Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Oblizywać dziecku smoczek ,albo łyżeczkę, czy nie?

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #91
    Last edited by antalis; 03-11-2008, 13:41.

    Skomentuj

    •    
         

      #92
      Napisane przez antalis Pokaż wiadomość
      Klocila ze co ze truskawki lubia uczulac ? To ze Twojemu dziecku nic nie bylo nie znaczy ze kazdemu.
      i po co od razu taki atak? piszę, że w Czechach zalecają podawanie truskawek już po 4 miesiącu życia, więc jeśli byłyby to takie niebezpieczne to raczej nie pozwalaliby, prawda???? chyba, że czeskie dzieci są inne niż polskie, a ja głupia się nie domyśliłam

      Skomentuj


        #93
        Last edited by antalis; 03-11-2008, 13:41.

        Skomentuj


          #94
          Napisane przez antalis Pokaż wiadomość
          Atak ? Ty po prostu nie czytasz co sie pisze.
          Nie o wiek dziecka chodzi a o "sklonnosci" truskawek do uczulen ! I z tym wlasnie sie chcialas klocic.
          Truskawki ubia uczulac nie tylko dzieci ale rowniez doroslych i naleza do grupy pokarmow ze tak powiem z podwyzszonym ryzykiem uczuleniowym podobnie jak cytrusy czy orzechy.Dodajac do tego niedojrzaly i delikatny uklad pokarmowy maluszka mamy calkiem duze ryzyko prawda ?
          ale chyba u nas to ryzyko jest trochę wyolbrzymiane. w ogóle jak wprowadza się do diety dziecka nowy produkt to trzeba obserwować, bo każdy może uczulić, dlatego piszę, że truskawki nie powinny być traktowane aż tak po macoszemu skoro w innym kraju, w tym samym klimacie zalecają podawanie ich dużo wcześniej niż u nas

          Skomentuj


            #95
            Anina przecież w Polsce też są soczki (tylko nie wiem
            czy po 4 czy po 5 miesiącu)
            w których znajdują się truskawki, chodzi o to, że
            należą one do częstych alergenów, aczkolwiek uczulać
            nie muszą
            U nas od niedawna w schemacie zywienia pojawia się ryba przed
            1 urodzinami, natomiast w Szwecji już dawno dzieci je jedzą po 6
            miesiącu mimo, że lubią uczulac.
            Każde dziecko inne

            Skomentuj


              #96
              Napisane przez colleen Pokaż wiadomość
              Anina przecież w Polsce też są soczki (tylko nie wiem
              czy po 4 czy po 5 miesiącu)
              w których znajdują się truskawki, chodzi o to, że
              należą one do częstych alergenów, aczkolwiek uczulać
              nie muszą
              U nas od niedawna w schemacie zywienia pojawia się ryba przed
              1 urodzinami, natomiast w Szwecji już dawno dzieci je jedzą po 6
              miesiącu mimo, że lubią uczulac.
              Każde dziecko inne
              nie wiedziałam, że są, opierałam się na schemacie żywienia i rozszerzania diety i u nas pozwalają truskawki bardzo późno. a to jasne że są grupy produktów bardziej i mniej uczulających

              Skomentuj


                #97
                Last edited by antalis; 03-11-2008, 13:40.

                Skomentuj

                •    
                     

                  #98
                  Napisane przez antalis Pokaż wiadomość
                  No wiec po co sie spieszyc z ich wprowadzanie z tymi bardziej uczulajacymi zwlaszcza u takich maluszkow ?
                  ja swojej podałam te truskawki jak miała 7,5 miesiąca i nie wydaje mi się że się pospieszyłam, w ogóle rozszerzanie diety zaczęłyśmy dopiero po 6 miesiącu.

                  Skomentuj


                    #99
                    Last edited by antalis; 03-11-2008, 13:41.

                    Skomentuj


                      Napisane przez antalis Pokaż wiadomość
                      Aninka sorry ale mam wrazenie ze Ty nie wiesz o czym piszemy, jakbys w srodku dyskusji weszla - my o jednym Ty o drugim.
                      Kto powiedzial ze Ty sie spieszylas z podawaniem truskawek ? Nikt tutaj o Tobie nie mowi ! Marzenaz23 napisala ze dala swojemu 5 miesiecznemu synkowi chleba z dzemem i to o niej mowimy !
                      spoko, ja odświeżyłam temat truskawek i do mnie pisałaś posty więc ,myślałam, że o mnie chodzi.

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        a odnośnie tematu oblizywania łyżeczki nie lizałam w życiu, natomiast oblizanie smoka mi się zdarzyło, staram się nie oblizywać, ale czasem są sytuacje, że trzeba

                        Skomentuj


                          Laurence przepisy napiszę wieczorem w wątku z przepisami kulinarnymi, może jeszcze komuś się przydadzą. Teraz wróciłam ze spaceru i zabieram się za obiad.

                          Skomentuj


                            Wracając do mleka krowiego.
                            To nie jest tak ze Amela wcale niebedzie piła mleka modyfikanego.Na dzien dzisiejszy tylko takie przyjmuje.Probowałam jej dzis podac Bebiko troche wypiła, ale to i tak niewiele .Wolalabym aly piła mleko dla niej ale jak niepije tego wiec jakie?Podaje jej krowie tylko ze wzgledu na lekarke ktora tak zalecila.Przeciez pić mleko lubi.A na samych serkach czy jogurtach byc nie moze(to zapycha brzuszek)
                            Moze wkoncu ze chce pic mleko modyfikowane ale na dzien dzisiejszy wiecie jak jest.Mała od małego niechciała pic mleka w proszku
                            Nie naskakujcie na mnie , kazda matka chce jak najlepiej dla swojego dziecka.
                            Ja wybrałam taką drogę i tylko od samej Amelki zalezy czy sie to zmieni, bo na siłe przeciez wmuszac jej niebede
                            Amelia 12.03.08

                            Skomentuj


                              czytam wlasnie to co tu dziewczymy piszecie i powiem wam ze bardzo mi sie nie podoba jak same sobie nawzajem zwracaie uwage przeciez to moja sprawa czy daje dzecku miesa z obiadu do sprubowania czy kanapki a takze czy moe dziecko oije mleko krowie.To mial byc temat o smoczkach,lyzeczkach mialyscie sie doswiadzczeniami wymieniac a teraz niektore mamy czuja sie jakies gorsze.Uspokujcie sie w koncu my krzywdy dzieciom nie robimy ja wszydtko co jem daje swojemu dziecku do sprobowania.Probowal juz chyba wszystko i co przez to jestem zla matka??schematu zywienia nie da sie stosowac w 100% kazde dzieko jets inne i kazde lubi jesc co innego.Mam nadzieje ze nie ktore mamy ze mna sie zgodza
                              http://suwaczki.maluchy.pl/li-22895.png

                              Skomentuj


                                Dziubdziunia ja sie z Toba zgodze
                                Amelia 12.03.08

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X