Jakie są relacje między Waszymi rodzicami???
U mnie nie najlepsze... Nie ma mowy o spędzenie świąt w pełnym gronie, jeśli już ma być jakias rodzinna uroczystość to krew mi się gotuje w żyłach, bo wiem jak bedzie wyglądać... To wina teściów... a dokładniej teściowej... dała popis na chrzcinach Naszych skarbów... ehh:/
U mnie nie najlepsze... Nie ma mowy o spędzenie świąt w pełnym gronie, jeśli już ma być jakias rodzinna uroczystość to krew mi się gotuje w żyłach, bo wiem jak bedzie wyglądać... To wina teściów... a dokładniej teściowej... dała popis na chrzcinach Naszych skarbów... ehh:/
Skomentuj