Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Sierpień 2012 - mamusie i maleństwa

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Sierpień 2012 - mamusie i maleństwa

    Dzień dobry

    Jestem właścicielką mieszkania!!!!!!! JUPI!!!!!!!! Ale się cieszę!!!!!!!!!!

    Tydzień zaczął się radośnie, ale zapowiada się ciężko... Już nie ma czasu na nudę. Ekipa układa płytki w łazience. Ja od rana albo działam z nimi, albo jeżdżę po sklepach. No i jeszcze notariusz był w międzyczasie (choć tak naprawdę był o najistotniejszy punkt dnia dzisiejszego).
    Teraz muszę coś zjeść i znów w drogę. Choć z jedzeniem mam mały problem, bo coś wczoraj mi zaszkodziło i całą noc musiałam spać na siedząco (tylko w tej pozycji nie ciągnęło mnie na wymioty ).

    Kiwi, na moim KTG skurcze wychodziły na poziomie 10, w jednym momencie było ok. 50. Ale to było prawie miesiąc temu. W czwartek mam wizytę i na pewno będę mieć KTG to dam znać, bo pewnie się to trochę zmieniło.

    Nator, odpuściłaś już całkiem leżenie?

    Narwana, nie ma co panikować. Czy to będzie cc czy siłami natury, to będzie dobrze. Wiadomo, że lepiej byłoby nastawić się już na coś konkretnego, ale pomyśl sama, gdyby maluch przekręcił się, nastawiłabyś się na poród naturalny, a w trakcie okazałoby się, że jednak konieczna jest cesarka... I tak samo, gdybyś na 100% wiedziała, że cesarka, ale być na nią po prostu nie zdążyła... Nigdy nie uzyskasz pewności


    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Sierpień 2012 - mamusie i maleństwa

      Cześć Babińcu,

      co do "nikt nie widzi" na FB okazuje się, że widzi, bo wczoraj dołączyła dziewczyna, która czytała...
      pytanie tylko czy to kogoś nie w temacie to interesuje??? Myślę, że nie, bo i po co czytać o porodzie jak się nie jest w ciąży???
      Więc i tak wszytko zostaje między nami... ale ja i tak się gubię tam i jakoś próbuję stale, ale widać nie o czasie

      Adagma, gratuluję!!! To teraz jesteś u siebie!!!
      A spanie na siedząco przerabiam prawie całą ciążę Bidulko, znam ten ból, współczuję!
      A ja wychodzę na jakieś 2-3 godziny z domu, więc nie jest to definitywne odpuszczenie, bo jak wracam, to się kładę... Ale powoli zaczynam się obracać wokół własnych spraw sama i jestem przeszczęśliwa!!!
      Jutro jadę na przytulaski z 2 m-cznym maluszkiem, a w środę zaplanowałam wyprawę do fryzjera więc się w końcu coś dzieje!

      Kiwi u mnie skurcze pod 70 pokazywało, ale ja ich aż tak nie czułam. Położna powiedziała, ze te wartości zależą jak mocno i w którym miejscu ktoś nas ściśnie pasami z głowicą.

      Ariane, to fajnie, że już Wam się przestrzeń organizuje, ale rzeczywiście niech malutka jeszcze poczeka na ukończenie pokoiku Byłoby cudnie, gdybyście zdążyli... więc mocno trzymam kciuki.

      Narwana, nastaw się na poznani maluszka i o tym staraj się myśleć. Widzisz, ja chcę rodzić sn, a nie mam pewności, czy mi serce nie zastrajkuje i nie skończy się cięciem...
      Chyba myślenie o "formie porodu" żadnej z nie pomoże, bo nigdy nie możemy mieć pewności co i jak przebiegnie... kazdy poród jest inny, inne są wskazania i podejścia lekarzy czy położnych, dlatego ja STARAM się nie myśleć o porodzie w kategoriach co i jak chcę, a czego nie, ale o tm, że na finale chcę usłyszeć płacz mojego zdrowego maleństwa (wiem wiem... czasem takie nie myślenie jest niewykonalne, ale trzeba próbować)
      Ja się boję o początek porodu, że będę sama z Kacprem, że Radek ma ponad 2 godziny dojazdu do nas (no i żeby nie leciał jak totalny wariat... i dojechał szczęśliwie)... więc wszystkie mamy swoje lęki...
      Kacperek 11.III.2009 godz.11:00 2980g 56cm szczęścia


