prasowanie ubranek

[Lullaby]

Odczułam jeszcze potrzebę żeby się zwierzyć, że ja jakoś do roku czasu prasowałam mojej córci wszystko A jakie piękne to były chwile sprzed jej narodziń... kilka razy wyciągałam te maleńkie ciuszki i męczyłam żelazkiem. W ten sposób usprawiedliwiałam kolejne wyciąganie ich z szafy, branie do rąk, którego nie mogłam jakoś powstrzymac, więc myślałam sobie: Kurcze czas chyba znowu ciuszki przeprasować, bo nie daj Boże tam już się bakterie wprowadziły z powrotem... Wyciągałam i prasowałam, hahaha

[annse3]

Odczułam jeszcze potrzebę żeby się zwierzyć, że ja jakoś do roku czasu prasowałam mojej córci wszystko A jakie piękne to były chwile sprzed jej narodziń... kilka razy wyciągałam te maleńkie ciuszki i męczyłam żelazkiem. W ten sposób usprawiedliwiałam kolejne wyciąganie ich z szafy, branie do rąk, którego nie mogłam jakoś powstrzymac, więc myślałam sobie: Kurcze czas chyba znowu ciuszki przeprasować, bo nie daj Boże tam już się bakterie wprowadziły z powrotem... Wyciągałam i prasowałam, hahaha

no tak,to juz calkiem mnie zdolowalyscie....