego święta

[WIOLETTA48]

Margaretko, trzymam kciuki. Będzie dobrze. Pozytywne myślenie .Tylko pozytywne myślenie. Nie myśl źle.

[judita85]

[WIOLETTA48]

FUKSJO- nie mogę ściągnąć książki od Ciebie. Przewidywany czas ściągania 8GODZIN!!! i każe mi wybrać program. co bym nie wybrała to źle. AAAAAAAA!!!!!!!! zaraz wywalę ten komputer przez okno.

[olci]

Wiolus dawaj maila to Ci ja wysle

[olci]

kurde ale nie bo nie moge skopiowac a jak Ci wysle w tej postaci to i tak pewnie nie otworzysz.

dziekujemy kochane za zyczonka i za pamiec. SPiesze sie wiec tak szybciutko

[judita85]

Wiolka nie mozliwe!!
daj mi maila na pw to Ci wysle!!
a w jakim programie mozesz otwierac?masz adobe reader?

[Margaretka310]

No więc zaczyna się powoli.
Lekarka powiedziała żebym poczekała w domu aż poronię , bo lepiej będzie jak nie będę miała kolejnego zabiegu.
I czekam...
Kazała się dużo ruszać.
No to się ruszam...

Któraś z was pytała o bete.
No więc jest to badanie stężenia hormonu ciążowego we krwi.
Im ciążą jest starsza tym tego hormonu jest więcej.
A jeśli zaczyna spadać to znaczy że ciążą obumarła.

Pa

[judita85]

No to sie załamalam jutro Karol miał wyjsc a sie okazało że jego stan jest na tyle poważny że prawdopodobnie będą go przewozić do Sopotu... ryczec mi sie chce jak cholera

[Mika827]

dobry wieczór
Margaretko :* jestem z Tobą

Orchideo Twoja Zuzia to tak jak moja Dianka widzę... tez musiałam uważać co jem, bo inaczej brzuszek wariował, odbekanie było na porządku dziennym bo inaczej paf gigant... jak dobrze że te czasy minęły... te problemy zniknęły to pojawiły się inne ehhh i tak pewno będzie jeszcze przez jakieś 17 lat albo i dłużej hehe

widziałam się dziś z moimi psiapsiółkami i ich dzieciakami, było super, my pogadałyśmy a dzieciaki się wyszalały, Dianka padła

[judita85]

Beziku to moze Ci Dianka w koncu całą nocke przespi skoro zmeczona była?? miejmy nadzieje ze dzis w nocy i Ty sie wyspisz

Orchideo a jak Zuziolek sie na dworzu zachowuje? grzeczna na spacerkach?
co do laktatorów mało wiem bo sama nie musiałam ściągac, ale znajoma miała taki zwykły jakis elektryczny to sie skarzyła że za mocno ją ciągnie ale podobno te z aventu mają regulacje predkosci ściągania.

[judita85]

a z Karolem staram sie nie panikowac juz bo dzwonił z godzinke temu że mozliwe że jednak go nie wyśla bo mają mało miejsca i jutro ma przyjechać jakaś lekarka z tamtego szpitala mu leki ustawic..jesli sie zjawi i stwierdzi ze moze tylko na lekach byc to moze <tfu tfu zeby nie zapeszać>juz jutro w domku bedzie a jesli nie no coz...wazne zeby mu pomogli a ja jakos wytrzymam...

[olci]

Andziu braaaaawwwwo! Jak zwykle trafilas w samo sedno. Na poczatku bylo tak fajnie jak za dawnych czasow a teraz od wczoraj ta sama strona. To co przenosimy sie? Sa fora gdzie mozna zamknac.

Dostalam dzis maila ze wysylaja soczewki. Pewnie jutro dostane
Juz nie moge sie doczekac bo mam cale uszy odgniecione po ostatnim wypadku okularow. Juz sie do niczego nie nadaja.

Wczoraj mialam niespodziewany wyjazd. Musialam zawiezc babci i ciocie do znajomej. Bo dziadek powiedzmy sie obrazil
Ale fajnie dostalam troszke ciuszkow po malej Hani i Dorotka pobawila sie na powietrzu. Tylko ja mam zakwasy, najpierw po sobotnim tanczeniu a teraz po samochodzie bez wspomagania hehe. Do dobrego czlowiek sie przyzwyczaja. Akurat na zlosc w swoim mamy kapcia.

Dzis jestesmy umowione z moja byla kierowniczka i 5 miesieczna Julcia na spacerek. Ale poki co pogoda niezbyt. Mam nadzieje ze sie rozpogodzi.

Fuksjo trzymam kciuki zeby wszystko poszlo po Waszej mysli.

Co do laktatora to tesciowa mi kupila jak wyszlam ze szpitala. Nie znala sie kupila jaki byl bo potrzeba bylo szybko. Byl taki ze maz mi musial sciagac a ja naciskalam piers. Nawet nie wiem jaka firma. Ale byl tylko potrzebny przez tydzien dwa jak juz opanowalam kamienie A potem ewentualnie reka ale zadko bo nie sciagalm mleka.
Brrr az mi sie nie chce wspominac tego bolu. Nikt mi nie powie ze karmienie to sama przyjemnosc. Wytrzymalam pol roku tylko dla Dorotki.

My dzis w nocy butla i samoloty na srodku lozka przez godzine. Na szczescie wykreca sie tak ze kopie tatusia

[Mika827]

dzień dobry
Dianka nie przespała nocy, ale wstała raz o 3.45, zjadła i jeszcze pospała
Jaśminku tak Dianka budzi się jeszcze na nocne karmienie

Andziu! jesteś wielka :*
właśnie pytanie czy przenosimy się czy olewamy osoby podglądające nas z popcornem, zdaję sobie sprawę że to kolejne przenosiny i niekażda może mieć na to ochotę ale chyba to jedyny sposób... albo zostajemy i uważamy co piszemy, cenzura

ja miałam ręczny laktator do d... za przeproszeniem, ściągałam własnymi rękoma... a Andzia np w szpitalach w Wawie można wypożyczyć laktator i wypróbować, sprawdź w swoim szpitalu czy nie ma takiego zwyczaju, w Wawie kosztuje to około 5 zł za dobę i wypożyczają laktatory Medeli, jedne z najlepszych ponoć

znikam do pracy, jakby zapadła jakaś decyzja apropo forum to proszę wiadomość na priv bo w robocie nie mam gg, buziaki :*

[judita85]

Aniu wiadomo ze na ciebie mozna liczyc w takich sprawach ja jestem za wątkiem zamknietym bo nie lubie uczucia gdy ktos sie na mnie gapi jak sie obnażam hihi a takie malutkie perwersyjne porównanie...jak mam pisac z cenzura to juz wole wcale. .