      Majka 21.VIII.2012 godz.8:30 2940g 50cm słodyczy

      Skomentuj


        Odp: Sierpień 2012 - mamusie i maleństwa

        Hej ciężarówki )
        Mam pytanko szczególnie do narwanej bo jestesmy w podobnej sytuacji otóż dziś dowiedziałam sie ze moje bobo nie przekrecilo sie glowka do dołu jutro scan i dowiem sie tego czy napewno bo dziś to dwie położne mnie macaly i stwierdziły ze na 99% tak jest i pytanko czy w pOlsce próbują przekrecac dziecko czy proponowano ci cos takiego czy slyszalyscie o czymś takim jesli tak to jak to wyglada Kurcze to moja druga ciaza i do dziś byłam bardzo lajtowo do wszystkiego nastawiona a tu takie cos ogolnie to cc czy sn sie nie bOje ale to przekrecanie to mnie zmartwilo boje sie ze mogą krzywdę zrobić malenstwu
        Pozdrawiam wszystkie sierpniowki i mam nadzieje ze przyjmiecie mnie do waszego grona dodam tylko ze termin mam na 14 sierpnia i bedzie to Moj drugi chłopiec )

        http://mamaczytata.pl/pokaz/7736/filipo
        BABY FILIP 22.06.2009R G.7.37 3390G59CM
        .

        Skomentuj


          Odp: Sierpień 2012 - mamusie i maleństwa

          Witajcie.
          U wszystkich jakieś lęki na tapecie. Ja też się boję, że będę sama albo z Asią albo że nie uda się sn, bo cesarka to dla mnie coś strasznego. Ale staram się myśleć pozytywnie. Cieszę się tymi ostatnimi chwilami z brzuszkiem, choć i dolegliwości nie brakuje. Ja mam teraz tak, że znów bym leżała. Ciągle chce mi się spać, boli kręgosłup, kość ogonowa i łono. Ale nie narzekam, czekam spokojnie, szukam farb i powoli pakuję torbę do szpitala

          Kiwi, ja KTG jeszcze nie miałam, dopiero od przsyszłego tygodnia, a skurcze przepowiuadające mam ciągle Poiza tym szyjka twarda, zamknięta, łożysko II grupa, dzidzia w porządku. Po 10 mogę rodzić dopier, więc czekam.

          Ada, gratuluję posiadania!:P No i do roboty z remontem bo czasu niewiele. Tylko nie przemęczać się proszę zeby się nie skończyło tak jak u Natorka

          Nator, ja też jeszcze nie byłam w planetarium choć chętnie bym zobaczyła. Fajnie mieliście.

          A my niedzielę spędziliśmy znów na termach w Uniejowie. Bylismy 4 godziny. Jak wyszłam to byłam lekka jak piórko ale w domu padłam i leżałam do 20.00




          Skomentuj


            Odp: Sierpień 2012 - mamusie i maleństwa

            Napisane przez kurczaczek22 Pokaż wiadomość
            Hej ciężarówki )
            Mam pytanko szczególnie do narwanej bo jestesmy w podobnej sytuacji otóż dziś dowiedziałam sie ze moje bobo nie przekrecilo sie glowka do dołu jutro scan i dowiem sie tego czy napewno bo dziś to dwie położne mnie macaly i stwierdziły ze na 99% tak jest i pytanko czy w pOlsce próbują przekrecac dziecko czy proponowano ci cos takiego czy slyszalyscie o czymś takim jesli tak to jak to wyglada Kurcze to moja druga ciaza i do dziś byłam bardzo lajtowo do wszystkiego nastawiona a tu takie cos ogolnie to cc czy sn sie nie bOje ale to przekrecanie to mnie zmartwilo boje sie ze mogą krzywdę zrobić malenstwu
            Pozdrawiam wszystkie sierpniowki i mam nadzieje ze przyjmiecie mnie do waszego grona dodam tylko ze termin mam na 14 sierpnia i bedzie to Moj drugi chłopiec )
            sorry że sie wtrące ale ty sie musisz zgadazać na to przekręcanie dziecka ??

            w Polsce jest to mało popularne, bo podobno wiąże sie z dużym ryzykiem powikłań

            ja bym sie nie zgodziła

            sama miałam cc i naprwadę to nic strasznego , po 12 godz zaczęłam wstawać i opiekować sie małą a po 4 dniach byłyśmy już w domu,
            rana zagoiła sie bez żadnych problemów , owszem przez pierwsze dni trochę ciągneła i pobolewała przy ruszaniu sie ale to był taki ból że nawet nic przeciwbólowego nie potzrebowałam
            Pola 27.03.2009 godz 18 10, 2400g i 49cm miniaturka moja



            Skomentuj


              Odp: Sierpień 2012 - mamusie i maleństwa

              Kala nie muszę sie godzić dlatego pytam o wasze opinie na ten temat i oczywiście już naczytalam sie w necie od cholery na ten temat i jestem w kropce oby bombel sie sam przekrecil na ten moment tez jestem za cc

              http://mamaczytata.pl/pokaz/7736/filipo
              BABY FILIP 22.06.2009R G.7.37 3390G59CM
              .

