Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Młodziutka Mama.. Gorsza? NIE!;)

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Napisane przez FamilyTree Pokaż wiadomość
    ależ skąd do tej wyżej
    sama TREE nie wiesz czego chcesz ;| piszesz do tej wyżej a ja pisalam niżej..buahaha... zdecyduj sie;-) zanim zachce Ci się kontynuować wątek..;-)

    Skomentuj

    •    
         

      diabelecke.
      no zapomniałam że ty taka bogata jesteś .
      więc w ogóle nie powinnam wspominać o moim używanym wózku.
      [tutaj ty zachowujesz się jak chamska gówniara , oceniając innych po budżecie ].

      wiesz co.
      to ty sama masz problem ze sobą .

      myśli że co że ja taka płaczliwa jestem?
      jeszcze byś się zdziwiła. bo zwykle inaczej załatwiam takie sprawy;]

      poza tym.
      po co mam tutaj strzępić język jak i tak wszystkie z was jesteście mądrzejsze?
      no to powiedz mi po co mam się wypowiadać?


      a tak naprawde to jeszcze bym się nie zdziwiła jakbyś w ogole wózka jeszcze nie miała ;].

      Skomentuj


        jennnyyyyy Dziewczyny litosci... watek o mlodych matkach a wy pieprzycie o jakis glupotach nie na temat wogole. wiecie o czym swiadczy madrosc i dojrzalosc? ze czlowiek w takich sytuacjach USTEPUJE!!!!!!

        Skomentuj


          roksana.89
          no właśnie ustępuje się w takich sytuacjach.
          ja już dałam spokój wczesniej i nic nie pisałam.
          A po czym
          wyszłam na tą co podkula ogon pod siebie;] .
          a wątek dla młodych mam ...
          że nie są gorsze prawda?
          chciałam się wypowiedzieć ...
          a tu wyszła cała afera z tego .

          Skomentuj


            Napisane przez MłodaM.17 Pokaż wiadomość
            roksana.89
            no właśnie ustępuje się w takich sytuacjach.
            ja już dałam spokój wczesniej i nic nie pisałam.
            A po czym
            wyszłam na tą co podkula ogon pod siebie;] .
            a wątek dla młodych mam ...
            że nie są gorsze prawda?
            chciałam się wypowiedzieć ...
            a tu wyszła cała afera z tego .
            Dziwisz się MłodaM17?? jak tu same aferowiczki siedzą bo chcą podłapać temat by móc nawijać do rana??

            Trzymaj sie, nie daj się..;-)

            Skomentuj


              Ja juz sie na temat tego watku wypowiedzialam... gdzies tam wyzej. a to co tutaj sie wyprawia?? bez sens.. zadnego pozytku nikt z tego nie ma..;/

              Skomentuj


                Sayapo'amore
                trzymam się ,
                i ty też się trzymaj.

                może przejdziemy już do innego tematu?

                roksana.89
                a ty co powiesz o sobie?

                Skomentuj

                •    
                     

                  hmm.. no cio moge powiedziec, Mamusia 4mies Nicolki a jak chcesz wiecej to jest w watku ''jak radzisz sobie pod nieobecnosc meża..?''

                  Skomentuj


                    hym no to fajnie że masz córeczke i 4 miesięczną .
                    mi niedługo też urodzi się córka .
                    A jak rodziłaś?
                    i jak to przeżyłaś.
                    Pozdrawiam.

                    Skomentuj


                      nie powinnam Ci tego opowiadać bo Ty jestes w ciazy.. teraz uwazam ze ten bol, i rozne odczucia nie byly take straszne-wtedy tak nie myslalam) haha. mialam porod kleszczowy, nic przyjemnego;( no ale tak trzeba bylo bo glowka nie chciala wyjsc a ja po 18 godz skurczy, nie mialam sily przec;(

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        ups...
                        to nie za ciekawie.
                        ale ważne że masz w domu dzidziucha i wszystko ok.
                        a ja... to się okaże wszystko.

                        Skomentuj


                          kochana, kazdy porod jest do przezycia.. wkoncu rodzisz Czlowieka...-jak juz sie ma Dzieciatko w ramionach zapominasz o calym tym bolu.

                          Skomentuj


                            a na kiedy masz termin?

                            Skomentuj


                              15 czerwiec.
                              tak ja zdaje sobie z tego sprawę.
                              ale wiesz pierwsze dziecko. pierwsze przeżycie.

                              Skomentuj


                                dziewczyny... juz mi sie ostatnich stron czytac nie chce!!!!

                                z nowu was ponioslo... ja tez mam dzisiaj strasznie nerwowy dzien...

                                pomijajac wasza wspaniala wymiane zdan, to wracajac do sedna tego watku, wydaje mi sie ze tak naprawde nie chodzilo o to czy zachodzac w ciaze mloda mama byla odpowiedzialna czy nie, czy daje sobie rade sama(z partnerem) czy pomagaja jej rodzice....

                                ale chyba chodzilo tu o to ze mlode laski z dzieckiem(-cmi) ludzie strasznie traktuja (w wiekszosci), niestety sa traktowane z pogarda i uszczypliwosciami, a mlodej mamie cos takiego potrafi skutecznie podciąć skrzydła. Nie jestem zdania ze powinni wszyscy w kolo im uchylac niebios, bo jak tak bedzie to problem bedzie sie nawarstwial, ale zeby je traktowac normalnie. bo bardziej mnie denerwuje palaca matka w ciazy niz 13 latka w ciazy.

                                mysle ze nie tylko slozba zdrowia z nich drwi ale i w miejscach publicznych towazysza im szepty i docinki,

                                przyklad z zycia, co prawda sprzed lat 30 : jak moja tesciówka rodzila mojego meza to miala 26 lat a podczas porodu wygladala jak nastka... i wszyscy ja lekcewazyli i olewali, tak ze ona rodzila 46h i juz nie miala sily bo byl zle ulozony, piguly tylko jej docinaly, az w koncu sie pokumala o co chodzi i powiedziala zeby spojzaly w karte na wiek to nagle sie wszyscy zmobilizowali i urodzila, ale syn byl w ciezkim stanie i dostala go po 3 dniach...

                                a i jeszcze jedno, to ze dziewczyna nie decyduje sie na wychowywanie dziecka tylko oddaje je do adopcji, to tez jest dobra i odpowiedzialna decyzja(wazne zeby dopelnic formalnosci) tylko czasem te dziewczyny nie sa swiadome tego co one beda za pare lat przezywac wspominajac to ze oddaly wlasne dziecko(oczywiscie nie wszystkie)

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X