Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Sierpień 2012 - mamusie i maleństwa

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Sierpień 2012 - mamusie i maleństwa

    Jak to mówią "jak się nie ma w głowie to ma się w nogach" hihi

    No więc właśnie mogłabym kupić używaną, ale... kupiłam używany wózek i raz na zawsze zraziłam się do tego typu zakupów... kasa uważam nie mała poszła na wózeczek, a jak sobie pomyślę o tym że niedługo przyjdzie mi z niego korzystać to jakiś niesmak mam

    Napisałam zapytanie odnośnie materaca w tej plastykowej. Bo w tej drewnianej jest piankowy. No czekam tylko na odpowiedź i czas podjąć decyzję

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Sierpień 2012 - mamusie i maleństwa

      Narwana, u mnie jest dokładnie identycznie - maluszek wierci się, kręci, rozciąga, wypycha mi brzuch z każdej strony niemal cały czas. Ucisk momentami taki, że nie mogę chodzić - jesli akurat gdzieś spaceruję muszę się zatrzymać i odczekać chwilę. A w nocy z sb na nd myślałam, że wyjdę z siebie tak bolał mnie brzuch i wszystko inne. To chyba normalne... tak sobie tłumaczę


      Skomentuj


        Odp: Sierpień 2012 - mamusie i maleństwa

        Ariane, pochwalę się, ale to jeszcze długa droga

        Ale póki co mogę się pochwalić, że w poniedziałek podpisujemy akt własności mieszkania i już będzie N A S Z E !!!! ... No prawie, bo jeszcze czeka nas 30 lat spłacania kredytu, ale to już pikuś


        Skomentuj


          Odp: Sierpień 2012 - mamusie i maleństwa

          Narwana, mój Ludzik też się wierci i rozpucha. Ja mam wąski brzuch przy żebrach, więc jak wypchnie kończynke to umieram, a najczęściej z prawej strony pod żebrem czuję piete. No i Baśka jest uółożona do porodu także jak się rozepchnie to głową daje czadu w łono Masakra, ale już niedługo.

          Ada, ja też mam tyle kredytu. Jeszcze mi zostało 29 lat i 7 m-cy Gratuluję AKTU

          A i jeszcze Baśka en face i z profilu
          Attached Files




          Skomentuj


            Odp: Sierpień 2012 - mamusie i maleństwa

            ariane ale wyraźne, fajne fotki..

            mnie tez brzuszek boli, szczególnie po całym dniu, choć niby się oszczędzam i robię tylko niezbędne rzeczy to i tak nieraz tak mnie ciągnie brzuch że nie mogę chodzić.. Malutką też mam już nisko i czuję jej gmeranie w pipce i to dość nieprzyjemne, no i w bok potrafi też nieźle kopnąć że az krzyknę
            biedna moja Amelka, musi siedzieć w chacie ze mną, ale na razie dobrze, bo pogoda nie zachęca na spacery, mój mąż będzie miał za 2 tyg urlop więc się zajmie Małą a ja będę leżała do góry brzuszkiem

            dziewczyny - możecie polubić mój komentarz pod zdjęciem:
            http://www.facebook.com/photo.php?fb...type=1&theater
            Amelia ur. 19.04.2009
            godz. 12:24 waga 3410 wzrost 51






            Alicja ur. 18.08.2012
            godz. 11:16 waga 3660 wzrost 56

            Skomentuj


              Odp: Sierpień 2012 - mamusie i maleństwa

              Jestem i ja po ortopedzie Dziś naprawdę był i zbadał małego i był nim zachwycony. Nie mógł uwierzyć, że ma tylko 3 lata, a Kacper dał popis dobrych manier i elokwencji w wypowiedzi Normalnie rozsadzało mnie z dumy!!!!
              A z nóżkami nie jest źle - jedynie co to kategoryczny zakaz siedzenia z nogami na boki i musimy kupić butki "na obcasie" albo wkładki by ciut mu podnieść pięty w stosunku do palców. Więc super.

              Asiu, a dlaczego żałujesz zakupu używanego wózka?? nie akceptujesz rzeczy używanych???
              Ja mam używany i wyprałam go sobie, a do gondoli dokupiłam materacyk i prześcieradełko... choć i tak był jak nowy.

              Czacza, ja już polubiłam

              Co do tego wiercenia -to u mnie do bólu, wiecznie coś się dzieje, jakieś kopniaki, czkawki, przegięcia i kręciołki.
              Jedyne co mnie ratuje to to, że mała jest nisko i nie kopie po żebrach, poza tym ma nogi i łapki raczej w okolicy biodra, a pod żebrami mam pupę.
              Za to czasem ucisk na podwozie jest straszny i jak trafi gdzieś na jakieś nerwy to albo mam prąd przez nogi, albo drętwieją i to jest słabe.

              Ariane piękne zdjęcia i fajna sprawa tak rodzić w wysokim standardzie, ale....
              powiedz mi Kochana, czy doktorek przeszedł z innych porodówek??? Ja mam czasem takie wątpliwości czy ktoś na mnie nie będzie się "uczył"...
              U nas w przychodni jest jedna pani doktor - przemiła , ale... leki pisze z zeszytu i to dość słabe... No jak idę po receptę to mam to w nosie, ale jak po diagnozę, to niestety ale ją omijam...

              Adagma super, że u siebie!!! To niesamowite, usiąść w SWOICH czterech ścianach!!!