              Skomentuj


                Odp: Sierpień 2012 - mamusie i maleństwa

                kurczaczek22 za czasów kiedy ja byłam w ciąży, to jeśli to był drugi poród matki to pozwalano rodzić dziecko ulożone pośladkowo w sposób naturalny.
                Inaczej się sprawa miała jeśli maluch był ułożony poprzecznie, wtedy się próbowało tuż przed porodem obrócić dziecko i było to dość powszechne.
                Rozumiem Twój niepokój bo sama bym zadowolona nie była. Daj znać co i jak po USG. Bywa też, że dziecię samo w ostatnich tygodniach ustawia się główkowo, więc szansa jest.
                Julek: 10/3/2008

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Sierpień 2012 - mamusie i maleństwa

                  Witajcie już raczej nie z rana a prawie południa

                  Kurczaczku, myślę, że nie masz co martwić się na zapas a już na pewno czytać w internecie. Tam co wpis to inne zdanie, opinia i w ogóle. Najlepiej gdy koniec języka za przewodnika i zapytaj swojego lekarza. Na pewno nikt na siłę nic nie będzie robił i jak zapytasz zostaniesz poinformowana o wszystkich za i przeci. Wiem, że w Polsce raczej się nie praktykuje tego typu zabiegów jak przekręcanie i niestety coraz mniej lekarzy chce i potrafi odbierać porody pośladkowe, ale i tak musisz dowiadywać się i pytać bezpośrednio. Tak więc nie gdybaj, nie martw się na zapas tylko sprawdx, zapytaj i powodzenia. A do grona sierpniówek oczywiście zostajesz przyjęta.




                  Skomentuj


                    Odp: Sierpień 2012 - mamusie i maleństwa

                    Hejka

                    witaj Kurczaczku i brzusiu.
                    Co do obracania, chyba nic nowego nie napiszę - w Polsce mało popularne z racji na ryzyko, ale poczekaj na usg i na opinię lekarza.
                    Co do porodu... piszemy czego się boimy i czego chcemy... a ja ostatnio mocno ale to bardzo mocno wierzę w lekarzy i położne - mimo iż to mój 2 poród.... myślę że za głupia jestem by sam decydować, więc Kurczaczku spokojnie - zdaj się na lekarza, bo wierzę, że masz takiego w którego wierzysz!
                    Kacperek 11.III.2009 godz.11:00 2980g 56cm szczęścia


                    Majka 21.VIII.2012 godz.8:30 2940g 50cm słodyczy

                    Skomentuj


                      Odp: Sierpień 2012 - mamusie i maleństwa

                      nator jaka dziewczyna przed dolaczeniem czytała???

                      Jest to nie możliwe, przed chwila sprawdzałam z profilu siosrty ktora mam przeciez w znajomych i ona nie widzi. nawet wpisujac w wyszukiwarce lipcowki sierpniowki wyswietla sie grupa ale widac tyylko kto grupe zalozyl i kto jest w tej grupie zadnycgh postow ani nic nie widac,bo to grupa zamknieta tylko czlonkowie maja dostep do postow i informacji tam zawartych
                      wiec nie wiem jak to mozliwe zeby ona widziala
                      Last edited by judi24; 24-07-2012, 18:44.





                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Sierpień 2012 - mamusie i maleństwa

                        Hej
                        Sorki ze dopiero teraz pisze ale wlasnie skonczylam sprzątać po malowaniu i mam chwile
                        Otóż Adaś jest glowka na górze i po rozmowie z położna zdecydowałam sie na obrocenie małego z zastrzeżeniem ze w każdej chwili możemy to przerwać jesli tylko poczuje dyskomfort cały czas bede pod usg więc w wrazie potrzeby przerwa i bedzie sie to odbywać na sali porodowej wszystko dla bezpieczeństwa rozmowa z położna mnie troche uspokoiła aczkolwiek jeszcze nie mam 100% pewności co do obracania mam umówioną wizytę na piątek mam czas by to jeszcze przemyśleć aczkolwiek chyba sie wybiore i zobaczymy jak to bedzie przebiegać.
                        Idę sPac bo padam na twarz jutro jedziemy nad morze troche sie wyluZowac i nie myśleć o głupotach

                        http://mamaczytata.pl/pokaz/7736/filipo
                        BABY FILIP 22.06.2009R G.7.37 3390G59CM
                        .

                        Skomentuj


                          Odp: Sierpień 2012 - mamusie i maleństwa

                          Cześć Dziewczyny.

                          Kurczaczek u Ciebie Maluszek leży główką do góry, u mnie pośladkowo - główką z lewej strony. Moja gin uważa, że przy mojej budowie ciała i to, ze to pierwsza ciąża, to wskazanym byłoby urodzić przez cc. Nic nie każe mi na siłę, ale powiedziała, że powinnam zgodzić się na cesarkę. O przewracaniu w ogóle nie rozmawiałyśmy. Witaj w naszej grupie - też mam termin na 14 Jutro wybieram się do szpitala pogadać o cc ze skierowaniem.
                          Mam coraz więcej dolegliwości - tak jak Ariane. Dzisiaj to w ogóle czuje się jak by stado słoni po mnie przeszło, ale przez ostatnie dni za dużo pracowałam i teraz mam :/ Ale od dzisiaj stopuję... Mam kilka rzeczy do zrobienia, ale rozłożę je w czasie na kilka dni.
                          Ale gorąco - dobrze, że ma mam 20 minut do plaży, to przynajmniej trochę wieje od morza Miłego dnia.

                          Skomentuj


                            Odp: Sierpień 2012 - mamusie i maleństwa

                            Cześć dziewczyny.

                            Mam do was prośbę, a mianowicie o rozesłanie takiej informacji do swoich znajomych jeśli możecie. http://www.corinfantis.pl/index.php?text=458
                            Karolek to synek mojej koleżanki, urodził się prawie cztery miesiące temu z poważną wadą serca. Potrzebna jest dość droga operacja w Monachium a jego rodziny nie stać na pokrycie całych kosztów Operacja jest zaplanowana na październik, więc już niedużo czasu zostało na pozbieranie całej sumy a jest to 27 700 Euro... Także sporo kasy. Liczy się każda złotówka. Pozdrawiam



                            Skomentuj


                              Odp: Sierpień 2012 - mamusie i maleństwa

                              Dzień dobry Kobitki

                              Wracam po kolejnej przerwie, cóż i mnie to latanie na dobre nie wyszło...
                              w sobotę nad ranem wylądowałam w szpitalu, wczoraj wyszłam. Tego co przeżyłam nie życzę nawet najgorszemu wrogowi, na szczęście Maleństwo jeszcze w brzuszku
                              Cóż, teraz już biorę się za pakowanie torby bo tylko się niepotrzebnie z moim Trolikiem nerwów najedliśmy...

                              Co do KTG to wciąż mam skurcze na poziomie powyżej 50%, w niedziele 100%. Mam już przedsmak tego co będzie się działo, ale powiem Wam że już we wtorek, kiedy udało mi się przespać całą noc zapomniałam jak bardzo cierpiałam

                              A poza tym bardziej niż porodem, zaczynam się martwic innymi być może wymyślonymi przeze mnie rzeczami. Zaczynam sobie wkręcać, że babcie będą się mi wtrącać w pielęgnację i wychowywanie Małej...

                              Pozdrawiam i miłego dnia życzę

                              Skomentuj


                                Odp: Sierpień 2012 - mamusie i maleństwa

                                Dzień dobry.

                                AsiaPelasia, nie zazdroszczę przebojów, ale torbę spakuj. Lepiej być gotową. A co do wychowania dziecka. Wmów sobie bardzo powżie, że TY jesteś mamą i Ty masz największy wpływ na wychowanie Twojego dziecka i nie bój się o tym mówić. Najczęściej jest tak, że kobieta po urodznieu dziecka staje się śmielsza, bardziej asertywna, wykorzystaj to. Bądź miła, ale stanowcza, Twoje dobro i dobro Maleństwa liczy się ponad wszystko. Wiem co mówię bo ja tak zrobiła z moją córcią i nie mam problemów do tej pory, mimo, że niestety jestem już po rozwodzie. Także głowa do góry, nie daj się wmanewrować.

                                A mnie zaczyna odchodzić czop śluzowy




                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X