              A do mnie przyjechała dziś koleżanka z dzieciakami więc miałam sajgon na całego od południa, ale fajnie, bo ja siedziałam i patrzyłam jak towarzystwo biega skacze i kombinuje, Gośka zrobiła nam po herbatce, przywiozła ciacho, więc miała Kacpra na oku a się nie męczyłam - czysta rozpusta!!!
              Kacperek 11.III.2009 godz.11:00 2980g 56cm szczęścia


              Majka 21.VIII.2012 godz.8:30 2940g 50cm słodyczy

              Skomentuj


                Odp: Sierpień 2012 - mamusie i maleństwa

                Akt notarialny to powazna sprawa koniecznie zróbcie sobie fotki - jak ja oglądam nasze to widzę jacy byliśmy dumni i szczęsliwi
                a kredyt skończymy spłacac juz w sierpniu 2038.... młody będzie miał 26 lat...masakra... haha... może będę babcią?

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Sierpień 2012 - mamusie i maleństwa

                  Dzisiejsza noc była tragiczna. Nie dość, że mąż miał problemy ze spaniem, bo wieczorem przespał 2 godziny na kanapie, to na dodatek ciągle mi było niewygodnie, bolały mnie plecy i miałam jakieś dziwne bóle na dole. A do tego wszystkiego moja kotka postanowiła pobiegać od 3:25 i dać wyraz swojemu niezadowoleniu, że nikt się nią nie interesuje :/ Teraz czuję się jak by po mnie czołg przejechał...

                  Skomentuj


                    Odp: Sierpień 2012 - mamusie i maleństwa

                    Napisane przez kiwi2012 Pokaż wiadomość
                    a kredyt skończymy spłacac juz w sierpniu 2038.... młody będzie miał 26 lat...masakra... haha... może będę babcią?
                    Wow!! Kiwi masz rację!! Może już będziemy babciami Mój Przemek się śmieje, że będę spłacać kredyt, dłużej niż dotychczas żyję Nie ma jak optymizm!

                    Narwana, wiem co czujesz Odpukać, ja ostatnie trzy noce przespałam nawet dobrze, ale po wcześniejszych nieprzespanych i bolesnych, co wieczór zastanawiam się i boję, co tym razem mnie czeka. Najgorsze, że chyba nic nie można na to poradzić

                    Ariane śliczne zdjęcia!! Ależ te nasze brzdące już są duże.

                    Nator, tylko pogratulować takiego synka. I świetnie, że nic złego nie dzieje się z nóżkami.


                    Skomentuj


                      Odp: Sierpień 2012 - mamusie i maleństwa

                      Dzień dobry.

                      Narwana, mogę się podpisać pod tym co piszesz. Wiem co czujesz, bo mnie poza fotelem w salonie nigdzie nie jest wygodnie. Wybieram na ogół miejsca gdzie jest mi najmniej niewygodnie

                      Narwana, w Łodzi niedawno zamknęli jeden z fajniejszych oddziałów porodowych w szpitalu im.Kopernika. Był nierentowny, więc większość lekarzy przeszłam właśnie do tego prywatnego, stąd moje zadowolenie i brak obaw Miałam rodzić tam gdzie Asię ale jak zobaczyłam różnice.. Co prawda, ten nowy to mały szpital i może się tak zdarzyć, że mnie nie przyjma akurat ale wtedy najwyżej pojadę do tego co już znam

                      A propos tego kredytu to jak sobie uzmysłowiłam, że rzeczywiście możemy być już babciami...:P Chociaż w obecnym świecie i sytuacji to ja umrę z kredytem na pewno bo człowiek na nic by nie miał dgyby nie kredyty.




                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Sierpień 2012 - mamusie i maleństwa

                        Łee, ta druga odpowiedź co do szpitali była oczywiście do Natorka:P Wszystko zwalam na ciążę




                        Skomentuj


                          Odp: Sierpień 2012 - mamusie i maleństwa

                          Hej hej

                          Narwana łączę się w bólu, bo i ja jestem po strasznej nocy. Głupie sny, łaziłam po domu bo wiecznie mi się wydawało, że coś się tu dzieje... i o 5 zaczął mnie boleć brzuszek i plecy... Jakoś bardzo słabo się czułam.... i nadal jakaś nieswoja.

                          No i wczoraj dowiedziałam się, że fotograf który mi robił fotki z brzuniem (mój kolega z liceum) już został tatą, a z jego żoną miałyśmy tak samo termin Synuś miał 1600g... taki okruszek...

                          Ariane, to w sumie szczęście w nieszczęściu, że zamknęli tamten oddział W sumie fachowa opieka najważniejsza, ważniejsza nawet od całej oprawy..
                          Kacperek 11.III.2009 godz.11:00 2980g 56cm szczęścia


                          Majka 21.VIII.2012 godz.8:30 2940g 50cm słodyczy

                          Skomentuj


                            Odp: Sierpień 2012 - mamusie i maleństwa

                            Dzien dobry

                            Ja za soba mam kiepska noc, dokladnie tak samo jak narwana juz mam dosc bo to trwa dobre pare dni
                            I plakac mi sie chce bez powodu no maskara jakas:/

                            Ada gratuluje własnego JUZ mieszkanka

                            Nator fajnie ze Kacper ma zdrowe nozki i wszystko jest ok

                            Skomentuj


                              Odp: Sierpień 2012 - mamusie i maleństwa

                              Dziewczyny dołączajcie się do Nas na facebooku, już Nas jest tyle że aż fajnie się pisze, wesoło i od razu mamy kontakt

                              http://www.facebook.com/groups/49380..._comment_reply





                              Skomentuj


                                Odp: Sierpień 2012 - mamusie i maleństwa

                                Judi ja tam wyslalam prosbe o dołączenie;p ale nie wiem co dalej hihi

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X